Bujna przeszłość...

willy_nilly · 2012-12-31, 01:38

Pewnie zaraz zostanę zjechana, że biorę się za seks, podczas kiedy powinnam wziąć się najpierw za edukację seksualną itd., ale dręczy mnie jedna kwestia... a kto pyta ponoć nie błądzi.

Otóż....

kilka miesięcy temu byłam z facetem, który - jak niestety dowiedziałam się później (pięknie kłamał

) - miał przede mną dość bujne życie seksualne (a oczywiście "życzliwi" zaczęli "donosić" dopiero w momencie, kiedy z nim zerwałam, bo wcześniej wszyscy wierzyli, że "ja go zmienię" i nie chcieli go oczerniać w moich oczach

). Miałam co prawda wtedy podejrzenia co do tego, że wcześniej spał z moją koleżanką, która hmmm... nie kryje tego, że lubi seks i nie jest dla niej problemem przespanie się z kilkoma nieznajomymi facetami jednego wieczora w aucie pod dyskoteką (przy czym mam prawo przypuszczać, że raczej nie stosuje z tej okazji prezerwatyw, bo bierze tabletki). Oczywiście spytałam X czy do czegoś między nimi doszło, zaprzeczył, zarzekał się itd. OK, uwierzyłam. W końcu nie miałam na to żadnych dowodów. Oczywiście teraz JESTEM PEWNA, że z nią spał.

My zabezpieczaliśmy się prezerwatywą, więc NIBY powinnam czuć się bezpieczna. Natomiast przy ostatniej wizycie u ginekologa okazało się, że mam ogromną nadżerkę (na niemalże całą szyjkę). I tu pojawia się moja wątpliwość, czy zrobiłam sobie krzywdę tamponami, winne są zawirowania hormonalne, czy jest ona wynikiem mechanicznego uszkodzenia przy stosunku, czy może ma podłoże wirusowe/bakteryjne (prezerwatywy nie dają 100% zabezpieczenia przed wirusami, prawda?). Czekam na wyniki cytologii póki co i... zastanawiam się, czy mimo iż obecnie z tym facetem jestem na ścieżce wojennej, to czy nie powinnam mu zasugerować, że powinien się przebadać? Niby nie moja sprawa, ale...

Dręczy mnie to wszystko...

Była to głupia miłość...

cholernarejestracja · 2012-12-31, 01:52

Ale nadżerka może się brać z antykoncepcji hormonalnej, częstych stosunków, wreszcie może być naturalnym, wcale nie chorobowym objawem - oczywiście jeżeli mówimy tu o nadżerce rzekomej, tej najpopularniejszej.

Czy oprócz tego miałaś jakieś objawy infekcji - upławy, swędzenie, zaczerwienienie? Jeżeli tak, to możliwe, że się czymś zaraziłaś od niego, ale to też nie jest pewne...

Poczekaj na wyniki cytologii - jeżeli Ci na nich wyjdzie jakaś weneryczna paskuda, to facetowi daj znać. Jeżeli nie - zlej go ciepłym moczem, urwij kontakt i zapomnij o buraku

Madaaa · 2013-01-01, 21:39

Poczytaj sobie co to jest nadzerka i skąd sie bierze. Nie rozumiem czemu sama sobie nie potrafisz znalesc odpowiedzi. W internecie jest mase artykułów na temat nadzerki.

MartaMagda · 2013-01-02, 10:56

Cytat:

Napisane przez Madaaa

Poczytaj sobie co to jest nadzerka i skąd sie bierze. Nie rozumiem czemu sama sobie nie potrafisz znalesc odpowiedzi. W internecie jest mase artykułów na temat nadzerki.

Google w przeciwieństwie do forum nie posiada funkcji: "Wspieramy Cię".

Madaaa · 2013-01-02, 11:37

Cytat:

Napisane przez MartaMagda

Google w przeciwieństwie do forum nie posiada funkcji: "Wspieramy Cię".

No tak

Dziewczyna w 20 minut mogla by odnaleźć odpowiedz, ale lepiej się obnażyć ze swojego zwiazku i przeszłości partnera

MartaMagda · 2013-01-02, 12:02

Cytat:

Napisane przez Madaaa

No tak

Dziewczyna w 20 minut mogla by odnaleźć odpowiedz, ale lepiej się obnażyć ze swojego zwiazku i przeszłości partnera

Dalej nie rozumiem, co Cię w tym tak razi.

Madaaa · 2013-01-02, 12:24

MartaMagda · 2013-01-02, 12:27

Cytat:

Napisane przez Madaaa

To, że nawet nie wie co to jest nadzerka. Nie sprawdzi sobie i nie poczyta co to właściwie jest a juz snuje w glowie podejrzenia ze facet ja czymś zaraził

Forum u młodzieży ostatnio robi za encyklopedie

Kto pyta nie błądzi.

Google by jej powiedziały, że to rak

chwast · 2013-01-02, 18:06

Wiesz co

mój tż też miał o 100% bujniejsze życie seksualne niż ja i powiedziałam mu "przebadaj się"

shirleyyy · 2013-01-02, 20:26

Cytat:

Napisane przez Madaaa

A Ty z czym masz problem bo nie rozumiem?

forum jest od tego żeby się wypowiadać i pytać o rade

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

autorko nadżerka jest typowym i częstym zjawiskiem. Ja sama miałam ją wymrażaną, w chwili obecnej mam znowu lecz jest na tyle nie duża ,ze nie trzeba narazie nic z tym robić. Przyczyn też może być wiele. Poczekaj na wyniki cytologii.

BlackGlass · 2013-01-02, 21:04

Fakt, google pierwsze co mówi, że skończysz z rakiem :P spokojnie Autorko, ja miałam nadżerkę tę najpopularniejszą i miałam ją "wykwaszaną"(nałożyli mi mieszankę kwasów i pomogło), moja nie była duża, więc wypalanki/wymrażanie nie było konieczne. Poza tym cytologię możesz mieć wzorcową przy nadżerce(so do I) ;] to tak w ramach "nie martw się za bardzo".

2012-12-31, 01:38	#1
willy_nilly Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 1 221	Bujna przeszłość... Pewnie zaraz zostanę zjechana, że biorę się za seks, podczas kiedy powinnam wziąć się najpierw za edukację seksualną itd., ale dręczy mnie jedna kwestia... a kto pyta ponoć nie błądzi. Otóż.... kilka miesięcy temu byłam z facetem, który - jak niestety dowiedziałam się później (pięknie kłamał ) - miał przede mną dość bujne życie seksualne (a oczywiście "życzliwi" zaczęli "donosić" dopiero w momencie, kiedy z nim zerwałam, bo wcześniej wszyscy wierzyli, że "ja go zmienię" i nie chcieli go oczerniać w moich oczach ). Miałam co prawda wtedy podejrzenia co do tego, że wcześniej spał z moją koleżanką, która hmmm... nie kryje tego, że lubi seks i nie jest dla niej problemem przespanie się z kilkoma nieznajomymi facetami jednego wieczora w aucie pod dyskoteką (przy czym mam prawo przypuszczać, że raczej nie stosuje z tej okazji prezerwatyw, bo bierze tabletki). Oczywiście spytałam X czy do czegoś między nimi doszło, zaprzeczył, zarzekał się itd. OK, uwierzyłam. W końcu nie miałam na to żadnych dowodów. Oczywiście teraz JESTEM PEWNA, że z nią spał. My zabezpieczaliśmy się prezerwatywą, więc NIBY powinnam czuć się bezpieczna. Natomiast przy ostatniej wizycie u ginekologa okazało się, że mam ogromną nadżerkę (na niemalże całą szyjkę). I tu pojawia się moja wątpliwość, czy zrobiłam sobie krzywdę tamponami, winne są zawirowania hormonalne, czy jest ona wynikiem mechanicznego uszkodzenia przy stosunku, czy może ma podłoże wirusowe/bakteryjne (prezerwatywy nie dają 100% zabezpieczenia przed wirusami, prawda?). Czekam na wyniki cytologii póki co i... zastanawiam się, czy mimo iż obecnie z tym facetem jestem na ścieżce wojennej, to czy nie powinnam mu zasugerować, że powinien się przebadać? Niby nie moja sprawa, ale... Dręczy mnie to wszystko... Była to głupia miłość... Edytowane przez willy_nilly Czas edycji: 2012-12-31 o 01:40

2012-12-31, 01:52	#2
cholernarejestracja Copyraptor Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 21 283	Dot.: Bujna przeszłość... Ale nadżerka może się brać z antykoncepcji hormonalnej, częstych stosunków, wreszcie może być naturalnym, wcale nie chorobowym objawem - oczywiście jeżeli mówimy tu o nadżerce rzekomej, tej najpopularniejszej. Czy oprócz tego miałaś jakieś objawy infekcji - upławy, swędzenie, zaczerwienienie? Jeżeli tak, to możliwe, że się czymś zaraziłaś od niego, ale to też nie jest pewne... Poczekaj na wyniki cytologii - jeżeli Ci na nich wyjdzie jakaś weneryczna paskuda, to facetowi daj znać. Jeżeli nie - zlej go ciepłym moczem, urwij kontakt i zapomnij o buraku __________________ Fanpage z moimi rysunkami, które pewnie już gdzieś widziałaś w internecie, tylko nie wiedziałaś, że to moje.

2013-01-01, 21:39	#3
Madaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 11 803	Dot.: Bujna przeszłość... Poczytaj sobie co to jest nadzerka i skąd sie bierze. Nie rozumiem czemu sama sobie nie potrafisz znalesc odpowiedzi. W internecie jest mase artykułów na temat nadzerki. __________________ wymiana minerały AM i kosmetyki MUA

2013-01-02, 12:24	#7
Madaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 11 803	Dot.: Bujna przeszłość... __________________ wymiana minerały AM i kosmetyki MUA

2013-01-02, 18:06	#9
chwast Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 24 367	Dot.: Bujna przeszłość... Wiesz co mój tż też miał o 100% bujniejsze życie seksualne niż ja i powiedziałam mu "przebadaj się"

2013-01-02, 21:04	#11
BlackGlass Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 152	Dot.: Bujna przeszłość... Fakt, google pierwsze co mówi, że skończysz z rakiem :P spokojnie Autorko, ja miałam nadżerkę tę najpopularniejszą i miałam ją "wykwaszaną"(nałożyli mi mieszankę kwasów i pomogło), moja nie była duża, więc wypalanki/wymrażanie nie było konieczne. Poza tym cytologię możesz mieć wzorcową przy nadżerce(so do I) ;] to tak w ramach "nie martw się za bardzo". __________________

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)