Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. V

[Redhaired Witch]

Piąty wątek o rockowym, kobiecym stylu

Część pierwsza : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=250228
Część druga : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=519534
Część trzecia : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=589031
Część czwarta: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=644831

[natalkaa7522]

[abiblabla]

ojeja, dopiero wróciłam a tu nowy wątek na powitanie
laski co kupujecie na jesień? ja szukam nie-wiem-jakiego płaszcza (jak zwykle) i torby, najlepiej nie czarnej dla odmiany pozatym koniecznie jakieś legginsy. wczoraj kupiłam w H&M zwykłe czarne z takiego jakby śliskiego materiału (niczym z lat '80) i powiem wam że wyglądają o niebo lepiej niż bawełniane
w sumie to mojej szafie dużo brakuje (sporo powywalałam), ale jakoś nie mam w głowie konkretów co kupić... przydałyby mi się nowe bluzki z długim rękawem, spodnie... ale w sklepach wszystko drogie albo badziewne

[scarletfields]

Witam w nowym wątku

[izusek]

Napisane przez abiblabla

ojeja, dopiero wróciłam a tu nowy wątek na powitanie
laski co kupujecie na jesień? ja szukam nie-wiem-jakiego płaszcza (jak zwykle) i torby, najlepiej nie czarnej dla odmiany pozatym koniecznie jakieś legginsy. wczoraj kupiłam w H&M zwykłe czarne z takiego jakby śliskiego materiału (niczym z lat '80) i powiem wam że wyglądają o niebo lepiej niż bawełniane
w sumie to mojej szafie dużo brakuje (sporo powywalałam), ale jakoś nie mam w głowie konkretów co kupić... przydałyby mi się nowe bluzki z długim rękawem, spodnie... ale w sklepach wszystko drogie albo badziewne

Ja w zasadzie mam wszystko oprócz swetrów, muszę kupić dwa lub trzy (z tego przynajmniej jedna wiszącą szmatę ).
Na wyprzedażach zakupię też jakąś nową ciepłą kurtkę, pewnie jak zwykle skończy się to w Zarze. Stara będzie ze mną już trzeci sezon i chyba czas rozejrzeć się za czymś nowym.

Zimą chadzam tylko w człapakach Emu Stinger i każdemu polecam, kupujesz raz na 2-3 lata i z głowy a komfort cieplny nieporównywalny z niczym.

[Redhaired Witch]

Napisane przez abiblabla

laski co kupujecie na jesień?

w sumie to mojej szafie dużo brakuje (sporo powywalałam), ale jakoś nie mam w głowie konkretów co kupić...

Ja już tylko torbę licytuję, poza tym wszystko mam... Zresztą i tak nic nie mogę znaleźć, nic mi się nie podoba.
Też powywalałam i posprzedawałam ciuchy, np. mam teraz 8 par butów czyli mało jak na mnie. Dobrze mi z tym

[Jigoku]

Napisane przez abiblabla

ojeja, dopiero wróciłam a tu nowy wątek na powitanie
laski co kupujecie na jesień? ja szukam nie-wiem-jakiego płaszcza (jak zwykle) i torby, najlepiej nie czarnej dla odmiany pozatym koniecznie jakieś legginsy. wczoraj kupiłam w H&M zwykłe czarne z takiego jakby śliskiego materiału (niczym z lat '80) i powiem wam że wyglądają o niebo lepiej niż bawełniane
w sumie to mojej szafie dużo brakuje (sporo powywalałam), ale jakoś nie mam w głowie konkretów co kupić... przydałyby mi się nowe bluzki z długim rękawem, spodnie... ale w sklepach wszystko drogie albo badziewne

Ja kupiłam na razie torbę i obcasy, ale już sobie zrobiłam dłuugą listę must have i będę się rozglądać Najpierw czarne tregginsy, ramoneskowa bluza i bikery, ale mam ostatnio deficyt bluzek innych niż czarne w szafie i muszę się za jakimiś rozejrzeć

[Redhaired Witch]

Napisane przez Jigoku

Ja kupiłam na razie torbę i obcasy, ale już sobie zrobiłam dłuugą listę must have i będę się rozglądać Najpierw czarne tregginsy, ramoneskowa bluza i bikery, ale mam ostatnio deficyt bluzek innych niż czarne w szafie i muszę się za jakimiś rozejrzeć

Ja mam na zbyciu ramoneskową bluzę ale czarną. Może jakaś wymiana jeśli jej nie sprzedam? Przygarnę wszystko co czarne, asymetryczne, waterfallowe itp.

[Jigoku]

Napisane przez Redhaired Witch

Ja mam na zbyciu ramoneskową bluzę ale czarną. Może jakaś wymiana jeśli jej nie sprzedam? Przygarnę wszystko co czarne, asymetryczne, waterfallowe itp.

Chętnie A jaki rozmiar? Podesłałabyś mi zdjęcie i wymiary?

[zekori]

Zastanawiałam się, czy jak rano wejdę na wizaż to będzie nowy wątek. I jest

Wklejam z poprzedniego wątku:

Napisane przez wielokropek2

Zekori, jest w tym jakaś racja i być może moje obawy są bezzasadne. Ale jeśli miałabym z czymś chodzić ileśtam lat, to wolę podjąć świadomą decyzję, rozważając wszelkie ewentualności. Zawsze też moje gusta mogą ulec zmianie i wydaje mi się, że lepiej mieć wówczas coś małego i łatwego do ewentualnego usunięcia. Nie mogę też przewidzieć, jaki charakter będzie miała moja przyszła praca. Nie wszędzie duże, a już zwłaszcza ulokowane w trudnych do ukrycia miejscach, wzory są mile widziane. Poza tym obawiam się nieco bólu, reakcji alergicznych, itp. No i dochodzi kwestia kosztów...

Co do podejmowania świadomej decyzji to zgadzam się w 100%. Tatuaże interesowały mnie odkąd skończyłam 15 lat. Mam już wymarzony wzór i miejsce. Nie muszę go robić teraz, nic się nie stanie jeżeli poczekam z tym kilka lat. Tatuaż to nie para butów, więc decyzja powinna być podjęta świadomie. Jeżeli chodzi o koszty, to wolę zapłacić spore pieniądze w dobrym studio, niż chodzić z 'burakiem'.

Napisane przez abiblabla

laski co kupujecie na jesień? ja szukam nie-wiem-jakiego płaszcza (jak zwykle) i torby, najlepiej nie czarnej dla odmiany pozatym koniecznie jakieś legginsy. wczoraj kupiłam w H&M zwykłe czarne z takiego jakby śliskiego materiału (niczym z lat '80) i powiem wam że wyglądają o niebo lepiej niż bawełniane

Na mojej liście jesienno-zimowej są: porządne zimowe buty, pojemna czarna torba, dwie pary najzwyklejszych w świecie trampek (czarne i czerwone), zwykłe jeansy. Przydałyby się jakieś koszulki z nadrukami, to jednak kupię sobie w SH.
Chodzi mi też po głowie bluza z kapturem, ale nad tym muszę pomyśleć.

Znowu nazbierało mi się inspiracji. Muszę zrobić sobie wolne od pinterestów, tumbrli i innych.

[zekori]

cz.2

[zekori]

już ostatnie

[iamxshi]

Ja ostatnio choruję na:

[bujdanaresorach]

Napisane przez abiblabla

ojeja, dopiero wróciłam a tu nowy wątek na powitanie
laski co kupujecie na jesień? ja szukam nie-wiem-jakiego płaszcza (jak zwykle) i torby, najlepiej nie czarnej dla odmiany pozatym koniecznie jakieś legginsy. wczoraj kupiłam w H&M zwykłe czarne z takiego jakby śliskiego materiału (niczym z lat '80) i powiem wam że wyglądają o niebo lepiej niż bawełniane
w sumie to mojej szafie dużo brakuje (sporo powywalałam), ale jakoś nie mam w głowie konkretów co kupić... przydałyby mi się nowe bluzki z długim rękawem, spodnie... ale w sklepach wszystko drogie albo badziewne

Ja chętnie kupiłabym płaszczyk o fasonie ramoneski, żeby móc go nosić na zmianę z parką khaki i płaszczem z barankiem z zeszłego roku. Strasznie podobają mnie się płaszcze oversize z wielkim kapturem, którymi można się dwa razy otulić.
Marzą mi się ogrodniczki, białe Conversy za kostkę, czarne rurki z wysokim stanem (znalazłam w P&B, ale w sklepie online już nie ma rozmiaru) oraz mnóstwo par butów. Fajnie byłoby kupić wreszcie ramoneskę idealną oraz miękki asymetryczny sweter z przedłużanym tyłem. Na razie sukcesywnie powiększam moją wishlistę i wklejam linki do zakładek

[Redhaired Witch]

Napisane przez iamxshi

Ja ostatnio choruję na:

Fajna

Napisane przez bujdanaresorach

Strasznie podobają mnie się płaszcze oversize z wielkim kapturem, którymi można się dwa razy otulić.
(...) oraz miękki asymetryczny sweter z przedłużanym tyłem. Na razie sukcesywnie powiększam moją wishlistę i wklejam linki do zakładek

Ja chciałabym combo czyli miękki rozpinany sweter oversize z długim tyłem (albo przodem, nie wybrzydzam) a do tego wielkim kapturem. I żeby dodatkowo był ciepły, nadający się do noszenia jesienią/wiosną więc chyba podszyty czymś... Spodobał mi się taki jak w zał. ale nie jestem pewna czy to kaptur czy tylko jakiś "zwis" W każdym razie to i tak tylko fotka z tumblra.
Pokaż swoją wishlistę

[iamxshi]

Napisane przez Redhaired Witch

Fajna



Ja chciałabym combo czyli miękki rozpinany sweter oversize z długim tyłem (albo przodem, nie wybrzydzam) a do tego wielkim kapturem. I żeby dodatkowo był ciepły, nadający się do noszenia jesienią/wiosną więc chyba podszyty czymś... Spodobał mi się taki jak w zał. ale nie jestem pewna czy to kaptur czy tylko jakiś "zwis" W każdym razie to i tak tylko fotka z tumblra.
Pokaż swoją wishlistę

Ekstra! Strasznie mi się podobają takie wielkie swetry, plaszcze etc. no ale to niestety nie krój na takiego grubaska, jakim ja jestem

[emii]

Napisane przez Redhaired Witch

Fajna



Ja chciałabym combo czyli miękki rozpinany sweter oversize z długim tyłem (albo przodem, nie wybrzydzam) a do tego wielkim kapturem. I żeby dodatkowo był ciepły, nadający się do noszenia jesienią/wiosną więc chyba podszyty czymś... Spodobał mi się taki jak w zał. ale nie jestem pewna czy to kaptur czy tylko jakiś "zwis" W każdym razie to i tak tylko fotka z tumblra.
Pokaż swoją wishlistę

mi się zawsze marzył sweter wielkim kapturem w szpic i nigdy nie udało mi się takiego zdobyć. Zdobyłam tylko taki zamiennik , ale tez był bardzo fajny, niestety się zużył i nie wiem gdzie jeszcze raz taki kupić
Najgorsze jest to, że nie pamiętam gdzie kupowałam ten swój.

[bujdanaresorach]

Napisane przez Redhaired Witch

Fajna



Ja chciałabym combo czyli miękki rozpinany sweter oversize z długim tyłem (albo przodem, nie wybrzydzam) a do tego wielkim kapturem. I żeby dodatkowo był ciepły, nadający się do noszenia jesienią/wiosną więc chyba podszyty czymś... Spodobał mi się taki jak w zał. ale nie jestem pewna czy to kaptur czy tylko jakiś "zwis" W każdym razie to i tak tylko fotka z tumblra.
Pokaż swoją wishlistę

Ten zwis można nosić jako kaptur Mój eks kiedyś mierzył podobne "coś" w H&M na dziale męskim i można było w ciekawy sposób bawić się tą szmatką, nosić jako zwis, albo zakładać jako kaptur. Tylko, że tamto było z lejącej się wiskozy, cieniutkie jak szmatka.
Zauważyłam boom na gothic ninja Ostatnio spotkałam chłopaka, który miał ubrane szare legginsy (kalesony? ) na to jasne spodenki z grubej bawełny i do tego workersy. Coraz częściej spotykam facetów w czarnym total looku opatulających się zwisami

Wishlistę postaram się wkleić na dniach. Wcale nie ma tego tak dużo, ale muszę ją uporządkować

[natalkaa7522]

Napisane przez izusek

Ja w zasadzie mam wszystko oprócz swetrów, muszę kupić dwa lub trzy (z tego przynajmniej jedna wiszącą szmatę ).

Ja też chcę swetry + jakieś spodnie

Napisane przez Jigoku

Ja kupiłam na razie torbę i obcasy, ale już sobie zrobiłam dłuugą listę must have i będę się rozglądać Najpierw czarne tregginsy, ramoneskowa bluza i bikery, ale mam ostatnio deficyt bluzek innych niż czarne w szafie i muszę się za jakimiś rozejrzeć

Jadę w niedzielę po jakieś buty, będzie ciężko bo wszystkie fajne są wysokie a ja wysokich mieć nie mogę.

[Redhaired Witch]

Napisane przez bujdanaresorach

Zauważyłam boom na gothic ninja Ostatnio spotkałam chłopaka, który miał ubrane szare legginsy (kalesony? ) na to jasne spodenki z grubej bawełny i do tego workersy. Coraz częściej spotykam facetów w czarnym total looku opatulających się zwisami

O, jestem zdziwiona, że to nadal (dopiero?) modne bo kolekcje w tym stylu pojawiły się jakoś w 2009 roku. Ale tym lepiej dla mnie, muahahaha!
Kalesony

Napisane przez emii

mi się zawsze marzył sweter wielkim kapturem w szpic i nigdy nie udało mi się takiego zdobyć. Zdobyłam tylko taki zamiennik , ale tez był bardzo fajny, niestety się zużył i nie wiem gdzie jeszcze raz taki kupić
Najgorsze jest to, że nie pamiętam gdzie kupowałam ten swój.

Widuję takie czasami na ebayu.

Napisane przez iamxshi

Ekstra! Strasznie mi się podobają takie wielkie swetry, plaszcze etc. no ale to niestety nie krój na takiego grubaska, jakim ja jestem

No niestety, optycznie dodają kilogramów. Dopóki nie pogrubiają tyłka i ud nie przeszkadza mi to

[Jigoku]

Napisane przez natalkaa7522

Ja też chcę swetry + jakieś spodnie



Jadę w niedzielę po jakieś buty, będzie ciężko bo wszystkie fajne są wysokie a ja wysokich mieć nie mogę.

Ja też powinnam nosić obcas max. 6 cm, ale nigdy nie mogę się powstrzymać Te, które sobie teraz kupiłam mają 13 cm, więc niepoważnie zupełnie

[natalkaa7522]

Napisane przez Jigoku

Ja też powinnam nosić obcas max. 6 cm, ale nigdy nie mogę się powstrzymać Te, które sobie teraz kupiłam mają 13 cm, więc niepoważnie zupełnie

Akurat miałam na myśli cholewkę wysoką bo niestety ale taka figura + łydki mam nieproporcjonalne do rozmiaru stóp I wszelkie wysokie buty nie są dla mnie, będę musiałą poszukać niskich. Znalazłam 2 fajne modele w deichmannie (?), mam nadzieję że będą w niedzielę.

Faaajne sobie kupiłaś Ja mam 8-9 cm botki w których chodzę jesienią ale mają gruby słupek i są wygodne. Ale jeżeli chodzi o szpilki to mój max. to 13 cm. Zależy wszystko od butów. Mam fajne granatowe 12 cm i nie da się w nich chodzić. Mam takie same z innej firmy tylko nude, też 12 cm i chodzę w nich bez problemu, nawet całą noc.

[0d75851a92bcdb93dfbf170261c847a0f1cef222]

witam w nowej części

[Redhaired Witch]

Napisane przez natalkaa7522

Znalazłam 2 fajne modele w deichmannie (?), mam nadzieję że będą w niedzielę.

A nie czaiłaś się na Venezię?

[natalkaa7522]

Nie stać mnie Nie mam 400 zł na buty jesienne, niestety.

[abiblabla]

Napisane przez Jigoku

Ja też powinnam nosić obcas max. 6 cm, ale nigdy nie mogę się powstrzymać Te, które sobie teraz kupiłam mają 13 cm, więc niepoważnie zupełnie

faajne, aksamitne? gdzie kupiłaś? pytam z ciekawości bo ja takich wysokich sobie nie kupię ale wyglądają interesująco

[kuki9]

Dzień dobry. Jestem tu nowa

Dziewczyny czy widziałyście w którymś ze sklepów (Wwa) jakąś fajną parkę? Zależy mi na tym by była grubsza i taka do połowy uda.

Dodatkową przeszkodą jest rozmiar czyli ok 42-44. Wiem, że parki są modne więc nie powinno być problemu z ich dostepnością ale ja ostatnio dostaje szału we wszelkich CH i nie widziałam nic ciekawego. Cena do 250zł. Da radę?

Ewentualnie czy widziałyście jakies fajne jesienno-(lekko) zimowe kurtki w tymże stylu?

[natalkaa7522]

Popatrz w h&m, ja tam moją 2 lata temu kupiłam ale oni chyba je mają w każdym sezonie

[zekori]

Napisane przez Jigoku

Ja też powinnam nosić obcas max. 6 cm, ale nigdy nie mogę się powstrzymać Te, które sobie teraz kupiłam mają 13 cm, więc niepoważnie zupełnie

Cudowne te buty . Podobają mi się takie szpilki, tylko nie mam gdzie ich nosić. Na zwykłe latanie po mieście szkoda byłoby mi takich pięknych butów.
Ja z zasady noszę płaskie buty, a jeżeli obcas to niewysoki (maksymalnie 6 cm). Na studniówce zaszalałam i miałam 12 cm szpilki. Przetańczyłam w nich całą imprezę.

[bujdanaresorach]

Za to ja w ogóle nie potrafię chodzić na wysokich obcasach