Recepcjonistka...i sciemniamy - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-10-31, 16:19   #1
kwasanri
Raczkowanie
 
Avatar kwasanri
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Texas
Wiadomości: 181
Wyślij wiadomość przez Yahoo do kwasanri Send a message via Skype™ to kwasanri

Recepcjonistka...i sciemniamy


Koleżanki po fachu pewnie wiedzą co mam namyśli. A jak wam pracuje sie jako recepcjonistka? Wasze najgorsze sytuacje i te najlepsze??
__________________
Le☠piej być nie☠szczęśliwą sa☠mot☠nie, niż nie☠szczęśliwą z kimś innym. -m.monroe
kwasanri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-02, 10:08   #2
Kasia427
Wtajemniczenie
 
Avatar Kasia427
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 023
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

Cześć!

Ja pracuję jako recepcjonistka SPA w hotelu 4* . Ogólnie to jestem bardzo zadowolona, praktycznie wcale się nie narobię, więcej mam roboty papierkowej, ale jestem sama na zmianie, palą się świeczki, gra muzyczka, pachną kadzidełka.. Ogólnie wprowadzam relax, spokój i odprężenie, nawet jak mam jakiegoś narwanego gościa, to go szybko uspakajam, mówię mu, że to SPA że tu trzeba być zrelaksowanym, wyciszonym, bez stresu itd... oczywiście zdarzają się różne sytuacje, ale jakoś zawsze da się gościa udobruchać, my np. w ramach przeprosin zapraszamy na masaż plecków I już jest ok

A Ty gdzie jesteś recepcjonistką? Ogólnie fajna robota, ale jak widzę koleżanki na recepcji głównej jaki mają sajgon czasami, to ja Bogu dziękuję za moje miejsce pracy Życzę wszystkim takiej pracy na dodatek atmosfera w pracy bajeczna (co się rzadko zdarza), no i kasa również mnie zadowala
Kasia427 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-03, 17:28   #3
kwasanri
Raczkowanie
 
Avatar kwasanri
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Texas
Wiadomości: 181
Wyślij wiadomość przez Yahoo do kwasanri Send a message via Skype™ to kwasanri
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

Witaj. No faktycznie można powiedzieć że szczęściara z ciebie, tym bardziej że ja sama intereswałam sie refexologia, a ty to normalnie zero stressu, fajnie fajnie.
Ja pracuje w recepcji hotelowej, czasami strasznie się ciagną godziny ale są dni że nie wiem kogo najpierw mam posłuchać, w dalszym ciągu jest to kontakt z ludźmi a ja to lubie i chciałabym w tym zostać. Może kiedyś postaram sie o prace w wiekszej sieci, bo ten jest malutki
__________________
Le☠piej być nie☠szczęśliwą sa☠mot☠nie, niż nie☠szczęśliwą z kimś innym. -m.monroe
kwasanri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-04, 10:26   #4
linnnea
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 447
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

ja też w hotelu- ah te zmiany 12h

najbardziej nie lubię overbookingu...przychodzi gość, ma rezerwację wydrukowaną, a ja nie dość, że nie mam dla niego pokoju,to jeszcze pierwsze o tym słyszę- i dzwoń człowieku po innych hotelach, cała w stresie,czy będzie pokój...

aha- i nie cierpię jak nie zamykają za sobą drzwi, a zdarza się to nagmninnie! agrh
linnnea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-04, 12:23   #5
Kasia427
Wtajemniczenie
 
Avatar Kasia427
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 023
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

A ja znowu przyzwyczaiłam się do 12 tek
Nie wyobrażam sobie teraz codziennie chodzić do pracy Ja pracuję od 9.00-21.00 od pon-sob i w niedzielę od 10.00-18.00.. Teraz jestem w pracy weekend ale mam pon, wt i śr wolne Przy dwójce dzieci bardzo mi odpowiada taki system pracy No i co dla mnie najważniejsze nie mam nocek
Kasia427 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-04, 12:44   #6
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

Bardzo wam zazdrosczę idylli w byciu recepcjonistką.
Ja byłam bardzo krótko i wspominam to jak koszmar

Będąc na nockach musiałam:
-szorować podłogi
-prasować firany
-dokonywać rozładunku towaru
-sprzątać niedokończone pokoje
- czasem gotować
-zanim rano zeszłam ze zmiany musiałam wielce wielmożnemu pracodawcy wystawne śniadanie uszykować

ogólnie musiałam coś robić. Gdyby pracodawca nie zobaczył mnie na kamerze, na następny dzień byłabym zwolniona, o czym na wstępie zostałam zresztą poinformowana

żenada. I to za 5 zł/h oczywiście na umowę zlecenie

Żenua.
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-04, 14:38   #7
linnnea
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 447
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

oj, to współczuję, kiepsko miałaś..pewnie hostel? tam jest chyba więcej obowiązków,bo cięcia kosztów..

też się przyzwyczaiłam do 12h tylko czasem się dłuży mam system : dzień, noc, wolne. I jakoś się kręci

mam tylko jeden prbolem- jak chcę iść do łazienki,to musze kogoś wołac,żeby zerkał na recepcję krępujące to jest, wszyscy wiedzą, że akurat potrzebuję..
linnnea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-11-04, 19:30   #8
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

Cytat:
Napisane przez linnnea Pokaż wiadomość
oj, to współczuję, kiepsko miałaś..pewnie hostel? tam jest chyba więcej obowiązków,bo cięcia kosztów..

też się przyzwyczaiłam do 12h tylko czasem się dłuży mam system : dzień, noc, wolne. I jakoś się kręci

mam tylko jeden prbolem- jak chcę iść do łazienki,to musze kogoś wołac,żeby zerkał na recepcję krępujące to jest, wszyscy wiedzą, że akurat potrzebuję..

pracowałam w prywatnym hotelu, nie żadnej sieciówce
ponoć najlepszy hotel w moim mieście
od czasu, kiedy tamn nie pracuje, to wszystkim go odradzam
zresztą po tym jak już tam nie pracuję, słyszę tylko negatywne komentarze na temat hotelu i samego własciciela wcale się nie dziwię
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-06, 13:20   #9
Kasia427
Wtajemniczenie
 
Avatar Kasia427
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 023
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

Khloe serdecznie współczuję, masakra jakaś... ja sobie nie wyobrażam takich akcji... Od sprzątania są pokojowe... wiadomo, że biurko, gablotę z kosmetykami, stolik to sobie sama wycieram, ale nie żadne podłogi, czy kibelki... dobrze, że już tam nie pracujesz... choć fakt faktem, ja też wiele razy słyszę, że nie wszędzie jest fajna atmosfera w pracy, albo personel do dupy, albo szefostwo...

Linnea no ja w sumie jak chcę do toalety to idę, nikomu nie muszę mówić, ale wiele razy było tak, że jak akurat poszłam do WC i wróciłam po chwili, to cała recepcja ludzi.. no cóż.. jesteśmy tylko ludźmi... ogólnie to w czasie 12tek należy się 20 min przerwy o ile się mylę, czy więcej? Ja w sumie mam możliwość zjeść w socjalnym, często zamawiamy sobie pizzę, albo obiad pracowniczy, ale chciałabym móc po prostu wyjść na te 20 min powiedzmy na dwór na kawę, albo po prostu zaczerpnąć świeżego powietrza... U mnie jest o tyle "źle" że nie mam światła dziennego na recepcji, ciągle palą się świeczki, nie ma okien, jest tylko w socjalu, więc latem po 12 h pracy jak wyszłam na dwór to aż mnie oczy piekły... tak troszkę "muląco" jest Ale zimą za to bomba
Kasia427 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-06, 15:56   #10
Madzik_2905
Raczkowanie
 
Avatar Madzik_2905
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 458
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

zmiany po 12h bleh! ja mam zawsze szczęście, że jak wyjdę zza lady to dzwoni telefon i muszę biegać np. z 1piętra... co robić przez te 12h żeby szefostwo się nie czepiało? no ja chyba nie mam głowy do tego, bo zrobię wszystko i mam pełno czasu i zero roboty :/
Madzik_2905 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-06, 16:04   #11
linnnea
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 447
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

to niestety jest już klasyka- nic się nie dzieje 3h, lecę do łazienki (bo czasem idę jednak bez proszenia się nikogo) i wtedy oczywiście stoją ludzie przy ladzie (1minuta!), telefon dzwoni, a i widać,że przyszły nowe maile. Naprawdę nie wiem jak to działa

brak światła dziennego to też baardzo duża niedogodność moim zdaniem. U mnie palą się tylko dwie kijowe lampy- po pierwsze, sztuczne światło, a po drugie, o kiepskim natężeniu (kolorze?)- bo szefostwo oszczędza..

Mam 30min przerwy,ale tylko na dniówkach od poniedziałku do piątku, bo w weekendy nie ma nikogo poza mną i zwyczajnie nie ma mnie kto zastąpić, no i na nockach też nie mam. Za to przynajmniej jest nieoficjalna zgoda na przymknięcie oka, jak już wszyscy wrócą
linnnea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-06, 16:43   #12
Madzik_2905
Raczkowanie
 
Avatar Madzik_2905
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 458
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

raz miałam tak, że byłam na samym końcu na 1piętrze w pokoju i telefon dzwonił, na korytarzu odkurzacze worki (bo akurat sprzątaczki tam były), to podobno biegłam mega szybko, a po chwili zeszły sprzątaczki zobaczyć, czy nic nie połamałam rozerwałam się na 5min!

u mnie światło w miarę ok, ale na nocki każą gasić i czepiają się, że np. przydzielone są pokoje na dwóch piętrach, zamiast na jednym, bo przecież to można by było gasić na jednym....

Edytowane przez Madzik_2905
Czas edycji: 2012-11-06 o 16:44
Madzik_2905 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-06, 18:09   #13
linnnea
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 447
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

to u mnie się nie czepiają światła, wręcz odwrotnie-menadżerka ciągle je zapala (ja gaszę,bo jest takie paskudne). Dodatkowo, ona jest z tych "zimnolubnych", i co chwila wpada i :"przewietrzę tu trochę, co?"- a ja ledwo osiągnęłam jakie takie ciepło.

czepiają się natomiast ogrzewania i jedzenia. Właścicielka potrafi wypomnieć kromkę chleba! którą pokojowa jadła na drugie śniadanie. Dodajmy, że oni wolą jedzenie wyrzucić niż dać komuś (pracownikom na przykład czy choćby bezdomnym)- dla mnie niewyobrażalne. A jak są jakieś konferencje, to zostaje sporo.
ogrzewanie-na recepcji mam jeden mały kaloryfer i dużą przestrzeń, co chwila drzwi się otwierają, to chyba nie zbrodnia,że włączam piecyk na oszałamiającą temperaturę 24 stopni. Zobaczyła to kadrowa i zaczęła mnie ochrzaniać,że się powinnam grubiej ubierać!! No żesz! Miałam na sobie 3 warstwy ubrania..jej łatwo mówić, bo ma biuro o wiele mniejsze i zlokalizowane głęboko w hotelu, pewnie ma ciepło. A poza tym jak ktoś zamawia saunę i nie przychodzi, to jest w porządku, a ja z piecykiem mam wymówki..(sauna się nagrzewa ok 1 godziny). Uważam to za żałosne,że trzeba skręcać kaloryfery, jak jest szefostwo- tak jakby grzechem było,że człowiekowi jest zimno!


uff wygadałam się
linnnea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-07, 15:43   #14
Deanerys
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 62
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

W recepcji pracuje już 6 lat, ten teraz to już mój 3 hotel i niestety najgorszy.
Zacznijmy od tego, że pracuje cały etat a umowę mam na 1/4 etatu :/
Jest to biznes rodzinny, dwoje właścicieli i ich dwójka synalków. I właśnie oni są najgorsi, a najgorszy z najgorszych to najmłodszy synek. Wszystko co robimy jest zawsze źle, jak kogoś nie opieprzy w ciągu dnia to jest cud, jest niemiły, wredny, chamski. Obgaduje wszystkich. Traktuje ludzi jak śmieci, starszych od siebie też oczywiście, gościu ma 28 lat, ja 34, a dzisiaj np. powiedział mi, że mi w łeb przywali, bo wytknęłam mu niekompetencje - nie żartuje!!!! Pierwszy raz w życiu spotykam się z takim mobbingiem, dużo by opowiadać, stres taki że nie da się opisać.
Atmosfera między pracownikami tez nie jest najlepsza, wszędzie donos, plotkarstwo i obgadywanie. Podejrzewam, że to przez atmosferę jaka wprowadzają właściciele. O przerwie możemy zapomnieć, mamy zabronione(słowa właścicielki) opuszczać recepcje, problem nawet iść do toalety. A nie daj Boże jak ona dzwoni a my nie odbierzemy, nie pomyśli, że akurat obsługuję gości albo rozmawiam na drugiej lini z klientem, od razu opieprz, że łażę gdzieś ehhh szkoda gadać.
A na koniec perełka. Byłam na urlopie 3 tygodnie, przed urlopem było wszystko oki, nie miałam żadnych zatargów z szefostwem czy z synkami. Wróciłam z urlopu i dowiedziałam się, że mam KARĘ!!!! za to że jestem chamska, arogancka i źle pracuje Moja kara polega na tym iż mam obcięte zmiany więc w tym miesiącu pracuję za 900 zł.
Szukam pracy.
Deanerys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-07, 19:38   #15
Madzik_2905
Raczkowanie
 
Avatar Madzik_2905
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 458
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

ja mam taką spółkę, tylko że są dwie siostry co zmianę się zastanawiam za jaką duperelę tym razem dostanę zrypkę
Madzik_2905 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-08, 14:44   #16
linnnea
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 447
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

u mnie biznes też rodzinny- tyle że właściciel tylko zagląda raz na jakiś czas. Ale przychodzi, opiera się o ladę recepcji i się gapi...i gapi...a potem sprawdza coś na komórce, cały czas się opierając..

rozumiem, jego hotel itp. Ale nie lubię, jak ktoś nade mną stoi :/

ale żeby nie było, dostrzegam też plusy pracy:

-co 3 dzień wolny ;
- nie trzeba stać cały czas,można siedzieć;
-jak nie ma żadnego roboty (rzadko), to bez problemu można wchodzić na jakie się chce strony w necie;
- prowizje ;
-trenujemy języki obce
linnnea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-08, 16:43   #17
Madzik_2905
Raczkowanie
 
Avatar Madzik_2905
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 458
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

rzadko nie macie roboty?! to, co robicie w ciągu zmiany? bo ja porobię swoje i mam mnóstwo czasu i szukam czegokolwiek, żeby robić...
Madzik_2905 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-08, 17:01   #18
linnnea
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 447
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

dużo jest papierkowej roboty. Np. gość płaci gotówką, to trzeba nie tylko wystawić paragon, ale i dokument KP, na którym trzeba wpisać nr paragonu, stawki VATu, a potem wpisać do wszystko do raportu do kompa.
jak kartą- to normalnie terminal,potem na kasę fskalną trzeba nabić, potem wydrukować kopię paragonu, dopiąć do niej wydruk z terminala, wpisując numer paragonu.
przychodzi rezerwacja, trzeba założyć, wydrukować, wpisać jej nr itp. A jak przychodzi bezzwrotna z booking, to od razu obciążyć kartę i wystawić fakturę.
ciągłe odpisywanie na maile: a to od kontrahentów, a to od innych hoteli, rzadko od gości.
przychodzą ludzie do sauny i do łaźni, dzwonią znajomi gości i trzeba ich łączyć.
przyjeżdża pralnia, trzeba dać cynk pokojowym i wręczyć klucz do magazynu; to samo jak jest dostawa do kuchni albo wody do dystrybutora.
księgowa przynosi dokumenty z wpływami na rachunek bankowy, trzeba odkopać tonę dokumentów,żeby zobaczyć za co to zapłata i wpisać pod odpowiednią rezerwacją.
na końcu każdej zmiany raport finansowy.
na nocnej zmianie robi się grafiki dla pokojowych i śniadaniowych oraz grafik wyjazdów dla dziennej zmiany.

dużo drobiazgów

a jaki macie program hotelowy?
linnnea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-08, 17:39   #19
Madzik_2905
Raczkowanie
 
Avatar Madzik_2905
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 458
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

kurczę... u mnie jak gotówką, to tylko go rozliczam i KP podpisuję, nic więcej... jak kartą to rozliczam, przyjmuje należność terminalem i wpisuje w rejestr transakcji. Na maile od firm w sprawach konferencji lub grup odpowiada szefowa lub my tylko przepisujemy to co ona pisze ręcznie grafiki ustala kierowniczka recepcji. Rezerwacje wpisujemy tylko w specjalny zeszyt do tego założony i w program Rachunkiem bankowym też szefowa się zajmuje :O PO pokojowych mamy sprawdzić pokoje stan czystości, teczek, czy wszystko działa. Dbać o czystość recepcji i hallu... no, ale to mało jest jak na 12h...

My mamy LSI Software a u Was?
Madzik_2905 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-08, 18:17   #20
linnnea
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 447
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

u nas jest Chart

te grafiki to nic trudnego, po prostu trzeba napisać, który pokój trzeba zrobić na czysto, który jest na przeglądzie, i do którego przyjeżdża gość. Jeśli ten przyjeżdżający ma jakieś extra życzenia, to też je tam wpisujemy- np żeby wstawić czajnik czy coś takiego. Grafik dla śniadaniowych to tylko liczba gości w poszczególnych pokojach, z uwzględnieniem, kto jest koszerny (sporo Żydów). Natomiast grafiki pracy to ustala kierowniczka recepcji właśnie.

Aha, trzeba też przyjmować zgłoszenia od śniadaniowych (ile pieczywa zamówić, recepcja zamawia chleb, wszystko inne one) i pokojowych (co jest zepsute w jakim pokoju)- i wpisywać to do zeszytu dla konserwatora, albo jak to jakiś drobiazg (np urwana zasłona) to do zeszytu dla ochroniarza, który robi to na nocnej zmianie.
Jeszcze są hece z KW. Jak ktoś przychodzi z fakturką- w praktyce tylko za jajka i chleb- to recepcja wypłaca kasę i musimy wystawić KW, ale trzeba wiedzieć co wpisać w rubryce "komu" na początku 3 razy się pytałam pana od jajek jak on się to w końcu nazywa

Sporo tego jest, ale cóż
linnnea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-08, 19:49   #21
Madzik_2905
Raczkowanie
 
Avatar Madzik_2905
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 458
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

aha! takie grafiki! to u nas też są z ilością śniadań dla resturacjii (wyszczególniając w jakim pokoju ile osób) i osobno dla kuchni( tylko z ilością), dla Pań sprzątających pokoje do sprzątania. Życzeniami specjalnymi my mamy się zajmować usterki tylko dla konserwatora... ochroniarza niestety nie mamy...
Madzik_2905 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-08, 20:18   #22
linnnea
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 447
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

no

ochroniarz jest tylko na nocce, w ciągu dnia go nie ma. A jak u Was z nockami? jest przyzwolenie na "odpoczynek dla oczu", czy macie być w gotowości cały czas?

u nas nie ma problemu, tak jak już wcześniej pisałam-byleby wszyscy goście już wrócili. Niestety, często prawie wszyscy grzecznie wracają przed 24, a trafia się jeden zbuk, który baluje do 2....3...4...5...(rekordz ista: 5 30).
linnnea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-08, 21:23   #23
Madzik_2905
Raczkowanie
 
Avatar Madzik_2905
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 458
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

u nas też jest, jak nie ma żadnej imprezy i goście śpią
Madzik_2905 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-11-09, 16:57   #24
linnnea
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 447
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

mam nadzieję,że tak właśnie dzisiaj będzie, za 30min wychodzę na nockę
linnnea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-09, 19:15   #25
kwasanri
Raczkowanie
 
Avatar kwasanri
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Texas
Wiadomości: 181
Wyślij wiadomość przez Yahoo do kwasanri Send a message via Skype™ to kwasanri
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

Cytat:
Napisane przez Deanerys Pokaż wiadomość
W recepcji pracuje już 6 lat, ten teraz to już mój 3 hotel i niestety najgorszy.
Zacznijmy od tego, że pracuje cały etat a umowę mam na 1/4 etatu :/
Jest to biznes rodzinny, dwoje właścicieli i ich dwójka synalków. I właśnie oni są najgorsi, a najgorszy z najgorszych to najmłodszy synek. Wszystko co robimy jest zawsze źle, jak kogoś nie opieprzy w ciągu dnia to jest cud, jest niemiły, wredny, chamski. Obgaduje wszystkich. Traktuje ludzi jak śmieci, starszych od siebie też oczywiście, gościu ma 28 lat, ja 34, a dzisiaj np. powiedział mi, że mi w łeb przywali, bo wytknęłam mu niekompetencje - nie żartuje!!!! Pierwszy raz w życiu spotykam się z takim mobbingiem, dużo by opowiadać, stres taki że nie da się opisać.
Atmosfera między pracownikami tez nie jest najlepsza, wszędzie donos, plotkarstwo i obgadywanie. Podejrzewam, że to przez atmosferę jaka wprowadzają właściciele. O przerwie możemy zapomnieć, mamy zabronione(słowa właścicielki) opuszczać recepcje, problem nawet iść do toalety. A nie daj Boże jak ona dzwoni a my nie odbierzemy, nie pomyśli, że akurat obsługuję gości albo rozmawiam na drugiej lini z klientem, od razu opieprz, że łażę gdzieś ehhh szkoda gadać.
A na koniec perełka. Byłam na urlopie 3 tygodnie, przed urlopem było wszystko oki, nie miałam żadnych zatargów z szefostwem czy z synkami. Wróciłam z urlopu i dowiedziałam się, że mam KARĘ!!!! za to że jestem chamska, arogancka i źle pracuje Moja kara polega na tym iż mam obcięte zmiany więc w tym miesiącu pracuję za 900 zł.
Szukam pracy.
wow ! A ja myślałam że to tylko ja wszystko źle robie, dosłownie, nie to żebym sie cieszyła z czyjegoś nieszczęścia ale razem zawsze raźniej. Dla mnie praca w hotelu to powinna być miła obsługa, szef do którego zawsze można otworzyć dzioba i zapytać jak sięjest nie pewnym, ustalone z góry reguły, i sielańska atmosfera pomiędzy pracownikami, bo jesli pracownicy sie źle czują miedzy soba to jak goście bedą się czuć jestem w szoku co widze nie mam aż tak tragicznej sytuacji jak ty, ale fakt faktem czuje sie totalnie do niczego...nic nie robie dobrze ja tez szukam innej pracy...Powodzenia
__________________
Le☠piej być nie☠szczęśliwą sa☠mot☠nie, niż nie☠szczęśliwą z kimś innym. -m.monroe
kwasanri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-09, 21:27   #26
Madzik_2905
Raczkowanie
 
Avatar Madzik_2905
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 458
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

pocieszę Cię, u nas też tak jest a tak się cieszyłam, że po zdaniu technika dostałam pracę w zawodzie...
Madzik_2905 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-11, 09:11   #27
Deanerys
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 62
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

Cytat:
Napisane przez kwasanri Pokaż wiadomość
wow ! A ja myślałam że to tylko ja wszystko źle robie, dosłownie, nie to żebym sie cieszyła z czyjegoś nieszczęścia ale razem zawsze raźniej. Dla mnie praca w hotelu to powinna być miła obsługa, szef do którego zawsze można otworzyć dzioba i zapytać jak sięjest nie pewnym, ustalone z góry reguły, i sielańska atmosfera pomiędzy pracownikami, bo jesli pracownicy sie źle czują miedzy soba to jak goście bedą się czuć jestem w szoku co widze nie mam aż tak tragicznej sytuacji jak ty, ale fakt faktem czuje sie totalnie do niczego...nic nie robie dobrze ja tez szukam innej pracy...Powodzenia
Dzięki, ale szczerze to brakuje mi już siły.
Przychodzę do pracy ze łzami w oczach i przez 12 h próbuje przetrwać. Jak widzę właścicieli i ich synalków to czuję wręcz ból fizyczny.
Jak szybko czegoś nie znajdę to oszaleje i modle się tylko o to, żeby w następnej pracy było tylko lepiej.
Deanerys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-11, 14:14   #28
linnnea
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 447
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

oj biedna jesteś..trzymam za Ciebie kciuki, na pewno coś się w końcu zmieni na lepsze!
linnnea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 02:12   #29
Deanerys
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 62
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

Uroki mojej "cudownej" pracy:"
Jest godzina 3 rano, grupa Niemców gości hotelowych upiła się w restauracji, większość właśnie potoczyła się do swoich pokoi oprócz jednego, który zasnął na sedesie w toalecie !!!!!!!!!!!!! Próbujemy go obudzić waląc w drzwi, ale narazie nic. Pięknie po prostu wrrrrr. Nie mamy ochoty wyłamywać drzwi, bo nikt się nie pała do tego, aby jaśnie pana ubierać.

A kolejny gość zamówił sobie własnie do pokoju panią lekkich obyczajów, że się tak ładnie wyrażę, więc muszę czekać aż skończą, żeby ją z hotelu wypuścić.

padam z nóg.
Deanerys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 18:32   #30
linnnea
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 447
Dot.: Recepcjonistka...i sciemniamy

o rany juuulek.

Ja bym czekała max 30min, a potem i tak bym zamknęła oczy. Równie dobrze mogli działać do samego rana :/

jutro dnióweczka, mam nadzieję,że bezproblemowa.
linnnea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-01-30 14:34:17


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.