![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 87
|
Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
Witam serdecznie,
Podejrzewam, że jestem tutaj nie pierwszy i nie ostatni z takim pytaniem. W wielkim skrócie. Zakończył się właśnie mój 5 letni związek. Wydawało mi się to miłością/ jednością/ symbiozą, jednym słowem 'byciem na serio.' Kochałem ją od początku bardzo i kocham dalej. Moja dziewczyna była wyjątkowo skłonna do złoszczenia się i robienia tzw "fochów". Byłem na to wyjątkowo odporny, czasem jedynie w chwilach słabości/ gorszego stanu psychicznego/ poprostu bycia wcześniej przez coś zdenerwowanym niestety czasem chlapnałem coś niemiłego, nawet zdażyło mi się przeklnąć. Czasem podczas kłótni nie odbierałem telefonu, bysmy ochłoneli i porozmawiali na drugi dizeń na spokojnie. Nie zawracałkem na to uwagi, szczerze uważałem to jako efekty uboczne ścierania się charakterów. Gdzieś tam czasem wspomniała mi o tym, że jej to przeszkadza. Niestety moja połówka wypomniała mi to jako skrajny brak szacunku i zerwała ze mną. Staram się zrozumieć, jak to jest możliwe, by wspólne plany/ miłość zostały przez coś takiego przekreślone. Nie miałem niestety czasu ani możliwości zobaczenia się z nią. Nie lubię rozwiązywać takich rzeczy przez smsy, ale nie miałem wyjścia gdyż telefonu nie odbierała, a ja byłem poza Poznaniem przez ponad 3 tygodnie do dziś. Nie potrafię ot tak przekreślić 5 lat bycia razem. W ciągu najbliższych tygodni mieliśmy zamieszkać razem w jakimś miłym mieszkanku w Centrum Poznania (pozdrawiam Poznanianki). Przez wiadomości dała do zrozumienia, że nie chce wrócić, będize klasycznie 'przyjaciółką'. Na Portalach społecznościowych nawiązuje muzyką i wpisami, odnośnie nadzieji/ myśli, że wszystko jest możliwe w miłości, gdy się bardzo chce. Oczywiście to złudny trop, ale pytanie czy nim podążyć? Przyjechać? Kupić jej ulubione słoneczniki/frezje i spróbować porozmawiać? Czy to jest walka o miłość, czy namolność? Czy miłość może się wypalić? Edytowane przez MarekT Czas edycji: 2012-07-04 o 13:08 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Hrodebert
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
Po pięciu latach ........ i myślisz że to jest powód ? jeżeli nawet to świadczy tylko na niekorzyść ,,byłej"
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 87
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
Moja wina była ewidentna, poporstu ignorowałem to, widocznie to było ważne. Czego Ty byś się doszukiwał kolego/ koleżanko?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: EP
Wiadomości: 257
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
Cytat:
Czy prosić,żeby wróciła? A chcesz spędzić kolejne 5 lat z kobietą tak rozchwianą emocjonalnie,że w jednym dniu planuje wspólne mieszkanie, a w kolejnym zrywa przez telefon? Wiadomo, żadna strona nie jest bez winy....ale ja bym odpuściła.
__________________
I tura ----> do 65 kg ![]() II tura ----> ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 87
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
Nawet, gdy kochasz? Ona nie jest rozchwiana emocjonalnie. Poprostu byłem ślepy? Może dać sobie czas?
Edytowane przez MarekT Czas edycji: 2012-06-25 o 22:31 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: EP
Wiadomości: 257
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
Ślepy na co?
Po co zakładasz watek i pytasz nas czy kupić te kwiaty i przepraszać, skoro już uznałeś swoją winę i I TAK to zrobisz ? ![]()
__________________
I tura ----> do 65 kg ![]() II tura ----> ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 87
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
Liczyłem bardizej rady, próby wytłumaczenia czegokolwiek. Abym sam mógł zrozumieć co się dzieje i usłyszałem zdanie osób 3-cich.
Edytowane przez MarekT Czas edycji: 2012-06-25 o 22:37 |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 386
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
Cytat:
![]() Uważasz, że faktycznie zrywanie przez telefon po 5 latach bycia razem nie świadczy o jakimś rozchwianiu?
__________________
- Why do you wear that stupid bunny suit? - Why are you wearing that stupid man suit? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 87
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
Nie skupiajmy się na telefonie, proszę.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 011
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
Cytat:
![]() Co do pytania czy przyjechać... To już zależy od tego, jaka jest dziewczyna - są takie, którym serce zmięknie, a są takie jak ja, które szlag by trafił, że się facet narzuca, przecież powiedziałam wyraźnie, że to koniec i już nie chcę. Aczkolwiek cóż, co masz do stracenia... Jeżeli pojedziesz, a jej się to nie spodoba, to najwyżej będzie chciała ograniczyć/zerwać kontakt, ale de facto nic się nie zmieni - i tak nie będziecie razem. A jeśli jakoś jej się to spodoba, no to może jest szansa (to już też lepiej Ty będziesz wiedział, czy jak powiedziała, żebyś nie namawiał, to rzeczywiście ma to na myśli, różni są ludzie). Natomiast uważam, że wyjaśnienia Ci się od niej należą, bo powód który Ci podała jest, jak dla mnie, bardzo niewiarygodny.
__________________
No, I'm no ones wife But oh, I love my life And all that jazz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 95
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
Nie chcesz skupiać się na tym, że Twoja wielka miłość była na tyle pozbawiona odwagi i wyczucia wobec Ciebie, że zerwała przez telefon? Nie daje Ci to do myślenia? Nawet jeśli nic wobec Ciebie nie czuła, to zachowała się jak idiotka.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 936
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
O wytłumaczenie czegokolwiek powinieneś pytać nie nas, ale dziewczynę.
![]() Ale powiem Ci, że nie wyobrażam sobie żeby tż do mnie przeklinał, nawet kiedy jest zły czy się sprzeczamy to nigdy nie przeklnie pod moim adresem. Nieodbieranie telefonu uważam za dziecinadę, u mnie tż nawet jak się pokłócimy i ja rzucę słuchawką (co rzadko się zdarza) to odbierze tel. ode mnie później (i na wzajem). Dla mnie trochę to niezrozumiałe ze planujecie wspólne mieszkanie a nagle dziewczyna zrywa, no ale jak chcesz, to możesz z nia porozmawiac i dowiedziec sie o co naprawdę chodzi, jednak 5 lat to kawał czasu ![]() Edit: doczytałam, że zerwała z Toba przez sms? Jesli dobrze zrozumiałam, to skomentuje to tylko tak: dziecinada i brak szacunku.
__________________
20.09.2014r. ![]() Edytowane przez Kwaśna truskawka Czas edycji: 2012-06-25 o 22:46 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 566
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
Robiłam tak samo z moim <byłym już, bo on się wkurzył i nie wytrzymał> facetem - też się kłóciliśmy o bzdury itd, i groziłam milion razy że to brak szacunku i że to kończę. Jednocześnie wrzucałam na fejsa smutne piosenki, po to by zauważył, i po to, że chciałam żeby się zaczął zachowywać jak ja chce
![]() Moim zdaniem, dziewczyna chce straszliwie zwrócić na coś uwagę. I teraz wyjścia są dwa: 1. Jak przyjedziesz z kwiatkami przepraszać, to ona będzie NA PEWNO udawała niedostępną (dostała to co chciała, ale 'nie da z siebie zrobić takiej łatwej' - przerabiałam to milion razy ![]() opcja numer 2. jest taka, że trzeba by jej trochę pokazać, że przegięła. Spotkać się z nią, powiedzieć jej, czemu nie odbierałeś telefonów w trakcie kłótni. Ona się pogniewa, złapie swoją babską dumę, nie poodzywa się. Może się to skończyć różnie w zależności jak tobie zależy i jak bardzo ona jest uparta. Ale jeśli rozegrasz to dobrze i szczerze pogadacie, to powinno być już wsystko ok i to na dłużej. Tadaam! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 87
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
Dzięki All the Jazz.
Przez Teleon, bo to był impuls. Sprzeczka itp. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 95
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
Zrozum, że nie ma czegoś takiego jak 'impuls'. Zrobiła źle, powinna sie z Toba umówić i wyjaśnić (powtórzę jeszcze raz - nawet jeśli nic nie czuła). A nie, że Ty za nią biegasz i czekasz aż łaskawie Ci wyjaśni...
Jeśli chcesz, możesz sprobować. Potem będziesz wiedział, że zrobiłeś wszystko co mogłeś. Zastanów sie tylko, czy warto ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 386
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
Dobrze, ale jeżeli ona uważa za skrajny brak szacunku odrzucanie połączeń po kłótni, to jak nazwać zerwanie przez telefon po 5 latach? Zastanów się kto do kogo nie ma tutaj szacunku. Może faktycznie wystraszyła się tego wspólnego mieszkania i nie wiedziała, jak się z tego wycofać.
__________________
- Why do you wear that stupid bunny suit? - Why are you wearing that stupid man suit? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 011
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
A, jeszcze jedno: zastanów się, czy jej entuzjazm w kwestii wspólnego mieszkania (bo zakładam, że skoro mieliście zrealizować ten pomysł to entuzjazm był po obu stronach) nie spadł na jakiś (nawet krótki) czas przed rozstaniem. Jeśli nie, to możliwe też, że bulbulka ma rację - do głowy mi to nie przyszło bo nie znoszę takich gierek, ale dużo kobiet je stosuje
![]() Tak czy inaczej, trzymam kciuki za Ciebie ![]()
__________________
No, I'm no ones wife But oh, I love my life And all that jazz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 87
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
Muszę wam przyznać rację co do sprawy. Może chodzi o coś wiecej.
Rozwiązanie bulbulki, jest też nieco trafione. Muszę przyznać że samo wyrzucenie to z siebie dalo mi sporo ulgi. Temat mieszkania i przyszłości nigdy nie wypływał odemnie. Edytowane przez MarekT Czas edycji: 2012-06-25 o 22:55 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: z Nibylandii
Wiadomości: 885
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
po 1) może faktycznie tak ją to irytowalo przez te lata ,ze nie wytrzymała ( ja np. nie wyobrażam sobie kłótni i cichych dni czy też nie odzywania sie , ja wszystko na gorąco wyjaśniam i od razu można przejśc do seksu na
![]() po 2) trochę to dziecinne zrywać przez telefon, po 3 ) myślę ,żę znalazła sobie powód aby zerwać bo od dawna coś nie grało po 4) jest tchórzem skoro po tylu latach nie potrafiła ci tego w twarz powiedzieć, chociaż tyle ci się chyba należy po 5)tak, miłość wypala się, nie jest tak silna u każdej ze stron zawsze, sama byłam tą kochającą na zabój i też zostałam porzucona po 5 latach po 6)wiem ,że boli ![]() po 7 ) ja bym próbowała mimo wszystko porozmawiać i poznać prawdziwą przyczynę edit: opcji jest wiele, sam musisz dojśc do tego, która opcją się posłużyła
__________________
"But you didn't have to cut me off Make out like it never happened And that we were nothing I don't even need your love But you treat me like a stranger"... Edytowane przez shirleyyy Czas edycji: 2012-06-25 o 23:00 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 87
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
Wasze słowa są lekiem na mój smutek. Nie wiem dlaczego, ale czuję się duuuuużo lepiej. Dzięki! Ktoś ma ochotę coś dodać, coś poruszyć?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 401
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 87
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
Czy zatem jest to próba?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Hrodebert
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 87
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
Lubię być logiczny, czyli z wszystkich scenariuszy, które tutaj podaliście najlepiej dać sobie czas. Dlatego lubię słuchać. Chwilowo jestem pełen emocji i nie potrafię trzeźwo ocenić sytuacji. Pięć lat czy 10? Jakie to ma znaczenie?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 011
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
Cytat:
![]()
__________________
No, I'm no ones wife But oh, I love my life And all that jazz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Hrodebert
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
Bardzo duże ,co do reszty wypowiedzi bardzo rozsądna.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 87
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
Piszę o 5 czy 10, ponieważ to zależy od stopnia zaangażowania, wieku itp. Nie można zawsze oceniać związku na podstawie 'przebiegu'.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
Cytat:
Nie widzisz różnicy, gdy dziewczyna rzuca faceta o byle pierdołę po np. 2tygodniach chodzenia, a po kilku latach związku, gdzie planuje się wspólna przyszłość i podejmuje kroki w tym celu? Na siłę ją usprawiedliwiasz.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 87
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
Nikogo nie usprawiedliwiam. Tłumaczę moje podejście. Z resztą zwiazek 2 tyg to nie związek. Chodziło mi różnice w 'dłuższych' związkach, bo jak dla mnie brak.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
|
Dot.: Paruletni związek, zerwany przez nią, czy walczyć?
To od jakiego stażu zaczyna się związek? Wcześniej to co?
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:41.