Modelinowe kreacje Villayli

[Villayla]

Na wstępie pozdrawiam wszystkie wizażanki, które lubią ręcznę robótki

Przeglądam wątki na tym podforum i czasami wyjśc z podziwu nie mogę.

Wiem, wiem... doskonale wiem , że moje pracki nie grzeszą oryginalnością.
Ale ważne ile sprawiają mi przyjemności przy lepieniu. Nawet jak uda mi się coś zarobić to inwestuję w nowe kolory fimo, próbuję modelin innych producentów, kupuję brokaty, ozdóbki i inne nowe produkty do lepienia.

W samej modelinie zakochałam się w styczniu 2012 (czyli będzie już 7 miesięcy) i od tamtej pory nie umiem przestać lepić odstawiłam nawet na rzecz lepienia swoje ukochane wcześniej rysowanie portretów

A najwięcej radości czerpie właśnie z pociesznych buziek, postaci z bajek, ciastek, kwiatków... poważne wzory to nie dla mnie

[anuska0911]

to jest piękne. oczu nacieszyć nie można.
Na razie nie mam takiej możliwości, ale też niedługo zacznę lepić z modeliny.

[Villayla]

Napisane przez anuska0911

to jest piękne. oczu nacieszyć nie można.
Na razie nie mam takiej możliwości, ale też niedługo zacznę lepić z modeliny.

Lep lep. Naprawdę nie trzeba wiele na początek wystarczą kostki z podstawowymi kolorami i jeden nożyk. Pozostałe kolory można mieszać zamiast kupować gotowe. A reszta narzędzi przyjdzie z czasem. Półfabrykaty to sprawa groszowa. A ile przy tym przyjemności. Ja dostaję euforii na samą myśl, że kupię nowe foremki, zawieszki, nowy kolor

Nie jestem starym modelinowym wyjadaczem, ale chętnie służę swoją skromną radą

[Nigella damascena]

zdolniacha z Ciebie. Tą bransoletkę mam ochotę zjeść

[sagap]

Ale cudne!!!

[evela28]

fantastyczne

[Villayla]

Napisane przez Nigella damascena

zdolniacha z Ciebie. Tą bransoletkę mam ochotę zjeść

Napisane przez sagap

Ale cudne!!!

Napisane przez evela28

fantastyczne

Dzięki wielkie na miłe słowa to pokrzepiające. Szczególnie że to niemal początek mojej modelinowej zabawy.

[maggie_20]

Cudne..a Kubusia puchatka lub prosiaczka probowalas robic?? i gotujesz czy wypalasz modeline??

[Villayla]

Napisane przez maggie_20

Cudne..a Kubusia puchatka lub prosiaczka probowalas robic?? i gotujesz czy wypalasz modeline??

kubusia a owszem (ktoś bardzo chciał żebym mu ulepiła), ale to dosyć dawno było więc nie dysponuję lepszym zdjęciem. A za prosiaczkiem nie przepadałam nigdy i nie przyszło mi do głowy tak samej z siebie go ulepić

Modeline wypiekam w piekarniku. Wypiekana jest znacznie twardsza niż ugotowana. I nie zostaje osad po kamieniu z wody.

[sagap]

Brak słów, takie cudne sama z chęcią nosiłabym nie jedne z Twoich kolczyków

[anita19800]

Normalnie kopara opada, że z modeliny można takie rewelacyjne kolczyki zrobić
Mnie urzekły te w wersji "Reksio"

[Villayla]

Napisane przez sagap

Brak słów, takie cudne sama z chęcią nosiłabym nie jedne z Twoich kolczyków

Dziękuję jeszcze raz przeglądałąm też Twoje wątki i jestm pod wrażeniem niektórych ubrań, nie mówiąc nawet co robisz z papierem!

Napisane przez anita19800

Normalnie kopara opada, że z modeliny można takie rewelacyjne kolczyki zrobić
Mnie urzekły te w wersji "Reksio"

Reksie to moje ulubieńce ogólnie mam na koncie jakieś 200 wzorów już. Niestety wcześniej nie zwracałam uwagi, żeby robić dobre zdjęcia wszystkiemu co wyszło spod mojej ręki

[anita19800]

W tej serii wygrywa Serce i Rozum Pozostałe również śliczne, ale te są wyjątkowe
200 sztuk to niesamowity dorobek No to życzę Ci 1000

[koreczek1]

tez kupiłam modeline z nadzieją, ze coś ulepię, ale mi nie idzie :p

autorko tematu skąd czerpiesz pomysły ? lepisz według jakichś wskazówek czy to poprostu od początku do końca Twoje dzieła ?

[Villayla]

Napisane przez koreczek1

tez kupiłam modeline z nadzieją, ze coś ulepię, ale mi nie idzie :p

autorko tematu skąd czerpiesz pomysły ? lepisz według jakichś wskazówek czy to poprostu od początku do końca Twoje dzieła ?

Mam niektóre swoje autorskie wzory. Ale często też robię według zdjęć które ktoś mi podeśle, albo jak sama zobacze coś fajnego, cześto wzoruje się bajkami, filmami, komiksami, albo podrzuconymi pomysłami
Lepienie nie jest takie trudne jeśli wiesz co chcesz ulepić i od czego zacząć. Możesz sobie na youtubie np. wpisać fimo tutorial, polymer clay tutorial i poszukać filmików gdzie kobitki pokazują krok po kroku jak ulepić konretny wzór

Próbuj. Na tym też można parę groszy dorobić jeśli postawisz na ileś podstawowych wzorów, znadziesz osoby chętne to kupić i nie będziesz miała tendencji do inwestowania ciągle w jakieś nowe materiały to może nawet odłożysz.

[koreczek1]

Napisane przez Villayla

Mam niektóre swoje autorskie wzory. Ale często też robię według zdjęć które ktoś mi podeśle, albo jak sama zobacze coś fajnego, cześto wzoruje się bajkami, filmami, komiksami, albo podrzuconymi pomysłami
Lepienie nie jest takie trudne jeśli wiesz co chcesz ulepić i od czego zacząć. Możesz sobie na youtubie np. wpisać fimo tutorial, polymer clay tutorial i poszukać filmików gdzie kobitki pokazują krok po kroku jak ulepić konretny wzór

Próbuj. Na tym też można parę groszy dorobić jeśli postawisz na ileś podstawowych wzorów, znadziesz osoby chętne to kupić i nie będziesz miała tendencji do inwestowania ciągle w jakieś nowe materiały to może nawet odłożysz.

a jekiej modeliny używasz ? bo moja staje się bardzo lepiąca i jak coś ulepię i postawię to dosłownie się klei ... jest za miękka

[Villayla]

Ja chyba jednak wolę przepłacać i inwestuje przede wszystkim w fimo. Miałam juz styczność z cernitem, astrą, sculpey, bimbay, koh-i-norrem i różnymi odmianami zwykłej szkolnej typu no name. I niestety tylko fimo mi pasuje.
Jeśli modelina jest zbyt klejąca to po prostu rozwałkuj modeline na kartce jakiegoś chłonnego papieru np. z bloku rysunkowego i zostaw tak rozwałkowaną pomiędzy kartkami na kilka dni. Mi to pomagało (szczególnie przy modelinie Bimbay, która wręcz topiła się w rękach). Kartka wchłonie nadmiar tłuszczu z modeliny innego sposobu nie znam. Chyba, że zostawić na wolnym powietrzu całą kostkę, ale to zajmie znacznie więcej czasu zanim nieco przyschnie.

[koreczek1]

Napisane przez Villayla

Ja chyba jednak wolę przepłacać i inwestuje przede wszystkim w fimo. Miałam juz styczność z cernitem, astrą, sculpey, bimbay, koh-i-norrem i różnymi odmianami zwykłej szkolnej typu no name. I niestety tylko fimo mi pasuje.
Jeśli modelina jest zbyt klejąca to po prostu rozwałkuj modeline na kartce jakiegoś chłonnego papieru np. z bloku rysunkowego i zostaw tak rozwałkowaną pomiędzy kartkami na kilka dni. Mi to pomagało (szczególnie przy modelinie Bimbay, która wręcz topiła się w rękach). Kartka wchłonie nadmiar tłuszczu z modeliny innego sposobu nie znam. Chyba, że zostawić na wolnym powietrzu całą kostkę, ale to zajmie znacznie więcej czasu zanim nieco przyschnie.

ja właśnie mam modelinę firmy ASTRA ... zrobię tak jak radzisz ... rozwałkuję i zostawię na papierze, dzieki

[sagap]

I kolejne cuda widzę

[Villayla]

Kilka kolejnych

[sagap]

Wszystkie cudne, a najbardziej Elmo i baranek

[anita19800]

Kolejne cudne prace Powiedz, dużo czasu pochłania Ci zrobienie jednej pary?

[Villayla]

Napisane przez anita19800

Kolejne cudne prace Powiedz, dużo czasu pochłania Ci zrobienie jednej pary?

To zależy jeśli robię więcej takich samych par to sobie hurtem mieszam kolory, odmierzam kawałeczki modeliny na wszystkie elementy i potem rach ciach formuję. W takim wypadku mogę zrobić nawet 20 na godzinę. Ale jak robię pojedynczo każdy wzór to w zależności od szczegółów 10-20 minut na jedną parę. Plus potem wypiekanie i czas na klejenie sztyftów a zazwyczaj robię właśnie pojedynczo. Bo niestety... nawet jeśli uda mi się coś sprzedać to są to maniuńkie ilości.

[anita19800]

Urzekły mnie sówki, ale też jestem pod wrażeniem maleńkich myszek
20 na godzinę to świetny wynik. No patrz, ludzie pieką ciasta a Ty modelinę i to z jakim niesamowitym efektem. Na pewno jest w tym sporo frajdy, bo już sama modelina kojarzy się z plasteliną, która była bardziej dostępna kiedyś no i tańsza a z kolei plastelina kojarzy się z dziecięcymi fantazjami i wytworami.
Mam nadzieję, że Twoja modelinowa biżuteria znajdzie więcej nabywców, bo rękodzieło ostatnio zyskuje zwolenników dzięki swojej oryginalności i niepowtarzalności. Szkoda, że nie noszę kolczyków, bo bym chętnie takie cudo zobaczyła i pomacała a na dodatek pokazała koleżankom jakie to niezwykłe rzeczy można zrobić ze zwykłych rzeczy

[fibi87]

żałuję, że nie noszę kolczyków świetne te ciasteczkowe potworki i frytki biżuteria z jajem

[vendettka]

Jestem pełna podziwu co potrafisz stworzyć chciałabym mieć wszystkie prezentowane tutaj kolczyki

[KroofkaNeonoofka]

Robisz cuda! Nie da się wybrać faworytów - wszystkie są rewelacyjne.

[ulla6]

Śliczności!!!Ja tez przepadam za lepieniem i pochwalam ta sztukę w każdej postaci

[Villayla]

Napisane przez ulla6

Śliczności!!!Ja tez przepadam za lepieniem i pochwalam ta sztukę w każdej postaci

To co Ty potrafisz zrobić z modeliny to już zupełnie inna bajka! Ja nie jestem godna Cię nawet po rękach całować te wszystkie figurki i bobaski... brak mi słów nawet.

[ulla6]

Nie bądź skromna!!!Prezeciez Twoje modelinowe tworki sa cudne!!!Kazdy robi to co mu sie podoba i w miare uplywu czasu udoskonala warsztat tworzac coraz to lepsze prace
Bede zagladac z przyjemnoscia na Twoj watek i ogladac co nowego wyczarowaly twoje rece Pozdrawiam