"Wiedźmin" A. Sapkowskiego

[ancaa4]

Wątek dla fanów książki podanej w temacie. Piszcie co Wam się podoba, co nie bardzo, czym Was zachwycił stworzony przez Sapkowskiego świat.

Ja sama jestem fanką sagi, lubię też pograć

[Leseratte]

Moja praca mgr dotyczyła wiedxmina, uwielbiam zwlaszcza opowiadania, moj ulubiony tom sago to pani jeziora

[Mileva_]

Napisane przez ancaa4

Wątek dla fanów książki podanej w temacie. Piszcie co Wam się podoba, co nie bardzo, czym Was zachwycił stworzony przez Sapkowskiego świat.

Ja sama jestem fanką sagi, lubię też pograć

Jestem wielką fanką od mniej więcej dekady Także napisać możnaby wypracowanie.

Po pierwsze - język. AS operuje nim po mistrzowsku, łącząc archaizmy ze współczesnymi sformułowaniami. A przeklina też z wdziękiem - każdy bluzg jest na swoim miejscu i idealnie oddaje to, co ma oddać. Każda z postaci mówi po swojemu - mamy i przesiąkniętego erudycją Regisa, poetyczne zdania Jaskra, dosadne, chłopskie podsumowania Milvy, żywe i jak najbardziej młodociano - bandyckie wypowiedzi Angouleme. Po drugie, same postaci - każdy jest inny, opisany z zaletami i wadami, no dosłownie z krwi i kości. Trzecie - akcja- wartka, potrafi zaskoczyć odbiorcę (no, z tego co pamiętam, bo czytałam cykl n razy), no i nieprzewidywalne zakończenie. Czwarte - ilość odniesień politycznych, kulturowych, zapożyczeń językowych. Z biegiem czasu można dostrzec coraz więcej, i naprawdę wzbogacić wiedzę. Piąte i bodaj najważniejsze - mądrość życiowa. Za to chyba najbardziej polubiłam Sagę, że nie jest kolejną bajeczką, gdzie są źli czarnoksiężnicy i dobre czarodziejki, a w ogóle to wszystko się dobrze kończy dla tych dobrych. Bo konsekwencje działań podejmowanych przez postaci są takie jak w prawdziwym życiu - zróżnicowane. AS bez skrupułów ukazuje też, do czego może doprowadzić zbytnia prostota, dobroć i naiwność, jak bezwzględnie część ludzi posługuje się sk*rwysyństwem, a także to, że nie wszyscy ludzie potrafią wszędzie się wpasować. Oraz, że nie zawsze dostajemy to, na co zasłużyliśmy.

Ulubiona część? Każda na swój sposób. Krew Elfów za prostotę, szalejącą małą Ciri, prostą i trafiającą w sedno mądrość Yarpena, wciąż idealistkę Triss, opisy gór coś jak ze Szkocji. Czas Pogardy za młodzieńczy bunt, opis jak naprawdę robi się politykę, pustynię Korath, opisy tej dusznej atmosfery wybuchu wojny. Chrzest Ognia za Regisa i Milvę... wracam do niej co jakiś czas, ale suma sumarum to chyba jedyna część, którą darzę nieco mniejszą sympatią. Wieża Jaskółki - wspaniała. Kolejny obrazek młodzieńczego buntu, pokazanie, jak daleko może sięgać wynaturzenie i chęć złamania drugiego człowieka dla samej zachcianki. Subiektywnie - magiczno - kulturowo - wierzeniowe opisy. Ekwinokcja, solstycja, klimat jakiś taki ni to słowiański, ni to celtycki... Uwielbiam. Pani Jeziora - zdaniem wielu osób chamska i przegadana kalka z Mgieł Avalonu Marion Zimmer Bradley. Jak dla mnie, to też ma swój urok. Świetny opis bitwy No i w końcu ktoś przytomnie zauważył (poza Dziadkiem Merriweather ), że wojna to nie piękne marsze wojsk i żegnanie chłopców łzami i kwiatami, tylko strach, krew i flaki. Jeśli chodzi o klimat, to tu już robi się całkiem szkocko - irlandzko. Początkowo nie przepadałam za tą częścią, z czasem nabrałam sympatii.

[ciri15]

Sagę przeczytałam z 5 lat temu.
Nie mam ulubionej części.
Za co uwielbiam? Mistrzostwo sarkazmu i ironii. Słusznej, oczywiście.
Zakończenie chyba było na wzór "Mistrza i Małgorzaty", co mnie absolutnie zachwyciło.

[zla panienka]

Ja dopiero teraz odkryłam Sapkowskiego, wciągnęło mnie tak, że wczoraj połknęłam dwie pierwsze części i już nie mogę się doczekać kolejnych

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Uwielbiam Sapkowskiego Mistrz we władaniu słowem, kreuje postacie bardzo realistycznie i z dozą ironicznego humoru. Do tego faktycznie potrafi zaskoczyć zwrotami akcji i urzec.

A Geralta to bym.... Pomimo jego charakterku zazdroszczę Yennefer Nie wiem co w nim takiego, ale pociąga mnie jak cholera

Obecnie właśnie "odgrzewam" sobie sagę i nadrabiam Ostatnie Życzenie i Miecz Przeznaczenia, które pominęłam czytając po raz piewszy, całkiem przypadkowo. To są zdecydowanie pozycje, które czyta się z zapartym tchem i niegasnącym zaciekawieniem. Grałam też w wiedźmina 1 i równie mi się podobał.

[ciri15]

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;32543209]
A Geralta to bym.... Pomimo jego charakterku zazdroszczę Yennefer Nie wiem co w nim takiego, ale pociąga mnie jak cholera
[/QUOTE]
I tu mi się przypomniało:
" - Dałabym mu, nawet na kamieniu.
- A ja na jeżu."

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez ciri15

I tu mi się przypomniało:
" - Dałabym mu, nawet na kamieniu.
- A ja na jeżu."

Hahaha prawda, prawda

Szkoda, że takiego nie ma gdzieś w pobliżu

[Angouleme_]

Dziękuję Ci za ten temat!
Mam fioła na punkcie Wiedźmina. Przeczytałam wszystko, niemal jednym tchem. Nie mam swojej ulubionej części, bo każda na swój sposób jest wyjątkowa, zabawna, wciągająca. I bardzo się cieszę, że Andrzej Sapkowski kontynuuje pisanie.

[Mileva_]

Że kontynuuje w ogóle, czy że to: http://www.radiogdansk.pl/index.php/...apkowskim.html ?

Ja mam właśnie co to tej nowej książki pewne obawy, czy to nie będzie tak, jak to z kontynuacjami często bywa... No ale że zaledwie świat wiedźmiński i związek z samą Sagą ma być nikły, to bądźmy dobrej myśli

[Angouleme_]

Aaaaaa... To wiesz chyba ciut więcej, niż ja. Mnie do szczęścia wystarczyło jedno zdanie. Przeczytana gdzieś odpowiedź na pytanie: "[...] czy "Wiedźmin" ma szansę na powrót w nowych książkach czy to już jest definitywnie zamknięty rozdział?" - "Jak najbardziej! Co więcej, myślę, że niedługo: tak do roku, dwóch".
Mam nadzieję, że żadna szmira z tego nie wyjdzie, bo jak zauważyłaś z kontynuacjami różnie bywa. Jedne są hitami, inne okazują się totalną kichą. Jestem jednak dobrej myśli.

[Syringa]

Sapkowski jest mistrzem, a postaci w Wiedźminie są tak barwne i soczyste, że pochłaniałam kolejne strony z szybkością błyskawicy. Kilka lat temu to było, ale chyba wrócę do książek, by tym razem się podelektować

[Ailanna]

Zbieram swój komplecik ze starych wydań Super Nowej na allegro Sentyment mam akurat do tej serii.
Czytałam jakieś 3 lata temu, ale zamierzam odgrzać w wakacje.


A jeż, o ile się nie mylę, był na dodatek "pędzącym jeżem"

[ciri15]

Napisane przez Ailanna

A jeż, o ile się nie mylę, był na dodatek "pędzącym jeżem"

Chyba nie, ale niech ktoś sprawdzi bom ciekawa.

[Ailanna]

Napisane przez ciri15

Chyba nie, ale niech ktoś sprawdzi bom ciekawa.

A w której części był ten bal, na którym to mówiły? Bo mam zaniki, jeśli chodzi o chronologię, ze względu na dłuższą przerwę


Edit:
Skonsultowałam z osobą, która lubi pamiętać dziwne szczegóły z różnych dzieł literackich, a fantasy to już w ogóle, i osoba ta twierdzi, że tekst pochodzi z prawdopodobnie drugiego tomu i na bank jeż był zwykłym jeżem.

[ancaa4]

Ja też zaczęłam niedawno czytać. Aktualnie czytam "Krew elfów"i bardzo mi się podoba A zaraził mnie tym mój chłopak. Wcześniej nie miałam pojęcia, że polska fantastyka może być tak dobra

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Napisane przez ciri15

I tu mi się przypomniało:
" - Dałabym mu, nawet na kamieniu.
- A ja na jeżu."

Tak, chodzący seks

[irene adler]

Sapkowski to prawdziwy mistrz Sagę przeczytałam jeszcze jako dzieciak (podstawówka) i często do niej powracam, ot lubię przekartkować ulubione fragmenty przed snem. Uwielbiam jego poczucie humoru, wartką akcję, relatywizm, zabawne dialogi i wielowymiarowe postacie, a także nawiązania do różnych kultur, literatury, sztuki. Najbardziej do serca mi przypadli Geralt, Yennefer i Jaskier. Za to nie przepadam za Ciri i Triss. Ciężko wybrać ulubioną część, ale u mnie chyba przodują opowiadania. Wolałabym jednak, żeby autor już nie kontynuował cyklu. Pograć też lubię a i trylogią husycką tegoż autora nie wzgardzę. Marzy mi się porządny film o wiedźminie.

[malagaw]

Ach, piękny temat
Sagę o Wiedźminie przeczytałam kilka razy, często wracam do poszczególnych tomów. Ciężko jest mi wybrać ulubiony, bo każdy zawierał sceny/opisy, które mnie urzekły.

Jako fanka wciągnęłam nawet serial na podstawie wiedźmińskich opowiadań I to z przyjemnością. Realizacja pozostawiała co prawda sporo do życzenia (na wspomnienie przekomicznej strzygi do teraz chce mi się śmiać, a to tylko jeden z przykładów), ale bronił się pod względem większości obsady i pięknej muzyki Grzegorza Ciechowskiego.

[ciri15]

Napisane przez malagaw

Jako fanka wciągnęłam nawet serial na podstawie wiedźmińskich opowiadań I to z przyjemnością. Realizacja pozostawiała co prawda sporo do życzenia (na wspomnienie przekomicznej strzygi do teraz chce mi się śmiać, a to tylko jeden z przykładów), ale bronił się pod względem większości obsady i pięknej muzyki Grzegorza Ciechowskiego.

O to zwłaszcza!
Ja sobie lubię podśpiewywać "Przyjdzie wiosna, śnieg zginie na pooolach, ciepłem słońca serca się rozgrzeją... Tak być musi, już zmienić nie może niczego... przyczajona... w twych oczach... tęsknota". Kojarzycie?

[malagaw]

Jak najbardziej, bardzo lubię ten utwór

[Piglak]

Wiedźmina pokazał mi mój kochany wujek. Na 15 urodziny dostałam od niego piękne wydanie całej sagi i... w kilka dni ją zjadłam. Strasznie mi się spodobał ten fantastyczny świat no i oczywiście niezastąpieni bohaterowie .

[Mileva_]

Jaki był poziom filmu i serialu, każdy widział. Ale Cztery rady Jaskra jak dla mnie wymiatają. Ładna ballada, a słowa też niczego sobie.

http://www.youtube.com/watch?v=xKZvw...source=message

[malagaw]

Swoją drogą Zamachowski w roli Jaskra w ogóle mi nie pasował, kompletny zgrzyt, zupełnie inaczej sobie wyobrażałam tę postać. Choć aktorem jest dobrym.

Za to w pamięci utkwili mi Agata Buzek i Dariusz Jakubowski odgrywający role Pavetty i Jeża

[Mileva_]

Napisane przez malagaw

Swoją drogą Zamachowski w roli Jaskra w ogóle mi nie pasował, kompletny zgrzyt, zupełnie inaczej sobie wyobrażałam tę postać. Choć aktorem jest dobrym.

Za to w pamięci utkwili mi Agata Buzek i Dariusz Jakubowski odgrywający role Pavetty i Jeża

Mnie w ogóle mało kto z obsady przypadł do gustu. Żebrowski prezentował się nieźle, chociaż wyostrzyłabym mu rysy Wizualnie Wolszczak jako Yennefer też pasowała, mimo, że nieco za wąskich warg ani lekko przydługiego nosa u niej niet. Tylko co to za purpurowe ciuchy?

Za to Ciri całkiem nie ta.

[Angouleme_]

Napisane przez ciri15

O to zwłaszcza!
Ja sobie lubię podśpiewywać "Przyjdzie wiosna, śnieg zginie na pooolach, ciepłem słońca serca się rozgrzeją... Tak być musi, już zmienić nie może niczego... przyczajona... w twych oczach... tęsknota". Kojarzycie?

Kojarzę. Cała ścieżka dźwiękowa z Wiedźmina jest wprost przepiękna. Najbardziej lubię "Pocałunek Yennefer". Aż ciary przechodzą.
Napisałyście, że do roli Jaskra nie pasuje Wam Zamachowski, że Ciri też nie ta. Ktoś napisał, że marzy mu się porządny film. Może zechciałybyście napisać, kogo widziałybyście w rolach bohaterów Wiedźmina? Bo mnie na przykład do roli Geralta nie pasuje nikt, oprócz Żebrowskiego. Starszą Ciri natomiast mogłaby zagrać Maja Bohosiewicz. Co sądzicie? Nadawałaby się?

[malagaw]

Wg mnie Żebrowski całkiem okej.

Dziewczynka grająca Ciri nie miała może wielkiego pola do wykazania się, jednak była strasznie "drewniana" i sztywna. Nawet mówiła jak robot

[irene adler]

Żebrowski to dla mnie idealny wiedźmin ale obawiam się, że żadna z aktorek nie jest w stanie sprostać stworzonemu w mojej głowie obrazowi Yennefer. Ciri też jakoś inaczej sobie wyobrażałam niż ta Bohosiewicz...

[Mileva_]

Idealna Ciri?

Mila Kunis dziesięć lat wcześniej. Plus szare włosy, soczewki i jasny puder na twarz.

[ciri15]

Napisane przez Mileva_

Mnie w ogóle mało kto z obsady przypadł do gustu. Żebrowski prezentował się nieźle, chociaż wyostrzyłabym mu rysy Wizualnie Wolszczak jako Yennefer też pasowała, mimo, że nieco za wąskich warg ani lekko przydługiego nosa u niej niet. Tylko co to za purpurowe ciuchy?

Za to Ciri całkiem nie ta.

Mi pasowała cała ta trójka. Ciri to mały dzieciak, jakby była nagrywana saga to by był większy problem, bo trzeba by było znaleźć nastolatkę, bardziej uzdolnioną. Dymna - ok. Jaskier - nieee. Maciej Kozłowski - ok.

A pamiętacie tego smoka?

[Mileva_]

Napisane przez ciri15

A pamiętacie tego smoka?

Jak z późniejszych części Heroes of Might & Magic