|
|
#1 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Po rozstaniu..+ nowa miłość?
edit
Edytowane przez Tindomerel_ Czas edycji: 2012-11-08 o 13:44 |
|
|
|
|
#2 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 70
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
1. mi zajęło to ponad rok czasu, a był to związek zaledwie 8-miesięczny, było barrrrdzo ciężko
2. swoją obecną miłość, poznałam 2 lata temu, było to 4 lata od tamtego rozstania |
|
|
|
|
#3 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
Cytat:
Wiele dziewczyn kończy kilkuletnie związki, nawet dłuższe od twojego, i potem znajduje kogoś lepszego i są szczęśliwe. Można czasem poczytać na wizażu. Daj sobie czas, wypłacz się, przetraw to. Co cię nie zabije to wzmocni Wyciągnij odpowiednie wnioski i nie bój się wymagać tego, czego oczekujesz od faceta.Ja tak zrobiłam po swoim pierwszym długim, ale toksycznym związku. Teraz mam faceta, jakiego chciałam, swojemu związkowi nie mam nic do zarzucenia. Czuję się kochana, szanowana, doceniana. Wszystko co najlepsze. Oby jak najdłużej. Ale nigdy, nawet przez chwilę nie pomyślałam, że nie zasługuję na takiego faceta. W poprzednim związku byłam nieszanowana, wyzywana, zdradzana. Ale wiedziałam, że na to nie zasługuję, nie dałam sobie wmówić, że jestem zerem. Paradoksalnie to wszystko mnie umocniło. I mimo wszystko nie żałuję, że byłam z tamtym palantem, bo dzięki tym doświadczeniom, które mi zafundował wiem czego chcę i wiem, że mogę to mieć, że na to zasługuję. Nawet z najgorszych doświadczeń można wyciągnąć wiele pozytywnego dla siebie na przyszłość- tym się w życiu kieruję. Teraz będzie tylko lepiej . To, co czujesz jest przejściowe.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 17 337
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
"nie mogę ci powiedzieć tego czego chcę,więc powiem Ci,że cię nie kocham" zdębiałam. Pytam go:czyli mnie kochasz? a on: "tego nie powiedziałem."W czwartek mam się z nim spotkać,bo chcę się dowiedzieć, dlaczego tak na prawdę ze mną zrywa.
daj sobie spokój ,chłopak jakiś nie poważny,nie dojrzały,jeśli się kogoś kocha to się nie kręci,rozmawia się o wszystkim a jak się zrywa to się podaje powód zerwania a nie jakieś bzdury i spotkania w czwartek!!! ty masz czekać aż on ci łaskawie powie tak albo tak? ja bym się uniosła honorem i nie szła na żadne spotkanie ,olałabym go niech kręci kogoś innego.wiem,że to trudne ale czas leczy rany a szkoda czasu na spotykanie się z kimś takim jak twój chłopak.
__________________
kosmetyki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1235941 ciuchy https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1126161 książki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1144051 wish https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1261853 |
|
|
|
|
#5 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
edt
Edytowane przez Tindomerel_ Czas edycji: 2012-11-08 o 13:45 |
|
|
|
|
#6 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 483
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
też rozstałam się z chłopakiem po trzech latach związku, było to jakiś czas temu już
po miesiącu zaczęłam spotykać się z kimś z kim jestem już 1.5 roku i jestem dużo szczęśliwsza, mój tamten związek był podobny taka szarpanina, więcej złości niż radości, czasem 1 miłość nie okazuje się tą właściwą a ciężko jest z nią skończyć ja zrobiłam to pod wpływem impulsu i miałam możliwość powrotu ale wiem że gdybym to zrobiła to nic by się nie zmieniło, więc pamiętaj żeby się dobrze zastanowić czego TY naprawdę chcesz... Bo ja też bałam się że źle robię i że moge już zawsze zostać sama ale pomyślałam że wolę być szczęśliwa sama niż nieszczęśliwa z kimś... trzymaj się
__________________
http://www.suwaczek.pl/%22%20title=%...%22%3E%3C/a%3E |
|
|
|
|
#7 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Tam,Tu i Teraz, Nie Raz
Wiadomości: 1 025
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
Cytat:
Nie powiem Ci jak sobie z tym poradzić, bo każdy ma inną osbowość. Ogólnie mówiąc, jedne dziewczyny potrafią płakać "za frajerem" miesiącami, podczas gdy drugie wypinają "na frajera" tyłek i tyle
|
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
Moim zdaniem nie. Każdy facet jest inny, to co dla jednego jest błędem w Twoim zachowaniu, wadą, dla innego będzie zaletą. Poza tym musisz dobrze się czuć sama ze sobą, mieć własną tożsamość, a nie na siłę starać się dopasować do faceta.
|
|
|
|
|
#9 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 58
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
Nie ma określonego czasu "żałoby po", jeśli się dobrze czujesz sama ze sobą, tamten związek to skończony rozdział, to nie widzę powodu na zamykanie się na nowe znajomości. Ja 4 miesiące temu rozstałam się z facetem, z którym byłam 8 lat, tak naprawdę to szarpaliśmy się ze sobą już od roku, tylko nikt nie miał odwagi na ostateczne cięcie. Nie zmienia to faktu, że na początku było bardzo ciężko, ale po pierwszym szoku udało mi się stanąć na nogi. ..ostatnio pojawił się Ktoś i jest szansa na fajną relację
daj sobie czas i bądź pozytywnie nastawiona.
|
|
|
|
|
#10 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 12
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
Niestety życie nie jest usłane płatkami róż i takie rzeczy po prostu się dzieją. Nie szukaj w tym absolutnie swojej winy. To, że teraz bardzo cierpisz, tylko wzmocni Twój charakter. Tak, jak ktoś już u góry napisał ,,co Cię nie zabije, to Cię wzmocni" i takiej wersji się trzymaj.
Ja może jeszcze o życiu mało wiem, ale jakieś 3 lata temu byłam z chłopakiem, który również zostawił mnie, nie wiadomo właściwie za co, bez żadnego wyjaśnienia. Znajomi mówili ,,jeszcze znajdziesz swojego wymarzonego faceta", ale ja nie chciałam tego słuchać. Minęło pół roku od rozstania i poznałam nowego chłopaka. Początkowo byłam zamknięta na tą znajomość i nie chciałam nic więcej, ale to właśnie on pokazał mi, że nie warto się łamać i trzeba iść do przodu, nie oglądając się za siebie. Do dziś jestem szczęśliwa u jego boku i niedługo miną 2 lata, jak jesteśmy razem. Także, może to marne pocieszenie, ale po ziemi chodzi ten Twój jedyny, na pewno go spotkasz. Najgorsze co możesz zrobić w tej chwili to zamknąć się na ludzi. Wychodź do ludzi, spotykaj się ze znajomymi, rodziną. Oni nigdy nie pozwolą Ci upaść. I pamiętaj, że po każdej burzy wychodzi słońce.
|
|
|
|
|
#11 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
edt.
Edytowane przez Tindomerel_ Czas edycji: 2012-11-08 o 14:20 |
|
|
|
|
#12 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 483
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
widzę że masz dobrą postawę do tego. oczywiście że najlepiej rozstać się z klasą
a nawet jeśli chcesz mu powiedzieć coś niemiłego to w kulturalny sposób. Kochana dasz rade! Może Ci być na początku ciężko zaufać komuś ale myślę że z czasem to przejdzie... czas naprawdę leczy rany
__________________
http://www.suwaczek.pl/%22%20title=%...%22%3E%3C/a%3E |
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 214
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
Nie wiem czy wielką miłością można nazwać faceta, który powoduje od kilku miesięcy wyłącznie płacz i smutek a na koniec rzuca bez słowa wyjaśnienia.
Natomiast jeśli chodzi o związki, to w zależności od stopnia zaślepienia odchorowywałam kilka dni, tygodni, miesięcy. Wyznaje zasadę, że zawsze trzeba mieć plan awaryjny dla siebie, bo "niebezpiecznie jest wierzyć w to, że coś trwa wiecznie" i nie dać się wpędzić w czarną dziurę. Ale nauczyłam się tych mundrości na własnym, twardym tyłku. Jeśli chodzi o liczby: - nowy facet na horyzoncie pojawił się w kilka dni/tygodni po rozstaniu z ex - pierwsza dłuższa znajomość (ok. 3 miesięcy) pojawiła się po 12 miesiącach od rozstania z ex - pierwsze, konkretne motyle w brzuchu ok. 1,5 roku po rozstaniu - bardzo poważny związek, z miłością (po pewnym czasie) po mniej więcej 2 latach i do dziś ( ponad 3 lata) w nim jestem |
|
|
|
|
#14 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
edt
Edytowane przez Tindomerel_ Czas edycji: 2012-11-08 o 14:20 |
|
|
|
|
#15 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 12
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
Na początku przed snem pojawiały się najczęściej myśli o nim, ale można to zniwelować, myśl o czymś, co Ci sprawia radość, przywołuj w głowie piękne obrazy i rozmyślaj nad nimi, włącz sobie ulubioną muzykę i myśl o tym, że jesteś atrakcyjną kobietą, którą stać na kogoś 100 razy lepszego. Myśl o sobie w superlatywach, rób codziennie coś dla siebie, a pod wieczór podsumowuj, czy udało Ci się to zrealizować.
GŁOWA DO GÓRY! |
|
|
|
|
#16 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 483
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
wiadomo że po rozstaniu przed snem będą Ci powracać myśli o nim to zupełnie normalne... Mnie brakowało że nie mam napisać smsa na dobranoc do kogo... Staraj się myśleć tak jak radzi fatcat o pozytywnych rzeczach, o tym co jutro masz do zrobienia o takich byle jakich rzeczach
a to że robi impreze zaraz po tym jak się rozstaliście świadczy o tym że nie jest Ciebie wart.
__________________
http://www.suwaczek.pl/%22%20title=%...%22%3E%3C/a%3E |
|
|
|
|
#17 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
edt
Edytowane przez Tindomerel_ Czas edycji: 2012-11-08 o 14:20 |
|
|
|
|
#18 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 483
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
to zapytaj go czy ma Ci coś do powiedzenia... a jeśli bedzie chciał coś powiedzieć to poproś żeby był szczery a jeśli nie zamierza być szczery to niech lepiej nic nie mówi. Kiedy się spotykacie? pomysł z podziękowaniem nie jest taki zły jesli masz taką potrzebę to mu to powiedz, ale raczej zrób to bez jakiegoś rozczulania.
wiesz facetom chyba łatwiej jest tak po prostu urwać kontakt mój były tez tak zrobił chociaż na początku czasem coś rozmawialiśmy a potem przestał odpowiadać na moje wiadomości tak nagle... nie powiem bo większa wina była u mnie w zerwaniu ale rozstaliśmy się w zgodzie, ciężkie są te życiowe problemy ale pamiętaj żeby się nie poddawać i być silną kobietą!
__________________
http://www.suwaczek.pl/%22%20title=%...%22%3E%3C/a%3E |
|
|
|
|
#19 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
edt
Edytowane przez Tindomerel_ Czas edycji: 2012-11-08 o 14:19 |
|
|
|
|
#20 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 483
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
ale nie masz naprawdę powodów by tak myśleć!
to naturalne że ludzie się rozchodzą a wina naprawdę zawsze lezy po obu stronach, i przekonałam się o tym na własnym przykładzie a także na przykładach moich znajomych, a zresztą to jest nieważne teraz kto zawinił rozstaliście się i trzeba zamknąć ten rozdział byś mogła otorzyc jakiś inny, nie trać czasu w życiu na smutek bo wbrew pozorom wcale nie jest ono takie długie! głowa do góry!
__________________
http://www.suwaczek.pl/%22%20title=%...%22%3E%3C/a%3E |
|
|
|
|
#21 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
ja rozstania odchorowuje przeraźliwie długo niestety. po 1 eks ( 4 letni związek) dół mnie trzymał chyba około roku. za to po drugim ( razem ok pół roku) też mnie trzyma już rok
choć fakt, że sporo jest w tym naszej winy bo w ciągu tego roku były liczne spotkania, rozmowy, próby powrotu z jego strony, moje wahanie a nawet seks co niewątpliwie nie sprzyja zagojeniu ran. jakbyśmy rozstali się tak " naprawdę" pewnie poszło by szybciej. więc najlepiej zerwać kontakt albo chociaż bardzo mocno ograniczyć.
Edytowane przez 201803300917 Czas edycji: 2012-11-06 o 12:25 |
|
|
|
|
#22 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
edt
Edytowane przez Tindomerel_ Czas edycji: 2012-11-08 o 14:19 |
|
|
|
|
#23 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
witajcie
a ja jestem w separacji. Zapisałam się na portalu randkowym i piszę z jednym facetem . On też ma taką sytuację jak ja , obydwoje nie mamy jeszcze rozwodu. Piszę, bo chcę abyście wiedziały, że na początku nie sądziłam,że ktoś się mną zainteresuje i podchodziłam do tego sceptycznie. Ale teraz to nawet czekam na jego wiadomość. A to taka mała odmiana po pasmie nieszczęść![]() Miała tak któraś z Was, jak to się potoczyło? Nie wiem czy dobrze robię, bo nie długo chcemy iść na pierwszy wspólny spacer Trochę straciłam wiarę w to, że coś mnie dobrego w tym życiu spotkać i straciłam zaufanie do ludzi. Jednak samotność jest straszna, mimo wspaniałych dzieci. Pozdrawiam |
|
|
|
|
#24 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
edt
Edytowane przez Tindomerel_ Czas edycji: 2012-11-08 o 14:19 |
|
|
|
|
#25 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 483
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
autorko jak samopoczucie?
__________________
http://www.suwaczek.pl/%22%20title=%...%22%3E%3C/a%3E |
|
|
|
|
#26 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 75
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
1. To ja go zostawiłam, chociaż najtrudniejszy pierwszy tydzień bo byłam skłonna wrócić, mimo tego, że nie było po co. Mojego obecnego TŻ poznałam miesiąc po tym zakończeniu tej źle dobranej znajomości.
2. Wejść było trudno, nie tyle wspomnienia, co brak kompletnego zaufania do facetów i świadomość, że to może być coś znów na moment, a sił na to nie mam. |
|
|
|
|
#27 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
Samopoczucie?
Dzisiaj mija 18?dzień od rozstania i czuję się..ok. Zaakceptowałam, przemyślałam to i owo..jestem kompletnie zobojętniała na to wszystko. Nie wiem czy to dobrze i czy potrwa długo
|
|
|
|
|
#28 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 483
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
a przetrzymałas w niepewności ja się tak ciekawiłam jak minęło to spotkanie które miało się odbyc...
__________________
http://www.suwaczek.pl/%22%20title=%...%22%3E%3C/a%3E |
|
|
|
|
#29 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
Bardzo dobrze... gadaliśmy 2h wyjasniliśmy sobie co komu nie pasowało w naszym związku, trochę się czułam jakby to wszystko była moja wina, na koniec się wyprzytulalismy i podziękowalismy sobie za wspólnie spędzony czas.
Ja się nie odzywałam, on do mnie pisze. Przyjaźń teraz w końcu, prawda? |
|
|
|
|
#30 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 483
|
Dot.: Po rozstaniu..+ nowa miłość?
chyba ciężko się jest przyjaźnić z byłym chłopakiem, być może wam się uda
ale myslę że znajomymi juz łatwiej być
__________________
http://www.suwaczek.pl/%22%20title=%...%22%3E%3C/a%3E |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:25.






tydzień temu zostawił mnie chłopak, moja pierwsza miłość, po 3 latach w związku, po długoletniej bardzo bardzo bliskiej przyjaźni.. Na początku pażdziernika postanowił,że potrzebuje miesiąca przerwy,żeby się zastanowić nad tym wszystkim. najgorsze jest to,że zerwał praktycznie bez słowa wyjaśnienia, nie układało nam się przez ostatnie pół roku, zachowywał się jak dupek i ciągle przez niego płakałam a teraz jeszcze mnie zostawił... przy rozstaniu zapytałam go czy mnie kocha a on ze łzami w oczach i łamiącym się głosem odpowiedział mi: "nie mogę ci powiedzieć tego czego chcę,więc powiem Ci,że cię nie kocham" zdębiałam. Pytam go:czyli mnie kochasz? a on: "tego nie powiedziałem."W czwartek mam się z nim spotkać,bo chcę się dowiedzieć, dlaczego tak na prawdę ze mną zrywa.
Wyciągnij odpowiednie wnioski i nie bój się wymagać tego, czego oczekujesz od faceta.







choć fakt, że sporo jest w tym naszej winy bo w ciągu tego roku były liczne spotkania, rozmowy, próby powrotu z jego strony, moje wahanie a nawet seks co niewątpliwie nie sprzyja zagojeniu ran. jakbyśmy rozstali się tak " naprawdę" pewnie poszło by szybciej. więc najlepiej zerwać kontakt albo chociaż bardzo mocno ograniczyć.


