Francja- Prowansja

czojsi · 2013-07-08, 12:07

Chciałam podzielić się z wami przeżyciami z odbywanej właśnie podróży do cudownego miejsca jakim jest Prowansja- kraina w południowo-wschodniej Francji

Calanques, czyli fiordy w Cassis to miejsce, które na pewno trzeba zobaczyć! Lazurowa woda, asysta pionowych skał. Widok niezapomniany.
Szersza relacja: http://www.okruszkiwspomnien.pl/cala...ordy-w-cassis/

Wąwóz Verdon. Rzeka Verdon wyżłobiła w skałach koryto, którego głębokość dochodzi do 700 metrów. Wąskie, kręte, górskie drogi to wyzwanie dla kierowcy i pasażerów z chorobą lokomocyjną. Widoki rekompensują wszelkie niedogodności związane z podróżą.

Prowansja to piękne miejsce warte polecenia każdemu miłośnikowi podróży

Friese · 2013-07-10, 09:24

Cytat:

Napisane przez czojsi

Chciałam podzielić się z wami przeżyciami z odbytej właśnie podróży do cudownego miejsca jakim jest Prowansja- kraina w południowo-wschodniej Francji

Calanques, czyli fiordy w Cassis to miejsce, które na pewno trzeba zobaczyć! Lazurowa woda, asysta pionowych skał. Widok niezapomniany.
Szersza relacja: http://www.okruszkiwspomnien.pl/cala...ordy-w-cassis/

Wąwóz Verdon. Rzeka Verdon wyżłobiła w skałach koryto, którego głębokość dochodzi do 700 metrów. Wąskie, kręte, górskie drogi to wyzwanie dla kierowcy i pasażerów z chorobą lokomocyjną. Widoki rekompensują wszelkie niedogodności związane z podróżą.

Prowansja to piękne miejsce warte polecenia każdemu miłośnikowi podróży

Piękne zdjęcia

Napiszesz mi ile Cię to kosztowało? (bilety lotnicze, komunikacji, noclegi - i gdzie) ?

Tutaj super by było jakbyś to opisała albo w tym wątku - obojętnie

Nasze wczasy i podróżowanie! Kraj-miasto-nocleg-cena: zbiorczy

czojsi · 2013-07-11, 23:48

Jesteśmy po raz drugi w Prowansji na kempingu z francuską firmą kempingowa "Homair", https://www.facebook.com/homair.deutschland (byliśmy też z nimi nad Jeziorem Genewskim). Poprzedni kemping był w Cheval Blanc, ten jest w Cadenet. Oba stanowią dobre punkty do zwiedzania Prowansji Wynajmujemy na kempingu czteroosobowy mobilhome ( 2 sypialnie, aneks kuchenny ze wszystkimi naczyniami, lodówką, mikrofalówką). Jesteśmy tu od 30. 06 do 12.07- koszt wynajęcia przyczepy w tym czasie to 3200. Cena jest uzależniona od terminu- od połowy sierpnia ceny ceny zdecydowanie maleją. Przyjechaliśmy tu samochodem- ok. 1900 km. Aktualna cena paliwa we Francji to - przy autostradzie1.7 E Koszty opłat na autostradzie dla auta osobowego od granicy niemieckiej do celu to ok. 55 euro . Objeżdżając okolicę zrobiliśmy jeszcze 1000 km. Zakupy robimy na targowiskach i w marketach (większość produktów 20-30% drożej niż w Polsce, ale są tez dużo tańsze, np. dobre wina

). Jeśli będziesz potrzebować jakichś informacji, to służę.

Yoriko 96 · 2013-07-29, 15:45

Również byłąm w Prowansji w tym roku. Zwiedziliśmy typowe prowansalskie, wolne od blichtru wioski, jak i słynne na cały świat miejscowości takie jak St. Tropez, Marsylia (Chcieliśmy jeszcze zrobić wycieczkę do Nicei, ale wjechaliśmy dopiero o 12 do miasta i autentycznie nie było już ŻADNYCH miejsc na samochód).
Marsylia to jest punkt obowiązkowy każdego, kto przyjeżdża na Lazurowe Wybrzeże. Ja byłąm w szoku, i byłam przerażona chodząc po ulicach tego miasta. Tam wogóle nie było blondynek !!!! Tam same araby chodzą. Mieliśmy taką sytuację, że tata chciała zrobić mamie zdjęcie przy jakimś krajobrazie i taki mały gówniarz podszedł, stanął obok niej i się wyszczerzył do obiektywu. Powiedziałąm do niego, żeby się odsunął, a ten nawet po francusku nie mówił ! Poszliśmy dalej, a on za nami podążał az do posterunku policji. Na ulicach jest tyle śmieci, jest taki syf. Już na wstępie, jak tylko wyszliśmy z parkingu podziemnego, stanęliśmy przy jakimś słupie, a ja się oparłam o jakiś murek. W pewnym momencie odwracam głowę, a tam martwy szczur z bebechami na wierzchu !! Na środku ulicy !!!
W cenrtum miasta ci ludzie nawet nie silą się na europejski strój! Siedzą grupkami murzyni na chodkniku (w centrum miasta!) walą w swoje afrykańskie bębny odziani w afrykańskie szaty do kostek, te araby (najwięcej z Tunezji) nosiły tez jakieś swoje czapeczki, chusty. Stragany jak w północnej afryce, masakra, wstęp do afryki. Takiej dziczy, to ja w europie nigdy nie widziałam. Podobno 20 lat temu było tu jeszcze gorzej, mafia itp.
Ale miasto pod względem architektury, zabytków jest przepiękne, niesamowite widoki, żalłuję tylko, że nie zwiedziliśmy wieży If, Iv (przepraszam, nie wiem jak to się pisze)

2013-07-11, 23:48	#3
czojsi Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-03 Wiadomości: 22	Dot.: Francja- Prowansja Jesteśmy po raz drugi w Prowansji na kempingu z francuską firmą kempingowa "Homair", https://www.facebook.com/homair.deutschland (byliśmy też z nimi nad Jeziorem Genewskim). Poprzedni kemping był w Cheval Blanc, ten jest w Cadenet. Oba stanowią dobre punkty do zwiedzania Prowansji Wynajmujemy na kempingu czteroosobowy mobilhome ( 2 sypialnie, aneks kuchenny ze wszystkimi naczyniami, lodówką, mikrofalówką). Jesteśmy tu od 30. 06 do 12.07- koszt wynajęcia przyczepy w tym czasie to 3200. Cena jest uzależniona od terminu- od połowy sierpnia ceny ceny zdecydowanie maleją. Przyjechaliśmy tu samochodem- ok. 1900 km. Aktualna cena paliwa we Francji to - przy autostradzie1.7 E Koszty opłat na autostradzie dla auta osobowego od granicy niemieckiej do celu to ok. 55 euro . Objeżdżając okolicę zrobiliśmy jeszcze 1000 km. Zakupy robimy na targowiskach i w marketach (większość produktów 20-30% drożej niż w Polsce, ale są tez dużo tańsze, np. dobre wina ). Jeśli będziesz potrzebować jakichś informacji, to służę. __________________ http://www.okruszkiwspomnien.pl/ -> mój blog o gotowaniu i podróżach. Serdecznie zapraszam Edytowane przez czojsi Czas edycji: 2013-07-12 o 20:58

2013-07-29, 15:45	#4
Yoriko 96 Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-07 Lokalizacja: DE- Schleswig-Holstein Wiadomości: 111	Dot.: Francja- Prowansja Również byłąm w Prowansji w tym roku. Zwiedziliśmy typowe prowansalskie, wolne od blichtru wioski, jak i słynne na cały świat miejscowości takie jak St. Tropez, Marsylia (Chcieliśmy jeszcze zrobić wycieczkę do Nicei, ale wjechaliśmy dopiero o 12 do miasta i autentycznie nie było już ŻADNYCH miejsc na samochód). Marsylia to jest punkt obowiązkowy każdego, kto przyjeżdża na Lazurowe Wybrzeże. Ja byłąm w szoku, i byłam przerażona chodząc po ulicach tego miasta. Tam wogóle nie było blondynek !!!! Tam same araby chodzą. Mieliśmy taką sytuację, że tata chciała zrobić mamie zdjęcie przy jakimś krajobrazie i taki mały gówniarz podszedł, stanął obok niej i się wyszczerzył do obiektywu. Powiedziałąm do niego, żeby się odsunął, a ten nawet po francusku nie mówił ! Poszliśmy dalej, a on za nami podążał az do posterunku policji. Na ulicach jest tyle śmieci, jest taki syf. Już na wstępie, jak tylko wyszliśmy z parkingu podziemnego, stanęliśmy przy jakimś słupie, a ja się oparłam o jakiś murek. W pewnym momencie odwracam głowę, a tam martwy szczur z bebechami na wierzchu !! Na środku ulicy !!! W cenrtum miasta ci ludzie nawet nie silą się na europejski strój! Siedzą grupkami murzyni na chodkniku (w centrum miasta!) walą w swoje afrykańskie bębny odziani w afrykańskie szaty do kostek, te araby (najwięcej z Tunezji) nosiły tez jakieś swoje czapeczki, chusty. Stragany jak w północnej afryce, masakra, wstęp do afryki. Takiej dziczy, to ja w europie nigdy nie widziałam. Podobno 20 lat temu było tu jeszcze gorzej, mafia itp. Ale miasto pod względem architektury, zabytków jest przepiękne, niesamowite widoki, żalłuję tylko, że nie zwiedziliśmy wieży If, Iv (przepraszam, nie wiem jak to się pisze) __________________ Długosc: 5101520253035* 40455055606570 wlosomaniaczka: 1.1.2016

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)