Poszukiwani współlokatorzy - Łódź.

[lucrais]

Witam

Od października będę studentką I roku na UŁ.
W związku z tym poszukuję osób chętnych do zamieszkania w okolicach uczelni ( bądź trochę dalej ).

Nie chciałam dłużej zaśmiecać wątku UŁ, dlatego założyłam ten.


Proszę o odzew studentów poszukujących mieszkania w Łodzi Mam nadzieję, że znajdziemy coś odpowiedniego.

[djuszka]

A na jaki wydział się wybierasz?
Chętnie bym się podczepiła pod ten wątek, bo akademik średnio mi leży, ale żeby to było rozegrane dobrze logistycznie. :p

[lucrais]

Napisane przez djuszka

A na jaki wydział się wybierasz?
Chętnie bym się podczepiła pod ten wątek, bo akademik średnio mi leży, ale żeby to było rozegrane dobrze logistycznie. :p

Filologiczny bądź zarządzania ( albo gdziekolwiek będę miała zajęcia - tego nikt nie wie ) Mi odległość od wydziału jest obojętna, więc mogę się dostosować. Zamieściłam już linki na forum UŁ. A więc na razie mam takie oferty :

1. http://www.gumtree.pl/cp-domy-i-mies...laty-497470763

2. http://otodom.pl/mieszkanie-lodz-sro...d19662932.html

3. http://otodom.pl/mieszkanie-lodz-sro...d14203359.html

4. http://dom.gratka.pl/tresc/8255-6503...eab6ac07c949,1

http://dom.gratka.pl/tresc/8255-6504...95a88d89f1e0,1

http://dom.gratka.pl/tresc/8255-6504...95a88d89f1e0,1 ( jedno mieszkanie tylko oferty pokoi osobno ) ( blisko wszystkiego )


Cały czas szukam dalej i liczę na to, że inne osoby też znajdą jakieś fajne oferty.

byle nazbierać ludzi Również zależy mi na rozegraniu tego dobrze i szybko. Żeby nikt nie rezygnował po deklaracji "współmieszkania"

Jednak łazienka, prywatność, lodówka, czystość, pranie, całkowita swoboda "godzinowa" i gościnność (xP) przemawia za mieszkaniem. Każdy czasem potrzebuje chwili spokoju

[Azulaya]

Napisane przez lucrais

Filologiczny bądź zarządzania ( albo gdziekolwiek będę miała zajęcia - tego nikt nie wie ) Mi odległość od wydziału jest obojętna, więc mogę się dostosować. Zamieściłam już linki na forum UŁ. A więc na razie mam takie oferty :

1. http://www.gumtree.pl/cp-domy-i-mies...laty-497470763

2. http://otodom.pl/mieszkanie-lodz-sro...d19662932.html

3. http://otodom.pl/mieszkanie-lodz-sro...d14203359.html

4. http://dom.gratka.pl/tresc/8255-6503...eab6ac07c949,1

http://dom.gratka.pl/tresc/8255-6504...95a88d89f1e0,1

http://dom.gratka.pl/tresc/8255-6504...95a88d89f1e0,1 ( jedno mieszkanie tylko oferty pokoi osobno ) ( blisko wszystkiego )


Cały czas szukam dalej i liczę na to, że inne osoby też znajdą jakieś fajne oferty.

byle nazbierać ludzi Również zależy mi na rozegraniu tego dobrze i szybko. Żeby nikt nie rezygnował po deklaracji "współmieszkania"

Jednak łazienka, prywatność, lodówka, czystość, pranie, całkowita swoboda "godzinowa" i gościnność (xP) przemawia za mieszkaniem. Każdy czasem potrzebuje chwili spokoju

na USOSie niby jest napisane , że na W.Filologicznym.

[lucrais]

Napisane przez Azulaya

na USOSie niby jest napisane , że na W.Filologicznym.

gdzie ty to widzisz!?!?

A pani przy odbieraniu dokumentów powiedziała " a, przecież i tak nie będziesz miała tu zajęć " . Zostawię to bez komentarza

[Azulaya]

https://usosweb.uni.lodz.pl/kontrole...B@12801@129%29

[lucrais]

Napisane przez Azulaya

https://usosweb.uni.lodz.pl/kontrole...B@12801@129%29

Ach, to już widziałam, ale dzięki Zobaczymy jak to będzie.


I wracam do pytania o współlokatorów

[maacieek]

Sam się właśnie zastanawiam nad mieszkaniem z tym że ja jestem chłopak więc nie każdej dziewczynie takie coś pasuje
Aczkolwiek oferty które tutaj powrzucasz z chęcią sobie przepatrze bo do tego to nie mam daru.

[djuszka]

To pierwsze mieszkanie jest śliczne!
No sporo argumentów jest za mieszkaniem, które do mnie przemawiają
z czasem racja, bo jak nie to muszę kołować akademik. nie uważam, żebym była typem snoba i antyimprezowicza, ale przerażają mnie opowieśći starszyzny i to co oni tam wyczyniają :P też rozejrzę się za czymś i wkleję jakby co tutaj

[Adrastea93]

To pierwsze jest śliczne i jakby się ktoś uparł to by mogły tam zamieszkać 2 pary i 2 osoby. Przy 1700 zł na osobę wyszłoby wtedy 283 zł, a opłaty licznikowe to grosze by były.

[lucrais]

dodaje kolejne :
http://www.gumtree.pl/cp-domy-i-mies...eaturedAd=true

jakbym się powtarzała to przepraszam, ale oglądam setki mieszkań i już nie pamiętam co wklejałam.

jakby ktoś był zdecydowany na którekolwiek, z tych co są wklejone, bądź tych co dopiero będą to proszę tu pisać ) i będzie się dzwonić

ja też snobem i antyimprezowiczem nie jestem ( mieszkanie jest lepsze w przyjmowaniu gości ), płeć współlokatorów nie gra dla mnie żadnej roli. Trzeba przyznać, że mieszkanie jest wygodniejsze niż akademik, a cenowo to już ni jest taka wielka różnica - za to w komforcie - i owszem.

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Napisane przez Adrastea93

To pierwsze jest śliczne i jakby się ktoś uparł to by mogły tam zamieszkać 2 pary i 2 osoby. Przy 1700 zł na osobę wyszłoby wtedy 283 zł, a opłaty licznikowe to grosze by były.

dokładnie przy 6 osobach koszty są niskie

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Napisane przez djuszka

To pierwsze mieszkanie jest śliczne!
No sporo argumentów jest za mieszkaniem, które do mnie przemawiają
z czasem racja, bo jak nie to muszę kołować akademik. nie uważam, żebym była typem snoba i antyimprezowicza, ale przerażają mnie opowieśći starszyzny i to co oni tam wyczyniają :P też rozejrzę się za czymś i wkleję jakby co tutaj

a w akademiku i tak pewnie nie raz będziemy haha ale wrócisz do swojego łóżka i łazienki i w miarę pełnej lodówki

[Adrastea93]

Też mam kilka, jak już były to przepraszam:

http://www.gumtree.pl/cp-domy-i-mies...atis-496395980
http://www.gumtree.pl/cp-domy-i-mies...tury-496130119
http://www.gumtree.pl/cp-domy-i-mies...tury-486881226
http://www.gumtree.pl/cp-domy-i-mies...araz-502576540
http://www.gumtree.pl/cp-domy-i-mies...ewiu-500493578

[lucrais]

Napisane przez Adrastea93

Też mam kilka, jak już były to przepraszam:

http://www.gumtree.pl/cp-domy-i-mies...atis-496395980
http://www.gumtree.pl/cp-domy-i-mies...tury-496130119
http://www.gumtree.pl/cp-domy-i-mies...tury-486881226
http://www.gumtree.pl/cp-domy-i-mies...araz-502576540
http://www.gumtree.pl/cp-domy-i-mies...ewiu-500493578

ostatnie też już gdzieś widziałam i 4 osoby można zmieścić.
gdzie ten trzeci pokój w przedostatnim?xP

szkoda, że to na bałutach jest daleko...niby przystanki blisko. ale odległość to jedyna wada.

mogłoby się więcej osób odezwać i powiedzieć czy coś by im odpowiadało łatwiej wynająć coś w grupie niż pojedynczo do pokoi..a nie chcę jakoś wchodzić w grupę ludzi, którzy wcześniej ze sobą mieszkali...

[5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766]

Napisane przez lucrais

szkoda, że to na bałutach jest daleko...niby przystanki blisko. ale odległość to jedyna wada.

Z Bałut zazwyczaj dojedziesz szybciej do centrum niż z Górnej czy Widzewa (oczywiście zależy, z jakiego osiedla - odradzam Teofilów i Retkinię). To mieszkanie, o którym mówisz http://www.gumtree.pl/cp-domy-i-mies...araz-502576540 jest blisko centrum i Manufaktury. Też mieszkam niedaleko i bardzo sobie chwalę.

[lucrais]

[1=5e39f43c776cd63a5691dbe eeb4c12a7b21f7a21_63e1948 2c3766;41802734]Z Bałut zazwyczaj dojedziesz szybciej do centrum niż z Górnej czy Widzewa (oczywiście zależy, z jakiego osiedla - odradzam Teofilów i Retkinię). To mieszkanie, o którym mówisz http://www.gumtree.pl/cp-domy-i-mies...araz-502576540 jest blisko centrum i Manufaktury. Też mieszkam niedaleko i bardzo sobie chwalę.[/QUOTE]

Hmm.. to dobra wiadomość..
mój faworyt jest na ul. Motylowej..a więc trochę dalej niż to na Obornickiej ( też ładne i trza się temu przyjrzeć ), a drugi w centrum, więc tu bez problemu. Najgorzej zawsze z zebraniem grupy a już całym sercem zdecydowana jestem na mieszkanie. Pozostało nic tylko szukać i czekać..

[djuszka]

Nie sądzicie, że jednak 5 to optymalna liczba ludzi w jednym mieszkaniu, 6 wydaje mi się już dosyć tłoczną grupką, ale mogę się mylić Moi rodzice są sceptyczni trochę, co mieszkanie, z obcymi, gwałciciele, złodzieje, rabusie, w internetach jakieś gunwo! ale w akademiku jest to samo.. też wpadasz w obcych ludzi zazwyczaj.

[Adrastea93]

Moi jak powiedziałam, że też rozglądam się za mieszkaniem jako alternatywą akademika, powiedzieli prawie to samo+ że w mieszkaniu są cały czas imprezy, Taaa, a w akademikach to zakon króluje. Nie ma to jak dobrze poinformowani rodzice. Może ja nie będę ich wyprowadzała z błędu?

[Azulaya]

Ta za to mój ojciec twierdzi , że w akademikach się tylko chla , imprezuję i barabarzy No i studia to pestka bo nie musisz się uczyć tylko zdajesz z semestru na semestr. Ci , którzy nigdy nie studiowali zawsze mają najwięcej na ten temat do powiedzenia.

[Adrastea93]

Ja to moich uświadomiłam przy maturach, że na studiach są dwa razy w roku sesje o niebo cięższe niż matury. W ten sposób mam z głowy myślenie, że na studiach się nic nie robi

[lucrais]

Napisane przez djuszka

Nie sądzicie, że jednak 5 to optymalna liczba ludzi w jednym mieszkaniu, 6 wydaje mi się już dosyć tłoczną grupką, ale mogę się mylić Moi rodzice są sceptyczni trochę, co mieszkanie, z obcymi, gwałciciele, złodzieje, rabusie, w internetach jakieś gunwo! ale w akademiku jest to samo.. też wpadasz w obcych ludzi zazwyczaj.

też bym była za 5 ! ) Żeby za dużej kolejki do łazienki nie było
kobiety w mieszkaniu Cię nie zgwałcą ( raczej ), jeśli Ci coś zniknie to masz ograniczoną osób do oskarżania zresztą mam nadzieję, że kleptomanek na forum wizażu nie ma

Napisane przez Adrastea93

Moi jak powiedziałam, że też rozglądam się za mieszkaniem jako alternatywą akademika, powiedzieli prawie to samo+ że w mieszkaniu są cały czas imprezy, Taaa, a w akademikach to zakon króluje. Nie ma to jak dobrze poinformowani rodzice. Może ja nie będę ich wyprowadzała z błędu?

moja mama natomiast zareagowała inaczej - uznała, że w mieszkaniu będzie spokojniej, lepsze warunki do nauki, można z kimś posiedzieć przy kawie, a wieczorem kulturalnie przy czymś innym, no i lepsze warunki.. sama mnie namawiała do mieszkania zamiast akademika ( tam się chodzi na imprezy haha ). Zresztą jak rodzice was przyjadą odwiedzić kiedyś to w akademiku ich nie przyjmiecie tak udanie jak w mieszkaniu haha

Ja zrobiłam sobie chwilę przerwy w szukaniu bo mi się oferty mienią w oczach... od 2 dni dokładnie przeglądam mnóstwo stron

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Napisane przez Azulaya

Ta za to mój ojciec twierdzi , że w akademikach się tylko chla , imprezuję i barabarzy No i studia to pestka bo nie musisz się uczyć tylko zdajesz z semestru na semestr. Ci , którzy nigdy nie studiowali zawsze mają najwięcej na ten temat do powiedzenia.

Ci co studiowali wcale nie są lepsi bo lubią wyolbrzymiać

[Azulaya]

Napisane przez Adrastea93

Ja to moich uświadomiłam przy maturach, że na studiach są dwa razy w roku sesje o niebo cięższe niż matury. W ten sposób mam z głowy myślenie, że na studiach się nic nie robi

No co Ty , dla mojego ojca matura to jest taka prosta , że on by na pewno napisał je po 95% A sesje , pff co to dla niego ...
No ale mu nic nie przemówisz , zresztą ograniczam jak mogę rozmowy z nim

lucrais , jego ciężko przebić

[djuszka]

Żeby tylko nikt ewentualnie nie pękł i nie przestraszył się otoczenia jeszcze przed zaklepaniem kwatery
Ja porozmawiam jeszcze w domu, coby dogadać! Może i by mi ulegli, metodą perswazji czy cuś i można kołować ekipę

jako wkupnę mogę przywieźć wam tony żelków, bo właśnie w wakacje pracuję w fabryce słodkości

[Adrastea93]

Napisane przez Azulaya

No co Ty , dla mojego ojca matura to jest taka prosta , że on by na pewno napisał je po 95% A sesje , pff co to dla niego ...
No ale mu nic nie przemówisz , zresztą ograniczam jak mogę rozmowy z nim

lucrais , jego ciężko przebić

Ja miałam to szczęście, albo nieszczęście (zależy jak patrzeć), że dużo się uczyłam, siedziałam do późna, maturalną klasę przesiedziałam w książkach itp, a pod koniec maja wyglądałam jak wrak człowieka (słowa rodziców, ja się tam jak wrak nie czułam), więc ich szacunek zdobyłam

Z tymi mieszkaniami to mam podobne odczucia tj, motylowa, obornicka można je zobaczyć, obliczyć ile by na osobę wyszło (jak się już zgra paczką), a to w centrum to które?

[lucrais]

Ja jestem zdecydowana na 100% więc zostają tylko jeszcze 3,4 osoby

Wszyscy wpadną tu w panikę jak ktoś, nie daj boże, nie dostanie akademika albo się z czymś spóźni

[Adrastea93]

Napisane przez djuszka

Żeby tylko nikt ewentualnie nie pękł i nie przestraszył się otoczenia jeszcze przed zaklepaniem kwatery
Ja porozmawiam jeszcze w domu, coby dogadać! Może i by mi ulegli, metodą perswazji czy cuś i można kołować ekipę

jako wkupnę mogę przywieźć wam tony żelków, bo właśnie w wakacje pracuję w fabryce słodkości

Jakiej fabryce słodkości, są jeszcze miejsca w pracy?

[Azulaya]

Napisane przez Adrastea93

Ja miałam to szczęście, albo nieszczęście (zależy jak patrzeć), że dużo się uczyłam, siedziałam do późna, maturalną klasę przesiedziałam w książkach itp, a pod koniec maja wyglądałam jak wrak człowieka (słowa rodziców, ja się tam jak wrak nie czułam), więc ich szacunek zdobyłam

Z tymi mieszkaniami to mam podobne odczucia tj, motylowa, obornicka można je zobaczyć, obliczyć ile by na osobę wyszło (jak się już zgra paczką), a to w centrum to które?

To nie ważne ile byś się uczyła. On uważa czy to jakaś filologia , biologia , medycyna , weterynaria , geografia , astronomia , no obojętnie jakie studia , zdaje się na nich z semestru na semestr bez żadnych problemów bo sesja to niby dla jaj... No a jak spytasz się to czemu sam nie poszedł to Ci odpowiada , że były inne czasy i mu się NIE CHCIAŁO

[Adrastea93]

Napisane przez lucrais

Ja jestem zdecydowana na 100% więc zostają tylko jeszcze 3,4 osoby

Wszyscy wpadną tu w panikę jak ktoś, nie daj boże, nie dostanie akademika albo się z czymś spóźni

Najlepiej byłoby mieć już zaklepane mieszkanie przed zaniesieniem dokumentów o socjalne, bo wtedy można by dostać dodatek socjalny tylko trzeba okazać umowę najmu.

Ja jeśli rodzice łaskawie mi pozwolą to też byłabym zainteresowana mieszkaniem tylko, że w cenie podobnej do akademikowej, czyli tak 340 zł max na osobę.

[djuszka]

Napisane przez Adrastea93

Jakiej fabryce słodkości, są jeszcze miejsca w pracy?

haha, niestety już nie ma to fabryka żelków, wszelkiego rodzaju pianek, orzechów w lukrowej polewie i rodzynków w czekoladzie ;-P

[lucrais]

Napisane przez Adrastea93

Ja miałam to szczęście, albo nieszczęście (zależy jak patrzeć), że dużo się uczyłam, siedziałam do późna, maturalną klasę przesiedziałam w książkach itp, a pod koniec maja wyglądałam jak wrak człowieka (słowa rodziców, ja się tam jak wrak nie czułam), więc ich szacunek zdobyłam

Z tymi mieszkaniami to mam podobne odczucia tj, motylowa, obornicka można je zobaczyć, obliczyć ile by na osobę wyszło (jak się już zgra paczką), a to w centrum to które?

Mam to samo - z wrakiem człowieka.. ale z perspektywy czasu..mogłam się bardziej poświęcić (do czasu pierwszej sesji )

więc trza tylko kogoś przekonać, zadzwonić, umówić się, pojechać. W centrum :

4. http://dom.gratka.pl/tresc/8255-6503...eab6ac07c949,1

http://dom.gratka.pl/tresc/8255-6504...95a88d89f1e0,1

http://dom.gratka.pl/tresc/8255-6504...95a88d89f1e0,1 ( jedno mieszkanie tylko oferty pokoi osobno ) ( blisko wszystkiego )

to zależy czy ktoś chce mieszkać z drugą osobą w pokoju ( chociaż tak jest właśnie w akademiku, no i dwuosobowy tańszy ).

Więc mam takie trzy mocne typy, dwa najmocniejsze na Bałutach.

[Adrastea93]

Napisane przez Azulaya

To nie ważne ile byś się uczyła. On uważa czy to jakaś filologia , biologia , medycyna , weterynaria , geografia , astronomia , no obojętnie jakie studia , zdaje się na nich z semestru na semestr bez żadnych problemów bo sesja to niby dla jaj... No a jak spytasz się to czemu sam nie poszedł to Ci odpowiada , że były inne czasy i mu się NIE CHCIAŁO

To go teraz wyślij na studia zaoczne jestem ciekawa jak się wykręci albo co powie po pierwszym semestrze
A tobie jak się chce to już tylko balanga ci w głowie, a jemu w twoim wieku nie przyszło do głowy się bawić?