Czuję się pomijana przez mojego chłopaka... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-05-10, 23:40   #1
la_meilleure
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 159

Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...


Cześć Wizażanki

Ze swoim chłopakiem jestem już ponad rok. Wszystko było super kolorowo, ale od jakiegoś czasu czuję się przez niego.... pomijana? Nie wiem jak to wytłumaczyć.

Podczas imprez, wyjazdów ze znajomymi, siada obok mnie, dba itp., ale prawie ze sobą nie rozmawiamy - on śpi (podróż) albo jest zamyślony, a potem przesiada się do kolegów, i z nimi dyskutuje na rozmaite tematy.

W domu razem gotujemy, odpoczywamy, często się kochamy - i wiecie, że zaczynam się czuć jak osoba właśnie do tego - do robienia z nim obiadu, jedzenia, leżenia, seksu, pomocy w nauce (studiujemy razem). Ale nie chce już ze mną rozmawiać o czymś innym - nawet o moich problemach nie chce słuchać (zaczyna mówić że wszędzie szukam problemów, i że jestem histeryczką. A ja po prostu mówię o czymś jak mnie martwi, boli).

Rozmawiałam z nim o tym, on stwierdził, że nie mamy wspólnych zainteresowań i ma już dość ciągłego tłumaczenia mi wszystkiego (wszystkiego czyli tematów wojennych i historycznych, nie mam takiej wiedzy).

Kiedyś przynosił mi kwiaty, czekoladki, kupował wino, robił obiad od czasu do czasu. Teraz przestał. Pytam go co się stało, on twierdzi że już mu się nie chce tego wszystkiego robić, że ja też mam mu jakieś niespodzianki robić itp. No dobra, chłopak kupi dziewczynie kwiatka - a dziewczyna chłopakowi piwo? :-/

Chyba przestaję go interesować... AAAA nie chcę być cieplymi, domowymi kluchami! Macie na to jakieś rady?
la_meilleure jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-10, 23:48   #2
just_me
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 101
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Cytat:
Napisane przez la_meilleure Pokaż wiadomość
Cześć Wizażanki

Ze swoim chłopakiem jestem już ponad rok. Wszystko było super kolorowo, ale od jakiegoś czasu czuję się przez niego.... pomijana? Nie wiem jak to wytłumaczyć.

Podczas imprez, wyjazdów ze znajomymi, siada obok mnie, dba itp., ale prawie ze sobą nie rozmawiamy - on śpi (podróż) albo jest zamyślony, a potem przesiada się do kolegów, i z nimi dyskutuje na rozmaite tematy.

W domu razem gotujemy, odpoczywamy, często się kochamy - i wiecie, że zaczynam się czuć jak osoba właśnie do tego - do robienia z nim obiadu, jedzenia, leżenia, seksu, pomocy w nauce (studiujemy razem). Ale nie chce już ze mną rozmawiać o czymś innym - nawet o moich problemach nie chce słuchać (zaczyna mówić że wszędzie szukam problemów, i że jestem histeryczką. A ja po prostu mówię o czymś jak mnie martwi, boli).

Rozmawiałam z nim o tym, on stwierdził, że nie mamy wspólnych zainteresowań i ma już dość ciągłego tłumaczenia mi wszystkiego (wszystkiego czyli tematów wojennych i historycznych, nie mam takiej wiedzy).

Kiedyś przynosił mi kwiaty, czekoladki, kupował wino, robił obiad od czasu do czasu. Teraz przestał. Pytam go co się stało, on twierdzi że już mu się nie chce tego wszystkiego robić, że ja też mam mu jakieś niespodzianki robić itp. No dobra, chłopak kupi dziewczynie kwiatka - a dziewczyna chłopakowi piwo? :-/

Chyba przestaję go interesować... AAAA nie chcę być cieplymi, domowymi kluchami! Macie na to jakieś rady?
niekoniecznie musisz mu coś kupować, mozesz zrobic kolację, albo jakies ciasto specjalnie dla niego, albo seksownie się ubrać, albo wymyslec wspolna kąpiel... jemu się spodobaja takie niespodzianki

a z tym ze nie macie o czym rozmawiac... no to to ejst smutne. Moze rutyna sie troche wkradla do waszego zwiazku? mieszkacie razem? znajdzcie wspolna pasje. MOze jezdzenie na rowerze? ścianka? siłownia? oglądajcie razem filmy i potem dyskutujcie na ich temat... no nie wiem, nei znam Twojego faceta. Na pewno musi byc coś co lubicie razem robic. o czyms przeciez gadfaliscie do tej pory. Zastanow sie troche tez nad sobą, moze faktycznie od rana do wieczora biadolisz jak to CI źle i niedobrze i on ma już tego dosyc. A co jego trapi? Interesujesz sie tez jego problemami? Wina lezy po obu stronach, rozruszajcie troche związek. Wiosna pełną parą, pogoda jak w lato, mzoe jakis wspolny wyjazd nad wodę albo coś w tym stylu? zróbcie sobie jakis romantyczny wieczorek, masaż albo coś innego.
__________________
"Mężczyźni są jak alkohol:
wyrzekanie się ich jest ascezą, która niesie ze sobą rozgoryczenie,
rozkoszowanie się nimi jest sposobem na życie, który rozjaśnia dzień powszedni,
uzależnianie się od nich jest... głupotą."


co Cię ujęło/ujmuje w TŻ?
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=497112
just_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-10, 23:54   #3
la_meilleure
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 159
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Cytat:
Napisane przez just_me Pokaż wiadomość
niekoniecznie musisz mu coś kupować, mozesz zrobic kolację, albo jakies ciasto specjalnie dla niego, albo seksownie się ubrać, albo wymyslec wspolna kąpiel... jemu się spodobaja takie niespodzianki

a z tym ze nie macie o czym rozmawiac... no to to ejst smutne. Moze rutyna sie troche wkradla do waszego zwiazku? mieszkacie razem? znajdzcie wspolna pasje. MOze jezdzenie na rowerze? ścianka? siłownia? oglądajcie razem filmy i potem dyskutujcie na ich temat... no nie wiem, nei znam Twojego faceta. Na pewno musi byc coś co lubicie razem robic. o czyms przeciez gadfaliscie do tej pory. Zastanow sie troche tez nad sobą, moze faktycznie od rana do wieczora biadolisz jak to CI źle i niedobrze i on ma już tego dosyc. A co jego trapi? Interesujesz sie tez jego problemami? Wina lezy po obu stronach, rozruszajcie troche związek. Wiosna pełną parą, pogoda jak w lato, mzoe jakis wspolny wyjazd nad wodę albo coś w tym stylu? zróbcie sobie jakis romantyczny wieczorek, masaż albo coś innego.
mieszkamy w akademiku więc seksowny ubiór, kąpiel itp. odpadają Ale rzeczywiście, jakieś smakołyki, kolacja, wyjście na spacer to dobry pomysł
wcześniej mieliśmy o czym rozmawiać, bo on po prostu interesował się tym co mówię. A teraz wydaje mi się, że go znudziłam... A może po prostu przestałam się rozwijać i ciągle gadam o tym samym? Nie wiem :/
Jest też trochę tak, że on "zastępuje" mi przyjaciółkę. Bo takiej po prostu nie mam. Wszystkie żale, sekrety, wątpliwości zna on. I czasem potrzebuję porady na temat zepsutego roweru, ale też żalę się jak mam okres i mnie boli brzuch... Może on ma dość tych "babskich" pogaduszek?
la_meilleure jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-11, 00:12   #4
tambourinist
Rozeznanie
 
Avatar tambourinist
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 628
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Studiujecie to samo i nie macie wspólnych zainteresowań?
tambourinist jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-11, 00:31   #5
la_meilleure
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 159
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Ja jestem fanką naszego kierunku, niestety on nie lubi rozmawiać o szkole
la_meilleure jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-11, 00:40   #6
tambourinist
Rozeznanie
 
Avatar tambourinist
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 628
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Cytat:
Napisane przez la_meilleure Pokaż wiadomość
Ja jestem fanką naszego kierunku, niestety on nie lubi rozmawiać o szkole
nie chodzi o rozmawianie "o szkole", tylko o to, czym pewnie się interesujecie skoro tę szkołę wybraliście. jeśli studiujecie romanistykę (twój nick) to nie interesujecie się np. kinem, kuchnią francuską, itp.? no chyba, że faktycznie studiujecie matematykę, chemię czy coś podobnego.
tambourinist jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-11, 00:43   #7
la_meilleure
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 159
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Cytat:
Napisane przez tambourinist Pokaż wiadomość
nie chodzi o rozmawianie "o szkole", tylko o to, czym pewnie się interesujecie skoro tę szkołę wybraliście. jeśli studiujecie romanistykę (twój nick) to nie interesujecie się np. kinem, kuchnią francuską, itp.? no chyba, że faktycznie studiujecie matematykę, chemię czy coś podobnego.
ja jestem fanką języka francuskiego, znienawidzonego przez mojego chłopaka [jak i całego narodu francuskiego.... tematy dot. wojen wzbudziły jego niechęć do tej nacji]. a studiujemy kierunek inżynieryjny

wracając do tematu, ciężko jest mi z nim znaleźć wspólny język - przez ten rok było ok, ale widzę, że nie lubi tłumaczyć mi strategii wojennych itp. Jakoś mu się odechciewa... Nie chcę końca tego związku. A przecież nie będziemy spędzać wolnego czasu w łóżku :-/
la_meilleure jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-11, 02:04   #8
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Re: Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Cytat:
Napisane przez la_meilleure Pokaż wiadomość
wcześniej mieliśmy o czym rozmawiać, bo on po prostu interesował się tym co mówię. A teraz wydaje mi się, że go znudziłam... A może po prostu przestałam się rozwijać i ciągle gadam o tym samym? Nie wiem :/
Jest też trochę tak, że on "zastępuje" mi przyjaciółkę. Bo takiej po prostu nie mam. Wszystkie żale, sekrety, wątpliwości zna on. I czasem potrzebuję porady na temat zepsutego roweru, ale też żalę się jak mam okres i mnie boli brzuch... Może on ma dość tych "babskich" pogaduszek?
A ty sie interesowalas kiedykolwiek tym co on mowi?
Moj facet jest moim przyjacielem. wspolczuje twojemu jesli zrobilas go swoja przyjaciolka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-11, 03:25   #9
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Cytat:
Napisane przez la_meilleure Pokaż wiadomość
Cześć Wizażanki

Ze swoim chłopakiem jestem już ponad rok. Wszystko było super kolorowo, ale od jakiegoś czasu czuję się przez niego.... pomijana? Nie wiem jak to wytłumaczyć.

Podczas imprez, wyjazdów ze znajomymi, siada obok mnie, dba itp., ale prawie ze sobą nie rozmawiamy - on śpi (podróż) albo jest zamyślony, a potem przesiada się do kolegów, i z nimi dyskutuje na rozmaite tematy.

W domu razem gotujemy, odpoczywamy, często się kochamy - i wiecie, że zaczynam się czuć jak osoba właśnie do tego - do robienia z nim obiadu, jedzenia, leżenia, seksu, pomocy w nauce (studiujemy razem). Ale nie chce już ze mną rozmawiać o czymś innym - nawet o moich problemach nie chce słuchać (zaczyna mówić że wszędzie szukam problemów, i że jestem histeryczką. A ja po prostu mówię o czymś jak mnie martwi, boli).

Rozmawiałam z nim o tym, on stwierdził, że nie mamy wspólnych zainteresowań i ma już dość ciągłego tłumaczenia mi wszystkiego (wszystkiego czyli tematów wojennych i historycznych, nie mam takiej wiedzy).

Kiedyś przynosił mi kwiaty, czekoladki, kupował wino, robił obiad od czasu do czasu. Teraz przestał. Pytam go co się stało, on twierdzi że już mu się nie chce tego wszystkiego robić, że ja też mam mu jakieś niespodzianki robić itp. No dobra, chłopak kupi dziewczynie kwiatka - a dziewczyna chłopakowi piwo? :-/

Chyba przestaję go interesować... AAAA nie chcę być cieplymi, domowymi kluchami! Macie na to jakieś rady?
Przecież jesteście razem dopiero rok..więc co to znaczy: kiedyś..
Masz rację, aby ze sobą być trzeba również umieć i chcieć ze sobą rozmawiać, to chyba jednak podstawa w związku. Zauważyłam, że najfajniejsze związki tworzą ze sobą ludzie, którzy mają ze sobą dobry kontakt i gdy dzieje się coś w ich życiu, to nie mogą się doczekać aby podzielić się tym z najbliższą osobą. Łóżko nie jest najważniejsze, w łóżku jest najfajniej gdy inne elementy układanki do siebie pasują, samo w sobie nie ma takiego smaku.

Edytowane przez laisla
Czas edycji: 2013-05-11 o 03:28
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-11, 07:51   #10
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Jeżeli facet wprost powiedział Ci, że nie macie wspólnych zainteresowań i tematów do rozmowy i co więcej - wcale ich nie szuka (chociaż Ty również przesadzasz nieustannie chcąc mu się zwierzać ze spraw, które jednak powinno się omawiać z kumplem / kumpelą; partner owszem - powinien być przyjacielem, ale nie można z tym przesadzić), to ten związek został już skazany na porażkę. Potoczy się tylko do momentu, w którym jest Wam ze sobą po drodze w sensie mieszkania i studiowania, potem zakończy. Nie wiem, czy traciłabym więcej czasu. W sumie dopiero rok czasu, a z opisu wynika, że przemęczone jak kilkuletni, niezbyt udany związek.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2013-05-11 o 07:56
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-11, 08:58   #11
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Sorry, jak wymagasz od faceta, żeby się starał to i Ty musisz dać coś z siebie.
Myślisz, że on do końca życia będzie Ci kupował kwiatki, czekoladki, wino, a Ty będziesz siedzieć i czekać na oklaski i uwielbienie?
NIE, nie trzeba facetowi kupować piwa, jest mnóstwo innych sposobów na zrobienie niespodzianki facetowi.
Ja uwielbiam jak TŻ robi mi niespodzianki, czy kupuje kwiatki, ale ja TEŻ się staram. To działa w dwie strony. Piekę/robię mu jakieś pyszne ciasto, robię romantyczną kolację przy świecach, przygotowuję kąpiel, rezerwuję bilety w kinie, wyciągam go na spacer, albo kupuję wino i siedzimy i gadamy kilka godzin.
Jak widać nie musi się to kończyc kupieniem czteropaku.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-11, 10:52   #12
overmind
Rozeznanie
 
Avatar overmind
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 614
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Jeżeli facet wprost powiedział Ci, że nie macie wspólnych zainteresowań i tematów do rozmowy i co więcej - wcale ich nie szuka (chociaż Ty również przesadzasz nieustannie chcąc mu się zwierzać ze spraw, które jednak powinno się omawiać z kumplem / kumpelą; partner owszem - powinien być przyjacielem, ale nie można z tym przesadzić), to ten związek został już skazany na porażkę. Potoczy się tylko do momentu, w którym jest Wam ze sobą po drodze w sensie mieszkania i studiowania, potem zakończy. Nie wiem, czy traciłabym więcej czasu. W sumie dopiero rok czasu, a z opisu wynika, że przemęczone jak kilkuletni, niezbyt udany związek.
pogrubione - no niestety tak to wygląda, jakbyście byli parą z dużo dłuższym stażem i dopadła was rutyna i znudzenie. a przecież to dopiero początek, który z reguły wygląda zgoła inaczej.
Autorko, takie pytania - zaczęliście być parą przed rozpoczęciem studiów czy też poznaliście się na studiach i wtedy zapadła decyzja o wspólnym zamieszkaniu?
overmind jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-11, 11:27   #13
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Cytat:
Napisane przez overmind Pokaż wiadomość
pogrubione - no niestety tak to wygląda, jakbyście byli parą z dużo dłuższym stażem i dopadła was rutyna i znudzenie. a przecież to dopiero początek, który z reguły wygląda zgoła inaczej.
Autorko, takie pytania - zaczęliście być parą przed rozpoczęciem studiów czy też poznaliście się na studiach i wtedy zapadła decyzja o wspólnym zamieszkaniu?
- są ze sobą rok, już razem mieszkają- jak dla mnie - przeskoczyli kilka etapów związku, wskakując od razu w codzienność, która często jest rutyną, ale za to pozbawia świetnego czasu w związku: umawiania, starania się, bo czeka nas spotkanie z kochaną osobą, planowania czasu tak, aby znaleźć czas TYLKO dla tej drugiej osoby, poznawania przez fajne rozmowy w ciekawych miejscach. A tu- dziewczyna traktowana jest jak upierdliwa współlokatorka, z którą dodatkowo łączy seks.

- dobre pytanie.

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Jeżeli facet wprost powiedział Ci, że nie macie wspólnych zainteresowań i tematów do rozmowy i co więcej - wcale ich nie szuka (chociaż Ty również przesadzasz nieustannie chcąc mu się zwierzać ze spraw, które jednak powinno się omawiać z kumplem / kumpelą; partner owszem - powinien być przyjacielem, ale nie można z tym przesadzić), to ten związek został już skazany na porażkę. Potoczy się tylko do momentu, w którym jest Wam ze sobą po drodze w sensie mieszkania i studiowania, potem zakończy. Nie wiem, czy traciłabym więcej czasu. W sumie dopiero rok czasu, a z opisu wynika, że przemęczone jak kilkuletni, niezbyt udany związek.
- zgadzam się.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-11, 11:46   #14
la_meilleure
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 159
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Poznaliśmy się na studiach, i mieszkamy razem w akademiku (w oddzielnych pokojach :p). Z tego powodu na łóżkowe igraszki mamy czas raz w tygodniu, czasem rzadziej. Taka rzeczywistość Chodzimy razem na zakupy, gotujemy obiady, jemy razem śniadania. Ale nie śpimy ze sobą (w sensie spania a nie kochania się :p) i często spędzamy czas osobno w swoich pokojach. Znajomych mamy tych samych, na zajęcia chodzimy razem. No ale niestety poznawaliśmy się w nietyopowych warunkach - nie było randek w parku i kinie, tylko rozmowy przy piwie w pokoju albo akademikowym korytarzu, w wygodnych ciuchach :p

Myślę, że w pewnym sensie dopadła nas rutyna, i zaczynamy traktować siebie jako część codziennego życia... Widzę to zwłaszcza po nim - ostatnio prawie ze sobą nie rozmawiamy tak poważniej... Uśmiecha i przytula się do mnie tylko gdy rozmawiamy o łóżkowych igraszkach - co robiliśmy kiedyś, co chciałby zrobić itp. ...

Nie wiem jak z nim o tym porozmawiać. Wiem, że facetów przeraża zdanie "Kochanie, musimy porozmawiać".
la_meilleure jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-11, 11:50   #15
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Cytat:
Napisane przez la_meilleure Pokaż wiadomość
Poznaliśmy się na studiach, i mieszkamy razem w akademiku (w oddzielnych pokojach :p). Z tego powodu na łóżkowe igraszki mamy czas raz w tygodniu, czasem rzadziej. Taka rzeczywistość Chodzimy razem na zakupy, gotujemy obiady, jemy razem śniadania. Ale nie śpimy ze sobą (w sensie spania a nie kochania się :p) i często spędzamy czas osobno w swoich pokojach. Znajomych mamy tych samych, na zajęcia chodzimy razem. No ale niestety poznawaliśmy się w nietyopowych warunkach - nie było randek w parku i kinie, tylko rozmowy przy piwie w pokoju albo akademikowym korytarzu, w wygodnych ciuchach :p

Myślę, że w pewnym sensie dopadła nas rutyna, i zaczynamy traktować siebie jako część codziennego życia... Widzę to zwłaszcza po nim - ostatnio prawie ze sobą nie rozmawiamy tak poważniej... Uśmiecha i przytula się do mnie tylko gdy rozmawiamy o łóżkowych igraszkach - co robiliśmy kiedyś, co chciałby zrobić itp. ...

Nie wiem jak z nim o tym porozmawiać. Wiem, że facetów przeraża zdanie "Kochanie, musimy porozmawiać".
- to przełam to, przełamcie to- pogadaj o tym, ale bez jęczenia i pretensji.
- i co ma to tego akademik, że nie na kina czy parku? Własnego męża też poznałam w akademiku, a było i kino, i teatr, i koncerty, i nocne spacery nad morzem (studiowałam w Gdańsku), wyjazdy w góry z piątku na niedzielę.
Aż ziewać się chce, gdy wspólne życie ogranicza się do akademikowego korytarza czy piwa w akademikowym pokoju- nuda, jak cholera, nuda
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-11, 11:50   #16
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Cytat:
Napisane przez la_meilleure Pokaż wiadomość
Pytam go co się stało, on twierdzi że już mu się nie chce tego wszystkiego robić, że ja też mam mu jakieś niespodzianki robić itp. No dobra, chłopak kupi dziewczynie kwiatka - a dziewczyna chłopakowi piwo? :-/
Ten fragment według mnie zdejmuje część winy z chłopaka. Według niego to facet ma się starać, robić prezenty i tak dalej, bo traktujesz go jak rycerza na białym koniu, a siebie jak wiotką, kruchutką księżniczkę, która na podstawie swojego jestestwa czeka na oklaski i prezenty.

Tak realnie - co TY robisz dla NIEGO, żeby JEMU było przyjemnie?
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-11, 12:02   #17
la_meilleure
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 159
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
Ten fragment według mnie zdejmuje część winy z chłopaka. Według niego to facet ma się starać, robić prezenty i tak dalej, bo traktujesz go jak rycerza na białym koniu, a siebie jak wiotką, kruchutką księżniczkę, która na podstawie swojego jestestwa czeka na oklaski i prezenty.

Tak realnie - co TY robisz dla NIEGO, żeby JEMU było przyjemnie?
Trochę w tym racji, że traktuję go jak tego, który ma się starać. Kwestia "przyzwyczajeń" do poprzednich związków (które zresztą nie przetrwały nawet roku). Szczerze, raz zabrałam go na koncert, raz deser. Zazwyczaj planujemy coś razem. Wiem, że powinnam się zmienić, ale nie wiem czy nie wygląda to głupio, jak dziewczyna stara się o faceta - robi mu ciasta, zaprasza do kina. Nie powinno być odwrotnie? Nie chcę wyjść na desperatkę.

Madana - w akademiku siedzieliśmy przed byciem ze sobą. Jak zaczęliśmy, wtedy trochę wychodziliśmy, w wakacje też, ale w tym roku zaczyna coś się psuć... Wyciągam go na juwenalia, na rower, ale on musi posprzątać, zjeść, coś tam coś...

Wiem, że mojej winy trochę też w tym jest - czekam na jego ruch, ciągle mu się żalę (ale w końcu jest moim jedynym przyjacielem), narzekam. W sobie muszę dużo poprawić.
la_meilleure jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-11, 13:11   #18
Duszaniola
Wtajemniczenie
 
Avatar Duszaniola
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 2 375
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Ale na jaką desperatkę? Bo zadbasz o ukochaną osobę? Nie rozumiem takiej postawy. Dla mnie powinno być tak, że oboje się staracie. Nie tylko on i nie tylko Ty. Przecież możesz mu chociażby ulubionego batona kupić czasem przy okazji zakupów w sklepie. Korona Ci z głowy nie spadnie.

Jak ciągle się żalisz, to to też zmień. Zwariować idzie od ciągłych jęków. I znajdź sobie znajomych. Twoje życie nie powinno kręcić się tylko wokół faceta. Jak dla mnie to Wasz związek też dzięki temu ulegnie poprawie.

A w ogóle to najpierw piszesz, że się często kochacie, później raz w tygodniu albo i rzadziej. To jak to jest?
__________________

Duszaniola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-11, 13:14   #19
la_meilleure
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 159
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Cytat:
Napisane przez Duszaniola Pokaż wiadomość
Ale na jaką desperatkę? Bo zadbasz o ukochaną osobę? Nie rozumiem takiej postawy. Dla mnie powinno być tak, że oboje się staracie. Nie tylko on i nie tylko Ty. Przecież możesz mu chociażby ulubionego batona kupić czasem przy okazji zakupów w sklepie. Korona Ci z głowy nie spadnie.

Jak ciągle się żalisz, to to też zmień. Zwariować idzie od ciągłych jęków. I znajdź sobie znajomych. Twoje życie nie powinno kręcić się tylko wokół faceta. Jak dla mnie to Wasz związek też dzięki temu ulegnie poprawie.

A w ogóle to najpierw piszesz, że się często kochacie, później raz w tygodniu albo i rzadziej. To jak to jest?
Po prostu mam w głowie szablon, że to mężczyzna stara się o kobietę...

Z tym kochaniem jest tak, że jak mamy wolny pokój to kochamy się cały dzień. Dosłownie. O to chodziło mi z tym "często"
la_meilleure jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-11, 13:19   #20
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Cytat:
Napisane przez la_meilleure Pokaż wiadomość
Trochę w tym racji, że traktuję go jak tego, który ma się starać. Kwestia "przyzwyczajeń" do poprzednich związków (które zresztą nie przetrwały nawet roku). Szczerze, raz zabrałam go na koncert, raz deser. Zazwyczaj planujemy coś razem. Wiem, że powinnam się zmienić, ale nie wiem czy nie wygląda to głupio, jak dziewczyna stara się o faceta - robi mu ciasta, zaprasza do kina. Nie powinno być odwrotnie? Nie chcę wyjść na desperatkę.
Nie, nie powinno Facet też człowiek i też chce się czuć ważny w związku. Skoro Ty oczekujesz jego pełnej inicjatywy, czekasz na prezenty/kwiaty/zaproszenia i w dodatku jeszcze traktujesz go jak "przyjaciółkę", która powinna wysłuchiwać Twoich problemów, to nie dziwię mu się że już mu się nie chce starać. TO zresztą Ci powiedział. Że już mu się nie chce. I ja mu się nie dziwię, bo ileż można skakać wokół kogoś, nie otrzymując nic w zamian? Nie dziwię się zupełnie, że odpuścił, skoro jako przeciwwagę dla Twoich kwiatów i kolacji przy świecach podajesz z łaską "Phi! A co, piwo mam mu kupić?" Przecież Ty pokazujesz, że jesteś jakimś luksusowym prezentem dla niego, po stópkach Cię powinien całować że może z Tobą być. Tymczasem nie Ty jesteś przez niego pomijana teraz, tylko on był zawsze pomijany przez Ciebie. Jako partner i wartościowy człowiek, o którego warto się starać. Straszna z Ciebie księżniczka, uciekłabym od Ciebie z krzykiem. Zastanów się nad tym.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.

Edytowane przez mary_poppins
Czas edycji: 2013-05-11 o 13:21
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-11, 13:35   #21
Duszaniola
Wtajemniczenie
 
Avatar Duszaniola
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 2 375
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
Nie, nie powinno Facet też człowiek i też chce się czuć ważny w związku. Skoro Ty oczekujesz jego pełnej inicjatywy, czekasz na prezenty/kwiaty/zaproszenia i w dodatku jeszcze traktujesz go jak "przyjaciółkę", która powinna wysłuchiwać Twoich problemów, to nie dziwię mu się że już mu się nie chce starać. TO zresztą Ci powiedział. Że już mu się nie chce. I ja mu się nie dziwię, bo ileż można skakać wokół kogoś, nie otrzymując nic w zamian? Nie dziwię się zupełnie, że odpuścił, skoro jako przeciwwagę dla Twoich kwiatów i kolacji przy świecach podajesz z łaską "Phi! A co, piwo mam mu kupić?" Przecież Ty pokazujesz, że jesteś jakimś luksusowym prezentem dla niego, po stópkach Cię powinien całować że może z Tobą być. Tymczasem nie Ty jesteś przez niego pomijana teraz, tylko on był zawsze pomijany przez Ciebie. Jako partner i wartościowy człowiek, o którego warto się starać. Straszna z Ciebie księżniczka, uciekłabym od Ciebie z krzykiem. Zastanów się nad tym.
Zgadzam się z każdym słowem. Autorko, przyswój sobie to co napisała mary_poppins i zmień swoje myślenie. Bo nie da się zbudować dobrego związku na staraniach jednej osoby. Zresztą, sama piszesz, że Ci niemiło, bo facet się o Ciebie przestał starać. To patrz, jak jemu musiało być przykro, bo Ty się nigdy nie starałaś o niego.
__________________

Duszaniola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-11, 13:39   #22
Autumn Witch
Raczkowanie
 
Avatar Autumn Witch
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Jesienna Kraina
Wiadomości: 336
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Dziewczyny dobrze ci radza. Poza tym masz takie pole do popisu, wiesz czym sie interesuje, a badz co badz tyle jest tych wojno-tematycznych miejsc w Polsce ze az do znudzenia.

Znajdz jakis pokaz/fetiwal/ciekawe muzeum o tej tematyce. Zaplanuj wycieczke, kup bilety i zaskocz go. Najwazniejsze zacznij od malego wyjscia gdzies na spacer, do kina, gdziekolwiek i przestan narzekac.

Ilez mozna slychac jak ktos jojczy ciagle. Zacznij sie usmiechac, pozartuj, opowiedz jak ci sie cos smiesznego przytrafilo, zapytaj sie co tam u niego jak mu minal dzien. Rozumiem ze czase wszystko sie wali i czlowiek musi sie wygadac, ale jak tylko mu placzesz na ramieniu i ciagle tylko problemy masz to co sie dziwic ze facet cie unika jak ognia. Ja takie osoby omijam szerokim lukiem i uciekam w glupie wymowki.
__________________
Vampires have risen from the dead, the grave and the crypt, but have never managed it from the cat.
Terry Pratchett, Witches Abroad
Autumn Witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-11, 13:41   #23
la_meilleure
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 159
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Jak zastanawiam się nad swoim zachowaniem, to naprawdę nie wiem co On we mnie widzi... Zrzędząca, księżniczkowata i w dodatku egoistyczna. Aaaaa, sama mam ochotę od siebie uciec...

I to nie tak, że nie mam żadnych znajomych tylko jego. Znajomych owszem, całkiem sporo, ale osoby "od serca", z którą mogłabym podzielić się sekretami itp., nie mam.
la_meilleure jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-11, 13:42   #24
overmind
Rozeznanie
 
Avatar overmind
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 614
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
Aż ziewać się chce, gdy wspólne życie ogranicza się do akademikowego korytarza czy piwa w akademikowym pokoju- nuda, jak cholera, nuda
dziewczyno, z tego wynika, że wy się po prostu kisicie w tym akademiku.

nie wiem jakie masz szablony w głowie, ale jeśli twierdzisz, że jak wyjdziesz z inicjatywą spaceru, kina, wycieczki rowerowej i przedstawisz ją facetowi (z którym jesteś w związku i z którym dzielisz łóżko), to zostaniesz desperatką to gratuluję związek powinien być partnerski, a nie taki, że facet obskakuje kobietę i o nią dba, a ona siedzi, pachnie i się nie postara to, że zaproponujesz kino, nie musi oznaczać, że go zapraszasz do kina i 'stawiasz' bilet - chociażby z tego powodu, że jesteście studentami i pewnie macie swoje ograniczenia finansowe. to, że szepniesz, 'chodźmy na spacer', 'a może pójdziemy na ten wojenny film?', czy 'ruszymy gdzieś na miasto?' nie oznacza desperacji, ale normalne relacje, które powinny być w związku. porozmawiajcie, bo jeśli niczego nie zmienicie, to skończycie studia, a potem, o ile się nie rozstaniecie, będziecie się kisić w własnym mieszkaniu zamiast akademika. działaj!
overmind jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-11, 13:43   #25
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Cytat:
Napisane przez la_meilleure Pokaż wiadomość
Jak zastanawiam się nad swoim zachowaniem, to naprawdę nie wiem co On we mnie widzi... Zrzędząca, księżniczkowata i w dodatku egoistyczna. Aaaaa, sama mam ochotę od siebie uciec...

I to nie tak, że nie mam żadnych znajomych tylko jego. Znajomych owszem, całkiem sporo, ale osoby "od serca", z którą mogłabym podzielić się sekretami itp., nie mam.
- oj, juz przestań: widzi CIEBIE, coś jednak zdecydowało, ze to z tobą jest/chce być- a pewnych zachowań, reagowania, postępowania można się nauczyć, przemyśleć- a jak trzeba wyjść z utartych kolein myślenia, ze to "chłopak ma się starać". Nie, starać się mają dwie strony.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-11, 13:46   #26
Duszaniola
Wtajemniczenie
 
Avatar Duszaniola
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 2 375
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Cytat:
Napisane przez la_meilleure Pokaż wiadomość
Jak zastanawiam się nad swoim zachowaniem, to naprawdę nie wiem co On we mnie widzi... Zrzędząca, księżniczkowata i w dodatku egoistyczna. Aaaaa, sama mam ochotę od siebie uciec...

I to nie tak, że nie mam żadnych znajomych tylko jego. Znajomych owszem, całkiem sporo, ale osoby "od serca", z którą mogłabym podzielić się sekretami itp., nie mam.
To może teraz zmień to swoje zachowanie, zamiast teraz marudzić, że jesteś okropna i nie wiesz, co facet w Tobie widzi?
__________________

Duszaniola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-11, 13:47   #27
Autumn Witch
Raczkowanie
 
Avatar Autumn Witch
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Jesienna Kraina
Wiadomości: 336
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Dobre zwiazki polegaja na tym ze mozna sie wszystkim dzielic. Nie zwalania to jednak z tego ze trzeba o druga osoba dbac, wysluchac jej i nie zadreczac ciaglymi wymowkami i problemami.

Sadze ze z ciebie fajna babka jest, ale musisz mu to rowniez przypomniec. Podejdz do niego i powiedz, wiesz przemyslalam co mi powiedziles masz racje i bedziesz sie bardziej strac, bo ci na nim zalezy. Spytaj sie czy nie poszedlby na Ironmana z toba. Spedzicie mily wieczor na lekkiej rozmowie. Jestem pewna ze to bedzie mila odmiana rowniez dla ciebie, taki optymistyczny wypad razem gdzies i skupic sie tylko na pozytywach.
__________________
Vampires have risen from the dead, the grave and the crypt, but have never managed it from the cat.
Terry Pratchett, Witches Abroad
Autumn Witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-05-11, 13:54   #28
Figula94
Zadomowienie
 
Avatar Figula94
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 146
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Myślę, że powinnaś dołożyć też coś od siebie, może gdzieś go zaprosić, zabrać do muzeum jakiegoś... Poza tym okazać mu zainteresowanie, jeśli coś Ci opowiada, czyli słuchać i zakodować choć część informacji, nawet jeśli są dla Ciebie nudne. A jeśli chodzi o prezenty to nie jest to problem. Mnie już mój chłopak ma raczej dość z tej strony, że chciałaby mu ich za dużo dawać, a nie chcę nic od niego dostawać... Po prostu ciągle mam nowe pomysły na prezenty dla niego.

On też święty nie jest, bo powinien zaakceptować Twoje zainteresowania i słuchać co Ty masz do powiedzenia o czymś innym. U mnie mój ojciec często gada o wojnie, ale raczej nie do mojej matki, znaleźli inne wspólne zainteresowania i rozmawiają o tym... Ja z moim chłopakiem gadam o wszystkim dosłownie, traktuję go też jako przyjaciela, nie tylko partnera i choć czasem wiem, że ma dość pewnych tematów to nie mogę się powstrzymać. I choć słyszę czasem: "Aga, ja tego i tak nie rozumiem.", "Co ja mam powiedzieć?", "Nie znam się." to jakoś jestem taka, że nie mam dość, nigdy.

Spróbuj mu zaproponować jakiś inny temat raz na jakiś czas, albo obejrzyjcie coś razem, jakiś film i spróbujcie chociażby o nim porozmawiać... Żeby po prostu coś zacząć. A jeśli on nie potrafi o niczym innym rozmawiać to współczuję, strasznie ograniczony.
Figula94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-11, 14:01   #29
verda
Inkwizytor
 
Avatar verda
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: zabita dechami...
Wiadomości: 2 452
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

Zabierz do gdzieś, polecam Muzeum Powstania Warszawskiego. W Polsce jest dużo miejsc gdzie taki "wypad historyczny" można zorganizować. Postaraj się, zrób ile możesz aby rozruszać ten związek i obserwuj jego reakcje - dużo Ci to powie.
__________________
“Never forget what you are, for surely the world will not. Make it your strength. Then it can never be your weakness. Armor yourself in it, and it will never be used to hurt you.” Martin

wymianka książkowa
verda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-11, 14:26   #30
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Czuję się pomijana przez mojego chłopaka...

A Ty jakie masz zainteresowania? Tu dziewczyny Ci radzą, żebyś jego słuchała, do muzeum zabierała, a czy on stara się zainteresować jakoś Twoimi pasjami/hobby?

Nie wiem, ciężko mi tu ocenić czy to Ty coś robisz nie tak (jesteś "księżniczkowata", za dużo narzekasz, nie starasz się), czy może facet faktycznie jest średnio zainteresowany, nie chce mu się spędzać z Tobą czasu (pisałaś, że jak starasz się go gdzieś wyciągnąć, to on nie chce).

Tak ogólnie, to słabo widzę związek, gdzie tak szybko wyczerpały się Wam tematy i nie macie ani jednej wspólnej pasji czy zajęcia. Ludzi musi coś łączyć poza wspólnym egzystowaniem i seksem. W poprzednim związku miałam podobny problem, mój facet miał całkiem inne zainteresowania niż ja, a na dodatek po czasie na pierwszym planie miał stale pracę. Obecnie jestem w innym związku i mogę wymienić co najmniej kilka rzeczy które nas interesują wspólnie, i ta różnica jest bardzo odczuwalna.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.