Mój chłopak powiedział , że nie chce abym z nim szła na studniówke

[Naciusia]

Jak w temacie .
Co byście zrobiły na moim miejscu ?
Powiedział mi , że nie chce , żebym z nim szła bo chcę być wolny i nie bedzie chciał ze mną siedzieć tylko chodzić sobie z kolegą , napiić sie gdzieś , tańczyć innymi dziewczynami a nie być ze mną .
[Ja jego klasy nie znam] jestesmy ze sobą rok .

[Hadassa]

Kopnęłabym go (delikatnie ujmując)w tyłek. Co za dupek :O.

[Hedonistka]

Palant.

[kevschaa]

To nadaje się raczej na forum plotkowe, a nie tutaj.

Ale co do pytania to dziwi mnie że się jeszcze zastanawiasz co zrobić, ja bym mu od razu i bardzo dosadnie powiedziała żeby się bujał

[Vagabunda]

Czasem tak jest, że faceci wolą imprezować bez swoich dziewczyn, bo nie muszą się pilnować jak wypadną, mogą totalnie wyluzować, a przy dziewczynie na której im zależy jednak się starają. Z drugiej strony jeśli para nie potrafi razem imprezować to jest to jakieś niedopasowanie... chociaż też każde z was może być inne, w końcu przeciwieństwa się przyciągają. Jeśli pójdzie bez pary, studniówkę traktuje jak zwykłą imprezę w gronie szkolnych znajomych, ale z dużą frekwencją, to ja bym się aż tak nie martwiła

[kevschaa]

Studniówka to jednak nie jest zwyczajny dzień, to że ktoś może chcieć odetchnąć od swojej drugiej połówki i czasami wyjść gdzieś samemu ze znajomymi to normalne. Powiedzenie dziewczynie ,że się jej nie chce na studniówce to zwyczajne chamstwo. Chyba ten chłopak nie jest całkowitym troglodytą i potrafi wpaść na to ,że po takim czymś będzie jego dziewczynie zwyczajnie przykro. Chłopak po prostu się z nią nie liczy i lepiej zostawić go teraz niż źle się czuć przez kolejne takie sytuacje

[Bel e Muir]

To znaczy że masz być jego dziewczyną w zwykłe dni, ale on na imprezach chce mieć "wolną rękę"? To nie fair, dla ciebie, i dla waszego związku.

Ale może on po prostu boi się, że będziesz go ograniczać, podczas gdy on chce się wybawić, wytańczyć i najzwyczajniej w świecie popić? Daj mu trochę luzu, może się przekona do wzięcia dziewczyny na studniówkę.

Co powiesz na kompromis? Że nie będziesz mu robić problemów, jak na studniówce trochę popije i od czasu do czasu pozwolisz mu poprosić koleżankę z klasy do tańca (o ile większość kawałków będzie tańczyć z tobą)?

W każdym razie, trzymam za was kciuki

[201703160948]

Jaki buc...

[--Olka--]

Pomyślałabym, że na co dzień ma "bliskie" kontakty z koleżanką/kami z klasy, nikt nie wie, że ma dziewczynę i nie chce żeby się wydało. Bo kto normalny nie chce iść z drugą połówką na studniówkę.

[lele]

A może kwestia finansowa?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Bye, bye.
Buractwo w czystej postaci.

[Narrhien]

totalnie niefajne zachowanie z jego strony.Darowałabym sobie ten związek.

[myboyismine]

Napisane przez poziomkaa_

Jaki buc...

dokładnie tak pomyślałam...

[201604181004]

A ja widzę pozytyw, przynajmniej był szczery i kawa na ławę :P nie ma ochoty byś z nim szła to ci to jasno komunikuje zamiast wymyślać 150 powodów bzdur wykręcać się itp

[agniesikk]

Napisane przez drabineczka

A ja widzę pozytyw, przynajmniej był szczery i kawa na ławę :P nie ma ochoty byś z nim szła to ci to jasno komunikuje zamiast wymyślać 150 powodów bzdur wykręcać się itp

Też prawda, przynajmniej dziewczyna wie na czym stoi i żeby sobie głupkiem głowy nie zawracać więcej.

[uwielbiam_owoce22]

Dziewczyno co ty jeszcze robisz z takim PALANTEM !
Jeszcze pewnie zadręczasz się godzinami i myślisz jak tu go zmienić ?
Ja na twoim miejscu dałabym mu kopa w 4 litery.
Nie chce się rozpisywać - bo tutaj szkoda słów.
Mogę powiedzieć tylko jedno : nie jesteście w żadnym związku i twój pseudo chłopak nie traktuje ciebie poważnie.
Jesteś takim kołem zapasowym do momentu aż złowi inna dziewczynę.
Skoro jemu w głowie zabawa i inne laski to daj sobie z nim spokój, nie myśl o nim bo on nie jest tego wart.
Jaką masz pewność czy nie spotyka się równocześnie z innymi dziewczynami.
Pewnie dlatego nie chce zabrać cię na studniówkę bo zgrywa wolnego strzelca przed towarzystwem...
Ale to jest twój cyrk i twoje małpy...

[golgie]

Umożliwiłabym mu dozgonne imprezowanie beze mnie

[PaulinciaKWC]

Napisane przez lele

A może kwestia finansowa?

nawet jesli to osobiście wolałabym usłyszeć, że go nie stać niż ze nie chce ze mną iść na miejscu autorki

[201604181004]

ooooooooj tam a jak on to ujął? bo może chodzi o to że uważa że to wieczór dla niego i dla jego klasy i nie chce cię tam żebyś nie siedziała zanudzona, bo to ostatnia wspólna taka impreza nim sie kazdy na studia rozjedzie?

próbuję go zrozumieć

[201605091007]

Licealny chłopak mojej koleżanki powiedział jej, że na studniówkę ją zaprasza, bo musi z kimś zatańczyć poloneza. Ale po części oficjalnej ma mu głowy nie zawracać, bo a nuz znajdzie jakąś ładniejszą i chętną na wspólną zabawę...

Zasadziła mu kopa w tyłek i Tobie radzę to samo

[mm444]

Treść usunięta

[Paszczurek666]

Jakby mi tak powiedział, to by był już 'byłym chłopakiem'.

[impegata]

A ja chyba jestem jakaś dziwna Bo sama powiedziałam mojemu chłopakowi, kiedy szłam na studniówkę, że chciałabym iść sama. Bo to impreza klasowa, osób towarzyszących będzie niewiele i będziemy się bawić w swoim śmierdzącym klasowym sosie Chłopak zrozumiał i nie miał z tym problemu, pewnie gdyby mu zależało, ja też nie miałabym problemu, żeby go zabrać, ale...
Może chłopak jest totalnym dupkiem co oczywiście nie jest wykluczone, a może traktuje studniówkę jak zwykłą szkolną imprezę i po prostu niezbyt taktownie spytał czy może iść bez Ciebie?

[taktobywa]

My to się napalamy na studniówkę jak to będziemy razem pięknie wyglądać , najprzystojniejszy z najpiękniejszą Według mnie jak nie chce z Tobą iść na studniówkę to coś nie halo, bo to jednak jest ważne i zapamiętywane wydarzenie z życia, którego on, najwyraźniej, nie chce wiązać z Twoją osobą. Przykre.

[paulina800]

Szkoda Twojego cennego czasu, kopnij go w d. szkoda czasu, tylu fajnych facetów na świecie, nie trać czasu na takiego bubka

[agison]

to przykre! ja na Twoim miejscu bym kopnęła chama w przysłowiową d. i znalazła sobie nowy, lepszy model

[what a drama queen]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

A to jest akurat zrównywanie studniówki ze szkolną dyskoteką w podstawówce, więc ja tam rozumiem problemy

I mam wrażenie, że chłopak autorki zatrzymał się właśnie na etapie szkolnej dyskoteki w podstawówce

[zollla]

a może reszta klasy też przychodzi bez partnerów?
właśnie po to by bawić się razem na imprezie klasowej?
to byłabym w stanie zrozumieć, ponieważ u mnie wszyscy się rozeszli i bawili tylko parami
na pewno nie bawiliśmy się klasowo

ale jeśli chodzi tylko o ukrywanie dziewczyny bo jest głupkiem i macho to cóż...wiadomo

[ulinkaaa]

Podziękowałabym mu stanowczo i raz na zawsze za współpracę.

[kalwinka]

może faktycznie impreza jest bardziej klasowo-szkolna niż otwarta ? Chociaż gdybym usłyszała od faceta że nie chce żebym z nim poszła bo mu będę przeszkadzać już bym go swoim jestewstwem nie męczyła. Ani na studniówce ani w innych okolicznościach.

Mój mąż na studniówkę poszedł bez swojej dziewczyny - bawił się świetnie. Ja poszłam ze swoim chłopakiem - była to jedna z najgorszych imprez jakie zaliczyłam (w dużej mierze z powodu byłego). Różnie bywa.