Wolność na obozach.

lillyyy · 2013-02-12, 19:41

Chyba każdy się zgodzi że luzy na obozach to temat rzeka

Jak było u Was i z jakiego biura jechaliście?
Zasypuję pytaniami w różnych wątkach, ale bardzo zależy mi na odpowiedzi

niusia_87 · 2013-02-13, 15:26

W jakim sensie luzy?

Baby14 · 2013-02-13, 20:56

Jak chcesz 'luzy' to jedź na wczasy.

To nie zależy od biura z którym jedziesz a od opiekunów jacy Ci się trafią na turnusie. Przykład. 3 lata temu byłam w Lloret de mar , miałam 19 letnią opiekunkę , która pozwalała nam na wszystko, nie czułam się jakbym była na obozie , piła z nami i imprezowała , nawet na noc nie wracałam do hotelu. Rok później pojechałam w to samo miejsce , do tego samego hotelu , z tym samym biurem i opiekun był straaaszny , nie pozwalał na nic dosłownie. Czułam się jakbym była zamknięta w klatce , gdyż wiedziałam że na zewnątrz rozgrywa się szalone nocne życie którego ja nie mogłam 'zasmakować' 2 raz , mimo że miałam 18 lat !

Więc tak jak mówię , zależy wszystko od szczęścia.

Alfons_ · 2013-02-13, 23:44

Ja po raz drugi w tym roku jade z biura Olimp. Ostatnich wakacji nie zapomne nigdy w zyciu <3 Moi znajomi byli rowniez kilkakrotnie z tego samego biura na obozach, i zawsze swietnie sie dogadywali z opiekunami

yurnero · 2013-03-25, 19:40

Ja byłam z almaturu. U mnie było nie najgorzej z opiekunami, pozwalali nam wychodzić do sklepów czy na miasto bez nich, ale za to w nocy sprawdzali czy śpimy, a najgorzej było na dyskotekach - jeśli zobaczyli jakąś dziewczynę z chłopakiem całujących się to maaasakra ;>

2013-02-12, 19:41	#1
lillyyy Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-02 Wiadomości: 15	Wolność na obozach. Chyba każdy się zgodzi że luzy na obozach to temat rzeka Jak było u Was i z jakiego biura jechaliście? Zasypuję pytaniami w różnych wątkach, ale bardzo zależy mi na odpowiedzi

2013-02-13, 15:26	#2
niusia_87 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 4 477	Dot.: Wolność na obozach. W jakim sensie luzy?

2013-02-13, 20:56	#3
Baby14 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 12 200	Dot.: Wolność na obozach. Jak chcesz 'luzy' to jedź na wczasy. To nie zależy od biura z którym jedziesz a od opiekunów jacy Ci się trafią na turnusie. Przykład. 3 lata temu byłam w Lloret de mar , miałam 19 letnią opiekunkę , która pozwalała nam na wszystko, nie czułam się jakbym była na obozie , piła z nami i imprezowała , nawet na noc nie wracałam do hotelu. Rok później pojechałam w to samo miejsce , do tego samego hotelu , z tym samym biurem i opiekun był straaaszny , nie pozwalał na nic dosłownie. Czułam się jakbym była zamknięta w klatce , gdyż wiedziałam że na zewnątrz rozgrywa się szalone nocne życie którego ja nie mogłam 'zasmakować' 2 raz , mimo że miałam 18 lat ! Więc tak jak mówię , zależy wszystko od szczęścia.

2013-02-13, 23:44	#4
Alfons_ Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: Gliwice Wiadomości: 36	Dot.: Wolność na obozach. Ja po raz drugi w tym roku jade z biura Olimp. Ostatnich wakacji nie zapomne nigdy w zyciu <3 Moi znajomi byli rowniez kilkakrotnie z tego samego biura na obozach, i zawsze swietnie sie dogadywali z opiekunami __________________ Bułgaria 2012 Bułgaria 2013

2013-03-25, 19:40	#5
yurnero Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 8	Dot.: Wolność na obozach. Ja byłam z almaturu. U mnie było nie najgorzej z opiekunami, pozwalali nam wychodzić do sklepów czy na miasto bez nich, ale za to w nocy sprawdzali czy śpimy, a najgorzej było na dyskotekach - jeśli zobaczyli jakąś dziewczynę z chłopakiem całujących się to maaasakra ;>

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)