Facet i jego tekst. Słusznie sie obrazialam ?

[201605300930]

Wczoraj spotkało mnie coś przykrego ze strony mojego chłopaka, ale do rzeczy...

Wpadły do mnie dwie moje kumpele, gadałyśmy sobie, alkohol itd. Później miał dotrzeć mój chłopak (znamy się od sierpnia, jesteśmy nieco krócej).

Na koniec jak już kumpele się zawijały, jedna walnela dla zartu teskt coś tam dobrze, że piła będzie łatwiejsza czy cos takiego. Na co moj chłopak : nie musi, juz jest.

Zrobiło mi sie mega przykro, że takie cos dowalil, nawet sie poplakalam pozniej, on co prawda przepraszal, ale jakis mega skruszony nie był.

Co sądzicie o tej sytuacji?

[vouvray]

Przyznaję, że słabe to było. Powiedział to przy przyjaciółkach to jeszcze pół biedy, a jak kiedyś coś palnie przy dalszych znajomych? Trochę wstyd. Porozmawiaj z nim, że są żarty i ŻARTY. Mnie też by taki tekst zabolał trochę.

[mns88]

Myślę, że chciał zwyczajnie zażartować ale chyba nie przemyślał tego co chce powiedzieć i głupio wyszło. Powiedz mu, że głupio się zachował i żeby pomyślał zanim będzie chciał zabłysnąć.

[Deborah100]

myśli, że jesteś łatwa....kurczę niefajnie. Pogadaj z nim.
Ja bym się <złe słowo> bo nikt nie ma prawa wyzywać mnie od dziwek, tym bardziej, że nigdy się tak nie zachowywałam.

[Mitsukki]

O ratunku, przecież "Pij, będziesz łatwiejsza" (i różne odpowiedzi na to ) to żart z brodą, myślałam, że każdy to zna, nie pomyślałabym, że ktokolwiek może to na serio wziąć

Pogadaj z facetem, dla mnie to byłby żart i nie potraktowałabym tego poważnie, no ale może niektórzy nie mają dystansu do siebie Więc może go zapytaj czy uważa, że jesteś łatwa

[Paszczurek666]

Napisane przez agus wawa

Wczoraj spotkało mnie coś przykrego ze strony mojego chłopaka, ale do rzeczy...

Wpadły do mnie dwie moje kumpele, gadałyśmy sobie, alkohol itd. Później miał dotrzeć mój chłopak (znamy się od sierpnia, jesteśmy nieco krócej).

Na koniec jak już kumpele się zawijały, jedna walnela dla zartu teskt coś tam dobrze, że piła będzie łatwiejsza czy cos takiego. Na co moj chłopak : nie musi, juz jest.

Zrobiło mi sie mega przykro, że takie cos dowalil, nawet sie poplakalam pozniej, on co prawda przepraszal, ale jakis mega skruszony nie był.

Co sądzicie o tej sytuacji?

No ok, mogło być Ci przykro (choć kompletnie tego nie rozumiem), ale wówczas należało pogadać z chłopem, zamiast żale wylewać na wizażu.

Przyjaciółka głupio palnęła, chłop głupio odpowiedział. Nie sądzę, aby mówił to w towarzystwie, które Cię nie zna i zaraz pomyśli, że jesteś łatwa. Jak dla mnie to wyolbrzymiasz.

[Mojwa]

jakich dziwek to powiedział jej facet, a nie jakiś kumpel! chyba logiczne, że uprawiają seks?
z moim TŻtem taki tekst, wypowiedziany żartobliwym tonem nie byłby niczym złym, zresztą czasem idzie w drugą stronę tj: "pij pij, będziesz łatwiejsza - ja już jestem łatwa ".
Nie przesadzajmy.

No i zgadzam się z Mitsukki - ten tekst ma taaaaaaką brodę

[Zanthia]

Oj, to są takie przedszkolne odzywki, taki zlepek, który ma być śmieszny i zawsze występuje razem i ludzie go mówią bezmyślnie i bezwiednie, bo wszyscy tak mówią, bo to takie memetyczne żarty są. Nie było to bardzo dojrzałe, ale jestem pewna, że twój facet raczej tak nie myśli, tylko próbował byc zabawny i się wpasować w konwencje "fajnego wieczoru".

Chyba, że z jakiegoś powodu masz kompleks i rzeczywiście uważasz, że to była prawda - to wtedy powinnaś z nim na serio pogadać.

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

E, myślę że to tylko żart był. Ja bym się o to nie obrazila.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Mitsukki]

Napisane przez Zanthia

Chyba, że z jakiegoś powodu masz kompleks i rzeczywiście uważasz, że to była prawda - to wtedy powinnaś z nim na serio pogadać.

No to jeśli ma kompleks, że jest łatwa, to ja już dopadam



Oj tam wszyscy, że głupie, niedojrzałe, nagle wszyscy śmieją się tylko z wysublimowanych żartów
Swoją drogą moje ulubione to:
-Pij, będziesz łatwiejsza.
-Ja już jestem łatwa, to ty jesteś pi*da.

[garfieldek]

Facet nie przemyslal odpowiedzi i glupio troche wyszlo... Ale nie wydaje mi sie, zeby zrobil to specjalnie

[kolorowatecza]

Czytając wizaż czasem mam wrażenie, że wszyscy są sztywni, poważni i zabawa polega np. na dobrym spektaklu w teatrze

Mitsukki to jest właśnie sztampowy tekst na popijawach wśród znajomych

[slodka0018]

Nie za miły tekst , mi również nie byłoby miło ;/

[201803290936]

Czy naprawdę każda głupia / dziwna odzywka faceta to powód do zakładania wątku? Czy ludzie, którzy potrafią sobie lizać różne miejsca, nie potrafią tego samego języka użyć do rozmowy ze sobą i wyjaśnienia sobie drażliwych kwestii do końca?

[Mitsukki]

Napisane przez kolorowatecza

Czytając wizaż czasem mam wrażenie, że wszyscy są sztywni, poważni i zabawa polega np. na dobrym spektaklu w teatrze

Mitsukki to jest właśnie sztampowy tekst na popijawach wśród znajomych

No wiem, sama stosuję

[madzia1251]

Napisane przez agus wawa

Wczoraj spotkało mnie coś przykrego ze strony mojego chłopaka, ale do rzeczy...

Wpadły do mnie dwie moje kumpele, gadałyśmy sobie, alkohol itd. Później miał dotrzeć mój chłopak (znamy się od sierpnia, jesteśmy nieco krócej).

Na koniec jak już kumpele się zawijały, jedna walnela dla zartu teskt coś tam dobrze, że piła będzie łatwiejsza czy cos takiego. Na co moj chłopak : nie musi, juz jest.

Zrobiło mi sie mega przykro, że takie cos dowalil, nawet sie poplakalam pozniej, on co prawda przepraszal, ale jakis mega skruszony nie był.

Co sądzicie o tej sytuacji?

Napisane przez Deborah100

myśli, że jesteś łatwa....kurczę niefajnie. Pogadaj z nim.
Ja bym się wkur....bo nikt nie ma prawa wyzywać mnie od dziwek, tym bardziej, że nigdy się tak nie zachowywałam.

to te słowa były skierowane do Ciebie czy do koleżanki? albo ja nie rozumiem albo inni

w każdym bądź razie. słowa koleżanki potraktowałaś jako żart ale odpowiedź chłopaka w takim samym stylu już nie? przesadzasz i to grubo. taki żart pojawia się prędzej czy później na większości imprez na których występuje alkohol i nikt potem nie płacze i nie żąda przeprosin. trochę dystansu do siebie

[Bananalama]

Napisane przez Mitsukki

O ratunku, przecież "Pij, będziesz łatwiejsza" (i różne odpowiedzi na to ) to żart z brodą, myślałam, że każdy to zna, nie pomyślałabym, że ktokolwiek może to na serio wziąć

Pogadaj z facetem, dla mnie to byłby żart i nie potraktowałabym tego poważnie, no ale może niektórzy nie mają dystansu do siebie Więc może go zapytaj czy uważa, że jesteś łatwa

10/10, też sobie tak lubię żartować

[Ilja_Muromiec]

Zachował się po prostacku, ale nie widzę w tym jego winy. Po prostu dostosował poziom rozmowy do koleżanki (pewnie sam bym tak zrobił). Zawsze możesz jednak zażądać satysfakcji:
- Pan jest chamem i nie potrafi Pan powstrzymać swojego plugawego języka w obecności dam! Jutro o świcie pod Pałacem Kultury. Pistolety. Proszę się nie spóźnić, kula nie lubi czekać.

[Damayanti]

popłakałaś się, bo facet głupio odpowiedział na głupi żart koleżanki?
przesadzasz.
oczywiście, inaczej to wygląda jak chłopak mówi to do koleżanki, którą zna długo a inaczej gdy kilka miesięcy.
a koleżanka się obraziła, było jej przykro, mówiła coś?

[D_94]

Nie no chyba muszę zmienić towarzystwo. Moi kumple często mówią do mnie "pij, pij, będziesz łatwiejsza", a przyjaciółka wtedy zawsze "ona już jest". Zaznaczam przy tym, że jestem uważana za bardzo niedostępną. To taki żart, a chyba w związku normalne jest, że ludzie się ze sobą droczą. Przesadzasz.

[201708160922]

Napisane przez agus wawa

Wczoraj spotkało mnie coś przykrego ze strony mojego chłopaka, ale do rzeczy...

Wpadły do mnie dwie moje kumpele, gadałyśmy sobie, alkohol itd. Później miał dotrzeć mój chłopak (znamy się od sierpnia, jesteśmy nieco krócej).

Na koniec jak już kumpele się zawijały, jedna walnela dla zartu teskt coś tam dobrze, że piła będzie łatwiejsza czy cos takiego. Na co moj chłopak : nie musi, juz jest.

Zrobiło mi sie mega przykro, że takie cos dowalil, nawet sie poplakalam pozniej, on co prawda przepraszal, ale jakis mega skruszony nie był.

Co sądzicie o tej sytuacji?

Nie wiem, czym się przejmujesz.

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Napisane przez Doris1981

Czy naprawdę każda głupia / dziwna odzywka faceta to powód do zakładania wątku? Czy ludzie, którzy potrafią sobie lizać różne miejsca, nie potrafią tego samego języka użyć do rozmowy ze sobą i wyjaśnienia sobie drażliwych kwestii do końca?

Dobre!

[201803080934]

Napisane przez madzia1251

to te słowa były skierowane do Ciebie czy do koleżanki? albo ja nie rozumiem albo inni

ja też zrozumiałam te słowa tak, jakby to ta koleżanka piła i miała być łatwiejsza, a nie autorka


no ale kawał z brodą, wiele razy padał w moim towarzystwie, potem nikt nie płacze, tylko wszyscy się śmiejemy. ba, tekst padał nawet w odniesieniu do chłopaków

jakim trzeba być niestabilnym, żeby od czegoś takiego się rozpłakać. zwłaszcza, że to koleżanka zaczęła żartować, więc czemu słowa koleżanki potraktowała jako żart, a chłopaka już tak poważnie?

[_ema_]

Głupi żarcik i tyle, płakanie z tego powodu to chyba objaw jakiegoś rozchwiania emocjonalnego...

[madzia1251]

Napisane przez Grin

ja też zrozumiałam te słowa tak, jakby to ta koleżanka piła i miała być łatwiejsza, a nie autorka


no ale kawał z brodą, wiele razy padał w moim towarzystwie, potem nikt nie płacze, tylko wszyscy się śmiejemy. ba, tekst padał nawet w odniesieniu do chłopaków

jakim trzeba być niestabilnym, żeby od czegoś takiego się rozpłakać. zwłaszcza, że to koleżanka zaczęła żartować, więc czemu słowa koleżanki potraktowała jako żart, a chłopaka już tak poważnie?

zgadzam się z każdym słowem
też zrozumiałam, że to było wszystko w odniesieniu do koleżanki i kompletnie nie rozumiem o co te płacze potem. już zwłaszcza, że owa koleżanka sama zaczęła temat.

[Suziii90]

wrzuć na luz nie ma o co się obrażać. Ten tekst jest wszystkim raczej znany. Mój TŻ czasem tak do mnie mówił jak sączyliśmy np.piwo " Pij, pij będziesz łatwiejsza do rozmowy" miał na myśli rozmowy na zboczone tematy, przynajmniej tak było kiedy byliśmy na początku naszego związku mieliśmy z tego ubaw, a ja strzelałam niby fochy i było wesoło także trochę dystansu, a jeżeli Cię to razi to następnym razem odgryź mu się tym samym przed kolegami

[Amandaaxx]

Ale dziecinada,mam wrażenie jakby jakaś małolata to napisała,przecież to był tylko żart,wszyscy tak gadają,o co się tu obrażać?

[Fleur_D]

Ja dla odmiany rozumiem, że mogłaś się poczuć niemiło. Bardzo ważny jest tutaj ton wypowiedzi, myślę, że gdyby był odpowiednio żartobliwy, to wątek by nie powstał. Porozmawiaj z nim o tym, powiedz, że nie życzysz sobie takich tekstów. A potem już do tego nie wracaj.

[madzia0007]

Napisane przez Deborah100

myśli, że jesteś łatwa....kurczę niefajnie. Pogadaj z nim.
Ja bym się wkur....bo nikt nie ma prawa wyzywać mnie od dziwek, tym bardziej, że nigdy się tak nie zachowywałam.

Masakra współczuje waszym tz. Jak można takie teksty rozpatrywać na serio i jeszcze płakać z tego powodu

[Damayanti]

Napisane przez Suziii90

wrzuć na luz nie ma o co się obrażać. Ten tekst jest wszystkim raczej znany. Mój TŻ czasem tak do mnie mówił jak sączyliśmy np.piwo " Pij, pij będziesz łatwiejsza do rozmowy" miał na myśli rozmowy na zboczone tematy, bynajmniej tak było kiedy byliśmy na początku naszego związku mieliśmy z tego ubaw, a ja strzelałam niby fochy i było wesoło także trochę dystansu, a jeżeli Cię to razi to następnym razem odgryź mu się tym samym przed kolegami

"bynajmniej" nie oznacza "przynajmniej".

[WhiteCherry]

Napisane przez Mitsukki

Swoją drogą moje ulubione to:
-Pij, będziesz łatwiejsza.
-Ja już jestem łatwa, to ty jesteś pi*da.