male zmiany?

[blondie_18]

czesc! kiedys juz pytałam was o radę,ale cos mi sie popsuło mam pytanie...jakie kolorki do mnie pasują i jaki makijaz? zaznaczam ze nie maluje sie tylko rózowym [jak na zdjeciu] ale tez beżowe,fioletowe,szare , róznie...poradzcie mi tez cos na wieczór,bo ja juz nie mam pomysłow! a moze jakies pasemka?? liczę na was! z góry wielkie dzieki! papa

[blondie_18]

chyba nie dołaczylam drugiego zdjecia,oto ono :

[sarenka]

nie bardzo widać kolor Twojej cery.. i kształt buzi - przez to światło.. może masz jeszcze jakieś zdjęcie?!

[blondie_18]

oki dołaczam nastepne! mam nadzieje ze bedzie dobre

[sylwiamaria]

CZesc BLondi,
to co ci moge zaproponowac to zanim kolejny raz
zdecydujesz sie na zabieg farbowania wlosow, wczesniej zajmij sie ich kondycja. Chodzi mi o to abys je odrzywila, zastosowala dobre maski, podciela koncowki, itp.
Mam do ciebie pytanie, czy ty masz trwala ? czy tylko krecisz wlosy lokowka?
CZy nie uwazasz, ze ksztalt twoich brwi jest troche nienaturalnie cienki???
p.S. popracuj na dkondycja wlosow naprawde warto.

Pozdrowienia

[nineczka]

Uwazam, ze powinnas zrezygnowac z tak jasnego blondu, bo wyglada to
bardzo nienaturalnie. Rozumiem Twoja milosc do blondu (sama jestem
w nim zakochana) ale powinnas zrobic sobie moze jakies ciemniejsze
pasemka i oczywiscie mozesz zostawic sobie jakies pasemka w tym
kolorze co teraz masz.
No i niestety brwi.. troszeczke za cienkie.

[Sam]

Czesc Blondi

Oto moje rady :
-zmień kolor włosków na inny odcień blondu lub brąz - ten jest bardzo 'lalkowy' i nienaturalny i nie jest Ci w nim do twarzy
-zapuść nieco brwi - co najmniej 2 tyg, a dopiero po tym okresie zgłoś sie do kosmetyczki żeby Ci je wyregulowała - są troszkę za cienkie
- do kształu Twojej buzi radziłabym Ci jednak przetestować włosy wyprostowane, z wystrzępionymi pasemkami opadającymi na twarz
- w makijażu naturalnym radzę Ci nie uzywać raczej takich świecących, jasnych kolorków bo pomniejszaja one oczy
-muśnij kości policzkowe różem (tylko wybierz taki bardzo naturalny, a nie róż landrynkowy)
-generalnie radziłabym Ci używać kolorków spokojniejszych i nie tak słodkich bo takimi ciężko jest ładnie podkreślić rysy twarzy

pozdrawiam i życze Wesołych ŚWIĄT
Sam

[maniaa]

Mnie się podoba ten makijaż w różach, bardzo ładnie ci w nim jest, masz brązowe oczy a takie jasne kolorki ładnie je ożywiają, tylko brwi mogły by być trochę bardziej naturalne.

Ale jest i większe ale Jeśli moge wyrazić swoje skromne zdanie, to do tego makijażu nie podoba mi sie kolor włosów, są aż białe, przez co wyglądają sztucznie, troszkę jak na manekinie, a całość tworzy taki barbie-owaty image - no chyba,że właśnie o to ci chodzi to ok. Wydaje mi się, że ładnie by ci było w troche ciemniejszym blondzie, a nawet w brązie z jasnymi pasemkami.Poza tym widzisz mi się w prostych, lub naturalnie falowanych włoskach...
Oczywiście niczego nie sugaruje tak tylko sobie wyobrażam...
Pozdrawiam

[10.100.0.148]

Hejosik!
W zupelnosci zgadzam sie z Sam i dziewczynami! Ten kolorek jest zdecydowanie za jasny i barbie-owaty Nie przepadam za takimi "sztucznymi" wlosami, ale kazdemu moze podobac sie cos innego. Na moj gust powinnas zastosowac sie do rad dziewczyn i je troszke przyciemnic.
Wyskrobalam kilka fryzurek dla Ciebie

[10.100.0.148]

Jeszcze to A moze podetniesz troszke wloski??

[sarenka]

ja też bym byłą za przyciemnieniem włosów oraz dodaniem do makijażu trochę bardziej beżowo-różowych niż cukierkowo-różowych tonacji

[10.100.0.148]

I jeszcze dwie fotki Zaraz przejde do make-upu

[10.100.0.148]

Dobra to teraz makijaz. Sam i dziewczyny juz troszke naskrobaly i oczywiscie sie zgadzam z opiniami, ale dodam jeszcze troszke od siebie.
Wiecej bezy! Blagam tylko nie ten rozowy... Jak przyciemnisz wloski beda Ci bardzo pasowac. Zalaczam kilka przykladow, mam nadzieje, ze cos wybierzesz... acha... i oczywiscie zgadzam sie w kwestii brwi...

[10.100.0.148]

I jeszcze to

[krzychu_]

witaj
zdecydowanie lepiej wygladalabys z prostymi wlosami. radze sprobowac z cieplymi brazami albo chociaz ciemnym blondem- cos pod slomke wtedy roz na oczach ujdzie poza tym sa rozne odcienie rozowego. musisz wziac pod uwage to, ze ejzeli masz rozowiutka cere- a tak wynika ze zdjec- lepiej nie stosowac kolorow ktore ejzcze abrdziej ja uwidocznia. proponuje zmiane wygladu twarzy na brozowszy jakkolwiek sie to pisze a przeciez mozesz ubierac sie na rozowo skoro tak uwielbiasz ten kolor
a i uwaga, widze cie z grzywka- jakas taka kosmo asymetryczna!
pozdrawiam
licze na fote po metamorfozie

[blondie_18]

dzięki za odpowiedzi! co do fryzurek to nie moge miec prostych chociaz bym bardzo chciala...wczesniej pisalam,ze niestety mam naturalnie krecone i jak nie zepne ich na noc w 2 warkoczyki to budze sie z czyms strasnzym na glowie! kazdy wlos w inna strone i wogóle koszmar...moze ktos zna na to sposoby? co do makijazu to napewno sie zastosuje,bo propozycje od margaretki sa swietne - bardzo podoba mi sie mocne podkreslenie oczu i jasne usta...aha jeszcze krzychu pisal zebym 'zbrązowila' cere - ja mam bardziej brazowy niż rózowy kolor cery,tylko na fotkach tak wyszlo [kolor podkladu 23 loreal air wear]a co do włosów...to nie mam odwagi na radykalną zmiane koloru,moze najpierw jakies pasemka? ale dzieki wszystkim za rady! jak sie cos komus jeszcze przypomni to czekam! papapa

[maniaa]

Mnie sie wydaje że zmiana koloru nie będzie zbyt radykalnym posunięciem, w stosunku do radykalności obecnego odcienia

Znalazłam cosik dla ciebie, może tu akurat włosy są zbyt ciemne, domyślam sie, że wolałabyś jaśniejsze ale, było by ci tak baaaaardzo łaaaaaaaadnie!!

[Camilla]

Cześć Blondi
Proponuję zmianę odcienia blondu z białego na bardziej złoty lub orzechowy brąz (np. taki jaki ma Joanna Brodzik w "Kasi i Tomku" ), jeśli boisz się takiego "radykalnego" kroku to zacznij np. od ciemniejszych pasemek .
Wydaje mi się, że niebędna będzie również grzywka albo po skosie albo normalna, ale mocno wystrzępiona.Włoski też ładnie wycieniuj aby nadać im lekkości i puszystości.
Przede wszystkim mocno je odżywiaj,zawijaj na papiloty lub na wałki zamaiast robienia warkoczyków.Jeśli chciałabyś je prostować to za pomocą lotionu prostującego i prostownicy (ale nie za często bo niszczy to bardzo włosy).
Tak jak moje przedmówczynie uważam że powinnaś zapuscić brwi.
Policzki muskaj brzoskwiniowym różem, landrynkowe róże zamień na bardziej stonowane, używaj również beży, brązów, łososiowych, zieleni, szarości,złota.
Masz pełne usta (przynajmniej tak wyglądają na zdjęciu) więc zrezygnuj z perłowych odcieni błyszczyków i pomadek na rzecz tych matowych i ciut ciemniejszych.
Pozdrawiam serdecznie
Kamila

[nineczka]

ale musisz rowniez zrozumiec, ze nikt tutaj nie chce Ci dac zlych rad.. I
naprawde jesli obiektywnie spojrzysz na swoje zdjecia, to zobaczysz, ze
ten kolor nie jest dobry dla nikogo!Rozumiem to, ze trudno Ci sie jest
zdecydowac, tez tak kiedys mialam.. cos tam w srodku mowi nam, "a co
jak bede wygladala gorzej".. Sluchaj, jesli bardzo lubisz takie jasne
kolory, to zostaw sobie je w formie pasemek.. i dodaj inne ciemniejsze
blondy, to naprawde ladnie wyglada. No i nie rob warkoczy na noc, bo
wlosy potem sie tak dziwnie faluja, i to tez nie wyglada dobrze. Moze
masz jakas fotke w wlosach bez uprzednich warkoczy . moze lepiej
byloby gdybys na noc zakladala papiloty albo wiesz co, moze kup sobie
takie, kurcze nie wiem jak to sie nazywa, kiedys byly strasznie modne,
takie gumki-spinki.. to bylo cos w rodzaju prostokata, z dziura w
srodku, tam przekladalo sie wlosy a potem zawijalo i wychodzil kok..
mozesz takie cos uzyc i wtedy wlosy beda pofalowane ale nie beda
wygladaly jak po gofrownicy.

[nineczka]

skoro tak lubisz takie jasne..tylko dodaj kilka ciemniejszych

[blondie_18]

dzięki,wielkie dzięki za rady! nineczka : super ze mnie rozumiesz - widzisz,wszyscy radza ciemniejsze,ale moim naturalnym kolorem jest ciemny blond - nie podobal mi sie więc zaczełam od niego "uciekac" moze rzeczywiscie przesadzilam z rozjasnianiem? ale jak farbowac odrosty,zeby nie rozjasnic bardziej uprzednio zafarbowanych wlosów?? co do tej gumki-spinki o której piszesz - wiem o co chodzi,musze tego spróbowac! [naprawde próbowalam juz wielu sposobów na "kształt" moich włosów...[wałków i papilotów tez :/] za bardzo bez skutku...
dzieki wam za wszystkie rady,postaram sie wybrac cos dla siebie i wypróbowac
pozdrawiam i wesołych swiąt!!

[10.100.0.148]

To sie nazywa "sofisto twist" tylko nie jestem pewna czy tak to sie pisze mialam kiedys cosik takiego, nawet to fajniuskie, tylko nieczesto z tego cudenka korzystalam bo mam odstajace uszy Mozna to bylo kiedys zamowic w telezakupach, a teraz mysle ze mozna to kupic na rynku
Pozdrowki