2013-08-30, 19:48 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 10
|
TŻ Australia, wyjazd...
Witajcie,
mój TŻ dostał propozycję wyjazdu do Australii na rok czasu... Dostał ją zanim zaczęliśmy być razem i bardzo się na ten wyjazd cieszył, Australia od zawsze go fascynowała, od kiedy go znam (znamy się od 3 lat, jesteśmy razem 5 miesięcy) czyta o niej, ogląda zdjęcia i naprawdę kocha ten kraj. Ten wyjazd strasznie go nakręcał, żył tym. Od kiedy jesteśmy razem, poruszyliśmy ten temat dwa razy. Boję się o tym rozmawiać, łzy same cisną mi się do oczu. Powiedziałam mu wprost że nie wyobrażam sobie rocznej rozłąki, że rozumiem że to dla niego zawodowa szansa, że możemy tam wyjechać za kilka lat razem (problem w tym że ten wyjazd jest dla niego całkowicie darmowy). Widzę że on też zaczął się wahać, nawet sam mi powiedział że nie chce żeby to między nami się rozpadło, bo jestem dla niego wszystkim i że nie wie co ma robić. Dziewczyny, powiedzcie mi, co ja mam zrobić? Czy jestem straszną egoistką gdy powiem mu że albo ja, albo wyjazd?? Gdyby to było jakieś państwo w Europie, jeszcze można to znieść, można do siebie latać co jakiś czas... No ale Australia? Bilety kosztują tyle że jako studentka mogę co najwyżej o nich pomarzyć... Wydaje mi się, że nawet największa miłość nie da rady przetrwać rok tylko i wyłącznie na Skypie.. |
2013-08-30, 19:53 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: TŻ Australia, wyjazd...
Cytat:
W sumie jak związek sensowny i ma podstawy to przetrwa rok, bo zdarzają się w życiu różne sprawy- moja koleżanka kiedyś przeżyła 3 lata chłopaka w marynarce wojennej w tym wypłynięcie w rejs na Antarktydę po polskich naukowców- rejs trwał chyba z 8 miesięcy- są już małżeństwem od wielu lat. Edytowane przez madana Czas edycji: 2013-08-30 o 19:55 |
|
2013-08-30, 19:57 | #3 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 523
|
Dot.: TŻ Australia, wyjazd...
Cytat:
Jeśli miłość jest to przetrwa nawet roczne rozstanie. |
|
2013-08-30, 19:59 | #4 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Odp: TŻ Australia, wyjazd...
Ja bym mu nie zabraniala i nie naciskala,zeby zostawal. Wrecz chyba bym go namawiala... Jesli bedzie tam pracowal to chyba bedzie na tyle dobrze zarabial,ze jedno z was bedzie moglo poleciec do drugiego?
Nie masz opcji jechac z nim? Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
-27,9 kg |
2013-08-30, 20:00 | #5 | |
Inkwizytor
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: zabita dechami...
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: TŻ Australia, wyjazd...
Cytat:
Nie o to chodzi w miłości aby jedno pozbawiało drugie szansy na realizację marzenia -- rok to nie tak długo.
__________________
“Never forget what you are, for surely the world will not. Make it your strength. Then it can never be your weakness. Armor yourself in it, and it will never be used to hurt you.” Martin wymianka książkowa Edytowane przez verda Czas edycji: 2013-08-30 o 20:06 |
|
2013-08-30, 20:03 | #6 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 10
|
Dot.: Odp: TŻ Australia, wyjazd...
Cytat:
Madana, tak, gdybym to ja dostała taką propozycję, nie skorzystałabym z niej. Może bym żałowała, ale jeśli mam wybierać czy praca, czy miłość, zdecydowanie wybieram to drugie. |
|
2013-08-30, 20:10 | #7 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Odp: TŻ Australia, wyjazd...
Tylko wiesz-zwiazek jest swiezy,wiec moze sie rozpasc, a pozniej jest zal, ze konkretna osoba byla postawiona przed takim wyborem. Znam kilka par,gdzie jedna ze stron rezygnowala z takiej niesamowitej mozliwosci, a po kilku miesiacach zwiazki sie rozpadaly z roznych powodow. Chociaz juz bylo za pozno, zeby odkrecac to "nie jade".
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
-27,9 kg |
2013-08-30, 20:10 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: TŻ Australia, wyjazd...
Będzie z pewnością bardzo ciężko, nie ma się co oszukiwać. Ale ja w takiej sytuacji nie widzę wyjścia. Jeżeli mu zabronisz czy postawisz ultimatum to nawet jak z Tobą zostanie, będzie miał do Ciebie żal, nawet jeśli tego nie powie wprost. I prędzej czy później źle to wpłynie na was.
Nie możesz mu powiedzieć tak lub nie. On sam musi zdecydować i to mu powinnaś powiedzieć. Jeżeli związek jest dojrzały i nie było nigdy nadwyrężonego zaufania to moja opinia jest taka, że duże szanse że przetrwa. Jeśli nie-duża szansa, że się rozpadnie. Jak rozumiem zanim się związaliście byliście przyjaciółmi? To też by przemawiało na waszą korzyść. |
2013-08-30, 20:14 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 682
|
Dot.: Odp: TŻ Australia, wyjazd...
Pewnie wyjdę na egoistkę, ale gdybym była w twojej sytuacji, to postawiłabym TŻ-owi ultimatum - albo wyjazd, albo ja. Rozumiem gdyby miałby pojechać na miesiąc, dwa ale rok to na prawdę szmat czasu.
Zrobisz, jak uważasz, ale myślę że jeśli twój TŻ jednak zdecyduje się na ten wyjazd, będziecie musieli się bardzo, bardzo postarać żeby ten związek przetrwał |
2013-08-30, 20:16 | #10 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 10
|
Dot.: TŻ Australia, wyjazd...
Cytat:
Tak, to on będzie decydował - wiem, że powie, że odpuszcza i nie jedzie. Pewnie powiecie że mam go namawiać itp. ale w tym problem że ja nie umiem mu powiedzieć prosto w oczy "jedź, poradzimy sobie" skoro wiem, że tak nie będzie.. Jestem za słaba emocjonalnie żeby wytrzymać bez niego tak długi okres czasu. |
|
2013-08-30, 20:17 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Odp: TŻ Australia, wyjazd...
Cytat:
|
|
2013-08-30, 20:20 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 10
|
Dot.: Odp: TŻ Australia, wyjazd...
Związek trwa pięć miesięcy, ale znamy się trzy lata. Wiele wzlotów i upadków już przeżyliśmy wspólnie przez ten czas i właśnie to pomogło nam zrozumieć, że się kochamy tak naprawdę od samego początku tej znajomości..
|
2013-08-30, 20:23 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 5 729
|
Dot.: Odp: TŻ Australia, wyjazd...
Cytat:
PS Zazdraszczam chłopakowi autorki |
|
2013-08-30, 20:24 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: TŻ Australia, wyjazd...
Cytat:
-że ten wyjazd to dla niego wielka szansa i marzenie, że pewnie jak nie pojedzie to kiedyś będzie żałował. -a z drugiej strony, że bardzo byś chciała by związek się nie rozpadł ale nie możesz mu tego obiecać bo wiesz, że źle będziesz znosić tak długą rozłąkę, ze się postarasz/postaracie ale że będzie ciężko i bardzo możliwe że mimo miłosci się to rozpadnie Powiedz mu wszystko zgodnie ze stanem faktycznym i niczego nie radź, bo to jego decyzja. Ja bym tak zrobiła. Edytowane przez maryanna3 Czas edycji: 2013-08-30 o 20:25 |
|
2013-08-30, 20:24 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Odp: TŻ Australia, wyjazd...
- i naprawdę rok, 365 dni zachwieje wami? Tylko trwając przy sobie, dacie radę?
|
2013-08-30, 20:25 | #16 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 370
|
Dot.: TŻ Australia, wyjazd...
Cytat:
|
|
2013-08-30, 20:27 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Odp: TŻ Australia, wyjazd...
|
2013-08-30, 20:32 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kozi Gród
Wiadomości: 1 638
|
Dot.: TŻ Australia, wyjazd...
Ja byłabym dumna z chłopaka, że dostał taką szansę. W życiu nie wpadłabym na to, żeby mu zabraniac wyjazdu, odwodzic go od tego albo co gorsza stawiac jakies ultimatum Rok to naprawdę nie jest bardzo długo. Jeśli macie mocne podstawy to dacie radę ale zlituj się i namawiaj go wręcz na ten wyjazd.
|
2013-08-30, 20:32 | #19 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 10
|
Dot.: Odp: TŻ Australia, wyjazd...
Cytat:
Osobno święta, jedne i drugie, moja obrona, nasza pierwsza rocznica (!), jego urodziny które zawsze świętowaliśmy w tym samym miejscu i w taki sam sposób, osobno wakacje.. Jak na moje to jest nie do wykonania, ja wiem, że ja nie dam rady, że się zapłaczę tu bez niegoi on t wie. Ale tak jak mówicie - to on będzie wybierał. |
|
2013-08-30, 20:34 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kozi Gród
Wiadomości: 1 638
|
Dot.: Odp: TŻ Australia, wyjazd...
Australia (może jedyna taka szansa w zyciu) kontra święta, rocznica (sic!) wakacje, których jeszcze tyle przed wami. Masakra.
|
2013-08-30, 20:34 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 10
|
Dot.: TŻ Australia, wyjazd...
|
2013-08-30, 20:38 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Odp: TŻ Australia, wyjazd...
Cytat:
I co? I facet mi pewnego dnia też powiedział, że musi jechać. Już nieważne czemu, czy gdzie, faktycznie krócej niż u was ale w sumie to niewiele krócej. I zresztą to nie ma nic do rzeczy bo znam wiele par, co miały dłużej niż Ty. I szlag trafiał wszystkie moje ostre poglądy bo mimo, że np. płakałam i mówiłam mu, że ja nie dam rady to w końcu się opamiętałam, nawet go trochę sama ponamawiałam i spokojnie przetrwaliśmy. Nie jest to niemożliwe nawet dla takich sceptyczek jak my obie |
|
2013-08-30, 20:39 | #23 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 474
|
Dot.: TŻ Australia, wyjazd...
Cytat:
Mnie byłoby na pewno też bardzo ciężko w takiej sytuacji, ale skoro byłoby to spełnienie marzeń mojego TŻ to nie przyszłoby mi do głowy stawiać mu ultimatum. Cieszyłabym się jego szczęściem, a łzy chowała dla siebie (przynajmniej większość). Bałabym się, że będzie sfrustrowany i przy każdej kłótni będzie wypominał, że to przeze mnie nie pojechał. A od tego już krok do rozstania. Autorko, pomyśl również o nim. Jemu też będzie ciężko. Dacie radę
__________________
Я свободен, словно птица в небесах, Я свободен, я забыл, что значит страх. Sowa, córka piekarza |
|
2013-08-30, 20:39 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: TŻ Australia, wyjazd...
- tyle że jeśli wyjazd ważny w sprawach zawodowych, to twoja postawa jest wymuszeniem zmiany jego decyzji- gdy widzisz, jak ten wyjazd go cieszył, jak się do niego przygotowywał itp. O ile rozumiem tęsknotę (bo mój mąż też wyjeżdżał 2 razy do Korei, do Niemiec, Anglii swego czasu i były to wyjazdy służbowe), to nie rozumiem nacisków,aby nie jechał (czyli smutne minki, różne "nie wyobrażam sobie/nie damy rady").
|
2013-08-30, 20:39 | #25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kozi Gród
Wiadomości: 1 638
|
Dot.: TŻ Australia, wyjazd...
Ale dziewczyno związek polega na tym, zeby on sie do czegoś zmuszał? Jak możesz byc taką egoistką i chciec odebrac facetowi szansę na coś tak niesamowitego? Sama piszesz jak bardzo się cieszył i jak Australia go fascynuje. No nie pojmuje
|
2013-08-30, 20:40 | #26 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: TŻ Australia, wyjazd...
strasznie dziecinna jesteś autorko. Naprawdę masz pomieszane priorytety jeżeli urodziny i rocznica związku są dla ciebie ważniejsze niż rozwój zawodowy faceta, którego ponoć kochasz
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2013-08-30, 20:41 | #27 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
|
Dot.: TŻ Australia, wyjazd...
Cytat:
Obarczasz swoimi problemami i ulomnoscia swojego faceta. Predzej czy pozniej Cie pewnie, i slusznie, za to znienawidzi. Wydajesz sie bardzo bluszczowa. Ma nie jechac, foch, ultimatum, jestes za slaba, nie wytrzymasz bez niego. Okropienstwo. Jestes zbyt duzym obciazeniem. Edytowane przez 4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b Czas edycji: 2013-08-30 o 20:43 |
|
2013-08-30, 20:50 | #28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 423
|
Dot.: TŻ Australia, wyjazd...
Dokładnie to samo chciałam pisać Autorko, może warto trochę dojrzeć. Nie wiem ile masz lat, ale niestety to co piszesz brzmi trochę śmiesznie - ważniejsze jest dla Ciebie wspólne spędzanie świąt i rocznicy niż rozwój zawodowy i potrzeby partnera. Nie wygląda to na dojrzały związek.
|
2013-08-30, 20:52 | #29 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Odp: TŻ Australia, wyjazd...
No coz,a co bedzie jesli sie rozstaniecie? Jak wtedy sobie poradzisz?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
-27,9 kg |
2013-08-30, 20:53 | #30 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Odp: TŻ Australia, wyjazd...
Cytat:
Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e Czas edycji: 2013-08-31 o 14:54 |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:17.