|
Notka |
|
Włosy kręcone: pielęgnacja, fryzury, inspiracje Forum dla osób z kręconymi włosami. Rozmawiamy o stylizacji i pielęgnacji loków. Wejdź, podziel się doświadczeniem, zadaj pytanie. |
|
Narzędzia |
2013-03-13, 19:00 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 120
|
tymczasowa trwała ondulacja artego
Czy ktoś oo tym słyszał?
http://avanti24.pl/moda/1,103638,105...a_trwala_.html obdzwoniłam parę salonów w wawie i jest do zrobienia ale opinii na internecie brak. W jednym salonie powiedzieli, że to trwała jak zwykła ondulacja a w innym, że zmywa się po kilku tygodniach. czy robił już ktoś? jakie efekty? czy niszczy włosy? zamarzyły mi się takie fale na lato... |
2013-03-14, 15:54 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 120
|
Dot.: tymczasowa trwała ondulacja artego
nikt o tym nie słyszał?
|
2013-03-16, 19:23 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 19 655
|
Dot.: tymczasowa trwała ondulacja artego
oj, pierwsze widzę
__________________
Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek. OkiemJulii FB Insta FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy? FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb |
2013-03-22, 13:20 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2
|
Dot.: tymczasowa trwała ondulacja artego
Słyszałam o Parameter Artego. Moja fryzjerka powiedziała mi, że po tym można uzyskać albo efekt loków w stylu Hollywood, albo taki "artystyczny nieład" loków na głowie. Sama fryzjerka miała to na głowie i przy jej krótkich włosach wyglądało to naprawdę dobrze. Mówiła mi, że ten zabieg starcza na 6-8 tygodni, w zależności od włosów.
Chyba się skuszę na lato.. |
2013-03-22, 22:25 | #5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 120
|
Dot.: tymczasowa trwała ondulacja artego
Cytat:
Koniecznie daj znac jakie są efekty. Mi się marzą fale na lato ale boję się zniszczenia i baranka na głowie bo w kręconych mi okropnie! |
|
2013-03-30, 15:49 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 16
|
Dot.: tymczasowa trwała ondulacja artego
2 koleżanki niedawno zrobiły, a u mnie stoi na półce .. dlaczego wciąż stoi? Bo okazało się, że zapach tego na głowie utrzymuje się kilka dni, ponoć jest bardzo intensywny, taki kwaśny, i najlepiej wtedy nie planować żadnych wyjść.. 2 dni po zrobieniu bez mycia głowy, ale jedna umyła i loki nieco zmalały, za to zapach trwał sobie dalej. Krótko mówiąc, trzeba wyczekać okazji, kiedy przez kilka dni nie mamy nic w planie.. Efekt w miarę, ale czy aż 6 tygodni, podobno raczej około miesiąca.
|
2013-06-14, 15:33 | #7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 67
|
Dot.: tymczasowa trwała ondulacja artego
Cytat:
Z góry dzięki za odpowiedź
__________________
"Prosiłem o wszystko, by cieszyć się życiem, dostałem Życie po to, by cieszyć się wszystkim! (...)"
|
|
2013-06-15, 00:06 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 16
|
Dot.: tymczasowa trwała ondulacja artego
Noel, u mnie dalej stoi na półce, nie miałam czasu ani okazji. Te dwie koleżanki zrobiły sobie same, na dosyć grube wałki, jedna ma włosy cieńsze, druga grube i mocne. Na obu wyszły lekkie loki, ale ta z cieńszymi włosami od razu umyła głowę i zostały jej fale i taka objętość jakby zwiększona, ta druga nie umyła i potrzymały jej się loki dłużej. Schodziło z czasem, realnie około miesiąca, nie zniszczyło im włosów na pewno, bo jedna poszła po paru tygodniach na zwykłą trwałą. Moim zdaniem gra warta świeczki, jak włosy są delikatne, cienkie, przyklapnięte, i mogłyby się zniszczyć zwykłą trwałą, albo jak ktoś chce wypróbować, jak mu będzie w kręconych. Chyba też w końcu sobie zrobię, tym bardziej, że rozjaśniłam włosy na blond i zwykła trwała byłaby dla nich nie do przeżycia. Barana toto raczej nie zrobi, tylko trzeba przetrzymać jakoś ten "zapachowy" tydzień...
|
2013-06-15, 15:58 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 19 655
|
Dot.: tymczasowa trwała ondulacja artego
A ile kosztuje taki specyfik?
__________________
Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek. OkiemJulii FB Insta FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy? FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb |
2013-06-17, 08:14 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 16
|
Dot.: tymczasowa trwała ondulacja artego
Coś koło 80 zł , dość duże opakowanie .
|
2013-06-17, 19:06 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 19 655
|
Dot.: tymczasowa trwała ondulacja artego
To sobie raczej daruję, wolę to przeznaczyć na kosmetyki wspomagające naturalny skręt (odbudowę)
__________________
Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek. OkiemJulii FB Insta FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy? FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb |
2013-07-15, 19:43 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 67
|
Dot.: tymczasowa trwała ondulacja artego
Ociupinek, dzięki za odpowiedź Nadal mam ochotę wypróbować ten specyfik. Skoro mówisz, że nie niszczy to dla mnie duży plus. Tylko nie wiem, czy taki zabieg wyjdzie na długich włosach. Moje są troszkę za łopatki, ale cienkie i bez objętości. Działają mi już na nerwy, bo zrobiły się takie nijakie... Nie chciałabym ich dużo skracać, ale mam potrzebę, by coś zmienić. A w kręconych (tradycyjna trwała) czułam się kiedyś super. Pytałam w salonie, gdzie pracują na kosmetykach Artego, ale po tej wizycie wiedziałam jeszcze mniej Odpowiedź w stylu "mogą się zniszczyć, ale mogą się też nie zniszczyć; jednej pani się zniszczyły, a innej nie; trwała jest delikatna i schodzi po miesiącu, bo to pianka, ale to jednak trwała i może sama nie zejść wcale i będą musiały odrosnąć" - wyszłam zdezorientowana. Pomyślałam sobie, że może ta fryzjerka używa tego jak standardowej trwałej - czyli stosuje jeszcze utrwalacz? W każdym razie nabrałam podejrzeń, a ponieważ to jedyny salon Artego jaki mam w pobliżu, więc na razie odpuściłam. Ale mam zamiar kupić piankę i iść do innego fryzjera, żeby mi ją nałożył i zakręcił na wałki, bo sama na pewno tego nie zrobię Tylko muszę się odważyć.
Ociupinek, daj znać o efektach, jak się zdecydujesz.
__________________
"Prosiłem o wszystko, by cieszyć się życiem, dostałem Życie po to, by cieszyć się wszystkim! (...)"
|
2014-01-30, 08:19 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 67
|
Dot.: tymczasowa trwała ondulacja artego
Widzę, żę wątek zasnął, ale gdyby ktoś poszukiwał jeszcze informacji na ten temat, to napisze kilka słów od siebie. Mogę już powiedzieć coś na temat tego produktu - zrobiłam i przekonałam się na własnej skórze. Efekt - bez wow, ale po kolei.
Zacznę od tego, że wcześniejsze wpisy na temat okropnego zapachu są jak najbardziej słuszne. Obietnice producenta, że preparat nie pozostawia nieprzyjemnej woni, można całkowicie włożyć między bajki. Włosy śmierdzą jak po starej trwałej, aż kręci w nosie. Zapach utrzymuje sie długo, jest to wyczuwalne nawet po kilku myciach. Nie byłam też zadowolona ze skrętu, jaki mi wyszedł, ale tym się raczej nie sugerujcie, bo to chyba bardziej wina techniki nawijania. W każdym razie u mnie wyglądało to jak połączenie pudla z mokrą włoszką Do tego końcówki prawie proste. Jak już pisałam myślę jednak, że to raczej wina sposobu, w jaki włosy zostały zawinięte na wałki. Są długie i cienkie, myślę, że zdecydowanie za cienkie pasma były zawijane, a prostych końcówek można było uniknąć używając dwóch wałków do jednego pasma, ale nic to. Na szczęście taki efekt utrzymał się krótko, już po pierwszym myciu wszystko prawie się wyprostowało, zostały tylko takie lekkie pokarbowania w niektórych miejscach i większa puszystość, szczególnie od spodu. Na razie nie mogę powiedzieć, że włosy całkowicie wracają do stanu sprzed zabiegu, bo minęło 1,5 miesiąca i jest prawie tak, jak było. Na pewno mam już za sobą ok. 30 myć, ale może potrzeba więcej. Faktem jest, że włosy pozostały niezniszczone, może tylko lekko wysuszyły się końcówki. Podsumowując - tragedii nie było, ale liczyłam na zupełnie inny efekt. Raczej nie polecam, choć, jak wiadomo, każdy włos inny.
__________________
"Prosiłem o wszystko, by cieszyć się życiem, dostałem Życie po to, by cieszyć się wszystkim! (...)"
|
2014-02-04, 15:48 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 20
|
Dot.: tymczasowa trwała ondulacja artego
Noel dzięki za recenzję tej pianki właśnie znalazłam ten specyfik w internecie i zastanawiałam się nad zakupem, ale nigdzie nie mogłam znaleźć jakiejś konkretnej informacji, dlatego dziękuję Ci bardzo Również mam długie i cienkie włosy a do tego oklapciuchy z którymi życie mi sie już uprzykrzyło Napisałaś że są puszystsze po zabiegu co mnie bardzo ucieszyło.Na skręcie tak bardzo mi nie zależy jak na tym żeby odbiły sie od nasady Oczywiście trochę je wycieniuję przed zabiegiem aby nabrały lekkości Kto wie może u mnie wyjdą fajnie? Na pewno dam znać gdzieś za miesiąc co wyszło na tej mojej czuprynie
|
2015-04-05, 16:39 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 13
|
Dot.: tymczasowa trwała ondulacja artego
up up. Może ktoś jeszcze ma doświadczenia z tą trwałą?
|
2016-06-05, 13:24 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 120
|
Dot.: tymczasowa trwała ondulacja artego
Podbijam wątek.
Noel, czy robiłaś sobie tę trwałą sama w domu? Może ktoś jeszcze robił ten zabieg w salonie? |
2017-08-24, 13:37 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: tymczasowa trwała ondulacja artego
mam rozjaśniane w 100% włosy o kilka tonów, mam włosy koloru bardzo jasny blond. Zaryzykowałam i zrobiłam trwałą Artego Parameter T i jestem bardzo zadowolona. Płyn kupiłam na allegro a włosy na wałki nakręciła mi koleżanka fryzjerka - profesjonalistka. Trwała trzyma mi się juz ponad 2 miesiące. Jestem mile zaskoczona bo mam dość gęste i sztywne włosy , które nigdy nie trzymały loków z wałków jeśli nie nałożyłam na nie ogromnych ilości żeli i lakierów. Teraz myję włosy co 3-4 dni, nakładam odżywkę bez splukiwania do włosów kręconych, suszę z dyfuzorem, potem w suche włosy wgniatam trochę żelu i znowu dosuszam - koniecznie z dyfuzorem. Kiedy nie myję włosów rano zwilżam je trochę wodą i znowu susze z dyfuzorem. Czasem dodaję troszkę żelu. Jedyny minus to specyficzny zapach mokrych włosów - zapach płynu który się utrzymuje cały czas. jednak zapach czuć tylko podczas mycia, po wysuszeniu czuć już tylko zapach szamponu i innych kosmetyków których użyłam. Planuję powtórzyć zabieg za jakies 2-3 tygodnie. Trwała w zasadzie nie wpłynęła na stan moich włosów, może minimalnie je przesuszyła ale przy dobrych kosmetykach da sięto nadrobić. Plusem jest tez to że nie musze ich myc codziennie - jak to robiłam dotąd. Jeśli chodzi o odrosty - robiłam je już 2 razy i nie zaszkodziło to trwałej.
|
Nowe wątki na forum Włosy kręcone: pielęgnacja, fryzury, inspiracje |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:25.