Przyśpiewki weselne

[Aneczak]

Potrzebuje przyspiewki weselne.Znacie jakies ciekawe??
Np.nie pijemy wodki pocałunek był za krótki

[katii]

mnie sie przypomniała jedna (Imie panny młodej) np. Ania , imie pana młodego np. Marcin.

Piosenka brzmi tak: " Ania temu winna, Ania temu winna pocałować Go powinna....... (śpiewa sie to tak długo ąż Panna młoda pocałuje pana młodego) nastepnie: Marcin temu winien, Marcin temu winien pocałować Ją powinien ( też tak długoi, ąz sie pocałują) i na koniec Oni temu winnni, Oni temu winni pocałowac sie powinni. "

Troche na motałam, ale mam nadzieje, że wiadomo, o co chodzi

[neonka28]

A teraz idziemy na jednego a teraz idziemy wódke pić..

i znam cos takiego-kto sie urodził w styczniu powstan powstan powstan(ci ktorzy sie urodzili w styczniu wstaja i wypijaja kielicha i tak wszystkie miesiące)

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

u nas lewa strona zaspiewała "nie pijemy wódki.... cos tam cos tam bo pocałunek bez jezyczka" a za chwile prawa strona przejala paleczkę i : "nas uczyli w szkole ,nas uczyli w szkole calujemy sie na stole".... no i całowalismy sie na stole

A przyspiewki mam rozne na dysku, moge przeslać

[bezsenność]

sama zaczynam zbierac wię z miłą chęcią udostępnie moje zbiory



szla tesciowa przez las
pogryzly ja zmije
zmije wyzdychaly
a tesciowa zyje



z kamienia na kamien
przeskakuje żabka
a z naszej anulki
zrobila sie babka



nie bede sie zenil
to glupi obyczaj
adas sie ozenil
bede se porzyczał



policz sobie aniu
ile dziur jest w dachu
tyle bedziesz miala
pierwszej nocki strachu



Moi mili goście
dziś są oczepiny
Za dziewięć miesięcy
przyjedziem na chrzciny

Chwaliłaś się młoda,
że umiesz haftować
A ty nawet swetra
nie umiesz cerować.

Chwaliłaś się młoda,
ze umiesz gotowac
a ty nie potrafisz
gra wyszorowac



Czemuż ci się Aniu
tak za mąż śpieszyło?
Czy ci we wianeczku
ciężko chodzić było?

wesele wesele
po weselu smutek
bo panu młodemu
nie chcial stanąć fiutek

Goście moim mili
prosze sie nie gniewac
bo my teraz będziem
do wianuszka śpiewać

teściowe teściowe
długie nosy mają
i we wszystkie sprawy
ciągle sie wpieprzają

teściowo teściowo
ty stary rowerze
jak na ciebie patrze
to cholera bierze



wypij ze mna mlody
kieliszeczek wodki
zeby twoj interes
nie byl dzis za krotki

posluchaj no mlody
juz jestes po slubie
wypusc swego ptaszka
niech sobie podziubie

pozegnaj ja mamo
prawa raczka na krzyz
bo ostatni raz
na jej wieneczek patrzysz

a rodzice mlodych
zostali tesciami
beda sie szanowac
jak ruskie z Niemcami



Suknię do podłogi i buciki białe
Jeszcze ci obiecał do kołyski małe

Poznasz ty Marysiu obowiązki żony
Jak ci Jasiu powie - chleb nie upieczony

Dzisiaj jest wesele, jutro poprawiny
Za dziewięć miesięcy pójdziemy na chrzciny

Za dziewięć miesięcy wcale już nie modnie
Na chrzciny przyjdziemy za cztery tygodnie



Para młoda ładna, ale gdy rok zleci
To jeszcze ładniejsze będą mieli dzieci

To co my śpiewamy to tylko do śmiechu
Teraz by się zdało wypić po kielichu

Chociaż pani młoda szczerze przysięgała
To uważaj młody, by cię nie zdradzała

Co tak młody myślisz, coś tak spuścił głowę
Chyba se rozmyślasz, czy dostaniesz krowę

Dostaniesz krowę, dostaniesz i ciele
Żebyś się nie martwił w to twoje wesele

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez bezsenność

sama zaczynam zbierac wię z miłą chęcią udostępnie moje zbiory

o rany, nieeee! nie cierpie takich przyspiewek

[agabil1]

"gorzka wódka,gorzka wódka nie będzieli pili...
"nie pijemy wódki, nie pijemy wódki, pocałunek był za krótki"
" u nas moda taka, u nas moda taka -całujemy na stojaka"

[neonka28]

Zrobilo sie WESELNIE

[bezsenność]

Napisane przez Ela

o rany, nieeee! nie cierpie takich przyspiewek

heheheh - osobisie tez nie widze w nich żadnego códa. ale w mojej rodzince to tradycja i znając zycie przez całe odcepiny ( nadal nie wiem jak to sie konkretnie nazywa) będą mi takie cóś spiewać

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez bezsenność

heheheh - osobisie tez nie widze w nich żadnego códa. ale w mojej rodzince to tradycja i znając zycie przez całe odcepiny ( nadal nie wiem jak to sie konkretnie nazywa) będą mi takie cóś spiewać

ee tam jak chcesz to ci bedą spiewać, moja tesciowa uwielbia oczepiny 2 godzinne z cyrkami i piosenkmi o grubej tesciowej, a ja powiedziałam NIE i było krótko.

[Tysiak7]

Napisane przez Ela

o rany, nieeee! nie cierpie takich przyspiewek

oj Elu wiadomo ze to starodawne ale przecież można wybrać co nie które łagodniejszeja takie które nie uraża swym tekstem nas ani rodziców. Wiem z doświadczenia ze pomino ze to takie łeeee to goście sie zarąbiście przy tym bawią sama skorzystam z kilku przyśpiewek bezsenności np.

Napisane przez bezsenność

sama zaczynam zbierac wię z miłą chęcią udostępnie moje zbiory

nie bede sie zenil
to glupi obyczaj
adas sie ozenil
bede se porzyczał fajne
a rodzice mlodych
zostali tesciami
beda sie szanowac
jak ruskie z Niemcami - to śpiewali też mojej siostrze na weselu, musiałabym przejrzeć kasetę tam dopiero sie działo a ludzie płakali ze śmiechu i nkit nie mówił ze niesmaczne te żarty


Suknię do podłogi i buciki białe
Jeszcze ci obiecał do kołyski małe
Dzisiaj jest wesele, jutro poprawiny
Za dziewięć miesięcy pójdziemy na chrzciny
Za dziewięć miesięcy wcale już nie modnie
Na chrzciny przyjdziemy za cztery tygodnie
Para młoda ładna, ale gdy rok zleci
To jeszcze ładniejsze będą mieli dzieci
To co my śpiewamy to tylko do śmiechu
Teraz by się zdało wypić po kielichu

wszystko zalezy od poczucia humoru i ilości wypitego alkoholu ja tez zbytnio nie lubie ale jak sie człowiek bawi to wszystko sie podoba

[justyskaa]

na jednym weselu w mojej rodzinie przed samym wejściem na salę i przywitaniem młodych chlebem i solą dwie osoby śpiewały takie przyspiewki:
dla Pana Młodego:

Już żeś się ożenił
już żeś sie przeżegnał
już żeś wszystkie panny
od siebie odegnał.

I dla Pani Młodej:

Już żeś sie wydała
Już żeś nie jest panną
będziesz teraz chodzić
z babami na ranną.

Moim zdaniem takie przyspiewki mogą byc ale w ograniczonych ilościach i jakieś z sensem, bo niektórzy śpiewają co im ślina na język przyniesie, nic się kupy nie trzyma. Na innym weselu, na którym byłam pana młodego z domu wyprowadzały dwie dziewczyny ubrane po krakowsku i to one wykonywały przyspiewki, ale tam to już było w ogóle do kitu wykonanie. Nie dość, ze tych przyspiewek za dużo, to jeszcze na jakąąś wolną, niemalże pogrzebową nutę.

A jeszcze mi się przypomniało. Przy wyprowadzeniu mojego męża z domu śpiewali mu:

Popatrzże się Jaruś (w zależności od imienia pana młodego)
na te góry lasy
już Ci sie nie wrócą
kawalerskie czasy.

A przy błogosławieństwie również jeszcze w domu Pana Młodego:
Nie pójdziesz ty (imię)
nie pójdziesz ty z nami
jak się nie pożegnasz
z swymi rodzicami.

i po tym nastepowało błogosławieństwo przez rodziców i chyba rodzeństwo i ta cała pieśń grana przy tym przez orkiestrę.

jak mi się jeszcze cos przypomni to napiszę

przed samym wyjazdem z domu pana młodego do panny młodej:

wyjeżdżaj furmanie
bo już na cie czas
wyjeżdzaj furmanie
bo juz na cie czas
bo tam pani młoda
bo tam pani młoda
juz czeka na nas.

A przed samy wyjazdem z domu panny młodej do kościoła:

wyjeżdzaj furmanie
niech nie stoimy
wyjeżdżaj furmanie
niech nie stoimy
bo sie do kościoła
bo się do kościoła
na ślub spóźnimy

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez Tysiak7

oj Elu wiadomo ze to starodawne ale przecież można wybrać co nie które łagodniejszeja takie które nie uraża swym tekstem nas ani rodziców. Wiem z doświadczenia ze pomino ze to takie łeeee to goście sie zarąbiście przy tym bawią sama skorzystam z kilku przyśpiewek bezsenności np.
wszystko zalezy od poczucia humoru i ilości wypitego alkoholu ja tez zbytnio nie lubie ale jak sie człowiek bawi to wszystko sie podoba

zgadzam sie z tym ze mozna wybrać te łagodniejsze..., przymknę oko jesli wesele jest w takim sielskim klimacie, okolicach o takich tradycjach... ale nie bardzo mi pasuje to sali exklusiv i panny młodej w sukni Cymbeline..., zarsztą i tak uważam to za przeżytek i żenadę.
Jak jestem na weselu i widze ze oczepiny szykują się w stylu : łolaboga córuś... tesciowo ty stary rowerze... ja wychodze na powietrze i czesto nie jestem tam tam sama.

[Tysiak7]

Napisane przez Ela

zgadzam sie z tym ze mozna wybrać te łagodniejsze..., przymknę oko jesli wesele jest w takim sielskim klimacie, okolicach o takich tradycjach... ale nie bardzo mi pasuje to sali exklusiv i panny młodej w sukni Cymbeline..., zarsztą i tak uważam to za przeżytek i żenadę.
Jak jestem na weselu i widze ze oczepiny szykują się w stylu : łolaboga córuś... tesciowo ty stary rowerze... ja wychodze na powietrze i czesto nie jestem tam tam sama.

no zgadza sie kto co lubi wszystko dla ludzi
ja znów dziwnie i sztywno czuła bym sie na takiej "napompowanym" weselu, wziosłym i podniosłym, bo my z przyszłym mężem straszne wesołki jesteśmy i lubimy wesołe klimaty....ale rzeczywiście masz racje pomieszanie tego sielskiego klimatu z exclusiv było by poprostu kiczowate... także zależy wszystko kto i jakie organizuje wesele
pozdrawiam Elu

[monyczkaaa]

gorzka wódka, gorzka wódka nie będziemy pili. poprosimy państwa świadków aby osłodzili.
a na koniec kiedy mlodzi i świadkowie posłodzą
słodka wódka słodka wódka, już będziemy pili. dziękujemy państu młodym, ze nam osłodzili.

Napisane przez neonka28

kto sie urodził w styczniu powstan powstan powstan(ci ktorzy sie urodzili w styczniu wstaja i wypijaja kielicha i tak wszystkie miesiące)

kieliszek swój do ręki weź i wypij aż do dna. i całuj na lewo i całuj na prawo i całuj jak się da. jak żeś wypił to se nalej i butelkę podaj dalej.

albo:
to sie urodził w styczniu powstan powstan powstan. kieliszek swój do ręki weź i wypij aż do dna. jak żeś wypił to se nalej i buziaka podaj dalej.

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez Tysiak7

no zgadza sie kto co lubi wszystko dla ludzi
ja znów dziwnie i sztywno czuła bym sie na takiej "napompowanym" weselu, wziosłym i podniosłym, bo my z przyszłym mężem straszne wesołki jesteśmy i lubimy wesołe klimaty....ale rzeczywiście masz racje pomieszanie tego sielskiego klimatu z exclusiv było by poprostu kiczowate... także zależy wszystko kto i jakie organizuje wesele
pozdrawiam Elu

nie no jak wesele to wesele trzeba sie bawić, trzeba tylko dopasować wszystko sale z muzyką, z gośćmi zeby nie wyszło własnie sztucznie.
A takie przyspiewki gorzka wodka..., kto sie kiedys tam urodził ma wstać...,na prawo na lweo w gore i dół są ok. Nie cierpie tych przpowiadających przyszlośc co ty panno młoda teraz bedziesz, a ty mlody to głupiś ze sie ożenił, a ty tesciowo to nawet jak masz niedowage to jestes gruba i głupia

[bezsenność]

oj masakta- az sie poczułam niezrecznie.
powarzam- przyśpewki u mnie zawsze były i bedą- tesciowa nie ma nic do gadania .
W tarakcie oczepin zawsze wyskakuje któras z kuzynek lub kuzynów i zaczyna podśpiewywac z orkestra( mówie Wam, nie do opanowania i przewidzenia kto tym razem zacznie) przeciez nie zabronę całej rodzinie
A przyspiewki wrzuciłam jak leci - z tad te dziwne texty ( również bym wolała aby sie nie pojawiły). A ze moja babiczka pochazis z Chrzanowa( cała rodzina jest ze wsi) to i sielsko będzie - siłą rzeczy .
Pozdrawiam Elu- i nie bulwersuj sie tak prosze w koncu nie jestem w stanie odpowiadac za całą rodzinkę .

Najwazniejsze by wszyscy dobrze sie bawili

no i jak sobie przypominam to te przyśpiewki zawsze były bardzo lubiane w rodzinie- nikt tych textów nie bierze na powaznie , wszyscy sie smieja- a że sa po sporej dawce alkocholu to jet jedna z atrakcji w chwili gdy Para młoda dostaje prezęty( pryspiewki spiewane sa w tle)- czyli wiocha na maxa ( bez róznicy co ma na sobie Panna młoda)- ale jest wesoło i smiechu kupę

[Monika:)]

ja znam fajną przyśpiewkę coś typu jak napisała neonka28 ale trochę dłuższą
"Kto się urodził w miesiącu styczniu niechaj pozwoli sobie wstać,weźmie do ręki kieliszek wódki i niech wypije aż do dna , weźmie do ręki kieliszek wódki i niech wypije aż do dna! jak żeś wypił to se nalej a butelkę podaj dalej,jak żeś wypił to se nalej a butelkę podaj dalej!,kto się urodził w miesiącu lutym niechaj pozwoli sobie wstać..." i tak przez wszystkie miesiące,w trakcie śpiewu goście podawają sobie butelkę wódki hrhr szkoda że nie mogę jej zaśpiewać bo jest bardzo fajna melodia

oo zauważyłam że monyczkaaa coś takiego już pisała heh ślepa jestem

[Pomadka]

Przydałaby się jeszcze melodia do tych przyśpiewek. Choc domyslam się, że nie jest ona zbyt skomplikowana.

Odnośnie przśpiewek czy potrzebne czy nie? TO zależy jak kto lubi i jaki klimat mu pasuję? Są wesela że bez takiego rodzaju repertuaru się nie obchodzi wesele i dobrze, bo to jest dla nich część tradycji. Są takie wesela i ludzie którzy to uważają za wiochę i wstyd, aby spiewać takie melodie w stylu "od sasa do lasa". Dlatego dobrze jest jeśli jest ktoś na weselu i zna przyśpiewki i WIE co spiewa i w którym momencie. BO ja zaczynają spiewać jakieś breni zupełnie nie do tematu, albo każdy co innego, to jest groteska na weselu.
Mnie osobiście takie "wstawki" nie przeszkadzają, zwłaszcza, że młodzi ludzie nie bardzo umią i znają, to jak się trafi jakiś podpity wujek który ma głos i wie co śpiewa, może być całkiem sympatycznie i wesoło. Nawet moge mu wtórować w tych śpiewach, a co tam wesele w końcu

Kurcze ja to słyszałam taką pisenkę w TV jak Daniec spiewał:

"Teściowo, teściowo weź se to do głowy
Adam żył tysiąc lat, bo nie miał teściowy" i x 2 bis.
To sobie może Pan Młody zaśpiewać na otuchę .
"Co ja zrobiłem, że się ożeniłem?
Zamiast [dowolne imię kobiety] np. Agnieszki wziołe Justyne..., chyba pijany byłem?
lalalaaaa...

[lulina]

Nie wiem jak w waszych rodzinach, ale u mnie wszyscy pochodzą raczej ze wsi(przynajmniej Ci którzy mieli wesela ), a pozatym te przyśpiewki są najwcześniej o północy, czyli gdy całe towarzystwo jest już nieźle wstawione i wtedy wszyscy się przy tym świetnie bawą-byle by w takt muzyki

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez bezsenność

Pozdrawiam Elu- i nie bulwersuj sie tak prosze w koncu nie jestem w stanie odpowiadac za całą rodzinkę .

Najwazniejsze by wszyscy dobrze sie bawili

ale ja sie nie bulwersuje, wcale a wcale, pisze co uważam i od siebie. No jesli taka rozśpiewna rodzina to niech spiewają i faktycznie temu nie zaradzisz.
Ja na ile mogłam na tyle zapobiegłam..., ale była tez ciocia od str męża która zaczeła sama piskliwym ale donośnym głosem spiewać pieśń weselno/załobną i widziałam ze część gości patrzyła na nią dość osobliwie Natomiast przy stolach były przyspiewki te powszechnie znane, które i tu sie pojawiły.
Ale jak u ciebie taki jest zwyczaj i nikt sie nie zdziwi, nie obruszy a bedzie sie przy tym dobrze bawił to takowe przyspiewki nawet wskazane.
Mam przyspiewki na dysku z muzyką, jak ktos chce mogę przesłac.
A "Wesele hej wesele tańcowało"- znacie? Lubie jak wszystkie stoły na weselu spiewają i przyspieszja tempo.

[bezsenność]

uffff
bo sie jakoś tak tym wszystkim przejęłam

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez bezsenność

uffff
bo sie jakoś tak tym wszystkim przejęłam

no nie no.... przymruz oko - jak na atavarku i rób jak uważasz to twoje wesele i twoi goscie

[bezsenność]

hehehehe

Dobra recepta - uhhh , potraficie mi poprawic humor

[malinka_86]

ja tam nie wiem
ale najbardziej na weselu mojej siostry rozbroil mnie tekst jej tescia.....dobrze po godzinie 3 a ten wstaje najpierw sto lat sto lat... a potem "Niech mu zycie slodko plynie jak po stawie kaczki, jak po stawie kaczki, niech mu pala zawsze stoi powyzej lechtaczki, niech mu pala zawsze stoi powyzej lechtaczki"...


to chyba lecialo calosciowo jakos tak
Sto lat, sto lat, niech żyje, żyje nam!
Jeszcze raz, jeszcze raz, niech żyje, żyje nam!
Niech żyje nam!
Niech mu gwiazdka pomyślności, nigdy nie zagaśnie,
A kto z nami nie wypije, niech go piorun trzaśnie.
Niech mu życie lepszym będzie, niż śledziowa zupa,
Niech mu nigdy nie odmówi, żadna zdrowa dupa.
Niech mu życie słodko płynie, jak Wisła do Gdańska,
Niech mu pała zawsze stoi, jak szabla ułańska.
Niech mu latek jego życia, nigdy nikt nie zlicza,
Niech mu pała zawsze stoi, jak szpada górnicza.
Niech mu w kartach tyle szczęścia ile ma w miłości,
A kto zdrowia nie wypije, niech przeprosi gości.
Niech latarka policjanta w oczy mu nie świeci,
A kto kufla nie obali, niech ma głupie dzieci.
Niech mu rośnie ozimina, jare i warzywo,
A kto zdrowia nie wypije, niech mu stoi krzywo.
Niech mu oko komornika po kątach nie szpera,
A kto zdrowia nie wypije, niechaj go cholera.
Niech mu wszystkie piękne panie dają jak należy,
Kto ma w kuflu jeszcze pełno, niech w bociana wierzy.
Niechaj rodzą nam się dzieci także i po ślubie,
Kto ich zdrowa nie wypije, nie będzie miał w czubie.
Niech mu członka wciąż Japonka wachlarzem wachluje,
A kto zdrowia nie wypije, tego psem poszczuję.
A kto z nami się nie stuknie postąpi nieładnie,
Temu jajco w nocy spuchnie i kuśka opadnie.
Kto nam nie dotrzyma kroku, taki jest niewdzięczny,
Będzie wzwód miał raz do roku w dodatku wewnętrzny.
Niech nam Rektor jeden z drugim nigdy nie podskoczy,
Kto ich zdrowia nie wypije, niech się pod stół stoczy.
Niech im służą jak najdłużej serce i wątroba,
Kto się z nami nie napije, ten jest kawał żłoba.
Niechaj gwiazdka pomyślności chroni nas od kaca,
A kto z nami dziś nie pije, niech się sam przewraca.
Niech mu humor dopisuje wśród wesołej paczki,
Niech mu język nie opada poniżej łechtaczki.
Niech mu życie nie poskąpi penisa jurnego,
Niech mu żona nie odmawia stosunku rannego.
Niech go życie zawsze darzy uczuciem błogości,
Niech mu dziwy dupy dają do późnej starości...


przepraszam za niecenzuralne slowa

oczywiscie to sto lat dla pana mlodego

[Pomadka]

Malinko przeszłas samą siebie z tą przyśpiewką dla Pana Młodego!

[malinka_86]

Pomadko to nie ja to tylko tesc mojej siostry takie muzyczki "zaspiewywal' na weselu :P

[moooo]

one są okropne!!!!bleeee.....na moim weselu nie będzie czegoś takiego i nikt mnie nie będzie zmuszał tymi piosnkami do całowania...jakis podpity wujek, który sam by chciał......fuj!!!

[CatherineK]

kkk

[Taverney]

Napisane przez bezsenność

wesele wesele
po weselu smutek
bo panu młodemu
nie chcial stanąć fiutek

dobre, dobre...

Jak powiedziałam to mojemu Teżetowi, to on wymyślił tak:


Oj smutek, smutek,
Spiewa sobie chórek
bo panna młoda
suchutka jak wiórek.