jazda pociągiami. Jak to wygląda w praktyce?

[AnnaEn]

Moje pytanie może zabrzmieć nieco dziwnie. Nigdy do tej pory nie jechałam pociągiem, jednak w najbliższym czasie chciałabym się wybrać samotnie w odwiedziny do dawno nie widzianej krewnej do Wrocławia a żaden inny środek transportu nie wchodzi w grę i czeka mnie nie lada wyzwanie.
Kobietki, mam do was prośbę i kilka pytań. Chciałabym jak najmniejszym kosztem (i możliwie w jak najkrótszym czasie) dojechać pociągiem z Katowic do Wrocławia. Szukałam informacji w internecie, ale są bardzo sprzeczne, zarówno odnośnie cen biletów jak i czasu podróży. Słyszałam, że Inter regio to tani i szybki sposób na podróż. Znalazłam taką tabelę:
http://www.przewozyregionalne.pl/img...nia%202012.pdf
Jako, że jestem studentką mam 51% zniżki bodajże na pociągi, więc wychodzi na to, że wyszłoby mnie to bardzo tanio (o ile ceny biletów rzeczywiście są takie jak w tej tabeli), ale sprawdzając na internetowym rozkładzie czas podróży, widziałam że koleją Inter regio czas ten czasem dochodzi nawet do ośmiu godzin. Czy to możliwe, skoro z Katowic do Wrocławia jest niecałe 200 km? I w ogóle jak wygląda zakup biletu? Można kupić bezpośrednio przed wyjazdem na dworcu w kasie biletowej? Wtedy osoba sprzedająca sprzedaje po prostu bilet na jakikolwiek pociąg jadący w dane miejsce, czy pyta, czym chcę dojechać (np. Inter Regio, TLK czy City Express?) i jaką klasą? Pytam, bo ceny tych przejazdów w zależności od rodzaju i klasy diametralnie się różnią, np. bilet na express kosztuje i ponad 100 zł. 2 klasa też jest tańsza bez porównania, a mnie nie interesują jakieś ekstra warunki przejazdu, ważne żeby wyszło tanio. Dziękuję za każdą wskazówkę, każda rada na wagę złota, bo dla mnie to naprawdę duży stres, w końcu pierwszy taki samodzielny wypad

[leniwca]

Napisane przez AnnaEn

Moje pytanie może zabrzmieć nieco dziwnie. Nigdy do tej pory nie jechałam pociągiem, jednak w najbliższym czasie chciałabym się wybrać samotnie w odwiedziny do dawno nie widzianej krewnej do Wrocławia a żaden inny środek transportu nie wchodzi w grę i czeka mnie nie lada wyzwanie.
Kobietki, mam do was prośbę i kilka pytań. Chciałabym jak najmniejszym kosztem (i możliwie w jak najkrótszym czasie) dojechać pociągiem z Katowic do Wrocławia. Szukałam informacji w internecie, ale są bardzo sprzeczne, zarówno odnośnie cen biletów jak i czasu podróży. Słyszałam, że Inter regio to tani i szybki sposób na podróż. Znalazłam taką tabelę:
http://www.przewozyregionalne.pl/img...nia%202012.pdf
Jako, że jestem studentką mam 51% zniżki bodajże na pociągi, więc wychodzi na to, że wyszłoby mnie to bardzo tanio (o ile ceny biletów rzeczywiście są takie jak w tej tabeli), ale sprawdzając na internetowym rozkładzie czas podróży, widziałam że koleją Inter regio czasem dochodzi nawet do ośmiu godzin. Czy to możliwe, skoro z Katowic do Wrocławia jest niecałe 200 km? I w ogóle jak wygląda zakup biletu? Można kupić bezpośrednio przed wyjazdem na dworcu w kasie biletowej? Wtedy osoba sprzedająca sprzedaje po prostu bilet na pociąg, czy pyta, czym chcę dojechać (np. Inter Regio, TLK czy City Express?) i jaką klasą? Pytam, bo ceny tych przejazdów w zależności od rodzaju i klasy diametralnie się różnią, np. bilet na express kosztuje i ponad 100 zł. 2 klasa też jest tańsza bez porównania, a mnie nie interesują jakieś ekstra warunki przejazdu, ważne żeby wyszło tanio. Dziękuję za każdą wskazówkę, każda rada na wagę złota, bo dla mnie to naprawdę duży stres, w końcu pierwszy taki samodzielny wypad

Wiesz, na we wrześniu jechałam na kilka dni do Zakopanego, też z Katowic. Ogólnie podróż zajęła nam prawie 8 godzin. Gdzie nad morze jedzie się ok. 10...

Z tego co pamiętam, do Wrocka będzie ok. 3-4 godz? Nie pamiętam, bo dawno nie jeździłam. Co do ceny lepiej iść na dworzec i spytać, ja też nie ogarniam strony pkp Ale ze zniżką to max 30zł, druga klasa, pośpiesznym. Nad morze jeździłam za mniej niż 50, więc do Wrocka raczej te 2-3 dychy taniej będzie.

Bilet możesz kupić bezpośrednio przed wyjazdem, mówisz gdzie chcesz jechać i kiedy/o której godzinie i pani poda ci możliwe połączenia, spyta, którą klasą chcesz jechać. Możesz spytać, którym pociągiem będzie taniej/szybciej, sama decydujesz, jak w sklepie ;P

[Nina_84]

http://rozklad-pkp.pl/bin/query.exe/pn?

Tutaj masz wszystkie połączenia. Czas przejazdu, ceny biletów itp.

[lina_09]

Autorko, spojrzałam właśnie w dojazdy Katowice ---> Wrocław, najkorzystniej dla Ciebie byłoby jechać TLK Ze zniżką wyjdzie Ci to całkiem tanio a jedziesz ok. 3h. Tak długie czasy podróży wynikają często z tego, że niektóre pociągi jadą na około, ja kiedyś chciałam z Bielska jechać do W-wy i mimo, że to normalnie max. 4-5h to były i pociągi, co jechały po 7h, bo przejeżdżały przez Częstochowę Co do zakupu biletu to najwygodniej jest na stacji przed odjazdem, ale pamiętaj, żeby być wcześniej, żeby kupić bilet na spokojnie, mieć czas na znalezienie odpowiedniego peronu, itd. Ewentualnie, jeśli masz opóźnienie to możesz kupić bilet już podczas podróży, jak przyjdą sprawdzać bilet, ale wtedy chyba wychodzi to drożej, więc nie radzę.

[kleo14]

Napisane przez lina_09

Autorko, spojrzałam właśnie w dojazdy Katowice ---> Wrocław, najkorzystniej dla Ciebie byłoby jechać TLK Ze zniżką wyjdzie Ci to całkiem tanio a jedziesz ok. 3h. Tak długie czasy podróży wynikają często z tego, że niektóre pociągi jadą na około, ja kiedyś chciałam z Bielska jechać do W-wy i mimo, że to normalnie max. 4-5h to były i pociągi, co jechały po 7h, bo przejeżdżały przez Częstochowę Co do zakupu biletu to najwygodniej jest na stacji przed odjazdem, ale pamiętaj, żeby być wcześniej, żeby kupić bilet na spokojnie, mieć czas na znalezienie odpowiedniego peronu, itd. Ewentualnie, jeśli masz opóźnienie to możesz kupić bilet już podczas podróży, jak przyjdą sprawdzać bilet, ale wtedy chyba wychodzi to drożej, więc nie radzę.

Absolutnie nie kupuj tak biletu - nie sprzedadzą Ci, jedynie wlepią mandat, a w TLK to około 400 zł (chyba że płacisz na miejscu, to 100 plus cena biletu ). Jeśli chcesz kupić w pociągu to przed wejściem musisz zgłosić to u konduktora, ewentualnie od razu po wejściu pójść do niego. Dopłata to 10 zł.

[mm444]

Treść usunięta

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Smutne to i straszne czasy, ze dorosla dziewczyna, do tego studentka jeszcze, nie potrafi obsluzyc Google, odnalezc podstawowych informacji i przeczytac ich ze zrozumieniem.

[agniesikk]

Generalnie to przy kasie panie sprzedają bilet na najbliższy pociąg do miejscowości X, no chyba, że powiesz, że chcesz bilet np. na 10 grudnia do Katowic, studencki, na TLK/Regio. Wszystkie rozkłady masz na stronie pkp, a i cenę bez problemu sprawdzisz Ja generalnie polecam TLK, trochę wygodniej się nimi jedzie niż Regio, bo Regio to wagony bezprzedziałowe, także masz różnych sąsiadów, no i pociąg zatrzymuje się na każdej stacji, więc i podróż trwa dłużej. I z Regio jest większe prawdopodobieństwo opóźnień, bo jak pociągi się mijają na torach, to Regio zawsze czeka na TLK

Tak swoją drogą, to jak sprawdziłam, pokazało mi, że z Wrocławia do Kato jedzie się nieco ponad 3 godziny, więc musiałaś wyszukać jakieś porażkowe połącznie, skoro pokazało Ci aż 8 godzin.

Edit: Nie no, nie ma żadnego takiego połączenia Czy Ty przypadkiem nie spojrzałaś na godzinę odjazdu??

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

Napisane przez AnnaEn

Moje pytanie może zabrzmieć nieco dziwnie. Nigdy do tej pory nie jechałam pociągiem, jednak w najbliższym czasie chciałabym się wybrać samotnie w odwiedziny do dawno nie widzianej krewnej do Wrocławia a żaden inny środek transportu nie wchodzi w grę i czeka mnie nie lada wyzwanie.
Kobietki, mam do was prośbę i kilka pytań. Chciałabym jak najmniejszym kosztem (i możliwie w jak najkrótszym czasie) dojechać pociągiem z Katowic do Wrocławia. Szukałam informacji w internecie, ale są bardzo sprzeczne, zarówno odnośnie cen biletów jak i czasu podróży. Słyszałam, że Inter regio to tani i szybki sposób na podróż. Znalazłam taką tabelę:
http://www.przewozyregionalne.pl/img...nia%202012.pdf
Jako, że jestem studentką mam 51% zniżki bodajże na pociągi, więc wychodzi na to, że wyszłoby mnie to bardzo tanio (o ile ceny biletów rzeczywiście są takie jak w tej tabeli), ale sprawdzając na internetowym rozkładzie czas podróży, widziałam że koleją Inter regio czas ten czasem dochodzi nawet do ośmiu godzin. Czy to możliwe, skoro z Katowic do Wrocławia jest niecałe 200 km? I w ogóle jak wygląda zakup biletu? Można kupić bezpośrednio przed wyjazdem na dworcu w kasie biletowej? Wtedy osoba sprzedająca sprzedaje po prostu bilet na jakikolwiek pociąg jadący w dane miejsce, czy pyta, czym chcę dojechać (np. Inter Regio, TLK czy City Express?) i jaką klasą? Pytam, bo ceny tych przejazdów w zależności od rodzaju i klasy diametralnie się różnią, np. bilet na express kosztuje i ponad 100 zł. 2 klasa też jest tańsza bez porównania, a mnie nie interesują jakieś ekstra warunki przejazdu, ważne żeby wyszło tanio. Dziękuję za każdą wskazówkę, każda rada na wagę złota, bo dla mnie to naprawdę duży stres, w końcu pierwszy taki samodzielny wypad

Bilet normalnie kupujesz w kasie przed odjazdem - mówisz dokąd, na jaki pociąg (IC, EC, IR, TLK itp), z jaką zniżką i wsio, dostajesz bilet.

Pociąg IR lub TLK z Katowic do Wrocka jedzie ok 3h, bilet studencki ok 20zł w jedną stronę:
http://rozklad-pkp.pl/bin/query.exe/...-0&OK#cis_C1-0
(mam nadzieje, że link zadziała, jak nie to wystarczy wejść na stronę http://rozklad-pkp.pl/ wpisać stacje, wybrać datę i wszystko łącznie z ceną się pokaże)

[Nuria147]

Ja często jeżdżę tą trasą (K-ce - Wrocław) i najwygodniej chyba TLK (czasem na wagonach 1-wszej kklasy naklejone są kartki z dużą cyfrą "2"- to oznacza, że możesz zająć tam miejsce nawet jeśli masz bilet na 2-gą klasę) . Bilet studencki kosztuje ok. 17,60, podróż trwa, w zależności od godziny, od niecałych 3 h do 3h 15 min.
Ja kupuje zwykle bilet przez internet (https://bilet.intercity.pl/irez/), trzeba tam założyć konto, podać troche informacji i ogólnie bywa to skomplikowane więc polecam kupić przed odjazdem w kasie na stacji- najlepiej podaj na jaki pociąg (np. TLK) chcesz bilet. Zawsze po zakupie warto też sprawdzić, czy sprzedano Ci dobry bilet (to w przypadku tej trasy jest istotne, bo InterRegio jeżdżą przez Strzelce Opolskie, a TLK przez Kędzierzyn Koźle więc jeśli wsiądziesz z biletem Inter Regio do pociągu TLK to konduktor każe Ci prawdopodobnie kupić nowy bilet).

[harmeen]

Z tym mandatem to zależy od konduktora Raz się zdarzyła konduktorka, która przyszła nas sprawdzić ileś tam stacji po tym, jak wsiedliśmy - ja miałam bilet wcześniej, znajomy nie (wyjeżdżaliśmy o 6 rano i kasy były zamknięte). Pani konduktor pyta, gdzie wsiedliśmy, no to uczciwie mówimy, gdzie. Wypisała bilet... od ostatniej mijanej stacji. Aczkolwiek to było jeszcze przed podziałem na IR i TLK, ale w czasach TLK też się zdarzali ludzcy konduktorzy. Miałam sytuację, gdy zapomniałam z domu portfela z dokumentami, bilet kupował mi znajomy, ale nie zrozumiał, że skoro nie mam portfela, to i legitymacji ze zniżką też nie - i kupił mi ulgowy... A do pociągu było na tyle mało czasu, że nie zdążyłam do kasy, więc chciałam kupić w pociągu. Wsiedliśmy, chciałam przejść na początek pociągu i okazało się, że drzwi pomiędzy przedziałami są zablokowane (były automatyczne)... Więc stwierdziłam, że kupię, jak przyjdą sprawdzać. W międzyczasie drzwi się odblokowały, konduktor był w przedziale obok, mówię mu, że mam bilet, ale legitki nie, i chcę kupić normalny - też sprzedał od ostatniej stacji.

Co do dopłaty 10zł - że ile? o_O W ogóle to nie wiem, czym się rządzą te dopłaty w PKP, raz są, raz nie ma... A raz bilet z W-wy do Grodziska Maz. kupowany w pociągu kosztuje mniej niż ten z Grodziska do W-wy kupiony na stacji w Grodzisku.

Jeśli chodzi o wyszukiwanie połączeń - ja zawsze korzystam z rozklad-pkp.pl, w sumie jeszcze nie miałam żadnej wpadki przez to. Jak wyświetlisz szczegóły odnośnie połączenia, to można też sprawdzić cenę (dzielisz podaną na pół - jako studentka masz 50% zniżki). A długi czas jazdy wynika z tego, że wyszukiwarka podaje też połączenia z przesiadkami albo okrężną drogą (mi kiedyś zamiast ok. 5 godzin z Ełku do W-wy wyszukało 8, bo połączenie było przez Olsztyn... albo jeszcze znalazło mi takie - przy okazji innej podróży - gdzie najpierw miałam jechać o 22 jednym pociągiem 2h do jakiegoś miasta, a tam do 7 rano czekać na przesiadkę ).
Na Twoim miejscu jechałabym TLK - zwykle jest niewiele droższe (rzędu 3zł), a wygodniejsze (IR ma zwykle gorze składy, zdarzają się jeszcze te bezprzedziałowe z takimi plastikowymi czerwonymi siedzeniami, jechać czymś takim 4h - o nie nie nie...). Poza tym z IR zdarzały mi się nieprzyjemne sytuacje w stylu "pociąg odwołany bez uzasadnienia pół godziny przed odjazdem". :/

[Kagami]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;37887475]Smutne to i straszne czasy, ze dorosla dziewczyna, do tego studentka jeszcze, nie potrafi obsluzyc Google, odnalezc podstawowych informacji i przeczytac ich ze zrozumieniem.[/QUOTE]

Dokładnie.
Strona PKP jest zdaje się źródłem informacji dla pospołu a nie zagadką dla wyżyn intelektualnych.
Jak dla kogoś pojechać pociągiem to jest "nie lada wyzwanie" i "duży stres" to ja życzę powodzenia w życiu.
A "moja pierwsza samodzielna wyprawa" to może powiedzieć 13-latka a nie studentka.
Zresztą i tak myślę, że ten wątek to jakieś trolololo.

No chyba, że autorka zgrywa nieporadną, żeby sobie pogawędzić. Są tacy ludzie, którym czasu nie szkoda i wolą o danej rzeczy pogadać z 10 osobami niż sprawdzić cokolwiek u źródła.

[mm444]

Treść usunięta

[kleo14]

Jeśli kasy są zamknięte to inna sprawa, konduktorzy mają takie informacje i nie płaci sie dodatkowo.
Jeżdzę pociągami codziennie od 6 lat, więc orientuje się w temacie.
Doplata 10 zł jest w TLK, w kolejach mazowieckich 4 zl (a mówiąc o Grodzisku właśnie tego przewoźnika masz na myśli ) A różna cena biletu w tej sytuacji - ktoś źle policzył.

I ja także polecam wyszukiwarkę połączeń rozklad-pkp.pl. Naprawdę, nie ma w tym nic trudnego.

A co do mandatu - całe TLK (zresztą nie tylko) są obklejone informacjami o zakupie biletu w pociągu i wydaje mi się, że raczej ciężko tlumaczyć się z z niewiedzy.

[201803080934]

zgadzam się z jamestown. każdy kiedyś pierwszy raz miał jechać pociągiem, aż strach pomyśleć co by było gdyby każdy z tego powodu zakładał temat na forum a takich pierdółek jak pierwsza jazda pociągiem jest przecież mnóstwo..


ja mogę doradzić, żeby sprawdzić połączenia pks [np. polski bus]. wychodzi zdecydowanie taniej i szybciej w większości przypadków.

chociaż sama uwielbiam jeździć pociągami , to częściej niestety muszę wybierać pksy jako tańszy środek transportu..

[Kamyk456]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;37887475]Smutne to i straszne czasy, ze dorosla dziewczyna, do tego studentka jeszcze, nie potrafi obsluzyc Google, odnalezc podstawowych informacji i przeczytac ich ze zrozumieniem.[/QUOTE]

podpisuję się..

[201604181004]

tyle że polskim busem z katowic to do warszawy, bratysławy częstochowy i wiednia ;d

[201803080934]

Napisane przez drabineczka

tyle że polskim busem z katowic to do warszawy, bratysławy częstochowy i wiednia ;d

no to jakimś innym, albo rozkminić, napisaną po polsku całkiem przystępnym językiem jak dla dorosłej osoby, stronę pkp

[mm444]

Treść usunięta

[chwast]

polski bus jest super, sama przyjemność a muszę wspomnieć iż mam chorobę lokomocyjną

[magda88]

Napisane przez harmeen

Z tym mandatem to zależy od konduktora Raz się zdarzyła konduktorka, która przyszła nas sprawdzić ileś tam stacji po tym, jak wsiedliśmy - ja miałam bilet wcześniej, znajomy nie (wyjeżdżaliśmy o 6 rano i kasy były zamknięte). Pani konduktor pyta, gdzie wsiedliśmy, no to uczciwie mówimy, gdzie. Wypisała bilet... od ostatniej mijanej stacji. Aczkolwiek to było jeszcze przed podziałem na IR i TLK, ale w czasach TLK też się zdarzali ludzcy konduktorzy. Miałam sytuację, gdy zapomniałam z domu portfela z dokumentami, bilet kupował mi znajomy, ale nie zrozumiał, że skoro nie mam portfela, to i legitymacji ze zniżką też nie - i kupił mi ulgowy... A do pociągu było na tyle mało czasu, że nie zdążyłam do kasy, więc chciałam kupić w pociągu. Wsiedliśmy, chciałam przejść na początek pociągu i okazało się, że drzwi pomiędzy przedziałami są zablokowane (były automatyczne)... Więc stwierdziłam, że kupię, jak przyjdą sprawdzać. W międzyczasie drzwi się odblokowały, konduktor był w przedziale obok, mówię mu, że mam bilet, ale legitki nie, i chcę kupić normalny - też sprzedał od ostatniej stacji.

Co do dopłaty 10zł - że ile? o_O W ogóle to nie wiem, czym się rządzą te dopłaty w PKP, raz są, raz nie ma... A raz bilet z W-wy do Grodziska Maz. kupowany w pociągu kosztuje mniej niż ten z Grodziska do W-wy kupiony na stacji w Grodzisku.

Jeśli chodzi o wyszukiwanie połączeń - ja zawsze korzystam z rozklad-pkp.pl, w sumie jeszcze nie miałam żadnej wpadki przez to. Jak wyświetlisz szczegóły odnośnie połączenia, to można też sprawdzić cenę (dzielisz podaną na pół - jako studentka masz 50% zniżki). A długi czas jazdy wynika z tego, że wyszukiwarka podaje też połączenia z przesiadkami albo okrężną drogą (mi kiedyś zamiast ok. 5 godzin z Ełku do W-wy wyszukało 8, bo połączenie było przez Olsztyn... albo jeszcze znalazło mi takie - przy okazji innej podróży - gdzie najpierw miałam jechać o 22 jednym pociągiem 2h do jakiegoś miasta, a tam do 7 rano czekać na przesiadkę ).
Na Twoim miejscu jechałabym TLK - zwykle jest niewiele droższe (rzędu 3zł), a wygodniejsze (IR ma zwykle gorze składy, zdarzają się jeszcze te bezprzedziałowe z takimi plastikowymi czerwonymi siedzeniami, jechać czymś takim 4h - o nie nie nie...). Poza tym z IR zdarzały mi się nieprzyjemne sytuacje w stylu "pociąg odwołany bez uzasadnienia pół godziny przed odjazdem". :/

o ile wiem, to nie dopłaca się w sytuacji gdy na dworcu nie ma kasy biletowej (są takie miejsca) lub gdy wsiada się w porze, gdy już jest zamknięta/jeszcze nie otwarta
poza tym cena może się różnic w zależności od przewoźnika

[kalincia]

Mnie pytanie rzeczywiście wydaje się dziwne, jesli zadaje je dorosla i sprawna osoba.
Idziesz na dworzec, sprawdzasz rozkład, wybierasz połączenie, idziesz do kasy i mówisz (uwaga): poproszę bilet na pociąg z Katowic do Wrocławia na dzień (tu podajesz datę) , godzinę (tu podajesz godzinę). Dodajesz ewentualnie, jaka to spólka, chociaż jeśli podasz godzinę, to raczej kasjer będzie wiedział. pytasz, jeśli nie wiesz, czy na podstawie takiego dokumentu (pokazujesz go) przysługuje ci zniżka. I (uwaga) dostajesz bilet, płacisz za niego, sprawdzasz dane na bilecie, odchodzisz od kasy.

[elvegirl]

Napisane przez kalincia

Mnie pytanie rzeczywiście wydaje się dziwne, jesli zadaje je dorosla i sprawna osoba.

A mnie nie, jak pierwszy raz leciałam samolotem czy płynęłam promem, to też nie za bardzo ogarniałam co, gdzie i dlaczego
Ba, ostatnio pierwszy raz w życiu tankowałam diesla i nadziwić się nie mogłam, że wlot do paliwa jest taki szeroki :P

Wiek nie oznacza, że wszystko z automatu powinniśmy wiedzieć i nie wolno nam się zapytać, bo wstyd.

[MaRtUhA]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;37887475]Smutne to i straszne czasy, ze dorosla dziewczyna, do tego studentka jeszcze, nie potrafi obsluzyc Google, odnalezc podstawowych informacji i przeczytac ich ze zrozumieniem.[/QUOTE]
amen.

[agniesikk]

Oj dajcie spokój, moja siostra też jak jechała pierwszy raz pociągiem, to pytała mnie, skąd ma wiedzieć na jakiej stacji wysiąść i że to właśnie ta stacja? Także co człowiek, to inny przypadek. Chociaż faktycznie skorzystanie ze strony PKP nie jest trudne. Od bidy można o wszystko zapytać panią w kasie.

[Gwiazdeczka1978]

Napisane przez Kagami

Dokładnie.
Strona PKP jest zdaje się źródłem informacji dla pospołu a nie zagadką dla wyżyn intelektualnych.
Jak dla kogoś pojechać pociągiem to jest "nie lada wyzwanie" i "duży stres" to ja życzę powodzenia w życiu.
A "moja pierwsza samodzielna wyprawa" to może powiedzieć 13-latka a nie studentka.
Zresztą i tak myślę, że ten wątek to jakieś trolololo.

No chyba, że autorka zgrywa nieporadną, żeby sobie pogawędzić. Są tacy ludzie, którym czasu nie szkoda i wolą o danej rzeczy pogadać z 10 osobami niż sprawdzić cokolwiek u źródła.

Pierwsze zdanie mnie rozwaliło
Co do tematu autorko dasz rade, kupic bilet na stacji, wsiąść, usiasc i wysiąsc, nic skomplikowanego. Obserwuj tylko stacje, zeby wysiąsc na własciwej Znasz jezyk, jedziesz w Polsce, co w tym trudnego?

[Agus_bebe]

Moja koleżanka od 5 lat do Katowic nie jeździ pociągiem (który jedzie szybciej i jest bardziej komfortowy) tylko zapchanym autobusem bo ona by nie wiedziała gdzie ma wysiąść, ani jak dojść z dworca na uczelnię

[lolkafasolka]

najlepiej idź się wcześniej w kasie spytaj o wszystko, są czasem jakieś remonty, zmiany rozkładów i te rozklady w necie nie zawsze są prawidlowe!

[mm444]

Treść usunięta

[milionmalychkawalkow]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;37887475]Smutne to i straszne czasy, ze dorosla dziewczyna, do tego studentka jeszcze, nie potrafi obsluzyc Google, odnalezc podstawowych informacji i przeczytac ich ze zrozumieniem.[/QUOTE]

Wyjątkowo i jak nigdy - zgadzam się z Tobą.

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Napisane przez Gwiazdeczka1978

Pierwsze zdanie mnie rozwaliło
Co do tematu autorko dasz rade, kupic bilet na stacji, wsiąść, usiasc i wysiąsc, nic skomplikowanego. Obserwuj tylko stacje, zeby wysiąsc na własciwej Znasz jezyk, jedziesz w Polsce, co w tym trudnego?

Oo. Sprawdź sobie, jaka jest przedostatnia stacja, żebyś była gotowa do wyjścia na kolejnej.