Z Ewką Chodakowską ćwiczymy, rzeźbę sobie robimy! :D cz.II

[Frutti]

Kontynuacja części I: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=578452


Coraz więcej Wizażanek
Po pewne płyty sięga co ranek.
To Ewka Chodakowska nas tak zmotywowała,
By każda z nas tłuszczyku nie skrywała.
Nogi rzeźbimy, pupy wciągamy,
Talie osy za to mamy!
Siódme poty co dzień wylewamy,
W wolnych chwilach tutaj o tym nawijamy.
Nie tylko o jedzeniu, sporcie i motywacjach,
Lecz także o stanikach, TŻetach i wakacjach,
Wciąż nowe tematy odkrywamy,
Więcej endorfin wciąż odczuwamy.
Każda z nas tu do działania motywuje,
Coraz częściej brzuchy pokazuje.
Oto druga część naszych zmagań,
A centymetry uchodzą nie tylko z opowiadań.



SKALPEL-jest to 40 minutowy trening, z pierwszej płyty Ewy, która ukazała się w marcu? kwietniu? Jest to program dla osób początkujących.
Najgłupiej (nie oszukujmy się) zdobyć płytę na allegro. Ceny dochodzą tam do 100 zł od sztuki, co według mnie jest ogromną przesadą. Można napisać do redakcji Shape, w ten sposób za 17 zł można otrzymać archiwalny numer (warto w mailu podkreślić, że chce się egzemplarz z płytą). Nie jestem fanką piractwa, ale łatwo zdobyć film na portalu c h o m i k u j, gdzie wystarczy wysłać smsa za 2 zł, w ten sposób uzyskuje się transfer, który można tam wykorzystać i ściągnąć film.


KILLER-program 40 minutowy z lipcowego Shape'a dla średniozaawansowanych. Niezły wycisk, dużo cardio, dla wytrzymałych Killera również znajdziemy na stronie E. w pliku pdf. Póki co nie ma żadnych problemów z dostaniem gazety, kilka dni temu w Empiku było ich na prawdę sporo. Wystarczy poszukać Właściwie jest chyba też już dostępny na chomiku.


Największe spamiary poprzedniej części:
1. Ilena - 217
2. la gifa - 207
3. rudziutka87 - 165
4. arnama - 130
5. @na - 120
6. chili22 - 113
7. Forget_me - 97
8. kiiko - 95
9. popolka - 92
10. tekila901 - 81


Śledź fanpaga Ewy na facebooku i ćwicz razem z nami!

[popolka]

Witam w nowym wątku

[maruda80]

witam!
Wczoraj zrobiłam skalpel, początkowo napaliłam się na kiler ale po 3 min. padłam - jeszcze nie dla mnie...
Dodatkowo ćwiczenia na talię i hula hop.

[ewalucja]

Witam z rana jeszcze śniadanko chwila relaxu i skalpel do boju!

[monden]

Witam z rana w nowym wątku

[Forget_me]

Dzień mnie nie było, a tu już nowy wątek Dziś zabieram się za kilera, choć wiem, że będzie ciężko, bo na dworze w słońcu termometr już pokazuje 37 stopni
Wczoraj zgrzeszyłam i zjadłam kawałek tortu, ale było święto więc mogłam Za to wieczorkiem wybrałam się z małżonem na rower. Niestety przejechaliśmy tylko 15 km, bo złapał mnie taki skurcz, że nie dałabym rady dalej jeździć



Wszystkim dziewczynom dziękuję z całego serduszka za życzenia

[Just_lob]

Witam i ja
Mam nadzieję, że w tej części zacznę się chwalić sukcesami, a nie tylko marudzić, że ciągle za słaba jestem
Po kawce zabieram się za Tiffany, hantle i brzuszki... I może zrobię trzecie podejście do skalpela

[duska20]

Ja też niedługo biorę się za skalpel Już jest upał boję się pomyśleć co będzie później.
Miłego dnia

[Stace]

Ja dzisiaj skalpel po powrocie z plaży zrobię . I zrozumiałam, że skoro tyle czasu się obżerałam i nie dbałam o siebie, to teraz tak szybko na efekty nie ma co liczyć . Daję sobie jesień i zimę na to. Nie wiem czy będę cały czas ćwiczyć z Ewą, z nią chcę na pewno jakieś 2 miesiące, potem się zobaczy . Wiadomo, że chciałabym efekty szybciej, tak jak na jej fb, ale ja też znowu nie mam tyle do zrzucenia, żeby mi tak szybko spadało

[MallaMi]

i ja się wpisuję do kolejnej części
dobrze, że w pierwszym poście mamy już objaśnione co to skalpel i killer...

[Stace]

Też obliczyłam ile wypijam, powinnam 2,5l, a piję 1,5

[monden]

Napisane przez Stace

Ja dzisiaj skalpel po powrocie z plaży zrobię . I zrozumiałam, że skoro tyle czasu się obżerałam i nie dbałam o siebie, to teraz tak szybko na efekty nie ma co liczyć . Daję sobie jesień i zimę na to. Nie wiem czy będę cały czas ćwiczyć z Ewą, z nią chcę na pewno jakieś 2 miesiące, potem się zobaczy . Wiadomo, że chciałabym efekty szybciej, tak jak na jej fb, ale ja też znowu nie mam tyle do zrzucenia, żeby mi tak szybko spadało

Stace jak ja Ci zazdroszczę tej plażyyy farciara

[azjuska]

witam wszystkich w nowej części )))))
Ja dzisiaj mam dzień odpoczynku od ćwiczeń... a wczoraj po dwóch dniach z killerem na wieczór machnęłam 30 minutowy trening interwałowy na orbitreku... i jestem w szoku... ćwiczę z Ewą zalewie od 4 tygodni i niesamowicie wzmocniły mi się mięśnie nóg... no i zdecydowanie kondycja
A tym co spada motywacja z powodu braku wizualnych efektów polecam spróbować innej aktywności przez jakiś czas, bo mięśnie podobno się przyzwyczajają do aktywności wykonywanej regularnie, i dobrze ciało zaszokować i czymś innym zmęczyć... wtedy efekty murowane..))
Miłego Dnia Drogie dziewuszki)

[kikutka]

Hej
Ja wczoraj odważyłam się zrobić pierwszy raz killer. Miałam ogromne wyrzuty sumienia, gdyż złamałam swoją diete i zjadłam cały zestaw z kfc .
Z tym killerem łatwo nie było, oczywiście nie wytrzymałam do konca. Zrobiłam tylko połowe a i tak byłam mokra. Zaraz po ćwiczeniach wziełam prysznic, a pociłam się jeszcze chyba przez pół godziny.
Dziś też mogę się przyłączyć do grona posiadaczek zakwasów na boczkach po ćwiczeniach Tiffany, no coż przynajmniej czuję że żyje . Wczoraj też zrobiłam Bikini razem z Tiffany. Widzę już poprawę górnych partii brzucha, niesty wałek pod pępkiem jest duży jak był i jeszcze bardziej rzuca się w oczy. Z tego co wiem, będę musiała schudnąć całościowo, żeby ten tłuszcz sie zaczął spalać więc prawdopodobnie do września niewiele mi z tej oponki ubędzie.
Życzę wam dzis duzo motywacji do cwiczeń!

[zywieczdroj]

Melduję się i ja

[patus91r]

Zgłaszam się i ja w kolejnej części
Nie tracimy wiary Laseczki w swoje ciałka i cwiczymy dalej !

[weronika7]

Witam w nowej części

Waham się czy lepiej dziś zrobić killera czy Mel B + Tiff..

[aniaaxd2]

Witam w nowej czesci
dzisiaj wieczorem bedzie skapel

[fortepianistka]

Witam w nowej części laseczki ekstra jest wprowadzenie w tym wątku, mam nadzieje że skończą się pytania o killer i skalpel.

Leżę jeszcze po śniadanku ale zaraz chyba zapodam killera, bo i tak muszę już umyć włosy ;p

[ewalucja]

Trzymać kciuki bo zaraz mam zamiar porwać się na killera Boje siee!

[ShaniQua]

Witam Lasencje
ale tu już naskrobałyście
ja na śniadanie wciągnęłam całą tabl. czekolady, chyba się zabiję

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

Napisane przez Stace

Ja dzisiaj skalpel po powrocie z plaży zrobię . I zrozumiałam, że skoro tyle czasu się obżerałam i nie dbałam o siebie, to teraz tak szybko na efekty nie ma co liczyć . Daję sobie jesień i zimę na to. Nie wiem czy będę cały czas ćwiczyć z Ewą, z nią chcę na pewno jakieś 2 miesiące, potem się zobaczy . Wiadomo, że chciałabym efekty szybciej, tak jak na jej fb, ale ja też znowu nie mam tyle do zrzucenia, żeby mi tak szybko spadało

mieszkasz nad morzem, bo ja między Świnoujściem, a Międzyzdrojami

[tinula]

cześć dziewczynki, moja motywacja wróciła, chyba potrzebowałam dnia przerwy , ale pomyślam sobie, że Ewa też mówi "nic na siłę,spokojnie, bo inaczej rzucisz wszystko w cholerę", więc trzeba jej posłuchać dzisiaj niestety jeszcze nic nie zrobiłam, bo rano musiałam odwiedzić stomatologa i teraz jestem "drętwa" po znieczuleniu, ale jak wróce po pracy na pewno poćwiczę

[Stace]

ja Gdańsk

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Napisane przez ShaniQua

mieszkasz nad morzem, bo ja między Świnoujściem, a Międzyzdrojami

[ShaniQua]

Napisane przez Stace

ja Gdańsk

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

też fajnie

[duska20]

Napisane przez Stace

ja Gdańsk

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Ojej jak ja Ci zazdroszczę. Kocham Trójmiasto. Ostatnio byłam 2 lata temu i tak mi się tęskni za tymi okolicami

[la figa]

witam w nowym watku melduje sie

ps. nie jestem la gifa tylko la figa. jesli chodzilo o mnie (najwieksza spamiare) to prosze poprawic :p

[aniaaxd2]

A ja jestem ze Slupska , czyli mam bardzo blisko do Ustki
ale obecnie mieszkam i deszczowej irlandii , normalnie od maja slonce tu byl tylko kilka razy , a tak to dzien w dzien pada deszcz

[Forget_me]

Idę robić 8 kilera Mam nadzieję, że wytrwam ćwicząc przy tych temperaturach

[zielone_oko]

Melduję się zasmarana w nowym wątku

[Just_lob]

Rety, jak gorąco.... spociłam się już samym przebieraniem do ćwiczeń :/
Musiałam przerwać, poczekam do wieczora może trochę się ochłodzi.

Przez te upały mam straszną dysfunkcje motywacji Ciekawe ile to jeszcze potrwa?