|
|
#1 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
|
pobieranie opłat za sesje
Czy pobieracie opłaty za wykonane sesje zdjęciowe znajomych/ obcych? Jestem amatorką, cały czas się uczę i chcę dorabiać na fotografii, ale zastanawiam się kiedy brać jakieś drobniejsze kwoty za wykonaną sesję. Jak na razie, gdy znajomi pytają się mnie ile za taką sesję wezmę pieniędzy, odpowiadam, że to ja powinnam im zapłacić za to, iż mam na kim się uczyć. Ale z sesji na sesję zdjęcia są lepsze, coraz więcej spędzam czasu na przeróbkach.
Jak u Was to jest/było?
__________________
narzeczona fotograf dziecięcy i ślubny rozwój osobisty! |
|
|
|
|
#2 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 988
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
Jak dla mnie sprawa jest prosta
![]() Jak potencjalni klienci uważają, że robisz tak dobre zdjęcia, za które warto zapłacić - to po prostu rób za pieniądze. Gdybyś polegała tylko na własnej ocenie swoich umiejętności, to (przy umiarkowanej wierze w siebie) mogłabyś się nigdy nie zdecydować na robienie zdjęć za pieniądze, a czasem właśnie samoocena może blokować rozwój. Jeśli jednak zdecydujesz się na pobieranie wynagrodzenia, nie zaniżaj stawki i uczciwie wyceniaj swoją pracę. Powiedzmy, że chodzi o sesję w plenerze, z jakąś osobą, która sama się do Ciebie zgłosiła. Nie mówimy o przypadku w którym to Ty masz pomysł na zdjęcia, i to Ty szukasz osoby pasującej do Twojego pomysłu. Zaczynamy: uzgodnienie szczegółów, miejsca, ubrań (ubrania osoby zgłaszającej się), makijażu (po stronie tamtej osoby, Ty nic nie zapewniasz), znalezienie miejsca zdjęć, czasem przeglądnięcie kilku stron w poszukiwaniu inspiracji - do godziny czasu. Przygotowanie sprzętu, dotarcie na miejsce zdjęć, powrót - 30min (bardzo optymistycznie) do godziny. Sama sesja - około godziny (skromnie licząc). Przeglądnięcie zdjęć, retusz, przygotowanie, wysyłka - godzina do dwóch. Razem mamy nie mniej niż 4 godziny. Jak to wycenić? Np. bierzemy jakąś rozsądną stawkę godzinową (za roznoszenie ulotek płacą chyba 5-10zł/godz, hostessy - zależnie od zlecenia - mogą zarobić więcej, ani jedna ani druga grupa nie wykorzystuje własnego sprzętu i programów wartości kilku tys.zł) i mnożymy przez czas, pamiętaj, że sprzęt lubi się zużywać (zależy jaki jest Twój styl pracy, znam fotografów przynoszących 60-100 zdjęć z 4godz sesji i takich, którzy przynoszą tysiące klatek) więc warto coś dodać (amortyzacja). Jak zaczniesz zarabiać, zawsze może pojawić się "życzliwy sąsiad", który poinformuje odpowiednie organy, że coś sobie dorabiasz-dlatego warto dla świętego spokoju podpisać umowę, płacić podatki (jak zleceń będzie więcej, może być konieczne założenie działalności gospodarczej). Wyliczasz rozsądną kwotę, przy jakiej warto myśleć o rozmowie o sesji, i nagle się okazuje, że znajomi którzy chcą płacić mają na myśli nie to co wyliczyłaś, ale kwoty 30-50zł za sesję, no bo to przecież tylko pstryknięcia, a fotka z cyfrówki nic nie kosztuje. To była "bezpieczna teoria", a praktyka jest taka, że wszyscy chcą sesje typu 30-50zł za 50zdjęć oczywiście po retuszu ("obróbce"), i znajdują mnóstwo fotografów, którzy im zrobią takie sesje. Dlatego czasem warto iść inną drogą - robić zdjęcia amatorsko, dla przyjemności, rozwoju, bez żadnego wynagrodzenia, a w celu zdobycia funduszy zająć się inną, bardziej opłacalną aktywnością, choćby robieniem wizażu do sesji dla innych Brzmi nieprawdopodobnie, ale kiedyś usłyszałem od pewnej dziewczyny (po kilkunastu całkiem dobrych sesjach): "ja nigdy w życiu nie zapłacę fotografowi za zdjęcia,bo to przecież go nic nie kosztuje! ja mogę zapłacić wizażystce za makijaż do takiej sesji, no bo przecież ona zużywa kosmetyki, a one są drogie". Na pytanie czy wie, ile kosztuje jeden przyzwoity podkład, a ile wymiana migawki w lustrzance nie była w stanie odpowiedzieć, i potem jakoś nie chciała kontynuować rozmowy o kosztach sprzętu w torbie fotografa, nie wspominając o studio Robienie sesji wyłącznie za darmo, według swojego "widzimisię", ma inną zaletę. "Klient płaci, klient wymaga" - jak robisz to co Ty chcesz, nic nie masz narzucone, nic Cię nie ogranicza, nikt nie ma prawa mieć do Ciebie pretensji, że oczekiwał czegoś innego niż dostał. Nawet więcej-niektórzy (szczerze-Ci bogatsi) fotoamatorzy po prostu płacą za sesje ekipie (modelka, wizażystka). To bardzo skutecznie rozwiązuje problemy typu "na tym zdjęciu nie wyglądam korzystnie", "a dorobisz mi jeszcze jakieś", "chciałabym to inne bo to mi się nie podoba" ze strony osób pozujących
Edytowane przez magrad Czas edycji: 2012-09-13 o 14:06 |
|
|
|
|
#3 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 250
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
Cytat:
__________________
when I grow up, I want to be a forester run through the moss on high heels that’s what I’ll do, throwing out boomerang waiting for it to come back to me |
|
|
|
|
|
#4 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 988
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
Jak są klienci którzy chcą zapłacić, to dlaczego nie - byle tylko nie udawać że się robi zdjęcia za pieniądze, jak w przypadku sesji po 50zł
A jeśli nie zechcą zapłacić więcej, to znaczy, że trzeba jeszcze popracować nad swoim poziomem ![]() Aha, moje wcześniejsze wyliczenia dotyczyły sesji w którą wkłada się trochę więcej pracy, niż "to zabierz jakieś fajne ciuchy i spotkamy się gdzie chcesz, może być w parku/na łące/na rynku w południe, bo będzie fajne słonko"
Edytowane przez magrad Czas edycji: 2012-09-13 o 14:47 |
|
|
|
|
#5 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 250
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
Cytat:
Niemniej jednak, ja za takie zdjęcia nie brałabym pieniędzy. To nie jest ma być obraza, bo widać, że autorka jakiś tam zmysł artystyczny ma, widać, że to lubi, ale jak dla mnie jest jeszcze za wcześnie by czerpać z tego zyski.
__________________
when I grow up, I want to be a forester run through the moss on high heels that’s what I’ll do, throwing out boomerang waiting for it to come back to me |
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 139
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
Cytat:
__________________
Blog 6 kątów - o budżetowym przemetamorfozowaniu brzydkiego pokoju w ładny ![]() Ostatni notek: Pięć kątów i jeden róg |
|
|
|
|
|
#7 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: WrocLOVE
Wiadomości: 3 547
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
Hej! Napiszę tutaj, bo moje pytanie dotyczy opłaty za sesję, tylko trochę innego rodzaju
otóż dostałam dziś propozycję zrobienia reportażu weselnego i sesji plenerowej (mniej więcej za rok, więc mam czas żeby się przygotować), ale to będzie moje pierwsze tego typu zlecenie i nie wiem, jaką cenę mogłabym zaproponować w tej sytuacji. Dodam, że z tej okazji będę musiała rozbudować trochę swój sprzęt, przede wszystkim o lampę zewnętrzną i, jeśli będzie mnie stać, to dodatkowy obiektyw, bo nie chcę za bardzo działać na kitowych obiektywach w tak ważnym dla PM dniu, a stałoogniskowego Heliosa wolę zostawić na plener, który będzie innego dnia niż ślub. Na początku myślałam o 500 zł (profesjonaliści biorą co najmniej 1500), ale też nie wiem, czy to nie za dużo... Zawsze za tę cenę mogę dorzucić jeszcze jakiś własnoręcznie robiony album ze zdjęciami, które oczywiście w ramach tej ceny też wywołam. Doradźcie coś, proszę
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 139
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
O jezu, dopiero teraz po poście Ayrine zauważyłam, że pomyliłam wątki
Chodziło mi o jej sytuację, wybaczcie
__________________
Blog 6 kątów - o budżetowym przemetamorfozowaniu brzydkiego pokoju w ładny ![]() Ostatni notek: Pięć kątów i jeden róg |
|
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: WrocLOVE
Wiadomości: 3 547
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
Haha, a ja dopiero teraz przeczytałam Twój post, który jest dzięki mojemu już na temat
masz jakis wehikuł czasu?
|
|
|
|
|
#10 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 139
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
Cytat:
![]() W każdym razie jeżeli teraz bierzesz kasę za sesje, to ja bym na Twoim miejscu wzięła normalnie za plener Natomiast za reportaż nie mając w tym żadnego doświadczenia już bym miała opory - jednak to trochę inny rodzaj fotografii, według mnie wymaga troszkę wprawy
__________________
Blog 6 kątów - o budżetowym przemetamorfozowaniu brzydkiego pokoju w ładny ![]() Ostatni notek: Pięć kątów i jeden róg |
|
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: WrocLOVE
Wiadomości: 3 547
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
No właśnie zdaję sobie z tego sprawę... Więc w sumdlie jak teraz patrzę, to te 500 zł to dużo za dużo
ale normalnie za plener biorę 30 zł, co z kolei jest już dla mnie za niskie, patrząc na to że bede miała o wiele więcej zdjęć do obrobienia. Najgorsze jest to że ile bym nie krzyknęła, bede miała ostre przeprawy z rodziną i pewnie TŻem, bo uznają że się frajerzę :p
|
|
|
|
|
#12 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 988
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
No właśnie mówiłem o takich osobach, które udają, że biorą pieniądze za zdjęcia.
Teraz postaw się na miejscu młodych: pewnie wiedzą, że bierzesz aż tyle za sesję, i są przekonani, że 100zł za cały ślub to będzie aż za dużo dla Ciebie, bo przecież pstrykanie nic nie kosztuje. Wróć kilka postów wyżej do mojej wypowiedzi o wyliczeniu kosztów ![]() Tylko zmień 1godz sesji na np. 15godz. odpowiedzialnej pracy (dokumentacja tego dnia to już nie zabawa i przyjemność), potem dodaj czas na przeglądnięcie, wybranie kilkuset zdjęć i dokładniejszy retusz tych "albumowych" (twarze będą się błyszczeć, pan młody może mieć pamiątki po nerwach podczas golenia...) - nie chodzi o "przeróbki" ale o normalny, podstawowy rzemieślniczy retusz niedoskonałości cery. Chcesz dokupić sprzęt - bardzo dobrze, takie "okazje" są doskonałym pretekstem do zakupu nowych zabawek, często to jedyna "korzyść" z takiej imprezy (kolejna wydana kasa, większa niż zarobek) Czy bierzesz pod uwagę taki drobiazg jak awaria aparatu podczas przygotowań? Bo chyba nie chcesz powiedzieć Pani Młodej na pół godziny przed mszą "sorki, fotek nie będzie bo się coś popsuło" ![]() Aha, na 90% wchodzi w grę kościół, więc sprawdź zasady robienia zdjęć w kościele, żebyś się nie zdziwiła, jak ksiądz przez głośniki poprosi "a Panią z aparatem proszę o uszanowanie chwili i nierobienie zdjęć" (czasem wprost "... o wyjście z kościoła", zdarza się). Edytowane przez magrad Czas edycji: 2012-09-13 o 20:29 |
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: WrocLOVE
Wiadomości: 3 547
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
Co do tych 30 zl, to nawet nie chce brać więcej bo się na to nie czuję, a to przynajmniej odstrasza "modelki" które chcą mieć słitfocie
co do kościoła to będzie chyba dla mnie najbardziej problematycznym miejscem jeśli chodzi o światło, z samym księdzem chcialabym porozmawiać parę dni przed ślubem o tym kiedy mogę (i czy w ogole) robić zdjęcia podczas ceremonii. Dużo myślałam o tym dzisiaj i chyba zostanę przy 100 zł, właśnie przez zerowe doświadczenie w tej kwestii. Sprzęt się kiedyś zwróci pogadam i tak z Młodymi na temat tego, czy są pewni, że chcą, żebym to ja robiła zdjęcia w tym ważnym dla nich dniu, bo to nawet nie są moi znajomi, tylko dziewczyna, której2 lata temu robiłam sesje (wtedy jeszcze za darmo ) więc jednocześnie dla mnie ten dzień będzie niesamowicie stresujący - bo co innego, gdyby to byli ludzie których dobrze znam, większą wyrozumiałość gdyby cos poszło nie tak i w ogole... Kurde, już na samą myśl się stresuję ;p
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 139
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
Cytat:
__________________
Blog 6 kątów - o budżetowym przemetamorfozowaniu brzydkiego pokoju w ładny ![]() Ostatni notek: Pięć kątów i jeden róg |
|
|
|
|
|
#15 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 988
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
Cytat:
Pewnie nie wiesz (Ayrine), że coś takiego istnieje? Według kościelnych "przepisów", do fotografowania może zostać dopuszczony tylko fotograf który ma świadectwo ukończenia takiego kursu (teoretycznie z diecezji, w której odbywa się ślub). Kursy są organizowane najczęściej raz/dwa razy w roku. Zasady-pełna wolnoamerykanka, czyli jak komu się wymyśli. W jednym miejscu-dostajesz świadectwo uczestnictwa w kursie, opłata za kurs "co łaska". W innym laminowaną legitymację ze zdjęciem ważną kilka lat, opłata za kurs kilkaset zł. Pomiędzy tym jest jeszcze kilka innych pomysłów i wymysłów. Dowiedz się już teraz kiedy i gdzie w pobliżu będą takie kursy i na jakiej zasadzie. Czasem warto podjechać dalej, bo jest taniej i korzystniej (bezetrminowo lub na dłuższy czas). Najważniejsza sprawa: ukończenie kursu niczego Ci nie gwarantuje, nie jest tak, jak piszą "masterowie of ślubna photography" na swoich stronach, że mają "zezwolenie na fotografowanie w kościele". Po kursie masz tylko potwierdzenie, że ukończyłaś kurs, a samo ukończenie kursu niczego Ci nie gwarantuje ani na nic Ci nie pozwala. Jeśli zamierzasz pracować w kościele każdorazowo musisz uzyskać zezwolenie księdza prowadzącego liturgię. A zezwolenie możesz dostać, albo nie. Może tez udzielić Ci wiążących wskazówek co do sposobu pracy (np. "proszę nie błyskać lampą, bo to rozprasza" albo "proszę sobie stanąć pod chórem, przecież teraz są takie dobre aparaty że da się ściągnąć z daleka, a jak się chodzi po kościele to wierni się rozpraszają" - nie, nie wymyślam, niestety ). Aha-pierwsza porada praktyczna, zapomnij o stukających obcasach, bo możesz wylecieć z kościoła przed rozpoczęciem mszy (najlepiej bądź niewidoczna i bezszelestna, brzmi śmiesznie, ale ubiór w stonowanych kolorach i ciche, wygodne buty poprawią komfort Twojej pracy).Z ciekawostek: do zapisania na kurs w niektórych miejscach jest wymagane "świadectwo moralności" z Twojej parafii... A tak naprawdę wszystko zależy od księdza udzielającego ślubu, i jego humoru. Jak będzie miał złe doświadczenia z fotografami (niektórzy "artyści" potrafią wspierać się/przysiadać na ołtarzu, inni kładą się na podłodze dla "oryginalnych ujęć"), to będzie przeczulony. Jak sprawisz dobre wrażenie, może Ci pozwolić na zdjęcia bez świadectwa z kursu. Czasem ksiądz ułatwia pracę foto/video (ustawi młodych w odpowiednim miejscu), spotkałem się też z bardzo miłym akcentem - na początku mszy ksiądz przywitał zgromadzonych i poprosił rodziny i gości, aby nie utrudniali pracy fotografowi i operatorowi kamery zamówionym przez młodych, w tłumaczeniu: "macie siedzieć w ławkach, i nie biegać z cyfrówkami po kościele". Czasem przed samą przysięgą połowa gości biegnie do ołtarza aby z bliska "pstryknąć fotkę" podczas przysięgi i zakładania obrączek, jak się nie zorientujesz, możesz mieć na zdjęciach plecy gości a nie młodą parę ![]() Cytat:
Z czego? Przy stawce 500zł - ile musiałabyś zrobić ślubów, aby kupić przeciętny zestaw (średnie body, tzn. coś klasy N d7000, C 60d, zoom 17-50/2.8, lampa systemowa)? To jest około 5000-6000zł.Pamiętaj - Twoi klienci wiedzą, że robisz tanio. Być może to jest główne kryterium wyboru. Nie masz doświadczenia ślubnego, dziewczynie spodobały się zdjęcia z sesji, zrobiłaś je "za darmo", więc może teraz też liczy na coś podobnego (jak te 100zł za dwa/trzy dni Twojej pracy). Jak dostanie zdjęcia tanio, zapamięta to "tanio" i będzie polecała znajomym, jak dobrze Ci pójdzie to "taka dziewczyna nam zrobiła fotki, są super jak na to że prawie za darmo, tu masz do niej kontakt". Czy wolisz taką reklamę, czy "taka dziewczyna zrobiła nam fotki, są super" ![]() Ta "klientka" będzie pamiętała, że robisz tanio-przypomni sobie przy chrzcinach i komunii (uproszczenie) Łatka "taniego fotografa" łatwo się przykleja, trudno schodzi.
Edytowane przez magrad Czas edycji: 2012-09-14 o 00:15 |
||
|
|
|
|
#16 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 139
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
Cytat:
Ogólnie podpisuję się wszystkimi kończynami Ale z efektów nie byłam zadowolona ![]() A w ramach ciekawostki: http://piekielni.pl/18956
__________________
Blog 6 kątów - o budżetowym przemetamorfozowaniu brzydkiego pokoju w ładny ![]() Ostatni notek: Pięć kątów i jeden róg |
|
|
|
|
|
#17 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: WrocLOVE
Wiadomości: 3 547
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
Magrad, nie jestem aż tak niezorientowana w temacie
wiem że istnieją kursy, jakby to powiedzieć, na "fotografa kościelnego" na szczęście dowiedziałam się że to będzie ślub cywilny, więc rozmowa z księdzem odpada. Co do zwrotu kosztów sprzętu - naprawdę myślisz że będę zawsze robić zdjęcia slubne za 100 zł? Im więcej doświadczenia i większy rozwój, tym wyższa cena, no aż tak się frajerzyć nie zamierzam to że teraz dziewczyna powie że fajnie i tanio, to nie znaczy, że teraz samo tanio będzie dla innych jeśli ktoś to zrozumie albo będzie w stanie zapłacić więcej niż usłyszał na początku, to fajnie, jeśli nie, to trudno, bo nie sądzę żebym zarabiała na życie tylko w ten sposób. A zresztą, możemy już zakończyć ten temat, bo dowiedziałam się tego co chciałam, reszta przyjdzie z czasem może za ten niecały rok będę mogla pochwalić się udanymi zdjęciami z ceremonii dzięki za wszystkie rady i opinie
|
|
|
|
|
#18 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 988
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
Cytat:
W diecezji katowickiej dawali karteczkę bezterminową za "co łaska", minus-zajęcia w dwa popołudnia, ale jak słyszałem o cenach kilkaset zł za kilka lat ważności, to może być warto ![]() Cytat:
Jak pisałem - nie staraj się zdobywać klientów aż tak zaniżonymi cenami. Jak zaczniesz robić poniżej kosztów, ciężko będzie podnieść ceny, a w tej branży wielu klientów przychodzi z polecenia. W sumie masz jeszcze rok, będziesz mieć większe doświadczenie, czyli będziesz mogła zrobić za bardziej normalną kwotę ![]() Jak chyba widać, mam dość zdecydowane zdanie na temat zarabiania na zdjęciach, albo się uczciwie wycenia swoją pracę, albo się jest oszustem (oszukującym przede wszystkim siebie, że "zarabia się" na zdjęciach). Aha, podobnie jak w przypadku sesji "modelek" warto zadbać o formalności (odpowiednia umowa ze zgodą na wykorzystanie przez Ciebie zdjęć). |
||
|
|
|
|
#19 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
Magrad, dziękuję za wyczerpującą wypowiedź
![]() Nie robię profesjonalnych zdjęć, jestem amatorką, uczę się cały czas i marzy mi się z moim partnerem dorabiać na fotografii w przyszłości. Po ukończeniu naszych studiów (nie fotograficznych) myślimy o jakimś kursie choćby. Z fotografii na pewno nie zejdę na wizaż a nawet jeśli to dodatkowo wizażu chcę się nauczyć Cały czas dokupujemy akcesoria, udoskonalamy nasz sprzęt z myślą o przyszłości. Jak oglądam na blogach zdjęcia, to jestem na prawdę pod wrażeniem, i dziewczyny biorą około 100 zł za sesję. Ja sądzę, że moje zdjęcia to totalna amatorszczyzna, ale gdy znajomi wysyłają mi wiadomości, że zdjęcia są super, że mam talent, że chcą zdjęcia to mnie to motywuje. Ale wiadomo, jak ktoś się nie interesuje fotografią, to takie moje amatorskie wypociny są dla nich super. Jednak sprzęt się zużywa, czasu coraz więcej poświęcam, więc myślę czy jakichś opłat nie brać, bo bliscy znajomi, rodzina mnie do tego popychają. Ale ja wiem, że jeszcze za wcześnie. Bo idąc na sesję, nie jestem pewna w 100 % że sesja będzie udana. Ale choćby za zdjęcia dzieci może coś niedługo brać, bo to jest wyzwanie biegać za żywymi dziećmi i zrobić im dobre fotki. A rodzice narzekają, że nie potrafią im zrobić dobrego zdjęcia. I gdy dostaną choćby takie jedno ostre z dobrym ujęciem to są super zadowoleni ![]() ---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ---------- Cytat:
__________________
narzeczona fotograf dziecięcy i ślubny rozwój osobisty! |
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#20 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 610
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
Cytat:
o co chodzi ze sprzetem ? w typowym kosciele jest ciemna i jasnym szklem (f/2.8) jedziesz na ISO 400 do 1600. Zadna lampa nie dopali Ci obrazu w kosciele w sposob wystarczajacy ... najwyzej lekko doswietli do zdjec przydaja sie 2 zakresy - szeroki i tele tele do wyciagania ciekawych detali, gosci etc dodatkowo wiele ksiezy poprosi o papierek z kursu dla forografow niby ☠☠☠☠☠☠☠a, ale uwierz, fotograf potrafi narobic syfu i tak wkurzyc ksiedza ze kazanie bedzie dosadne i ciezkie ... ![]() najlepsza metoda jaka moge polecic to poterminowanie u kogos kto to juz robil i ma o tym pojecie - to naprawde bardzo duzo daje, a przy okazji mozna podpatrzec wiele trickow i sztuczek ---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ---------- Cytat:
wtedy stawki od 30 do 600zl za ujecie jesli robie dlatego bo chce i lubie, to robie za darmo |
||
|
|
|
|
#21 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 988
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
Cytat:
![]() Cytat:
|
||
|
|
|
|
#22 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Legionowo
Wiadomości: 636
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
Jeśli ktoś chce płacić to trzeba brać ;-)
Tylko wtedy może się okazać, że zdjęcia którymi się przed chwilą zachwycali, już nie są takie dobre Przynajmniej dowiesz się, kto mówił prawdę, a kto ci "kadził" Co do ślubów - Jednak jest to sporo roboty i jakieś pieniądze trzeba wziąć, zwłaszcza że zamierzasz dobrze się do tego przygotować. |
|
|
|
|
#23 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: silesia
Wiadomości: 78
|
I właśnie przez takie osoby, które biorą za sesję☠w plenerze 30 zł psuje się rynek fotografów...
Generealnie przy założonej działalności gospodarczej, gdzie trzeba mieć z czego opłacić rachunki i zusy to za 30 zł nikt by tego nie robił. Obracam się w dużym gronie fotografów, bo sama nim jestem z zawodu i po prostu szlag mnie trafia, gdy nastolatki biorą kasę za taki chłam jaki robią. Gdy się nie ma pojęcia o fotografii a rodzice kupili lustrzankę - fajnie jest brać po 30 zł za sesję. No i zapomniałam, że przecież profesjonalna obróbka to wtedy Picassa lub ewentualnie przy dobrych wiatrach scrakowany Photoshop... |
|
|
|
|
#24 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Legionowo
Wiadomości: 636
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
Jakie zdjęcia takie pieniądze.
najkejt- Obawiasz się ze np. do zdjęć wymagających dużej ilości sprzętu oświetleniowego, wybiorą ją, a nie ciebie?
|
|
|
|
|
#25 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 988
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
Dla niektórych "zdjęcia" to po prostu fotki, nie widzą różnicy więc nie chcą przepłacać
|
|
|
|
|
#26 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: silesia
Wiadomości: 78
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
Cytat:
Po prostu kiedyś było nie do pomyślenia, by koleżanka za 30 zł zrobiła Ci zdjęcia. Szło się po prostu do zakładu fotograficznego. A teraz fotograf to zawód wymierający bo zastępują go osoby, które nie mają zielonego pojęcia o fotografii, sposobach obróbki, czy druku. Chociaż moją przewagą jest własne studio i oświetlenie, którego taka małolata nie kupi, bo prościej jej trzaskać foteczki w plenerze
|
|
|
|
|
|
#27 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 988
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
Cytat:
![]() Cytat:
|
||
|
|
|
|
#28 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: silesia
Wiadomości: 78
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
|
#29 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 610
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
Cytat:
a pomoc przy ustawianiu swiatel to nauka i kosztuje 100zl/h minimum
|
|
|
|
|
|
#30 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 125
|
Dot.: pobieranie opłat za sesje
30 zł za sesje? Dziewczyny wszystko rozumiem, wiem że sprzęt się zużywa, ale tak jak napisał Magrad - nie udawajmy że bierzemy pieniądze za sesję, 30 zł - w tym ogarnięcie wizażu, stylizacji i postprodukcja?
Piszecie, że nie czujecie się na tyle pewnie żeby brać określoną sumę, moja rada- nie cykać na siłę 'fotek' każdej osobie która się zgłosi, tylko starannie wybierać osoby, które nas interesują, inspirują do uchwycenia czegoś fajnego - często samemu będzie trzeba wyłożyć kasę (np. wizaż/studio), ale żeby iść do przodu trzeba wyjść z krzaków , czytać, rozwijać się i nigdy nie przekładać ilości nad jakość.
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Fotografia, sprzęt fotograficzny, galerie zdjęć
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:20.






Brzmi nieprawdopodobnie, ale kiedyś usłyszałem od pewnej dziewczyny (po kilkunastu całkiem dobrych sesjach): "ja nigdy w życiu nie zapłacę fotografowi za zdjęcia,bo to przecież go nic nie kosztuje! ja mogę zapłacić wizażystce za makijaż do takiej sesji, no bo przecież ona zużywa kosmetyki, a one są drogie". Na pytanie czy wie, ile kosztuje jeden przyzwoity podkład, a ile wymiana migawki w lustrzance nie była w stanie odpowiedzieć, i potem jakoś nie chciała kontynuować rozmowy o kosztach sprzętu w torbie fotografa, nie wspominając o studio 





Chodziło mi o jej sytuację, wybaczcie 






