Płukanka z pokrzywy ( herbata )

[mysiiax33]

Cześć drogie wizażystki : )
Chciałam sie zapytać , a może bardziej dowiedzaieć sie paru rzeczy na temat herbaty z pokrzywy , którą normalnie można kupić w sklepie np. Z herbapolu .
Dokładnie to chodzi o te , że można tą herbatke pić jak i zarówno robić z niej płukanke na włosy . W tym tkwi problem , że mam blond włosy , a na internecie częściowo sie doczytałam , że taka płukanka blondynce może zaszkodzić ponieważ włosy mogą sie zrobić zielonkawe .
Czy któras z was może już próbowała i tez ma jesne włosy ? Czekam na wasze odpowiedz

[alonek]

też o tym słyszałam moje włosy są blond, ale ciemne, a obecnie mam ombre na głowie jeśli faktycznie pokrzywa nadaje kolor zielonkawy to w poniedziałek wykupuję wszystkie herbaty z pokrzywy mam fioła na punkcie zieleni tylko ładnej (soczysta trawa) a nie typu g*** w trawie

[mysiiax33]

Napisane przez alonek

też o tym słyszałam moje włosy są blond, ale ciemne, a obecnie mam ombre na głowie jeśli faktycznie pokrzywa nadaje kolor zielonkawy to w poniedziałek wykupuję wszystkie herbaty z pokrzywy mam fioła na punkcie zieleni tylko ładnej (soczysta trawa) a nie typu g*** w trawie

Ja aktualnie mam jasne włosy blond i boje sie tego że jak opłucze tą płukanką z pokrzywy to faktycznie może mi gdzie niegdzie na zielono zabarwić i co ja wtedy zrobie

herbata nie jest droga bo kosztuje chyba 4 zł ja płaciłam . A firma tez jest dobra więc zastrzeżeń nie mam

[Yariewenka]

Napisane przez mysiiax33

Ja aktualnie mam jasne włosy blond i boje sie tego że jak opłucze tą płukanką z pokrzywy to faktycznie może mi gdzie niegdzie na zielono zabarwić i co ja wtedy zrobie

herbata nie jest droga bo kosztuje chyba 4 zł ja płaciłam . A firma tez jest dobra więc zastrzeżeń nie mam

Uuuuf, w ostatniej chwili trafiłam na te wątek! Juz miałam robić!
Co prawda mam ciemny blond, ale raczej nie zaryzykuję...

[mysiiax33]

Napisane przez Yariewenka

Uuuuf, w ostatniej chwili trafiłam na te wątek! Juz miałam robić!
Co prawda mam ciemny blond, ale raczej nie zaryzykuję...

hmm . wiesz co bo tak piszą na necie , że niby tak jest tylko nikt jeszcze nigdy nie napisał że jego włosy faktycznie zorbiły sie zielone .
Czyli jest to plotka której jeszcze nikt nie potwierdził . Tak szczerze jak sama nie zaryzykuje to sie nie dowiem

Może spróbuje jutro choć nie ukrywam tego że sie troszke boje hehe

[LunatyczkaBB]

Myślę, że zielone włosy mogą być raczej efektem płukanki ze świeżej pokrzywy. Ja robiłam ze suszonej i nic się nie stało. Z tym, że mam ciemne włosy

[mysiiax33]

Napisane przez LunatyczkaBB

Myślę, że zielone włosy mogą być raczej efektem płukanki ze świeżej pokrzywy. Ja robiłam ze suszonej i nic się nie stało. Z tym, że mam ciemne włosy

Też słyszałam , że jak sie robi z przygotowanej przez siebie płukani a kupionej własnie np. herbatki gotowej do zaparzenia . Jest troche inaczej . A drugie to jest to że jasne włosy mogą złapac ten kolorek a ciemne jednak mimo wszystko nie więc to dla ciemnych włosów jest na plus

[LunatyczkaBB]

Ja miałam akurat zebraną i ususzoną przed siebie pokrzywę . Myślę jednak, że taka herbatka nie powinna zrobić szkody

[alonek]

a mi wydaje się, że nawet jak włosy złapią zieleń to szampon go później wypłucze- no bo przecież nie samymi płukankami żyją włosy, nie? tzreba umyć- choćby szamponem bez parabenów, silikonów, parafin etc (np. Syos- ja mam do fabowanych i jest aebisty ) jutro lecę na łąkę zrywać pokrzywę
sorry za liteówki, ale mąz mnie z kompa wygania
p/s. co znaczy skrót TŻ??? bo nie mam bladego popjęcia

[LunatyczkaBB]

Napisane przez alonek

p/s. co znaczy skrót TŻ??? bo nie mam bladego popjęcia

Towarzysz Życia

[mysiiax33]

Napisane przez LunatyczkaBB

Ja miałam akurat zebraną i ususzoną przed siebie pokrzywę . Myślę jednak, że taka herbatka nie powinna zrobić szkody

Wiesz co chyba jednak spróbuje co będzie to będzie , ale przecież to nie działa jak farba powinno sie zaraz spłukac jak wgl coś będzie

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Napisane przez alonek

a mi wydaje się, że nawet jak włosy złapią zieleń to szampon go później wypłucze- no bo przecież nie samymi płukankami żyją włosy, nie? tzreba umyć- choćby szamponem bez parabenów, silikonów, parafin etc (np. Syos- ja mam do fabowanych i jest aebisty ) jutro lecę na łąkę zrywać pokrzywę
sorry za liteówki, ale mąz mnie z kompa wygania
p/s. co znaczy skrót TŻ??? bo nie mam bladego popjęcia

Też tak myśle kochana . Jutro zaryzykuje . Przeciez to nie działa jak farba , powinno zaraz sie spłukac jeżeli wogóle coś tam będzie na tej głowie . Choć myśle że to jest tylko takie straszenie blondynek bo nikt jeszcze nie napisał że go pokrzywa na zielono ufarbowała więc to jest nie potwierdzona tera

_________________________ _______________
Wiem , że to nie do tematu ale jestem nowa i nie wiem jak ustwić zdjęcie profilowe . pomoże ktoś ?

[alonek]

LunatyczkaBB- dziękuję za odpowiedź
mysiiax33- daj znać jak wyszło to płukanie ^^ mnie korciło kiedyś, żeby włosy płukać w.....łupinach cebuli albo w korze brzozowej/ dębowej tak czy siak- i tak te płukanki wypróbuję, a co tam włosy- rzecz nabyta najwyżej wypadną

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Napisane przez mysiiax33

Cześć drogie wizażystki : )

wizażystki mogę wpisać ten "tytuł" w CV ładnie brzmi

[mysiiax33]

mysiiax33- daj znać jak wyszło to płukanie ^^ mnie korciło kiedyś, żeby włosy płukać w.....łupinach cebuli albo w korze brzozowej/ dębowej tak czy siak- i tak te płukanki wypróbuję, a co tam włosy- rzecz nabyta najwyżej wypadną [COLOR="Silver"]


Wiesz co właśnie mam zamair zaraz sie za to brać !
Tylko jak wypłukam włosy są pokrzywą to mam je potem jeszcze opłukać wodą czy tak już zostawić ?

[LunatyczkaBB]

Napisane przez mysiiax33

mysiiax33- daj znać jak wyszło to płukanie ^^ mnie korciło kiedyś, żeby włosy płukać w.....łupinach cebuli albo w korze brzozowej/ dębowej tak czy siak- i tak te płukanki wypróbuję, a co tam włosy- rzecz nabyta najwyżej wypadną [COLOR="Silver"]


Wiesz co właśnie mam zamair zaraz sie za to brać !
Tylko jak wypłukam włosy są pokrzywą to mam je potem jeszcze opłukać wodą czy tak już zostawić ?

Pokrzywę wykorzystaj do ostatniego płukania

[mysiiax33]

Napisane przez LunatyczkaBB

Pokrzywę wykorzystaj do ostatniego płukania

Czyli poprostu po umyciu głowy wypłukać i to wszystko tak ?

[BeforeIForget]

Napisane przez mysiiax33

Cześć drogie wizażystki : )
Chciałam sie zapytać , a może bardziej dowiedzaieć sie paru rzeczy na temat herbaty z pokrzywy , którą normalnie można kupić w sklepie np. Z herbapolu .
Dokładnie to chodzi o te , że można tą herbatke pić jak i zarówno robić z niej płukanke na włosy . W tym tkwi problem , że mam blond włosy , a na internecie częściowo sie doczytałam , że taka płukanka blondynce może zaszkodzić ponieważ włosy mogą sie zrobić zielonkawe .
Czy któras z was może już próbowała i tez ma jesne włosy ? Czekam na wasze odpowiedz

Słyszałam, że tylko płukanka ze świeżej pokrzywy może lekko zabarwić włosy na zielono, a taka z suszonej już nie.

[mysiiax33]

Napisane przez BeforeIForget

Słyszałam, że tylko płukanka ze świeżej pokrzywy może lekko zabarwić włosy na zielono, a taka z suszonej już nie.

Mam zamiar zaraz spróbowac tej płukanki , więc przekonam sie sama na sobie jak to wkońcu jest czy farbuje czy nie i napisze jakie są efekty

[esfira]

robiłam takie płukanki i włosy nie zrobiły mi się ani trochę zielone, nie sądzę, żeby ten chlorofil mógł się trzymać włosów są różne ziołow epłukanki specjalnie na zmianę koloru włosów ( z łusek cebuli, kory dębu i inne takie) ale pomagają ja umarłemu kadzidło, więc pokrzywa tym bardziej nikomu krzywdy nie zrobi poza tym napar z suszonej pokrzywy jest koloru brązowawego, jak słaba herbatka, z bardzo lekką nutą zieleni

[mysiiax33]

Napisane przez esfira

robiłam takie płukanki i włosy nie zrobiły mi się ani trochę zielone, nie sądzę, żeby ten chlorofil mógł się trzymać włosów są różne ziołow epłukanki specjalnie na zmianę koloru włosów ( z łusek cebuli, kory dębu i inne takie) ale pomagają ja umarłemu kadzidło, więc pokrzywa tym bardziej nikomu krzywdy nie zrobi poza tym napar z suszonej pokrzywy jest koloru brązowawego, jak słaba herbatka, z bardzo lekką nutą zieleni

No to teraz jestem przekonana w 100 % że nic sie nie stanie . Dzisiaj mam zamiar robić ta płukanke co będzie to będzie jak to sie mówi
A jak już robiłaś tą płukanke to jakie efekty widziałaś ? Włosy poprawiły sie , zrobiły sie jakies inne czy te płukanki nic nie dają ?

[esfira]

Napisane przez mysiiax33

No to teraz jestem przekonana w 100 % że nic sie nie stanie . Dzisiaj mam zamiar robić ta płukanke co będzie to będzie jak to sie mówi
A jak już robiłaś tą płukanke to jakie efekty widziałaś ? Włosy poprawiły sie , zrobiły sie jakies inne czy te płukanki nic nie dają ?

nie zauważyłam spektakularnego efektu u siebie.
Bardziej niż na włosy pomaga na skórę głowy, łagodzi trochę łupież i łojotok (tak przynajmniej napisali w książce o ziołach)

[mysiiax33]

Napisane przez esfira

nie zauważyłam spektakularnego efektu u siebie.
Bardziej niż na włosy pomaga na skórę głowy, łagodzi trochę łupież i łojotok (tak przynajmniej napisali w książce o ziołach)

Może co do efekty trzeba dłużej czekać . Niktórzy piszą że efekty są a niektórzy że nie może to zależy od włosów : )
Ale dzięki serdeczne za pomoc

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

Właśnie zrobiłam tą całą płukanke z pokrzywy
Hmm .. to moze powiem jak to dokładnie zrobiłam :
1 . Zaparzyłam dwie saszetki herbaty z pokrzywy ( forma herbapol , kosztuje w sklepie 4 zł )
2 . Zaparzoną herbatke zostawiłam do wystudzenia .
3 . Umyłam głowe ( zwykłym szamponem jak by ktos sie pytał jakim )
4 . Na wilgotne włosy delikatnie wylewałam herbate .
5. Mokre włosy nieco '' wykręciłam '' żeby tak z nich nie kapało .
6. Założyłam na głowe worek i owinęłam to ręcznikiem .
POSTANOWIŁAM TRZYMAC TO NA GŁOWIE 20 MIN ( zaraz będę szła osuszać włosi )

Jeżeli będą jakie kolwiek efekty , oczywiście powiadomie o tym wszystkim jutro . Włosy przez noc będą sobie schły naturalnie i rano zobacze co i jak

[alonek]

Napisane przez
[SIZE=1

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------[/SIZE]

[/COLOR]Właśnie zrobiłam tą całą płukanke z pokrzywy
Hmm .. to moze powiem jak to dokładnie zrobiłam :
1 . Zaparzyłam dwie saszetki herbaty z pokrzywy ( forma herbapol , kosztuje w sklepie 4 zł )
2 . Zaparzoną herbatke zostawiłam do wystudzenia .
3 . Umyłam głowe ( zwykłym szamponem jak by ktos sie pytał jakim )
4 . Na wilgotne włosy delikatnie wylewałam herbate .
5. Mokre włosy nieco '' wykręciłam '' żeby tak z nich nie kapało .
6. Założyłam na głowe worek i owinęłam to ręcznikiem .
POSTANOWIŁAM TRZYMAC TO NA GŁOWIE 20 MIN ( zaraz będę szła osuszać włosi )

Jeżeli będą jakie kolwiek efekty , oczywiście powiadomie o tym wszystkim jutro . Włosy przez noc będą sobie schły naturalnie i rano zobacze co i jak

szkoda, że nie zrobiłaś zdjęcia włosów przed i po na fotkach najczęściej widać efekty ^^ myślę, że ewentualne działania dobroczynne widać przy regularnym i dłuższym stosowaniu ^^ ja póki co stosuję naftę i olejek rycynowy z witaminą A+E moje włosy są odżywione, sypkie i nie przetłuszczają się tak jak kiedyś wczoraj mało zawału nie dostałam jak w aptece poprosiłam o olejek rycynowy (zostało mi 5 zł z zakupów ) a baba do mnie: 10 zł kosztuje (100ml) kiedy tak zdrożał? ktoś za to zapłaci (<- czyli ja :P następnym razem )

[LunatyczkaBB]

Napisane przez alonek

szkoda, że nie zrobiłaś zdjęcia włosów przed i po na fotkach najczęściej widać efekty ^^ myślę, że ewentualne działania dobroczynne widać przy regularnym i dłuższym stosowaniu ^^ ja póki co stosuję naftę i olejek rycynowy z witaminą A+E moje włosy są odżywione, sypkie i nie przetłuszczają się tak jak kiedyś wczoraj mało zawału nie dostałam jak w aptece poprosiłam o olejek rycynowy (zostało mi 5 zł z zakupów ) a baba do mnie: 10 zł kosztuje (100ml) kiedy tak zdrożał? ktoś za to zapłaci (<- czyli ja :P następnym razem )

ja za 30ml płaciłam 2 zł

[mysiiax33]

Napisane przez alonek

szkoda, że nie zrobiłaś zdjęcia włosów przed i po na fotkach najczęściej widać efekty ^^ myślę, że ewentualne działania dobroczynne widać przy regularnym i dłuższym stosowaniu ^^ ja póki co stosuję naftę i olejek rycynowy z witaminą A+E moje włosy są odżywione, sypkie i nie przetłuszczają się tak jak kiedyś wczoraj mało zawału nie dostałam jak w aptece poprosiłam o olejek rycynowy (zostało mi 5 zł z zakupów ) a baba do mnie: 10 zł kosztuje (100ml) kiedy tak zdrożał? ktoś za to zapłaci (<- czyli ja :P następnym razem )

Jestem już po zabiegu . Hmm co mogę powiedzieć . Włosy mam takie jakie miałam nie zmieniły koloru ani nic z takich rzeczy . Jest to dopiero pierwsza moja plukanka więc na efekty muszę doczekać . Mam nadzieję , że to coś da . a co do zdjęć to na następny raz zrobię

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez LunatyczkaBB

ja za 30ml płaciłam 2 zł

To bardzo tanio . Zazwyczaj olejek rycynowy kosztuje od 5 do 10 zł. Zależy to też od buteleczki

[LunatyczkaBB]

Napisane przez mysiiax33

Jestem już po zabiegu . Hmm co mogę powiedzieć . Włosy mam takie jakie miałam nie zmieniły koloru ani nic z takich rzeczy . Jest to dopiero pierwsza moja plukanka więc na efekty muszę doczekać . Mam nadzieję , że to coś da . a co do zdjęć to na następny raz zrobię

To bardzo tanio . Zazwyczaj olejek rycynowy kosztuje od 5 do 10 zł. Zależy to też od buteleczki

Pamiętaj tylko, że płukanki ziołowe mogą wysuszać włosy!

5-10 zł to raczej większe buteleczki . Pierwszą kupiłam za bodajże 2,70zł, a drugą za 1,80zł

[deadlydoll667]

Jeżeli obawiacie się zafarbowania włosów - również skuteczne mogą okazać się w wcierki z pokrzywy Idealne też do włosów przetłuszczających się. Ja właśnie próbuję, wraz ze skrzypem polnym.

[Sarahaha]

O zielonym kolorze nic nie słyszałam, natomiast kiedyś doszły do mnie słuchy, że od mycia włosów szamponem z pokrzywy mogą one pociemnieć. Ktoś coś wie na ten temat?
Jestem blondynką więc myję zwykłym szamponem, ale zaczęłam codziennie popijac pokrzywę, gdyż liczę na szybszy porost włosków Pozdrawiam

[Nikesta]

Ja kiedyś systematycznie płukałam włoski taką płukanką, niemalże po każdym myciu włosów bez spłukiwania - czyli raz czy dwa razy w tygodniu.
Co mogę powiedzieć, czy była suszona czy świeżutka, bo zawsze z ogródka zebrana nie zafarbowała mi włosów, nie zauważyłam też, żeby mi pociemniały aczkolwiek słyszałam, że od pokrzywy mogą pociemnieć-a od rumianku pojaśnieć Sama mam włosy brązowe. Płukałam lekko z rok, jak nie dłużej.
Co do efektów:
-włosy były ładne
-nie było łupieżu
-gęste
-nie przetłuszczały się
-ogólnie w dobrej kondycji i zdrowe
Tylko, że brałam wtedy jeszcze przez jakiś czas dość regularnie żelazo w tabletkach i nie wiem na ile piękne włosy były efektem pokrzywy a na ile tabletek
Teraz mam lichutkie włosy, więc płuczę na nowo

[alonek]

Nikesta, a wcześniej bardzo Ci się włosy przetłuszczały czy tylko tak średnio? mi na przykład tak się tłuszczą :P , że prawidłowo muszę myć głowę co dwa dni (wcześniej codziennie! :/ ) zaczęłam używać nafty kosmetycznej, przerzuciłam się na szampon bez silikonów, parafin, parabenów (Syoss, zielona butla do włosów farbowanych- świetnie zmywa naftę), a i tak dalej się przetłuszczają nie powiem, bo po tym szamponie moje włosy zrobiły się bardziej sypkie i miłe w dotyku, ale liczyłam po cichu, że efekt będzie dłużej trwał mam włosy gęste, ciężkie, z tendencją do falowania i kręcenia (zwłaszcza od spodu i przed deszczem- duża wilgoć puszy mi włosy i kręci loczki przy karku) jednym słowem- ciężkie włosy w pielęgnacji. Niecały rok temu miałam włosy ścięte bardzo króciutko, bo miałam dość supełków, które robiły mi się przy karku, ich skrętów w różnych stronach, poza tym nie lubię szczotek, lakierów, żeli, pianek, prostownic itp teraz mam włosy wycieniowane, z tyłu do łopatek (jeśli by je prostownicą potraktować) i znowu muszę się z nimi męczyć, bo mój kochany Mąż nie lubi krótkich włosów rekompensuję sobie "ten ból" zmianami koloru (parę miesięcy temu w ciągu miesiąca miałam 4 różne kolory śmiałam się do Męża, że nie znudzę Mu się- raz ma blondynkę, raz brunetkę, raz szatynkę, raz rudą a teraz mam obmre na jednej fotce zwłaszcza widać, przy pochmurnej pogodzie już mniej ) co śmieszne- pofarbowaniu przez ok 2 tygodnie moje włosy są lekkie, nie przetłuszczają się tak, bardziej gładkie (śmieję się, że powinnam ciągle farbować, bo to im służy ) dziś robię płukankę z pokrzywy- świeżej (ale muszę i zasuszyć ) przez dłuższy czas stosowałam olejek rycynowy (najpierw sam a potem dodawałam wit a+e) i po tym olejku (o ironio) moje hery też wyglądały zachęcająco oby ta pokrzywa była zbawienna

[COLOR="rgb(0, 100, 0)"]Lunatyczka[/COLOR]- pisałaś, że płukanki ziołowe mogą wysuszać. Z tego co wiem to może tak być, jeśli włosy są zniszczone, połamane i chropowate (czyli nie takie jakie ma Trzebiatowska w reklamie , a po lecie chyba każda z nas ma problemy z ich gładkością, wypadaniem itp)

[COLOR="rgb(0, 100, 0)"]deadlydoll667[/COLOR]- a te wcierki to z czym się je? chodzi mi o sposób ich robienia i wykonywania

[COLOR="rgb(0, 100, 0)"]mysiiax33[/COLOR]- a w dotyku włosy zmieniły się coś? ja się trochę obawiam, że mogą być jakby oblepione - ni to suche, ni to to świeże żeby strąki się nie robiły to będzie dobrze

no dziewczynki, lecę lakierować parkiet piszcie, bo ciekawy wątek - jakby któraś z Was miała fotki przed i po- to mogłybyśmy porównywać efekty później wpadnę do Was

p/s. zdjęcie z telefonu- spłaszcza (chyba :P ) na fotce co mi twarz widać chciałam zobaczyć jak wyglądają cienie z Avonu- Mystery (strasznie różowe na zdjęciu wyszły a myślałam, że będą bardziej soczyste i bardziej...czerwone ) nie udało mi się zrobić foto całych włosów z tyłu lepiej by było widać ten melanż

[alonek]

chciałam kolorowo zaznaczyć Wasze nicki i coś mi nie wyszło