Fotele porodowe sprzed 300 lat

Karinio · 2012-11-22, 16:31

Przeglądając joemonster,wpadłam na taki artykuł.
http://www.joemonster.org/art/21617/...sprzed_300_lat
jak wrażenia????

paaaat · 2012-11-22, 17:07

Ło Boże, toż to nie fotele, a krzesła brrr..
Btw. pierwsze jest piękne, gdyby nie było "porodowe"

gosia261282 · 2012-11-22, 17:28

Glodomorek · 2012-11-22, 17:38

Cytat:

Napisane przez Malutki_Cukiereczek

Wyglądają jak narzędzia tortur ...

Na pewno łatwiej się rodzi na takim krześle niż w wielu szpitalach na leżąco z pupą do góry, bo tak lekarzowi wygodniej i nie musi się schylać.

houseofcolours · 2012-11-22, 18:04

Cytat:

Napisane przez Karinio

Przeglądając joemonster,wpadłam na taki artykuł.
http://www.joemonster.org/art/21617/...sprzed_300_lat
jak wrażenia????

w szpitalu w którym rodziłam było bardzo podobne do pierwszego, jak na nim usiadłam (jak przyszłam 'zwiedzać' szpital przed porodem) to chciałam tylko na tym rodzić, wydawało mi się to idealną pozycją. Koniec końców miałam cesarkę.

ilonkaczapela · 2012-11-22, 18:18

Też mi się wydaje, że są wygodniejsze niż to, czym raczą nas w szpitalach

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2012-11-22, 18:27

Rodziłam na krześle porodowym, średnio wygodnie mi było.

lucyAS · 2012-11-22, 18:29

przynajmniej było na czym nogami sie zaprzeć, a na łóżku szpitalnym to połozne skopałam , na krzesle było by mi chyba wygodniej, no ale jak pisza dziewczyny lekarzowi nie chce sie pochylic nad rodzącą ...

stokrotka_to_ja · 2012-11-22, 18:43

Cytat:

Napisane przez Karinio

Przeglądając joemonster,wpadłam na taki artykuł.
http://www.joemonster.org/art/21617/...sprzed_300_lat
jak wrażenia????

piękne moze nie są,ale na pewno "mądrzejsze" niż łóżko porodowe w XX w

Klarissa · 2012-11-22, 19:47

Nic mi nie sprawiało podczas porodu takiego masakrycznego bólu jak pozycja leżąca, na szczęście zmuszano mnie do niej tylko w celu zrobienia ktg. Rodziłam na fotelu porodowym, to takie skrzyżowanie krzesła z łóżkiem i chwalę sobie, nie wyobrażam sobie rodzić na leżąco, chyba bym im uciekła stamtąd...

kotek81 · 2012-11-22, 21:12

ja pierwszy poród "zaliczyłam" na łóżku a drugi na fotelu - o wiele sprawniej mi poszło na fotelu w pozycji prawie siedzącej

jak dla mnie super są

no może oprócz tego ostatniego - to mi bardziej kibel przypomina niż krzesło porodowe

Mystiquee · 2012-11-23, 12:21

Osobiście to też wolałabym rodzić na krześle.

Lepiej działa siła grawitacji

taka_sobie_jedna · 2012-11-23, 13:34

nooo fajne

ale jednak wolę fotel porodowy na którym rodziłam

żurawinka · 2012-11-23, 13:37

Sensowne te krzesła, po za ostatnim, plus ze prawdziwe drewno. Moze trochę twardo w tyłek

Ja mogę tylko napisać że rodząc na stojąco, klecząco, kucająco i leżąco ... najlepiej było rodzić właśnie w pozycji pupa na dole

taka_sobie_jedna · 2012-11-23, 13:41

Cytat:

Napisane przez żurawinka

Sensowne te krzesła, po za ostatnim, plus ze prawdziwe drewno. Moze trochę twardo w tyłek

Ja mogę tylko napisać że rodząc na stojąco, klecząco, kucająco i leżąco ... najlepiej było rodzić właśnie w pozycji pupa na dole

może to miała być dodatkowa stymulacja - rodzącej niewygodnie to będzie chciała szybko się uwijać

żurawinka · 2012-11-23, 13:45

Cytat:

Napisane przez taka_sobie_jedna

może to miała być dodatkowa stymulacja - rodzącej niewygodnie to będzie chciała szybko się uwijać

A też mi to przyszło do głowy

Ciekawe czy wtedy nacinali? Pewnie nie.
I nie golili napewno i nie robili lewatywy

Marika_1987 · 2012-11-24, 07:52

Trochę jak narzędzie tortur.
Pierwsze dziecko rodziłam na łóżku porodowym ( 9 godzin) i to były tortury właśnie. Pozycja leżąca, ból okropny.
Drugie też rodziłam na łóżku porodowym ale wiedziona doświadczeniem prosiłam o podniesienie zagłówka żeby w momencie parcia nie przyginać brody do klatki i nie nadwyrężać mięśni szyi. Podpórki na nogi też kazałam podnieść, bo rodzić z wiszącymi lub podtrzymywanymi przez kogoś nogami nie jest za fajnie. Chciałam rodzić w pozycji kucznej ale nie było czasu na przygotowanie ( trwało to wszystko 15 minut) to raz, a dwa nawet ktg podłączyli na 5 minut, bo do szpitala z partymi praktycznie dojechałam i nawet gdybym chciała rodzić w innej pozycji to nie było na to szans.

karolinaP103 · 2012-11-24, 21:02

Przypomniał mi się pierwszy poród:
nadeszły bole parte więc położna zaczeła rozkręcać łózko w celu odsunięcia jego dolnej części..

szło jej średnio sprawnie.. pewnie jak by miała jakieś kleszcze to by lepiej jej poszło

Rozkręciła wreszcie ale niestety jest tylko jeden uchwyt dla rąk

" musi pani sobie poradzić z jednym" -usłyszałam

poród był traumą..

passionfruit · 2012-11-24, 21:35

jak na moje to niektóre z tych krzeseł były wygodniejsze niż łóżka w szpitalu. Ps. Ja rodziłam na kole porodowym czy jakoś tak.

DariaKom · 2012-11-25, 16:16

Ja gdybym nie miała CC, to rodziłabym na takim...myślę, że degign inny, trochę inna wygoda, ale zamysł ten sam...

passionfruit · 2012-11-25, 17:41

Cytat:

Napisane przez DariaKom

Ja gdybym nie miała CC, to rodziłabym na takim...myślę, że degign inny, trochę inna wygoda, ale zamysł ten sam...

Ja właśnie na takim rodziłam. Bardzo wygodne (o ile można mówić o wygodnie podczas porodu). Miałam pilota i mogłam dowolnie regulować swoją pozycję.

stokrotka_to_ja · 2012-11-25, 18:26

ja rodziłam na czymś w tym stylu http://www.arciszewski.pl/uploads//i...we_ave_(1).jpg ,również sterowane pilotem i całkiem wygodne

DariaKom · 2012-11-25, 18:29

Cytat:

Napisane przez stokrotka_to_ja

ja rodziłam na czymś w tym stylu http://www.arciszewski.pl/uploads//i...we_ave_(1).jpg ,również sterowane pilotem i całkiem wygodne

W tej samej klinice co ja rodziłaś? (sądząc po linku)

Glodomorek · 2012-11-25, 18:31

Cytat:

Napisane przez DariaKom

W tej samej klinice co ja rodziłaś? (sądząc po linku)

Takie koła porodowe są chyba tylko 2 w Polsce w Warszawie i we Wrocławiu

stokrotka_to_ja · 2012-11-25, 18:48

Cytat:

Napisane przez DariaKom

W tej samej klinice co ja rodziłaś? (sądząc po linku)

nie,wrzuciłam w grafikę google "łóżko porodowe" i wstawiłam link do niego ,nie wiedziałam,ze to jakaś klinika

w zwykłym szpitalu powiatowym rodziłam

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

Takie koła porodowe są chyba tylko 2 w Polsce w Warszawie i we Wrocławiu

ale ja nie na kole rodziłam,tylko na łóżko -fotelu

Glodomorek · 2012-11-25, 18:58

Cytat:

Napisane przez stokrotka_to_ja

nie,wrzuciłam w grafikę google "łóżko porodowe" i wstawiłam link do niego ,nie wiedziałam,ze to jakaś klinika

w zwykłym szpitalu powiatowym rodziłam

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

ale ja nie na kole rodziłam,tylko na łóżko -fotelu

To co wkleiłaś to właśnie full-wypas koło porodowe i różni się trochę od typowych łóżek. Wygugluj sobie, ciekawa sprawa

stokrotka_to_ja · 2012-11-25, 19:04

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

To co wkleiłaś to właśnie full-wypas koło porodowe i różni się trochę od typowych łóżek. Wygugluj sobie, ciekawa sprawa

kurcze..a nie niebieskie łóżko? bo mi się łóżko wyświetla

jeszcze raz - http://medicalonline.pl/files/6/3/0/...73749dd7_o.jpg z innego linku

Koło kojarzę,ja na to mówię hamak

niewątpliwie ciekawe rozwiązanie

Glodomorek · 2012-11-25, 20:00

Cytat:

Napisane przez stokrotka_to_ja

kurcze..a nie niebieskie łóżko? bo mi się łóżko wyświetla

jeszcze raz - http://medicalonline.pl/files/6/3/0/...73749dd7_o.jpg z innego linku

Koło kojarzę,ja na to mówię hamak

niewątpliwie ciekawe rozwiązanie

Przepraszam, sprawdziłam i koło porodowe wkleiła DariaKom

iizabelaa · 2012-11-25, 20:02

Oooo rany, faktycznie jak narzędzia tortur, słabo mi się zrobiło.

Ja rodziłam na czymś w stylu jak stokrotka wstawiła,
na leżąco i nikt by mnie nie zmusił do przybrania innej pozycji

stokrotka_to_ja · 2012-11-25, 20:06

Cytat:

Napisane przez iizabelaa

Oooo rany, faktycznie jak narzędzia tortur, słabo mi się zrobiło.

Ja rodziłam na czymś w stylu jak stokrotka wstawiła,
na leżąco i nikt by mnie nie zmusił do przybrania innej pozycji

ja nie mogłam leżeć,wściekłabym się

skurcze rozwierające przesiedziałam na piłce (chwała wynalazcy

) ,położna latala do mnie z aparatem do pomiaru tętna,na partych wlazłam na łóżko,najwygodniej mi było na siedząco,z mocno przyciągniętymi do klatki piersiowej udami...

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

Przepraszam, sprawdziłam i koło porodowe wkleiła DariaKom

2012-11-22, 16:31	#1
Karinio Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 Wiadomości: 9 348	Fotele porodowe sprzed 300 lat Przeglądając joemonster,wpadłam na taki artykuł. http://www.joemonster.org/art/21617/...sprzed_300_lat jak wrażenia????

2012-11-22, 17:07	#2
paaaat Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 815	Dot.: Fotele porodowe sprzed 300 lat Ło Boże, toż to nie fotele, a krzesła brrr.. Btw. pierwsze jest piękne, gdyby nie było "porodowe" __________________ Podejmuj decyzje, choć w głowie chaos, wyrywa z butów ogromna ciekawość, wybierzesz dobrze, ogarnie Cię radość.

2012-11-22, 17:28	#3
gosia261282 Gang Iren Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Poznań/UK Wiadomości: 52 313	Dot.: Fotele porodowe sprzed 300 lat __________________ We all find time to do what we really want to do...

2012-11-22, 18:18	#6
ilonkaczapela Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 4 910	Dot.: Fotele porodowe sprzed 300 lat Też mi się wydaje, że są wygodniejsze niż to, czym raczą nas w szpitalach

2012-11-22, 18:27	#7
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: Fotele porodowe sprzed 300 lat Rodziłam na krześle porodowym, średnio wygodnie mi było.

2012-11-22, 18:29	#8
lucyAS Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 1 124	Dot.: Fotele porodowe sprzed 300 lat przynajmniej było na czym nogami sie zaprzeć, a na łóżku szpitalnym to połozne skopałam , na krzesle było by mi chyba wygodniej, no ale jak pisza dziewczyny lekarzowi nie chce sie pochylic nad rodzącą ... __________________ GABRYŚ - nasz mały skarb 29. 01. 2009 start - 94 17.12.2011 cel 1 - 90 - osiągnięty cel 2 - 85 - osiągnięty 24.03.2012 cel 3 - 80 - ........ cel 4 - 75 - ......... cel 5 - 70 - ........

2012-11-22, 19:47	#10
Klarissa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 16 431	Dot.: Fotele porodowe sprzed 300 lat Nic mi nie sprawiało podczas porodu takiego masakrycznego bólu jak pozycja leżąca, na szczęście zmuszano mnie do niej tylko w celu zrobienia ktg. Rodziłam na fotelu porodowym, to takie skrzyżowanie krzesła z łóżkiem i chwalę sobie, nie wyobrażam sobie rodzić na leżąco, chyba bym im uciekła stamtąd... __________________ Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

2012-11-22, 21:12	#11
kotek81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: świętokrzyskie Wiadomości: 4 690	Dot.: Fotele porodowe sprzed 300 lat ja pierwszy poród "zaliczyłam" na łóżku a drugi na fotelu - o wiele sprawniej mi poszło na fotelu w pozycji prawie siedzącej jak dla mnie super są no może oprócz tego ostatniego - to mi bardziej kibel przypomina niż krzesło porodowe

2012-11-23, 12:21	#12
Mystiquee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: z domku Wiadomości: 13 857	Dot.: Fotele porodowe sprzed 300 lat Osobiście to też wolałabym rodzić na krześle. Lepiej działa siła grawitacji __________________

2012-11-23, 13:34	#13
taka_sobie_jedna Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 2 737	Dot.: Fotele porodowe sprzed 300 lat nooo fajne ale jednak wolę fotel porodowy na którym rodziłam

2012-11-23, 13:37	#14
żurawinka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D Wiadomości: 9 036	Dot.: Fotele porodowe sprzed 300 lat Sensowne te krzesła, po za ostatnim, plus ze prawdziwe drewno. Moze trochę twardo w tyłek Ja mogę tylko napisać że rodząc na stojąco, klecząco, kucająco i leżąco ... najlepiej było rodzić właśnie w pozycji pupa na dole

2012-11-24, 07:52	#17
Marika_1987 Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-04 Lokalizacja: w swoim świecie Wiadomości: 879	Dot.: Fotele porodowe sprzed 300 lat Trochę jak narzędzie tortur. Pierwsze dziecko rodziłam na łóżku porodowym ( 9 godzin) i to były tortury właśnie. Pozycja leżąca, ból okropny. Drugie też rodziłam na łóżku porodowym ale wiedziona doświadczeniem prosiłam o podniesienie zagłówka żeby w momencie parcia nie przyginać brody do klatki i nie nadwyrężać mięśni szyi. Podpórki na nogi też kazałam podnieść, bo rodzić z wiszącymi lub podtrzymywanymi przez kogoś nogami nie jest za fajnie. Chciałam rodzić w pozycji kucznej ale nie było czasu na przygotowanie ( trwało to wszystko 15 minut) to raz, a dwa nawet ktg podłączyli na 5 minut, bo do szpitala z partymi praktycznie dojechałam i nawet gdybym chciała rodzić w innej pozycji to nie było na to szans. __________________ Tylko człowiek mądry, nigdy nie przestaje się dziwić. Dla ludzi głupich jest to zbyt trudne, przyzwyczajeni do szarości dnia nie zauważają kolorów, jakie daje świat Moje maluchy większy maluch Dawid ur. 28.09.2008 g. 7:58, 56/3030 mniejszy maluch Liliana ur. 06.10.2012 g. 01:25, 48/2560

2012-11-24, 21:02	#18
karolinaP103 Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: Górny Śląsk Wiadomości: 1 313	Dot.: Fotele porodowe sprzed 300 lat Przypomniał mi się pierwszy poród: nadeszły bole parte więc położna zaczeła rozkręcać łózko w celu odsunięcia jego dolnej części.. szło jej średnio sprawnie.. pewnie jak by miała jakieś kleszcze to by lepiej jej poszło Rozkręciła wreszcie ale niestety jest tylko jeden uchwyt dla rąk " musi pani sobie poradzić z jednym" -usłyszałam poród był traumą..

2012-11-24, 21:35	#19
passionfruit Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 4 471	Dot.: Fotele porodowe sprzed 300 lat jak na moje to niektóre z tych krzeseł były wygodniejsze niż łóżka w szpitalu. Ps. Ja rodziłam na kole porodowym czy jakoś tak. __________________ Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???

2012-11-25, 18:26	#22
stokrotka_to_ja Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-03 Wiadomości: 11 425	Dot.: Fotele porodowe sprzed 300 lat ja rodziłam na czymś w tym stylu http://www.arciszewski.pl/uploads//i...we_ave_(1).jpg ,również sterowane pilotem i całkiem wygodne __________________ ...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. *POMOC dla dzieci z Tanzanii* https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684

2012-11-25, 20:02	#29
iizabelaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-03 Lokalizacja: wlkp Wiadomości: 12 927	Dot.: Fotele porodowe sprzed 300 lat Oooo rany, faktycznie jak narzędzia tortur, słabo mi się zrobiło. Ja rodziłam na czymś w stylu jak stokrotka wstawiła, na leżąco i nikt by mnie nie zmusił do przybrania innej pozycji __________________ *...mój skarb...*

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)