Konkurs Sephora - Kosmetyczka Ania

[ania_jukej]

Świetny konkurs Przy okazji powstał mały zakład,bo mój mąż twierdzi,że "kufer",czyli moja kosmetyczka waży ok.10 kg,zawsze przez to muszę wykupować dodatkowy bagaż przy podróży samolotem i przy każdym wyjeździe wpakowuję w nią ponad setkę kosmetyków,co oczywiście zaraz okaże się nieprawdą (mam nadzieję ).
ABSOLUTNIE niezbędne kosmetyki,bez których nie wyjeżdżam w podróże dłuższe nić jeden dzień to:

1) Szampon do włosów.Zazwyczaj Gliss Kur,Herbal Essences,Nivea lub Pantene.
2) Odżywka do włosów.Moja ulubiona Herbal Essences do włosów farbowanych (Niech kolor będzie z Tobą).
3) Maska do włosów.Również Herbal Essences do włosów farbowanych.
4) Spray do włosów.Nabłyszczający,uła twiający rozczesywanie,utrwalający fryzurę Marc Hill Get Gorgeous (polecam!)
5) Pianka do włosów.Średnio utrwalająca,do włosów farbowanych Pantene.
6) Żel pod prysznic.Uwielbiam Palmolive,Dove i Nivea.
7) Żel pod prysznic z peelingiem.Najczęściej Eveline,Adidas Daily Scrub albo Luksja.
8) Wyszczuplający żel pod prysznic.Soraya,Elancyl lub Ziaja.
9) Płyn lub krem do kąpieli.Tutaj absolutnie króluje Radox lub Palmolive.
10) Perfumowany żel pod prysznic o zapachu używanych aktualnie perfum.
11) Pianka do golenia.Balea,Isana lub Wilkinson.
12) Mleczko do demakijażu.Od lat zakochana w Garnierze,ostatnio w mleczku z wodą z winogron.
13) Tonik oczyszczający i odświeżający.Jak wyżej winogronowy Garnier.
14) Mleczko 3 w 1.Gdy braknie czasu,kosmetyki ileś tam w 1 są bardzo praktyczne.U mnie pierwsze miejsce Nivea Visage 2 w 1 mleczko&tonik z witaminami i ekstraktem z lotosa.
15) Chusteczki nawilżone do demakijażu,gdy tego czasu jest rzeczywiście mało oraz w podróży.Ostatnio pokochałam Nivea a wcześniej kochałam Garniera.
16) Peeling do twarzy.Loreal Perfect Clean z najeżoną myjką do rozprowadzania i masowania ryjka.
17) Maseczka oczyszczająca Doliva z solami i algami.
18) Maseczka nawilżająca Shiseido,Vichy lub ... tadam! - Sephora (zrób to sam)
19) Maseczka relaksująca.Polecam szczególnie,choć nie jest tania,ale warta każdej wydanej złotówki Chanel Precision lub Nivea w saszetkach.
20) Antyperspirant w żelu.Ostatnio Lady Speed Stick Aloe.Skuteczny&tani.
21) Krem na dzień.Od 2 lat Lancome Primordiale.
22) Krem na noc.Jak wyżej oraz czasami Kod Młodości Loreal,bo dostałam od babci i nie miałam serca go komuś oddać.
23) Krem pod oczy.Również Lancome Primordiale.
24) Lekki krem na dzień,którego czasami używam zamiast Lancome,Nivea Visage.
25) Sztyft pod oczy usuwający skutki imprez tudzież nieprzespanych przez dziecię lub komary nocy.Vichy Aqualia Antiox.
26) Moje ostatnie odkrycie bez którego nawet do pracy nie wychodzę - Clinique All About Eyes Serum.Roll on pod oczy,skutecznie usuwający cienie,obrzęki i worki.
27) Krem lub żel po depilacji opóźniający odrastanie włosków.Bandi wiedzie prym.
28) Nawilżający krem-żel do ciała spragnionego nawilżenia.Garnier Body (ten nowy-naprawdę świetny).
29) Mleczko nawilżające do ciała.Dove z masłem Shea.
30) Ujędrniający lotion do ciała.Fenjal Vitality.Bez niego moja skóra mnie nienawidzi.
31) Wyszczuplający specyfik do odpowiednich partii ciała.Tutaj stawiam na Loreal Perfect Slim Pro oraz Vichy Cellu Destock lub Lipometric.
32) Jakieś ekspresowa kuracja na cellulit.Ostatnio natknęłam się na Nivea Good Bye Cellulite Serum na 10 dni.Naprawdę nie wierzyłam i uwierzyłam.
33) Podkład matujący.Mój ulubiony Lancome Teint Idole Silky Mat.Sprawdza się zawsze i wszędzie,w każdej sytuacji.
34) Podkład w kompakcie.Max Factor,bo naprawdę jest świetny i ma lusterko.
35) Puder sypki.Inglot,Sisley lub Chanel.
36) Puder w kulkach brązujący Guerlain.
37) Cienie do powiek.Po pierwsze Bourjois na sucho i mokro odcień 13 oraz 72.
38) Po drugie cienie Loreal Chrome Shine 175 Silver Brown.
39) Po trzecie cienie sypkie Ingrid w słoiczku z czterema pędzelkami,odcienie brązów,pasteli oraz bieli.
40) I po czwarte i ostatnie cienie w sztyfcie Max Factor Smoky Eye Effect Bronze Haze i Silver Storm.Z takim zestawem cieni nie ma kreacji,do której nie zrobię perfekcyjnie pasujących oczu.
41) Kredka do brwi.Loreal.
42) Eyeliner Collection 2000 z brokatem.Nigdy niewiadomo kiedy może się przydać.
43) Tusz do rzęs.Lancome Hypnose.Kolor czarny.
44) Błyszczyk...a raczej kilka...naście różnych odcieni,kolorów i firm je produkujących.Uzależniona od błyszczyków jestem na pewno
45) Wracając do balsamów zapomniałam o balsamie perfumowanym z linii obecnie posiadanych i używanych perfum.
46) Chusteczki lub rękawica brązująca Loreal Sublime Bronze.Szybki i zawsze zadowalający efekt.
47) Lakiery do paznokci.Również kilka(naście) w różnych barwach wojennych.
48) Zmywacz do paznokci (to jest kosmetyk w ogóle?)
49) Perfumy.Obecnie jestem zakochana w Givenchy Play oraz Escada Especially.Zawsze oba zapachy ze sobą zabieram a jak wyjazd jest nieco dłuższy dokładam Davidoff Cool Water i DKNY Delicious Golden.
50) O ile pasta do zębów jest kosmetykiem,to też ma swoje miejsce w mojej kosmetyczce.

No i to tak z grubsza to wszystko.
Wygrałam zakład z mężem.Wiedziałam,że z tą setką kosmetyków to przesadził
Ale i tak zaczęłam się zastanawiać,czy wszystko ze mną w porządku.
Pozdrawiam kosmetycznie...tzn.serdec znie