|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Zakorzenienie
|
![]() Problem z bratem
Cześć ..
Mam pewien problem.. Otoz rok temu moj starszy brat sciagnal mnie za granice.. mieszkalam z nim i z jego rodzina( bratowa+3 dzieci) . Wszystko byloby super gdyby nie zachowanie brata i jego zony.. Dowiedzialam sie, ze obgaduja mnie.. Mowili znajomym, ze im nie pomagam i ze nic nie robie w domu. A tak naprawde robilam w domu prawie wszystko. Czasem wracajac po pracy bylam padnieta i nadal robilam wszystko, pomagalam dzieciakom w lekcjach itp.. ale im bylo malo.. wiec wyprowadzilam sie od nich..mialam dosc tej sytuacji.. od 5 mcy mieszkam w innym miescie.. ostatnio kontaktowala sie ze mna moja bratowa..Podobno przekroczylam limit na internet i jestem im winna 50 F.. Dalam jej kase i od tamtej pory ani ona ani brat nie odzywaja sie do mnie..Dodam ze placilam im za pokoj kolo 300 F miesiecznie.. gdzie ich znajomi mowili ze i tak za malo place .. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
|
Dot.: Problem z bratem
Wiesz co, przykre jak sie czyta, co wlasna rodzina robi i na co pozwala .. :/
Byc moze duzo winy jest w jego dziewczynie no i w nim,ze nie dzialal, nie pomagal ci, nie byl po twojej stronie... Skoro pracujesz, nie musisz chyba sprzatac po pracy wszystkiego?? Bez przesady. 300 funtow za pokoj to normalna stawka. Chyba,ze centrum Londynu czy Tokio, to rzeczywiscie, w co watpie ![]() ![]() Po prostu trafilas na paskudnych ludzi, ktorzy szukali problemow i brat nie popisal sie wiezia z toba.. Dobrze zrobilas, ze sie wyprowadzilas... Moim zdaniem, to brat powinien zrobic pierwszy krok... Sciagnal cie sam i tak pozwolil potraktowac :/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Problem z bratem
Ale wiesz, przykro mi bylo kiedy obcy ludzie proponowali mi zebym sie do nich przeniosla.. Wydaje mi sie ze cala sytuacje nakrecala moja bratowa.. Wczesniej mieszkal u nich moj drugi brat i tez zawsze bylo im zle..ciagle jakies krzywe spojrzenia.. jednak czasem z rodzina najlepiej wychodzi sie na zdjeciacch..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
|
Dot.: Problem z bratem
Nie ma rodzin idealnych, ja ze swoim bratem rowniez nie mam super kontaktu, choc staralam sie o to bardzo przez dlugi czas... Nie moglam i nie chcialam zrozumiec, ze nie jestem po prostu dla niego wazna
![]() Zawsze ja zagaduje itp, kupuje prezenty- od niego nigdy nic nie dostalam, nawet zainteresowania. Szkoda, bardzo szkoda i jest przykro.. Ale jak wiesz,ze probowalas i nic, coz wiecej zostaje? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Problem z bratem
I najbardziej boli mnie to,ze Swieta Bozego Narodzenia spedzilam ze znajomymi mojego chlopaka.. wiesz, ze bardziej poczulam sie u nich jak w rodzinie niz mieszkajac z bratem.. a on nawet nie zadzwonil w swieta..nic.. ja zadzwonilam ale nie odebral..coz.. staralam sie.. urwala sie wiez miedzy nami..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
|
Dot.: Problem z bratem
Przykro mi. Mam podobnie, tylko,ze nasza wiez zerwala sie po moim wyjezdzie (choc moze wczesniej po prostu tego nie zauwazalam..).
U ciebie dziwnie, bo nie rozumiem, po co cie sam sciagal,zeby potem tak cie ignorowac i sie toba w ogole nie interesowac, nie byc po twojej stronie... A byliscie ze soba blisko wczesniej? Duza roznica wieku? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 489
|
Dot.: Problem z bratem
Macie rodziców?
Gdzie oni są w tej całej sytuacji? Co teraz się dzieje z tym drugim bratem? A długo u nich mieszkałaś? Może na początku zakładali, że to będzie krócej szybciej się usamodzielnisz? Bo wiesz że nie wiadomo ile siedzieć u kogoś to też może być męczące Chociaż nie usprawiedliwiam ich, w końcu to twój brat. A teraz-trudno. Masz też drugiego brata, nie zostałaś sama. On niech sobie żyje z dziewczyną. Ciekawe czy kiedyś sam nie przyjdzie w łaskę
__________________
Nie trzeba słów żeby bolało wystarczy widzieć jak patrzy na inną.... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Problem z bratem
Moj brat jest starszy ode mnie o 6 lat.. nie bylismy blisko ale zawsze swietnie sie dogadywalismy.. nie wiem czy on sie tak zmienil pod wplywem zony czy sam z siebie..olal mnie i to co sie ze mna dzieje.. nawet nie ma mojego adresu,, jakos specjalnie nie zabiega o kontakt ze mna.
---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ---------- Cytat:
Drugi brat wrocil do Polski po calej akcji z Nimi..mamy rodzicow..mieszkaja w Polsce.. wiedza jaka jest sytuacja i daja mojemu bratu do zrozumienia ze zle zrobil..tylko ze on nie widzi w swoim zachowaniu niczego zlego.. mieszkam teraz z chlopakiem i on daje mi wiecej wsparcia i ciepla niz wlasny brat. Rozumiem ze siedziec u kogos nie wiadomo iletez nie mozna ale przeciez nie bylam na ich utrzymaniu..pomagalam im..czesto zajmowalam sie ich dziecmi, kiedy chcieli gdzies wyjsc itp... ---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ---------- Drugi brat jest starszy ode mnie o 9 lat. Czesto do siebie dzwonimy i smsujemy, jednak czasem brakuje mi takiej zwyczajnej rozmowy twarza w twarz :/ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:45.