Zdrada i wyrzuty sumienia - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-02-14, 16:49   #1
NiepozornaJa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 4

Zdrada i wyrzuty sumienia


Witam wszystkich. Jestem stałą użytkowniczką tego forum, jednak postanowiłam napisać z nowego konta. Chciałabym, żebyście pomogły mi rozwiązać ten problem. Na pewna po tym co napiszę posypią się na mnie gromy i ostre słowa i wcale się nie będę temu dziwiła.
Jestem ok. 30 letnią kobietą i od prawie 10 lat jestem ze swoim TŻ. Nigdy nie było między nami wielkich fajerwerków, ot taka miłość-przyjaźń. Nigdy mi niczego przy nim nie brakowało, dobrze było jak jest, byłam szczęśliwa. W łóżku też było całkiem dobrze, no po prostu byłam zadowolona z naszego związku i tego jak nam się układa. Aż pewnego dnia poznałam mężczyznę. Nie ogarnęła mnie jakaś niesamowita miłość czy szaleństwo na jego punkcie, ale im dłużej go znałam, tym bardziej mnie pociągał. No i stało się- zdradziłam mojego TŻ. I nadal to robię. Wiem, że to świństwo i moralnie jest to niedopuszczalne. Wiem, że to co zrobiłam jest złe. Przeraża mnie to, że nie czuję wyrzutów sumienia! Nie wiem dlaczego! Zawsze w życiu kierowałam się zasadami uczciwości i lojalności. Nigdy nie chciałam nikogo skrzywdzić celowo, tym bardziej takiego cudownego człowieka jakim jest TŻ. A tutaj jestem w stanie robić coś takiego i nie czuć z tego powodu wyrzutów sumienia?
Dziewczyny co ja mam zrobić żeby się naprawić w środku? Co zrobić, żeby normalnie czuć? Przecież to nie jest normalne, że tak mam… Czy powinnam iść do psychologa? Czy możliwe jest to, że jestem taką wyrachowaną suką ot tak po prostu? Przeraża mnie to, że taka jestem.
NiepozornaJa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-14, 16:54   #2
kangu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Cytat:
Napisane przez NiepozornaJa Pokaż wiadomość
Witam wszystkich. Jestem stałą użytkowniczką tego forum, jednak postanowiłam napisać z nowego konta. Chciałabym, żebyście pomogły mi rozwiązać ten problem. Na pewna po tym co napiszę posypią się na mnie gromy i ostre słowa i wcale się nie będę temu dziwiła.
Jestem ok. 30 letnią kobietą i od prawie 10 lat jestem ze swoim TŻ. Nigdy nie było między nami wielkich fajerwerków, ot taka miłość-przyjaźń. Nigdy mi niczego przy nim nie brakowało, dobrze było jak jest, byłam szczęśliwa. W łóżku też było całkiem dobrze, no po prostu byłam zadowolona z naszego związku i tego jak nam się układa. Aż pewnego dnia poznałam mężczyznę. Nie ogarnęła mnie jakaś niesamowita miłość czy szaleństwo na jego punkcie, ale im dłużej go znałam, tym bardziej mnie pociągał. No i stało się- zdradziłam mojego TŻ. I nadal to robię. Wiem, że to świństwo i moralnie jest to niedopuszczalne. Wiem, że to co zrobiłam jest złe. Przeraża mnie to, że nie czuję wyrzutów sumienia! Nie wiem dlaczego! Zawsze w życiu kierowałam się zasadami uczciwości i lojalności. Nigdy nie chciałam nikogo skrzywdzić celowo, tym bardziej takiego cudownego człowieka jakim jest TŻ. A tutaj jestem w stanie robić coś takiego i nie czuć z tego powodu wyrzutów sumienia?
Dziewczyny co ja mam zrobić żeby się naprawić w środku? Co zrobić, żeby normalnie czuć? Przecież to nie jest normalne, że tak mam… Czy powinnam iść do psychologa? Czy możliwe jest to, że jestem taką wyrachowaną suką ot tak po prostu? Przeraża mnie to, że taka jestem.
a dlaczego nie odejdziesz od tż skoro go zdradzasz to chyba czegoś c i brakuje w związku, a ten nowy ci to daje.
jesli czuesz, że sie gubisz to idz do psychologa, raczej nie zaszkodzi.
kangu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-14, 17:05   #3
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 912
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Cytat:
Napisane przez kangu;39235088[B
]a dlaczego nie odejdziesz od tż skoro go zdradzasz to chyba czegoś c i brakuje w związku[/B], a ten nowy ci to daje.
jesli czuesz, że sie gubisz to idz do psychologa, raczej nie zaszkodzi.

no właśnie?
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-14, 17:31   #4
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 332
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Cytat:
Napisane przez NiepozornaJa Pokaż wiadomość
[...]
Dziewczyny co ja mam zrobić żeby się naprawić w środku? Co zrobić, żeby normalnie czuć? Przecież to nie jest normalne, że tak mam… Czy powinnam iść do psychologa? Czy możliwe jest to, że jestem taką wyrachowaną suką ot tak po prostu? Przeraża mnie to, że taka jestem.
Ale zaraz, to Ty nie chcesz przestać go zdradzać, tylko zamarzyły Ci się wyrzuty sumienia?
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-14, 17:43   #5
dominikmeller25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 164
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Cytat:
Napisane przez NiepozornaJa Pokaż wiadomość
Dziewczyny co ja mam zrobić żeby się naprawić w środku? Co zrobić, żeby normalnie czuć? Przecież to nie jest normalne, że tak mam… Czy powinnam iść do psychologa? Czy możliwe jest to, że jestem taką wyrachowaną suką ot tak po prostu? Przeraża mnie to, że taka jestem.
wyrzuty sumienia się ma, albo i nie, Ty ich nie masz i najprawdopodobniej (ewentualnie pojawią się gdy zostaniesz przez jednego z nich kopnięta w tyłek) nie będziesz miała.
czas się obudzić i zachowywać tak jak wypadałoby zachować się wobec partnera z którym jesteś 10 lat, wypadałoby odejść lub przestać zdradzać!
wiesz co robisz, wiesz że robisz źle, wiesz że krzywdzisz partnera i niszczysz związek a mimo to zdradzasz dalej i narzekasz że nie ma wyrzutów sumienia? kobieto, zwróć wolność partnerowi, a nie martwisz się tym że go po prostu nie szanujesz.
dominikmeller25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-14, 17:47   #6
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 314
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Oto Twoje podejście:

Wiesz, że to co robisz jest złe i podobno nie chcesz tego robić. Ale robisz, bo nie czujesz wyrzutów sumienia, i z tego powodu zdrada jest nieunikniona - jakby były wyrzuty sumienia, to wszystko by było inaczej, a tak - jak masz nie zdradzać, skoro nic nie czujesz. Trzeba zdradzać i już, nie ma wyjścia.

Proste i logiczne
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-14, 17:49   #7
_Marta_M_
Zadomowienie
 
Avatar _Marta_M_
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 533
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Koszmar.

Byłam zdradzona i akurat najmniej mnie obchodziła kwestia tego czy partner ma wyrzuty sumienia czy ich nie ma- chciałam go jak najszybciej wykopać z mojego życia.

Niech zgadnę- kolejny super facet zmarnowany przez kobietę którą przerosło ciśnienie w majtach?
Zostaw go, po co się męczyć skoro możesz mieć innych. Jak chcesz to się bzykaj z kim popadnie, ale nie rań przy tym innych osób.
__________________

_Marta_M_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-14, 18:23   #8
8dffddb6e628bfb98112858ba516cbd40bf27d07_5e28e2031c1d9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 4 684
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Skoro masz partnera tyle czasu i piszesz, że jest Ci z nim dobrze to nie rozumiem czemu w ogóle dopuściłaś do takiej sytuacji ze zdradą. Nie masz wyrzutów sumienia co mnie dziwi, bo ja na Twoim miejscu bym miała gdybym kochała swojego partnera i gdybym wiedziała, że on też kocha mnie. Ranisz go swoim zachowaniem i powinnaś coś z tym zrobić. Najlepszą rzeczą będzie powiedzenie prawdy.
8dffddb6e628bfb98112858ba516cbd40bf27d07_5e28e2031c1d9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-14, 18:42   #9
bridget0505
Raczkowanie
 
Avatar bridget0505
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 375
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Żal mi takich kobiet...

zostaw TŻ-ta i daj mu szansę na to,by był z kimś ,kto zasługuje na jego miłość. Bo Ty na pewno nie jesteś tą osobą
__________________
Jak można stać się motylem? Musisz tak bardzo chcieć latać, że jesteś gotów porzucić bycie gąsienicą.
bridget0505 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-14, 18:45   #10
Tysia144
Raczkowanie
 
Avatar Tysia144
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Bielawa/Wrocław
Wiadomości: 362
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

[1=8dffddb6e628bfb98112858 ba516cbd40bf27d07_5e28e20 31c1d9;39236612]Skoro masz partnera tyle czasu i piszesz, że jest Ci z nim dobrze to nie rozumiem czemu w ogóle dopuściłaś do takiej sytuacji ze zdradą. Nie masz wyrzutów sumienia co mnie dziwi, bo ja na Twoim miejscu bym miała gdybym kochała swojego partnera i gdybym wiedziała, że on też kocha mnie. Ranisz go swoim zachowaniem i powinnaś coś z tym zrobić. Najlepszą rzeczą będzie powiedzenie prawdy.[/QUOTE]

powiedzenie prawdy i odejscie... tez mnie to zastanawia, skoro jest Ci dobrze, to dlaczego go zdradziłaś? najlepiej gdybys od niego odeszła
__________________
Mikołaj- 1.12.2013, 2600, 36t
Tysia144 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-14, 19:01   #11
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 377
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Podejrzewam,ze odejdziesz w koncu do kochanka..
potem zobaczysz co straciłaś i zostaniesz z niczym.

Większość podpowiada,żeby go zostawić..
Dla mnie to trochę niedorzeczne,zeby w związku było dobrze a komentarze niektórych dziewczyn- coś Ci brakowało widocznie w związku
a co może komuś brakować kiedy jest ok?
Ludzie szukają tego czego nie mają i tyle.
A potem jest płacz bo nie ma ani jednego ani drugiego ;]

No ale przecież trzeba sobie życie urozmaicać.
>>Mówię o komentarzach.

Autorko idz do psychologa.
NiOn na części pierwsze rozbierze wszystko po kolei,może dojdziesz do jakichś wniosków?
Ja bym poszła do swojego księdza rownież,ale nie wiem czy jesteś wierząca..
w sumie tak czy nie,to są księża ktorzy coś by Ci poradzili w tej sytuacji
(a nie zwyzywali od..wiadomo )

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

[1=8dffddb6e628bfb98112858 ba516cbd40bf27d07_5e28e20 31c1d9;39236612]Skoro masz partnera tyle czasu i piszesz, że jest Ci z nim dobrze to nie rozumiem czemu w ogóle dopuściłaś do takiej sytuacji ze zdradą. Nie masz wyrzutów sumienia co mnie dziwi, bo ja na Twoim miejscu bym miała gdybym kochała swojego partnera i gdybym wiedziała, że on też kocha mnie. Ranisz go swoim zachowaniem i powinnaś coś z tym zrobić. Najlepszą rzeczą będzie powiedzenie prawdy.[/QUOTE]
Ja znam odpowiedź,jest nawet prostsza niż prosta.

Po roku czasu wygasają się emocje,którym nam brakuje.
Stąd >> łatwo wpaść w zdradę,gdy związek jest ustabilizowany.

Stabilizacja niewiele osób pociąga,szczególnie gdy żyjesz szybko ,łatwo , z kasą.
Brakuje uczuć, brakuje emocji itd itd..

Więc o zdradę nawet przypadkową jest piekielnie łatwo.
Co najszczęściej ludzie odchodzą do tych kochanków.. co potem okazuje się wielką klapą i jest wielki żal dla chwilowego zauroczenia.
Czasem nawet ludzie sobie wmawiają ,ze znaleźli kogoś lepszego w co wątpię
(szczegolnie,ze nie da sie wytrzymac 10 lat z kims ,z kims sie nie dogadujemy).
Jak dla mnie to cała filozofia
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-14, 19:31   #12
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 021
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Cytat:
Napisane przez Clemence Pokaż wiadomość
Podejrzewam,ze odejdziesz w koncu do kochanka..
potem zobaczysz co straciłaś i zostaniesz z niczym.

Większość podpowiada,żeby go zostawić..
Dla mnie to trochę niedorzeczne,zeby w związku było dobrze a komentarze niektórych dziewczyn- coś Ci brakowało widocznie w związku
a co może komuś brakować kiedy jest ok?
Ludzie szukają tego czego nie mają i tyle.
A potem jest płacz bo nie ma ani jednego ani drugiego ;]

No ale przecież trzeba sobie życie urozmaicać.
>>Mówię o komentarzach.

Autorko idz do psychologa.
NiOn na części pierwsze rozbierze wszystko po kolei,może dojdziesz do jakichś wniosków?
Ja bym poszła do swojego księdza rownież,ale nie wiem czy jesteś wierząca..
w sumie tak czy nie,to są księża ktorzy coś by Ci poradzili w tej sytuacji
(a nie zwyzywali od..wiadomo )

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------


Ja znam odpowiedź,jest nawet prostsza niż prosta.

Po roku czasu wygasają się emocje,którym nam brakuje.
Stąd >> łatwo wpaść w zdradę,gdy związek jest ustabilizowany.

Stabilizacja niewiele osób pociąga,szczególnie gdy żyjesz szybko ,łatwo , z kasą.
Brakuje uczuć, brakuje emocji itd itd..

Więc o zdradę nawet przypadkową jest piekielnie łatwo.
Co najszczęściej ludzie odchodzą do tych kochanków.. co potem okazuje się wielką klapą i jest wielki żal dla chwilowego zauroczenia.
Czasem nawet ludzie sobie wmawiają ,ze znaleźli kogoś lepszego w co wątpię
(szczegolnie,ze nie da sie wytrzymac 10 lat z kims ,z kims sie nie dogadujemy).
Jak dla mnie to cała filozofia
Nie zawsze okazuje się klapą...Czasem wreszcie prawdziwą miłością, albo tylko sposobem na wyzwolenie z poprzedniego związku.
Prawdą też jest, że nie zdradza się, jeżeli w związku jest wszystko ok. i nawzajem partnerzy zaspokajają swoje wszelkie potrzeby. I nie mówię tu o seksie, raczej o czuciu się ważnym, wyjątkowym, pożądanym...
Autorko, nie masz wyrzutów sumienia, to po co na siłę chcesz je wzbudzać. Skoro ich nie masz i emocje na tle poczucia winy nie grają, to użyj rozumu i przemyśl, nie to, czemu nie masz wyrzutów, ale czemu do zdrady doszło. I, czy twój facet jest twoim bratem, przyjacielem, czy ukochanym partnerem. Czy to jeszcze miłość, czy przyjaźń, przyzwyczajenie i strach, przed zmianą sytuacji.
Da się wytrzymać 10 lat z kimś, z kim się dogadujemy, ale nie zawsze to, że się dogadujemy oznacza miłość. Czasem już jej nie ma, ale związek trwa, chociaż już bez poczucia, że to właśnie to. Raczej przez zasiedzenie, wspólne sprawy, pieniądze i wiele innych "drobiazgów".
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-14, 20:06   #13
dominikmeller25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 164
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Prawdą też jest, że nie zdradza się, jeżeli w związku jest wszystko ok. i nawzajem partnerzy zaspokajają swoje wszelkie potrzeby. I nie mówię tu o seksie, raczej o czuciu się ważnym, wyjątkowym, pożądanym...
lecz to działa w dwie strony, jeśli jedna osoba czuje że czegoś jej brakuje to MÓWI o tym otwarcie i to nie raz a kilka razy, a gdy nic się nie zmienia to po prostu odchodzi, nie tworzy jakiś chorych historii typu romans itd

a co do autorki to jestem pewien że oczekiwała poklepania po plecach i jak widać są osoby które już ją poklepują. romansu autorka nie zakończy, od partnera nie odejdzie a wyrzutów sumienia jak nie miała tak nie będzie miała nadal.
dominikmeller25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-14, 20:18   #14
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 021
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Cytat:
Napisane przez dominikmeller25 Pokaż wiadomość
lecz to działa w dwie strony, jeśli jedna osoba czuje że czegoś jej brakuje to MÓWI o tym otwarcie i to nie raz a kilka razy, a gdy nic się nie zmienia to po prostu odchodzi, nie tworzy jakiś chorych historii typu romans itd

a co do autorki to jestem pewien że oczekiwała poklepania po plecach i jak widać są osoby które już ją poklepują. romansu autorka nie zakończy, od partnera nie odejdzie a wyrzutów sumienia jak nie miała tak nie będzie miała nadal.
Ja poklepuję, fakt. Na podstawie życiowych doświadczeń mam bowiem przekonanie, że nie wszystko jest tak, jak się ludziom bez tych doświadczeń wydaje. To znaczy - nie jest tak prosto. Nie ma wyrzutów sumienia, to nie ma. Czujesz misję, zeby na wizażu je w niej wywołać?
Ja natomiast uważam, że powinna po prostu przemyśleć, czym jest jej związek i czy ją satysfakcjonuje, skoro doszło do zdrady, to coś jest w związku, nie tylko z jedną osobą w związku - nie tak.
Oczywiście, że byłam w podobnej sytuacji, żeby uprzedzić twoje pytanie. A ty?
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-14, 20:35   #15
ARAKSJEL
Hrodebert
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 440
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Ja tam nigdy żadnych wyrzutów nie miałem, w sumie to dziwne podejście ,zdrada z reguły ma swą przyczynę ,skoro decydujemy się na określone kroki to powinniśmy brać odpowiedzialność za swe czyny i nie ma tu miejsca na sentymenty.Jak się coś robi to należy to robić z przekonania a nie z nudów bo 10 latek minęło ,choć tyle się należy partnerowi .
ARAKSJEL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-14, 21:05   #16
NiepozornaJa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 4
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Wbrew temu co niektóre osoby napisały, nie stworzyłam tego wątku po to, żeby ktoś mnie poklepał po plecach. Martwi mnie to, że tak wygląda mój związek, że doprowadziłam do takiej sytuacji jak obecna. Martwi mnie też to, że jestem ze swoim TŻ tyle czasu a mogę coś takiego mu robić i nie mieć wyrzutów sumienia. Może sama nie chcę przed sobą się przyznać, że między nami nie ma już miłości tylko przyjaźń? Usilnie staram się jakoś przeanalizować tą sytuację, próbuję dojść do wniosków co spowodowało, że doprowadziłam do takich wydarzeń i nie potrafię nic mądrego wymyślić... Chyba muszę poprosić inną osobę, kogoś z zewnątrz, która pomoże mi jakoś ułożyć to w głowie.
NiepozornaJa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-14, 21:37   #17
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 021
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Cytat:
Napisane przez NiepozornaJa Pokaż wiadomość
Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Wbrew temu co niektóre osoby napisały, nie stworzyłam tego wątku po to, żeby ktoś mnie poklepał po plecach. Martwi mnie to, że tak wygląda mój związek, że doprowadziłam do takiej sytuacji jak obecna. Martwi mnie też to, że jestem ze swoim TŻ tyle czasu a mogę coś takiego mu robić i nie mieć wyrzutów sumienia. Może sama nie chcę przed sobą się przyznać, że między nami nie ma już miłości tylko przyjaźń? Usilnie staram się jakoś przeanalizować tą sytuację, próbuję dojść do wniosków co spowodowało, że doprowadziłam do takich wydarzeń i nie potrafię nic mądrego wymyślić... Chyba muszę poprosić inną osobę, kogoś z zewnątrz, która pomoże mi jakoś ułożyć to w głowie.
Odpowiedz mi. Czy dla twojego faceta jesteś najważniejsza i potrafi ci to okazać? Czy czujesz się wyjątkowa, bo wyjątkowo cię traktuje? Czy widzisz, że go pociągasz i podniecasz i mu się podobasz? - daje to do zrozumienia słowami i gestami? Czy przyzwyczaił się i uważa, że jesteś jego i nic już tego nie zmieni, więc gesty, świadczące o miłości nie są potrzebne? Czy widzisz radość, gdy cię widzi po powrocie do domu? Czy prawi ci komplementy? Czy czujesz się z nim szczęśliwa? Czy wiesz, że zawsze możesz na niego liczyć? Czy...czy...czy...
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-14, 22:02   #18
panna mati_
Zakorzenienie
 
Avatar panna mati_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 828
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

To chyba nie jest ten właściwy i dlatego szukałaś dalej...ale lepiej się rozstać jak dalej zdradzać.
panna mati_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-14, 22:41   #19
dominikmeller25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 164
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Cytat:
Napisane przez NiepozornaJa Pokaż wiadomość
Chyba muszę poprosić inną osobę, kogoś z zewnątrz, która pomoże mi jakoś ułożyć to w głowie.
jeśli tego chcesz to najpierw musisz przestać spotykać się z kochankiem, a jeszcze lepiej jak byś kilka dni pobyła bez partnera także, bo jak masz układać sobie w głowie jednocześnie cały czas romansując, to już lepiej wtedy całkowicie zakończ swój związek bo takie coś nie będzie miało najmniejszego sensu.
dominikmeller25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-14, 22:46   #20
IMOPan
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 42
Czego oczy nie widzą temu sercu nie żal. On nie musi o tym wiedzieć i nie wie a więc nie ranisz go.
IMOPan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-15, 00:18   #21
ARAKSJEL
Hrodebert
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 440
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Odpowiedz mi. Czy dla twojego faceta jesteś najważniejsza i potrafi ci to okazać? Czy czujesz się wyjątkowa, bo wyjątkowo cię traktuje? Czy widzisz, że go pociągasz i podniecasz i mu się podobasz? - daje to do zrozumienia słowami i gestami? Czy przyzwyczaił się i uważa, że jesteś jego i nic już tego nie zmieni, więc gesty, świadczące o miłości nie są potrzebne? Czy widzisz radość, gdy cię widzi po powrocie do domu? Czy prawi ci komplementy? Czy czujesz się z nim szczęśliwa? Czy wiesz, że zawsze możesz na niego liczyć? Czy...czy...czy...
Nie tędy droga Nikt z czystym sumieniem nie odpowie ci pozytywnie na te pytania .Powinno wydźwięk mieć inny >mimo wszystkich tych słabości ...
ARAKSJEL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-15, 06:14   #22
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 021
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Cytat:
Napisane przez ARAKSJEL Pokaż wiadomość
Nie tędy droga Nikt z czystym sumieniem nie odpowie ci pozytywnie na te pytania .Powinno wydźwięk mieć inny >mimo wszystkich tych słabości ...
Dlaczego nie? Wiele osób wszczęśliwych związkach odpowiada na te pytania pozytywnie. Nawet po wielu latach, uwierz. Wtedy nie szuka się pozytywnych odpowiedzi gdzie indziej.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-15, 10:35   #23
NiepozornaJa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 4
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Odpowiedz mi. Czy dla twojego faceta jesteś najważniejsza i potrafi ci to okazać? Czy czujesz się wyjątkowa, bo wyjątkowo cię traktuje? Czy widzisz, że go pociągasz i podniecasz i mu się podobasz? - daje to do zrozumienia słowami i gestami? Czy przyzwyczaił się i uważa, że jesteś jego i nic już tego nie zmieni, więc gesty, świadczące o miłości nie są potrzebne? Czy widzisz radość, gdy cię widzi po powrocie do domu? Czy prawi ci komplementy? Czy czujesz się z nim szczęśliwa? Czy wiesz, że zawsze możesz na niego liczyć? Czy...czy...czy...
Więc jeśli miałabym uczciwie odpowiedzieć na te pytania to wygląda to tak, że zawsze mogę liczyć na swojego faceta. Ale na pozostałe pytania musiałabym odpowiedzieć przecząco. Nie widzę, żebym go pociągała i podniecała, komplementy też raczej rzadko od niego słyszę. Myślę, że to jest kwestia przyzwyczajenia, że jestem. Staram się dbać o siebie, jestem atrakcyjną kobietą, ale to nie o to chodzi. Nawet jak uwielbiamy watę cukrową, jakbyśmy mieli ją jeść codziennie to każdemu by się znudziła. Przecież w żaden sposób nie zmuszę go, aby znowu zaczął odczuwać podniecenie na mój widok. Przecież nie zacznie nagle odczuwać szczęścia widząc mnie jak wracam z pracy.
Jeśli zastanowię się poważnie nad związkiem to mogłabym wywnioskować, że łączy nas w tym momencie bardziej przyjaźń niż miłość. Tylko pytanie czy jeśli byśmy się rozstali i np. za jakiś czas związałabym się z kimś innym, to czy nie skończyłoby się tak samo. Każde zauroczenie przechodzi w kolejne fazy aż staje się taką miłościo-przyjaźnią, bez fajerwerków ale stabilną.
No i z tego wysuwam wnioski, że to ze mną jest coś nie tak. Dlaczego nie potrafię docenić tego co mam? Może szukam dowartościowania nie tam gdzie powinnam? Może powinnam powalczyć o nas. Tylko jak? Od czego zacząć?

Myślę, że mój TŻ jest szczęśliwy w naszym związku, więc raczej nie odczuwa on potrzeby jakichkolwiek zmian.

Edytowane przez NiepozornaJa
Czas edycji: 2013-02-15 o 10:41 Powód: uzupełnienie wypowiedzi
NiepozornaJa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-15, 11:01   #24
dominikmeller25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 164
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Cytat:
Napisane przez NiepozornaJa Pokaż wiadomość
Może powinnam powalczyć o nas. Tylko jak? Od czego zacząć?
najpierw zacząć powinnaś od zakończenia romansu, to jest podstawa wszystkiego jeśli chcesz walczyć i to musi być zakończenie definitywne.
obstawiam że to nie prędko się stanie, bo będziesz trwała w tym aż sprawa wyjdzie na jaw, bo gdybyś faktycznie wiedziała że źle robisz, to byś to zakończyła już jakiś czas temu.

Cytat:
Napisane przez NiepozornaJa Pokaż wiadomość
Myślę, że mój TŻ jest szczęśliwy w naszym związku, więc raczej nie odczuwa on potrzeby jakichkolwiek zmian.
myślisz, a Ty powinnaś to wiedzieć z rozmów z nim czy on chciałby coś zmienić itd więc rozmowa, rozmowa, rozmowa widać że tego Tobie zabrakło, bo zamiast rozmawiać z partnerem wolałaś rozmawiać z kimś innym i to u kogoś innego szukać tego co rzekomo Tobie brakuje.

Edytowane przez dominikmeller25
Czas edycji: 2013-02-15 o 11:03
dominikmeller25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-15, 12:24   #25
kangu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Cytat:
Napisane przez NiepozornaJa Pokaż wiadomość
Więc jeśli miałabym uczciwie odpowiedzieć na te pytania to wygląda to tak, że zawsze mogę liczyć na swojego faceta. Ale na pozostałe pytania musiałabym odpowiedzieć przecząco. Nie widzę, żebym go pociągała i podniecała, komplementy też raczej rzadko od niego słyszę. Myślę, że to jest kwestia przyzwyczajenia, że jestem. Staram się dbać o siebie, jestem atrakcyjną kobietą, ale to nie o to chodzi. Nawet jak uwielbiamy watę cukrową, jakbyśmy mieli ją jeść codziennie to każdemu by się znudziła. Przecież w żaden sposób nie zmuszę go, aby znowu zaczął odczuwać podniecenie na mój widok. Przecież nie zacznie nagle odczuwać szczęścia widząc mnie jak wracam z pracy.
Jeśli zastanowię się poważnie nad związkiem to mogłabym wywnioskować, że łączy nas w tym momencie bardziej przyjaźń niż miłość. Tylko pytanie czy jeśli byśmy się rozstali i np. za jakiś czas związałabym się z kimś innym, to czy nie skończyłoby się tak samo. Każde zauroczenie przechodzi w kolejne fazy aż staje się taką miłościo-przyjaźnią, bez fajerwerków ale stabilną.
No i z tego wysuwam wnioski, że to ze mną jest coś nie tak. Dlaczego nie potrafię docenić tego co mam? Może szukam dowartościowania nie tam gdzie powinnam? Może powinnam powalczyć o nas. Tylko jak? Od czego zacząć?

Myślę, że mój TŻ jest szczęśliwy w naszym związku, więc raczej nie odczuwa on potrzeby jakichkolwiek zmian.

jesli chcesz powalczyć, to najpierw zakoncz romans i zacznij rozmawiąc, ze swoim facetem, powiedz mu c o ci nie pasuje itd, moze nawet wspolna terapia dla par....nie wiem, no ale to jesli chcesz walczyc.

z drugiej strony zaczeliscie byc ze soba w wieku ok 20 lat , minelo 10 lat , moze to po prostu nie ten.

a z twojej teorii , ze zawsze uczucie sie wypala i zostaje przyjaźn wynika, ze chyba każdy po 10 latach musi zdradzac partnera, bo nie ma pożądania, a z tego co wiem sa związki i dluzsze , w których ludzie się nie zdradzają, więc to nie do konca tak.

poza tym ja mam wrazenie, że ty sie boisz odejść i jestes z nim z przyzywczajenia, i obawiasz się, że kiedy odejdziesz, nie stworzysz z innym związku , zostaniesz sama itp.

Edytowane przez kangu
Czas edycji: 2013-02-15 o 12:28
kangu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-15, 16:45   #26
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 472
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Ale czego konkretnie oczekujesz po tym wątku?

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Cytat:
Napisane przez NiepozornaJa Pokaż wiadomość
Myślę, że mój TŻ jest szczęśliwy w naszym związku, więc raczej nie odczuwa on potrzeby jakichkolwiek zmian.
On zapewne to samo myśli o tobie.
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-15, 18:27   #27
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 377
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Cytat:
Napisane przez JanePanzram Pokaż wiadomość
Ale czego konkretnie oczekujesz po tym wątku?

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------


On zapewne to samo myśli o tobie.
hehe dokładnie

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Cytat:
Napisane przez panna mati_ Pokaż wiadomość
To chyba nie jest ten właściwy i dlatego szukałaś dalej...ale lepiej się rozstać jak dalej zdradzać.
A takich odpowiedzi tez nie rozumiem..

Jezeli dfzioewczyna pisze,ze jej dobrze z tym partnerem,ale go zdradziła..
to na jakiej zasadzie ma stwierdzić "ze to ten właściwy" ??

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Nie zawsze okazuje się klapą...Czasem wreszcie prawdziwą miłością, albo tylko sposobem na wyzwolenie z poprzedniego związku.
Prawdą też jest, że nie zdradza się, jeżeli w związku jest wszystko ok. i nawzajem partnerzy zaspokajają swoje wszelkie potrzeby. I nie mówię tu o seksie, raczej o czuciu się ważnym, wyjątkowym, pożądanym...
Autorko, nie masz wyrzutów sumienia, to po co na siłę chcesz je wzbudzać. Skoro ich nie masz i emocje na tle poczucia winy nie grają, to użyj rozumu i przemyśl, nie to, czemu nie masz wyrzutów, ale czemu do zdrady doszło. I, czy twój facet jest twoim bratem, przyjacielem, czy ukochanym partnerem. Czy to jeszcze miłość, czy przyjaźń, przyzwyczajenie i strach, przed zmianą sytuacji.
Da się wytrzymać 10 lat z kimś, z kim się dogadujemy, ale nie zawsze to, że się dogadujemy oznacza miłość. Czasem już jej nie ma, ale związek trwa, chociaż już bez poczucia, że to właśnie to. Raczej przez zasiedzenie, wspólne sprawy, pieniądze i wiele innych "drobiazgów".
Ja osobiście nie widzę w tym nic złego.
Zresztą jeżeli ktoś faktycznie decyduje się na związek,który ma polegać jedynie (jak dla mnie) na tych wielkich emocjach, to faktycznie nic dziwnego w tym,że tyle ludzi się rozchodzi..
Przecież miłość nie polega na tym czego się nie ma ,a co się ma i tego nie dostrzega.
Moim zdaniem tak to można zdecydowanie szukać całe życie miłości i największą szansą na jej znalezienie.. jest nie znalezienie jej.
Zawsze w związku będzie reepass ,że będzie nudno,że coś będzie się dzialo nie tak,a jeżeli ktoś faktycznie szuka ideału o którym tutaj piszemy to raczej będzie zawiedziony i go nie znajdzie.
Zresztą ja nawet nie chcę wskazywać palcem, ile osób faktycznie jest szczęśliwych w związku z dziećmi.. (szukając tej "prawdziwej" miłości, co oznacza w praktyce jedynie szukanie ideału a odcinanie kuponów od problemów i stabilizacji).
Jezeli masz kłopoty w związku to zastanawiaj się na bieżąco.
Zdrada nie powinna być wyznacznikiem, bo jest to jedna z najgorszych metod raniących drugą osobę.
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-15, 18:38   #28
kangu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Cytat:
Napisane przez Clemence Pokaż wiadomość
hehe dokładnie

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------


A takich odpowiedzi tez nie rozumiem..

Jezeli dfzioewczyna pisze,ze jej dobrze z tym partnerem,ale go zdradziła..
to na jakiej zasadzie ma stwierdzić "ze to ten właściwy" ??

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------


.
jakby jej tak dobrze było w kazdej dziedzinie to chyba by nie zdradziła...

zreszta pisała wyżej, że z obenym raczej jak z przyjacielem niz facetem, więc stąd zdrada niestety
kangu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-15, 18:55   #29
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 314
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Cytat:
Napisane przez kangu Pokaż wiadomość
jakby jej tak dobrze było w kazdej dziedzinie to chyba by nie zdradziła...

zreszta pisała wyżej, że z obenym raczej jak z przyjacielem niz facetem, więc stąd zdrada niestety
Różnie bywa. Są ludzie, którzy zdradzają, bo... im się znudziło to "dobrze w każdej dziedzinie". Np. są drama queens i potrzebują skrajnych emocji.

Z tym się jestem w stanie zgodzić. Ale mimo wszystko uważam, że jeśli tak, to się rozmawia ze sobą, próbuje rozwiązać problemy, a jeśli nie wychodzi to czas na rozstanie, a nie na zdradę.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-15, 19:08   #30
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 912
Dot.: Zdrada i wyrzuty sumienia

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Nie zawsze okazuje się klapą...Czasem wreszcie prawdziwą miłością, albo tylko sposobem na wyzwolenie z poprzedniego związku.
Prawdą też jest, że nie zdradza się, jeżeli w związku jest wszystko ok. i nawzajem partnerzy zaspokajają swoje wszelkie potrzeby. I nie mówię tu o seksie, raczej o czuciu się ważnym, wyjątkowym, pożądanym...
Autorko, nie masz wyrzutów sumienia, to po co na siłę chcesz je wzbudzać. Skoro ich nie masz i emocje na tle poczucia winy nie grają, to użyj rozumu i przemyśl, nie to, czemu nie masz wyrzutów, ale czemu do zdrady doszło. I, czy twój facet jest twoim bratem, przyjacielem, czy ukochanym partnerem. Czy to jeszcze miłość, czy przyjaźń, przyzwyczajenie i strach, przed zmianą sytuacji.
Da się wytrzymać 10 lat z kimś, z kim się dogadujemy, ale nie zawsze to, że się dogadujemy oznacza miłość. Czasem już jej nie ma, ale związek trwa, chociaż już bez poczucia, że to właśnie to. Raczej przez zasiedzenie, wspólne sprawy, pieniądze i wiele innych "drobiazgów".

ale i tak brakuje emocji a moim zdaniem to głownie pcha do zdrady.
i jestem w stanie to jak najbardziej zrozumieć.
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.