Życie w akademiku - ZBIORCZY - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja > Studia

Notka

Studia Miejsce dla osób, które są zainteresowane studiami. Chcesz dowiedzieć się jak wygląda życie studenckie? Dołącz do nas, podziel się doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-02-05, 13:01   #1
Tinuu27
Raczkowanie
 
Avatar Tinuu27
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 433

Życie w akademiku - ZBIORCZY


Wątek dla osób wybierających się do akademika - rady studentek

Witajcie!

Poszukuję osób do artykułu o życiu w akademiku. Czy są tu jakieś chętne osoby, które mogłyby opowiedzieć swoją historię, odpowiedzieć na kilka moich pytań, żeby przybliżyć to życie innym, przyszłym studentom bądź tym niezdecydowanym?

Będę bardzo wdzięczna.
__________________
`Bo to zła kobieta była.`

dieta, dieta..
a może odwiedzisz mnie tu? -> @

wymiana

Edytowane przez viva91
Czas edycji: 2015-09-01 o 15:28
Tinuu27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 13:42   #2
MrsStatham
Rozeznanie
 
Avatar MrsStatham
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 704
GG do MrsStatham
Dot.: Życie w akademiku - prośba

Przyłączam się do prośby.
MrsStatham jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 13:50   #3
matyldaaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: z zaskoczenia
Wiadomości: 3 428
Dot.: Życie w akademiku - prośba

Ja mogę coś odpowiedzieć choć nie mam żadnych szczególnych historii

Tylko czemu dwie osoby piszą taki sam artykuł to ja nie wiem
matyldaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 13:53   #4
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Życie w akademiku - prośba

Mogę pomóc
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 13:54   #5
MrsStatham
Rozeznanie
 
Avatar MrsStatham
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 704
GG do MrsStatham
Dot.: Życie w akademiku - prośba

To może ja poproszę, żebyście opisały jak wyglądały wasze pierwsze dni w akademiku? w jakim mieście i na którym roku?

Ja nie piszę artykułu, ale chciałabym się dowiedzieć jako przyszła studentka

Edytowane przez MrsStatham
Czas edycji: 2012-02-05 o 13:55
MrsStatham jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 14:14   #6
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Życie w akademiku - prośba

Akademik UwB, I rok
Na początku w ogóle szok, że akademik, a wygląda jak całkiem porządny, trzygwiazdkowy hotel Wszystkie meble nowe, okna nowe, nawet mała lodówka. Łazienka może nie jakaś super, ale na szczęście w pokoju, więc odpadło latanie po korytarzu w szlafroku i ręczniku na głowie Pierwsze dni to wiadomo, głównie zapoznawanie się z ludźmi. Ja akurat miałam szczęście, bo znałam wcześniej 3 osoby, w tym dziewczynę, z którą miałam mieszkać, więc aż tak zupełnie sama nie byłam. Pamiętam, że w pierwszy weekend przyszło do nas dwóch chłopaków i zaczęli gadać że my jesteśmy razem na roku i żebyśmy poszły do nich, bo tam impreza jest, no to poszłyśmy i tak się jeszcze więcej ludzi poznało Generalnie w pierwszym semestrze ciągle imprezowaliśmy, spokój i przerażenie nastały dopiero gdzieś w styczniu

Edytowane przez 20160901857
Czas edycji: 2012-02-05 o 22:08
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 14:18   #7
MrsStatham
Rozeznanie
 
Avatar MrsStatham
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 704
GG do MrsStatham
Dot.: Życie w akademiku - prośba

Co robić kiedy nikogo się nie zna, jest się czepialską osobą? Da się jakoś zamieszkać w pojedynczym pokoju? Jeśli nie to jak się dogadać ze współlokatorem? I jak wyglądały koszty utrzymania?
MrsStatham jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-02-05, 14:25   #8
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Życie w akademiku - prośba

Samemu wyjść do ludzi. Możesz np zapytać na portierni gdzie mieszkają ludzie z twojego roku, pójść do nich i normalnie powiedzieć, że chciałaś się zapoznać- nikt cię nie zje, oni będą prawdopodobnie tak samo zagubieni jak ty. Na pewno będzie też jakaś impreza integracyjna.
U mnie pokoje są dwuosobowe, jak chcesz mieszkać sama to dopłacasz połowę tego co płaciłaby druga osoba. Koszty w tej chwili to 360 zł plus jak chcesz internet 30 zł, ale podejrzewam, że w akademikach o gorszym standardzie będzie taniej.
Z dziewczyną, z którą mieszkałam na I roku też po pewnym czasie przestałam się dogadywać i niestety ona nie chciała tego zmienić- wyszło że lubi się rządzić, jest zarozumiała i myśli, że wszystko jej wolno. Nie szło się z nią dogadać, ciągle ze sobą walczyłyśmy i po roku doszło do rozstania w takiej nienawiści, że nawet teraz, po dwóch latach, mimo że studiujemy ten sam kierunek na tym samym roku, mijając się na wydziale patrzymy na siebie spode łba. Z niektórymi po prostu nie da się dogadać.
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 14:27   #9
matyldaaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: z zaskoczenia
Wiadomości: 3 428
Dot.: Życie w akademiku - prośba

to było przed pierwszym rokiem, na nk poznałam dziewczynę ode mnie z gr i umówiłyśmy się, że będziemy razem mieszkać. Po wejściu do akademika szok bo kolejka do kwaterowania była tak długa, że końca nie było widać (była 9 rano). W kolejce dowiedziałyśmy się, że pierwszakom nie przysługują pokoje dwuosobowe więc zwerbowałyśmy do pokoju dziewczynę z naszego roku, która poznałyśmy w kolejce (i to był błąd ). O godzinie 21 zostałyśmy zakwaterowane i to tylko przez to, że współlokatorka nr 1 wpadła w oko kolesiowi, który tam się zajmował tym kwaterowaniem. Po wejściu na łącznik kolejny szok, stwierdzenie, że nigdy pod takim prysznicem się nie wykąpiemy. Pokój wielkości takiej, że trudno się tam nie udusić w 3 osoby, a co dopiero gości zaprosić Na balkonie tyle odchodów gołębi, że trudno było na to patrzeć I od razu powrót do domu (to było w pt więc na weekend wróciłyśmy do domu i dopiero w niedziele przyjechałyśmy się wprowadzać).
W niedziele poszłam do naszych sąsiadów się przywitać i od razu zaprosili nas na imprezę. Oczywiście pierwszego dnia nie poszłyśmy się kąpać bo jak to można pod takim prysznicem (każda wolała się umyć w domu przed wyjazdem)
Po pierwszym szoku już lajtowo, teraz uwielbiam tam mieszkać, a kąpiel to sama przyjemność Nawet imprezki sąsiadów 24h i hałas jakoś mi nie obrzydzają
matyldaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 14:29   #10
imy
Zadomowienie
 
Avatar imy
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: małopolska/ Łódź
Wiadomości: 1 491
Dot.: Życie w akademiku - prośba

co do tego artykułu to ja chętnie opowiem )
__________________
http://kurmanuel.blogspot.com
blog kulinarny- zapraszam
Koktajl awokado
Zupa krem z dyni
Kurczak curry z ananasem i kukurydzą












imy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 15:56   #11
Nana8903
Raczkowanie
 
Avatar Nana8903
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 132
Dot.: Życie w akademiku - prośba

Ja też mogę odpowiedzieć na ewentualne pytania, mieszkam w osobliwym tworze, jakim jest Żeński Dom Studencki KULu
__________________
"[...] Podstawowy zestaw, wywołujący wschód słońca oraz nową miłość do niewiadomoczego,
na nic konkretnego nas nie stać i nie będzie nas stać,
a za chwilę nie będziemy tu stali, pan tu stał,
a teraz nie stoi, poszedł. Piekło i przestało."
Nana8903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-02-05, 17:44   #12
Eroll
Wtajemniczenie
 
Avatar Eroll
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 272
Dot.: Życie w akademiku - prośba

Ja też mogę opowiedzieć
Na początku szok - ja mam tu mieszkać? Tu mają mieszkać 3 osoby? Jak my się zmieścimy? Oczywiście do tego dochodził niepokój Z KIM będę mieszkać. Jakie będą moje współlokatorki. Czy się dogadamy. Pierwsze dni - głośno, zero prywatności, zapoznawanie się z nowymi ludźmi, panika. A po kilku miesiącach mogę stwierdzić, że nie zamieniłabym akademika na żadne luksusowe mieszkanie studenckie. Wszyscy są na miejscu, super przepływ informacji, lepszych współlokatorek nie mogłam sobie wymarzyć. A do wspólnej łazienki, braku zasłonek w prysznicach, ciągłego syfu w kuchni, imprezowaniu sąsiadów kiedy ty masz egzaminy - da się przyzwyczaić
Eroll jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 18:28   #13
mm444
Władca Wizażu
 
Avatar mm444
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
Dot.: Życie w akademiku - prośba

Treść usunięta
mm444 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 19:38   #14
bitter_sweet
Raczkowanie
 
Avatar bitter_sweet
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 117
Dot.: Życie w akademiku - prośba

A ja mam pytanie z innej beczki dotyczące mieszkania w akademiku. Łatwo jest dostać tam miejsce?
__________________


call me karma, babe. and you know what?
karma is a b.i.t.c.h.

bitter_sweet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 19:54   #15
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Życie w akademiku - prośba

Każda uczelnia ma własne kryteria. U mnie na I roku przyjmują wszystkich, potem już biorą według dochodu.
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 19:59   #16
mm444
Władca Wizażu
 
Avatar mm444
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
Dot.: Życie w akademiku - prośba

Treść usunięta
mm444 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 09:22   #17
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
Dot.: Życie w akademiku - prośba

Ja z kolei kiedy słyszę radośnie rzucane w eter "jestem czepialska", "jestem aspołeczna", "potrzebuję dużo prywatności"... to aż się cała jeżę. Na diabła takie istoty ładują się do akademika i psują ludziom humor? Trzeba nad sobą pracować, a nie liczyć na to, że współlokator jak mamusia z tatusiem będą się cieszyć, że byczek tak uroczo rozrabia.
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 09:41   #18
mm444
Władca Wizażu
 
Avatar mm444
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
Dot.: Życie w akademiku - prośba

Treść usunięta
mm444 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 09:41   #19
MadKami
Przyczajenie
 
Avatar MadKami
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 22
Dot.: Życie w akademiku - prośba

Zaznaczam, że mieszkałam 2 tygodnie w akademiku .

Mój kierunek 2 tygodnie przed ma organizowany tak zwany "dokształt" wszystko fajnie sponsorowane przez UE i można dostać darmowe miejsca w akademiku na te wspaniałe dwa tygodnie pod warunkiem chodzenia codziennego na zajęcia przez ten czas .

Na moje nieszczeście zostaliśmy zalakowani w akademiku "Słowianka" tuż przed remontem . Więc sypiąca się farba ze ścian, wytarty laminat na podłodze przypominały mi wczesne lata 90 może nawet 80.
Dotarłam jako jedna z pierwszych osób do opustoszałego lochu jak to wtedy zwałam . Ale na portierni zostałam przyjęta przez bardzo miłą panią, która poinformowała mnie o wszystkim co jak gdzie kiedy . Oraz kto jest w akademiku .
Wejście do pokoju oraz odkrycie na korytarzu koedukacyjnej łazienki w której prysznice zasłaniały ledwo trzymające się zasłonki było traumą . Tym bardziej, że dostaliśmy całe piętro dla siebie a było nas razem 5 dziewczyn .
Jednakże klimat po zapoznaniu się z ludźmi, wspólne rozwiązywanie zadań przy piwie na kolejny dzień, imprezy świetna komunikacja spowodowały niesamowicie dobre wspomnienia . Z tymi ludźmi można naprawdę dobrze się dogadać jeżeli się chce i jest się otwartym . Z drugiej strony w tym momencie nie oddałabym własnego pokoju na rzecz miejsca w akademiku.
Jestem zbyt wygodnicka
Jednakże często można mnie spotkać w różnych akademikach i niektórzy się zastanawiają czy tam nie mieszkam

Dodam jeszcze, że akademiki UWr właśnie wszystkie przeszły generalny remont więc warunki panujące wewnątrz są o niebo lepsze niż ja je zastałam
__________________
Trochę mnie i moich przemyśleń, humoru i moich komiksów : http://koci-informatyk.blogspot.com/
MadKami jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-02-06, 10:39   #20
Tinuu27
Raczkowanie
 
Avatar Tinuu27
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 433
Dot.: Życie w akademiku - prośba

dziękuję Wam za tak liczne odpowiedzi! na wskazane wątki zaraz zajrzę no i do niektórych z Was zaraz napiszę pw
__________________
`Bo to zła kobieta była.`

dieta, dieta..
a może odwiedzisz mnie tu? -> @

wymiana
Tinuu27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 13:24   #21
regularkate
Zadomowienie
 
Avatar regularkate
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 977
Dot.: Życie w akademiku - prośba

UŚ-owski DS2, Katowice Ligota.

Dłuugo by opowiadać, ponoć nasz akademik ma wszystkie akademiki pod sobą, taki nietypowy i odróżniający się od tych wszystkich horrorowych opowieści, które krążą o DSach

4 rok leci w tym przybytku i chociaż myślę o wyprowadzce, to raczej z powodu zmiany priorytetów (mieszkanie z TŻ), a nie wad akademika. Mamy ciepło, spokojnie - a jak potrzeba, to niespokojnie! - ładny lasek, kuchnie wyremontowane po części, łazienki dają radę (w DS7 natomiast zabudowa segmentowa, na 2 pokoje węzeł sanitarny, ale tam się ludzie podobno słabo znają, bo nie wychylają głów ze swoich dziupli ).

Pierwszy dzień w akademiku? Poznawanie wszystkiego, ale raczej nie z opcją 'o matko, jak ja tu przetrwam?!'. Poznałam pierwsze kumpele jeszcze podczas inauguracji i do dziś trzymamy się razem. Moje uwielbienie dla mieszkania w akademiku wynika trochę z cudownej możliwości odpoczynku od domu rodzinnego, czego potrzebę zaczęłam już po paru m-cach w akademiku zauważać Ale tu pewnie każdy ma swoje powody i swoje historie.

Jakby co, potrzebuję pytań pomocniczych, dziś na egzaminie bardzo mi pomogły, więc...
__________________
stop what you're doin', get into this groove, can't you see the signs?

Encore Precission Bass Player.
Lancia Kappa 2.0 driver.

regularkate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 16:32   #22
MrsStatham
Rozeznanie
 
Avatar MrsStatham
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 704
GG do MrsStatham
Dot.: Życie w akademiku - prośba

Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
Ja z kolei kiedy słyszę radośnie rzucane w eter "jestem czepialska", "jestem aspołeczna", "potrzebuję dużo prywatności"... to aż się cała jeżę. Na diabła takie istoty ładują się do akademika i psują ludziom humor? Trzeba nad sobą pracować, a nie liczyć na to, że współlokator jak mamusia z tatusiem będą się cieszyć, że byczek tak uroczo rozrabia.
W związku z tymi cechami proszę o rady jak się z ludźmi dogadać, bo widocznie tego nie umiem.

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Cytat:
Napisane przez mm444 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Co należy ustalić ze współlokatorami?
Kto absolutnie nie nadaje się do dzielenia pokoju?
Czy lepiej mieszkać z chłopakiem czy dziewczyną? Czy można w ogóle o tym zadecydować?
Czy można zmieniać pokoje, współlokatorów?

Widzę, że chyba wszystkie wypowiadacie się pozytywnie o akademikach, jestem zaskoczona

Edytowane przez MrsStatham
Czas edycji: 2012-02-06 o 16:35
MrsStatham jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 16:43   #23
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Życie w akademiku - prośba

Cytat:
Napisane przez MrsStatham Pokaż wiadomość
Co należy ustalić ze współlokatorami?
Kto absolutnie nie nadaje się do dzielenia pokoju?
Czy lepiej mieszkać z chłopakiem czy dziewczyną? Czy można w ogóle o tym zadecydować?
Czy można zmieniać pokoje, współlokatorów?

Widzę, że chyba wszystkie wypowiadacie się pozytywnie o akademikach, jestem zaskoczona
1. Ja jestem mądra po szkodzie i teraz wiem, że na pewno trzeba ustalić podstawową rzecz: odwiedziny, czyli na jakich zasadach ktoś będzie mógł do was przychodzić, bo naprawdę nie jest fajnie jak twoja współ będzie sprowadzać na noc faceta, a na ciebie psioczyć, że kogoś zaprosiłaś na pół godziny. Plus oczywiście takie kwestie jak chociażby sprzątanie, urządzanie imprez w pokoju itd.
2. Ten z kim się nie będziesz dogadywać Nie ma reguły.
3. U mnie można mieszkać z kim się chce.
4. Jak się dogadasz i ładnie poprosisz to można, byle nie za często.
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 17:06   #24
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: Życie w akademiku - prośba

U mnie można było mieszkać z chłopakiem tylko po pisemnej deklaracji wzięcia w przyszłości ślubu. Zaden chłopak nie mógł zostawać na noc. Pokój można było zmienić jeśli w wyjątkowo nie dogadywałaś sie ze współlokatorami i przeprowadziłaś sie do kogoś innego. Generalnie wszystko zależy od ustalonego regulaminu akademika.
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 17:14   #25
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Życie w akademiku - prośba

Cytat:
Napisane przez fankapsychiatrii Pokaż wiadomość
U mnie można było mieszkać z chłopakiem tylko po pisemnej deklaracji wzięcia w przyszłości ślubu. Zaden chłopak nie mógł zostawać na noc. Pokój można było zmienić jeśli w wyjątkowo nie dogadywałaś sie ze współlokatorami i przeprowadziłaś sie do kogoś innego. Generalnie wszystko zależy od ustalonego regulaminu akademika.
A jak sprawdzali czy ktoś nie został na noc? Bo u mnie teoretycznie też nie można, ale ludzie jakoś znajdują sposoby żeby to ominąć
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 17:15   #26
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
Dot.: Życie w akademiku - prośba

Cytat:
Napisane przez MrsStatham Pokaż wiadomość
W związku z tymi cechami proszę o rady jak się z ludźmi dogadać, bo widocznie tego nie umiem.
Kompromis, spokój, rozmowa i nieraz zaciskanie zębów Nie każdy nadaje się do mieszkania z innymi w pokoju i trzeba czasem racjonalnie do tego podejść - jeśli się męczysz, to szukasz osobnego pokoju w mieszkaniu. Najlepiej spróbować, jak Ci będzie źle, to najwyżej się wyniesiesz. W ołowie października jest zazwyczaj wysyp fajnych ogłoszeń.
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 18:09   #27
MrsStatham
Rozeznanie
 
Avatar MrsStatham
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 704
GG do MrsStatham
Dot.: Życie w akademiku - prośba

Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
Kompromis, spokój, rozmowa i nieraz zaciskanie zębów Nie każdy nadaje się do mieszkania z innymi w pokoju i trzeba czasem racjonalnie do tego podejść - jeśli się męczysz, to szukasz osobnego pokoju w mieszkaniu. Najlepiej spróbować, jak Ci będzie źle, to najwyżej się wyniesiesz. W ołowie października jest zazwyczaj wysyp fajnych ogłoszeń.
Właśnie okazało się, że moja sytuacja finansowa nie jest tak świetna jak przypuszczałam, że będzie i teraz akademik jest właściwie koniecznością. Ja znam swój charakter i po prostu chcę za wszelką cenę uniknąć konfliktów. Nie mam też w zwyczaju narzucać komuś swoich przyzwyczajeń, a chciałabym nie być czyjąć ofiarą
MrsStatham jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 18:28   #28
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: Życie w akademiku - prośba

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
A jak sprawdzali czy ktoś nie został na noc? Bo u mnie teoretycznie też nie można, ale ludzie jakoś znajdują sposoby żeby to ominąć
Żeby wejść do akademika trzeba zostawić dokument - legitymację, dowód - więc wiadomo by było,że ktoś został. Bez dokumentu nie można wejść.
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 18:32   #29
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Życie w akademiku - prośba

Cytat:
Napisane przez fankapsychiatrii Pokaż wiadomość
Żeby wejść do akademika trzeba zostawić dokument - legitymację, dowód - więc wiadomo by było,że ktoś został. Bez dokumentu nie można wejść.
To nieźle muszą tego pilnować, u mnie niby też jest taki obowiązek, a jednak mnóstwo osób zakłada kaptur, głowa w dół i wchodzą niby że oni tu mieszkają
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 18:37   #30
mm444
Władca Wizażu
 
Avatar mm444
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
Dot.: Życie w akademiku - prośba

Treść usunięta
mm444 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Studia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-08-03 19:58:39


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:29.