![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 77
|
![]() Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
Mam takie pytanie...
i bardzo prosiłabym o przemyślane odpowiedzi ![]() co mogę robić/zrobić żeby chłopak zaczął mnie doceniać?!? ostatnio w ogóle mnie nie docenia, nie szanuje, poniża! wydziera się na mnie jak chce się przytulić! wszystko co powiem jest złe - on wie lepiej, zrobię coś - też źle, nie robię - jeszcze gorzej! jest to normalne? jesteśmy już długo ze sobą, bo ok 5lat, może to przez to, ale psychika mi już siada przez to jego zachowanie! nie ma dnia bez kłótni, ja jestem bardzo spokojną osobą, miłą, nienawidzę się kłócić, staram się zabawiać, ale czuję że robię się przez niego bardziej nerwowa, nie mam powodów żeby się nawet uśmiechnąć ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 989
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
Cytat:
Pozwoliłaś mu, by tak cię traktował i pozwalasz dalej, więc nie dziw się, że z tego korzysta. Albo przywyknij, że tobą pomiata i jeszcze mu za to dziękuj ![]()
__________________
maza ![]() "Nie sztuka mi się oprzeć, sztuka zaakceptować" ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 77
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
Tak, tylko jak mam to zrobić? jak ja zaczynam się stawiać, to jest jeszcze gorzej! po prostu ma nade mną przewagę i nie mam sposobu żeby było odwrotnie! dlatego często milczę!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 405
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
a zostawienie go wchodzi w ogóle w grę? bo nie wiem, czy jest sens, żeby wizażanki się produkowały...
Autorko, wszystko zależy od tego, jak Ty się zachowujesz... jak reagujesz? Jak on się drze na Ciebie, to mówisz mu po prostu, że jest Ci wstyd za niego i nie będziesz sobie robiła siary przy znajomych i wychodzisz bez niego? Potrafisz się do niego nie odezwać, nie prosić się, być konsekwentną? Bo to naprawdę zależy od tego, jak Ty reagujesz. ---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ---------- Nie stawiaj się. Powiedz mu, że takie pyskówki są poniżej Twojego poziomu i nie będziesz się zniżać do jego standardów i wyjdź sama do ludzi, nie oglądaj się na niego. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 747
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
Cytat:
To jakaś kara że z nim jesteś? jakąś wojnę podjazdową prowadzicie? nie rozumiem
__________________
Udany sex to taki, po którym nawet sąsiedzi wychodzą zapalić.... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 77
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
Cytat:
Wiem tyle, że jestem dla niego za dobra! i to co robię to albo tłumaczę jemu spokojnie że ma się zmienić, ale to jednym uchem jemu wchodzi, drugim wychodzi, często milczę aż się uspokoi! bo jak tylko on widzi że ja zaczynam się z nim kłócić to jest jeszcze gorzej! jego to nie rusza że na mnie się wydziera, a ja cierpię. ani przepraszam ani nic, a zawsze to on zaczyna kłótnie. kiedyś taki nie był. moim zdaniem jest za pewny że mnie nie straci i robi co mu się podoba, nie patrząc na mnie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
Cytat:
Niby mogłabyś próbować wyznaczać granice. Tylko czy to ma sens? Mężczyzna, który kocha, nie zachowuje się tak. Nie dręczy, nie poniża, okazuje czułość i zainteresowanie partnerką. Jak to się ma do Twojego związku? Wykaż się resztką honoru i z nim zerwij. Moim zdaniem to jedyna rada w tej sytuacji. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 066
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
Pomyśl, czy chcesz tak żyć. Tak się szarpać. Ja bym na dłuższą metę nie wyrobiła. Na krótszą pewnie też nie. Zawsze taki był?
__________________
RĄCZKI MALUTKIE, A CHWYCIŁY ZA SERCE NA CAŁE ŻYCIE... TRUDNO UWIERZYĆ, ŻE CIĘ NIE BYŁO... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 77
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
to inaczej... chcę z nim być, tylko chcę żeby się zmienił! i czy w ogóle jest jakaś szansa na to żeby chłopak mógł się zmienić? co robić? musi być jakiś sposób... wcześniej taki nie był, ale przez te parę lat widział jak bardzo mi na nim zależy i sobie mnie ustawił, ale teraz to już przesadza i trzeba powiedzieć STOP. nie wiem czy miałyście kiedyś taką sytuację, tzn. taką że chłopak miał nad Wami przewagę! on powie coś to tak musi być!! nie potrafię go przegadać! nie potrafię... bo on wpada w jakiś szał.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
Nie szanuje cię i wątpię, żeby zaczął. Nie zależy mu na tobie, jesteś dla niego popychadłem po prostu. Może ktoś inny mu się podoba, a z tobą "jest" dla wygody?
Podziękuj panu i znajdź sobie kogoś lepszego. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
Cytat:
Ba, jak cię czytam , to przede wszystkim ty SAMA siebie nie cenisz, więc jak najpierw może ciebie cenić ktoś inny- bo normalnie nikt nie prawa nas tak traktować, ale ty komuś takie prawa przyznałaś. I powiedz? "Życia siebie bez niego nie wyobrażam" - prawda? ![]() Pomijam, że zachowujesz się jak ktoś, to MUSI być z kimś, kto ciebie tak traktuje. A jak musisz, to trudno- bądź , znoś i cierp- to na pewno z miłości ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 820
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
napisałaś, że tak jest ostatnio - a co było wcześniej?
nie funduj sobie życia z takim człowiekiem. facet ma być ostoją cierpliwości i stałości, kimś godnym zaufania a nie jakimś furiatem.
__________________
Baby I can feel your halo Pray it won't fade away |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 405
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
Cytat:
Patrzę na moje koleżanki i sobie przypominam, co ja przechodziłam. Do nich faceci piszą, dzwonią, interesują się. Ja czasem do mojego wydzwaniałam pół wieczoru (bo umówiliśmy się na daną godzinę na spotkanie, a on nie przyszedł, nie dał znaku), a on każde połączenie odrzucał. Odchodziłam od zmysłów. Następnego dnia liczyłam, że mi się wytłumaczy. A on do mnie dzwonił i 'co tam'. A jak go zapytałam, dlaczego cały dzień mnie ignorował to się wkurzał na mnie i rozłączał ![]() Przy ludziach się na mnie nie darł, bo ja nawet z nim nigdzie nie chodziłam do ludzi, bo MI WSTYD BYŁO, ŻE DALEJ Z NIM JESTEM MIMO TEGO ŻE TRAKTUJE MNIE JAK DZIWKĘ DO RUCHANIA (i wszyscy to przecież widzieli, jak mnie traktował). Nawet sobie nie wyobrażasz, ile kosztowało to moje odejście. Teraz mi znów w głowie miesza, ale muszę być silna. Autorko, wiem że chciałabyś żeby tak było, żeby usiądziesz z nim i porozmawiasz i on się nagle zmieni. Ale tak się nie stanie. On musi wiedzieć, że Ty możesz żyć bez niego. Inaczej nie ma szans na żadną zmianę |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 77
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
Hmm myślę że jednak jemu musi zależeć skoro przyjeżdża, dzwoni itd. może nie tak często jak kiedyś, ale jednak... tylko chodzi mi cały czas o to jego zachowanie! JEST ZA PEWNY ŻE MNIE NIE STRACI, to widać i dlatego robi co chce! Jedyne co mi przychodzi na myśl, to chwilowe oszukiwanie jego i chyba samą siebie, tego typu żeby "widział że przestaję się nim interesować", przestanę dzwonić, będę gdzieś wychodziła, "udawała że straciłam zainteresowanie jego osobą" :/ może to coś zmieni. wiadomo że na dłuższą metę tak się nie da, ale może zacznie się mną interesować (jeżeli mu zależy) jeżeli nie zależy, to chyba powinnam to zauważyć w najbliższym czasie.
Będzie to dobry pomysł na sprawdzenie?!? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 405
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
No pewnie, ze musi zależeć , bo przyjeżdża- gdzie znajdzie pannę, przy której nic nie musi- może wyzwać, wydrzeć się, pomiatać- a ona i tak kocha, i tak będzie
![]() Nie, NIC się nie zmieni, dopóki sama siebie nie zaczniesz szanować- a nie szanujesz, tylko jakieś durne gierki chcesz prowadzić- "och, ach będę udawała niedostępną". Masz, poczytaj rozmowę z psychoterapeutą - może zrozumiesz, co robisz nie tak i dlaczego ci nie wyjdzie- wczoraj ten wywiad linkowałam: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...me_sie.html#MT http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...ksycznych.html Czytaj, może coś zrozumiesz. A tu masz wcześniejszy tekst: Rembertowa zalinkowała: A w tym drugiem tekście, jak byk psychoterapeuta pisze o twoim problemie: 10 razy przeczytaj sobie TEN fragment: " Większość ludzi niszczy sobie relacje, zatruwa je, bo stawia cele na zewnątrz siebie. Mówi "gdybyś ty się zmienił, to byłabym szczęśliwa". Cała Polska jest tak zbudowana. To samo mówimy swoim partnerom i potem swoim dzieciom. Istotą dojrzałego związku jest świadomość, że w tym związku mogę coś zrobić tylko i wyłącznie ze sobą. Cała reszta jest myśleniem życzeniowym i robieniem krzywdy." - i DLATEGO twoim pobożnym życzeniem jest, by się zmienił, i dlatego on się nie zmieni- bo to tak nie działa. Edytowane przez madana Czas edycji: 2013-02-24 o 17:04 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
Cytat:
Nawet jeśli się obudzi, o tylko na chwilę, bo starci swoją zabawkę do wyżywania się. Zamiast pracować nad tym związkiem, skup się na sobie, popracuj nad własną samooceną i szacunkiem do siebie.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
Jeśli to nie provo to rada jest jedna: odpraw go i to jak najszybciej. Aż się wierzyć nie chce, że tkwisz w takim układzie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 77
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
o.k dziękuje Wam za wszystkie odpowiedzi, pomyślę co da się zrobić!
czasami dotyczy to też drugiej strony. nie wiem jak to się dzieje, ale mam znajomego naprawdę ładny, mądry, sympatyczny chłopak, nic dodać nic ująć... szanuje swoją (już żonę) ta kobieta ma wszystko! co ona nie powie, tak musi być, i bardzo mi jego szkoda ![]() ![]() a tak poza tematem jak cytujecie wątki? (w jednym oknie) dzisiaj dopiero odświeżyłam konto po latach, a wcześniej nie pisałam na forum. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
Ale ty nie jesteś dobra czy "za dobra"- ty nie kochasz samej siebie- skoro komuś pozwalasz się tak traktować.
I nie wiem, dlaczego "szkoda ci" faceta, który kocha swoją żonę, szanuje ją i jest dla niej dobry- a nie kochasz samej siebie i tkasz iluzję, że "jesteś dobra". Dla samej siebie jesteś BARDZO NIEDOBRA. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 096
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 2 130
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
No cóż... Nie napiszę Ci już nic odkrywczego, czego by nie napisały moje poprzedniczki. Po prostu najpierw sama się musisz zacząć szanować, wtedy nie dopuścisz do takiej sytuacji, że ktoś Cię poniża i nie szanuje. No i zastanów się nad odejściem może? Wiem, że 5 lat to szmat czasu, ale uśmiecha Ci się takie życie i traktowanie przez partnera przez kolejne lata? Bo w to, ze on zmieni stosunek do Ciebie, to szczerze wątpię...
Cytat:
![]()
__________________
Świadoma pielęgnacja włosowa: 11. 2012 ![]() ![]() No one's gonna take my soul away.
Edytowane przez __Veronique Czas edycji: 2013-02-24 o 17:59 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
Nie tłumacz się dobrocią. Można być dobrym ale nie pozwalać sobą pomiatać. Jeśli zareagujesz na złe traktowanie to nie znaczy, że tracisz swoją dobroć. Choć w przypadku Twojego faceta to nie liczyłabym na zmianę, przyzwyczaił się do takiego zachowania i wykorzystuje Twoje słabości, lepiej nie będzie więc nie ma to żadnej przyszłości niestety.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
co robić? Zostawić go już teraz.
Chyba, że lubisz, jak się nad Tobą znęcają. Straszą, biją, demolują mieszkania. Póki co, na Ciebie krzyczy, żeby rozładować frustrację. Nie ma co liczyć, że się zmieni, co najwyżej rozwinie skłonności do terroryzowania otoczenia i będziesz cyklicznie odnawiać mieszkanie, kupować sprzęty, zmieniać znajomych, wstawiać zęby. Spoko, to wszystko jeszcze przed Tobą. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 77
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
Cytat:
ok próbuje - może wyjdzie. wcześniej klikałam na pierwszy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 13
|
Nie wiem co robic;(
Cześć wszystkim dopiero co się zalogowałam wiec jeśli nie tutaj powinnam to pisać to wybaczcie;(
Mam problem ze swoim chłopakiem. Jesteśmy ze sobą od 3 lat i od co najmniej pół roku dotknął nas jakiś kryzys. Nie mam z kim o tym porozmawiać nie chce żeby koleżanki wiedziały ze mamy taki problem a mama ? Cały czas się zastanawiam czy nie pojść i nie porozmawiać z nia. Mam 20 lat i za 2 miesiące zdaje maturę;( Nawet nie wiem od czego mam zaczac. Oboje mamy bardzo ciezkie charaktery Ja chciałabym Go sobie ustawic i dyrygować nim On nie da sobie wejsc na glowe. Kłocimy sie o byle ☠☠☠☠☠☠☠y. Taki stan trwa juz od co najmniej pół roku nie potrafimy sie dogadac. On już tyle razy chciał ze mna zerwac. Jest to strasznie męczące nie da sie juz wytrzymac, ale w głębi duszy jeszcze cos do siebie czujemy. Przez ost. 2 tygodnie poklocilismy sie 3 razy z czego po 3 dni zesmy sie nie odzywali. Wiec jaki z tego wniosek ? 4 dni normlanego dogadywania nie ?Duzo rozmawiamy na ten temat za kazdym razem sa te same obietnice. Najgorsze jest to ze to tak sie daje we znaki ze kazda rozmowa konczy sie u mnie placzem. Dzis mi powiedzial ze juz moje łzy na niego nie reaguja. Podczas klotni potrafi wyrzygac kazde brudy. Zmienia sie nie do poznania, nie widze juz w Nim wtedy tego faceta co poznalam kiedys widze w jego oczach tylko gniew.W łóżku tez mamy problem a raczej ja mam. Boli mnie współżycie od jakiegoś czasu i to też go dobija. Dziś mi powiedział ze łatwiej mu sie będzie dobierać do obcej laski skoro do własnej nie może. a Ja co ? od razu wpadam w płacz bo mnie bolą te słowa. Uderzyłam Go 2 razy za to co powiedział to kazał mi wypie*dalać. Bardzo duzo znosze;(( a nie powinnam coś mnie trzyma, coś takiego ze nie potrafię wyjść i zakonczyc tego;( slucham na swoj temat podczas klotni bardzo duzo ze jestem najgorsza i ze nie ma we mnie wsparcia, ze nic nie widze a znam go 3 lata;( Przeciez ja nie jestem jasnowidzem zebym wszystko widziala co w nim siedzi;(. Boję się zakończyc tego zwiazku. jestem od niego uzalezniona mam dopiero 20 lat i pewnie myslicie ze jeszcze duzo mnie czeka w zyciu i powinnam zadbac o siebie i sa w zyciu wieksze problemy ze nie powinnam sie rozczulac skoro nie wychodzi. Ale ja naprawde jestem uzalezniona ;(( Nie potrafie sobie wyobrazic co by bylo bez niego. Z byle pierdoła do niego dzwonie i co po rozstaniu miałabym w ogóle nie kontaktowac sie ? Po 3 latach jest to bardzo trudne. Tym bardziej ze dużo nas łączy. Ma któraś z Was za soba rozstanie z chłopakiem? Jak sobie poradziłyście? Boję się że sobie nie poradzę a też bym chciała zakończyć już ten związek wiem że byśmy mieli dużo spokoju;(Nie potrafiłabym patrzeć jak spotyka się z inną, cały czas bym go śledziła gdzieś na portalach. Nie potrafiłabym sie tak odłączyć od niego za dużo wspomnień;( nie skupię się na niczym to byłby najgorszy okres w moim życiu ale nie wiem czy jest jeszcze co ratować;( Zna moją rodzinę ja Jego również jak to tak odłączyć się od niej całej ?Najbardziej mnie bolą słowa podczas kłótni. On ma bardzo wybuchowy charakter. Dom Go tego nauczył i każda kłótnia to od razu taki gniew że nie da się przemówić do niego ani na spokojnie porozmawiać;(( odprowadza mnie zawsze w ciszy i tyle jest z pogodzenia się;( Powtarza że nie zasługuję na lepsze traktowanie. Nie uważam tak, jestem bardzo dużo warta i po takich słowach powinnam Go rzucić, olać nie kontaktować się.. Ale Go KOCHAM i nie ważne po jakich słowach zadzwonię do niego ;((( Toksyczny związek ;/ nic już nie wiem myślałam ze jak się wygadam to mi ulży i możne coś zrozumiem ale dalej pustkaaaaaaa ;/ tylko się zamartwiam. Kaidy dzień w stresie jest ;( |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
Weź go do psychologa.
Albo ja bym mu rzeczowo wyjaśniła,że chcę sie przytulić i dlaczego na mnie krzyczy. Nie dać sobie wejść na łeb. Musisz wyjaśniać sporne kwestie i jak mówiłam jeżeli coś Ci nie pasuje prostować od razu. Nie wiem czemu sie tak zachowuje,ale warto to wyjaśnić natychmiast. I powiedzieć,że nie będziesz tego akcweptowała dlużej. Z okazji waszego 5 letniego pożycia dałabym mu wybór- albo się zmieni albo niestety się żegnamy. Niech decyduje.
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Chłopak mnie nie docenia, co robić?!?
Cytat:
A po co ci taki ktoś, kto cię nie szanuje... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:04.