Czarne rajstopy na wesele?

[kala8]

Kochane poradźcie mi proszę czy czarne rajstopy pasują na wesele? Sukienka w intensywnym kolorze, dodatki czarne. Tak w sumie jak patrze po zdjęciach z innych wesel to prawie wszystkie kobiety mają rajstopy w cielistym kolorze.

[Gomra]

Napisane przez kala8

Kochane poradźcie mi proszę czy czarne rajstopy pasują na wesele? Sukienka w intensywnym kolorze, dodatki czarne. Tak w sumie jak patrze po zdjęciach z innych wesel to prawie wszystkie kobiety mają rajstopy w cielistym kolorze.

JA jak byłam na koniec listopada na balu andrzejkowym, to na 40 kobiet może tylko z 5 miało cieliste rajstopy.
I były to starsze kobiety.

Moda teraz jest taka, ze najlepiej by całość była na czarno, z nakimiś elementami które ozywią strój. jak np. złote dodatki, czy np. sukienka ze złotym zamkiem, jakąś złotą apikacjią.
Albo np. sukienka czarna skórzana, plus czarne rajstopy.


Ja sama też byłam cała na czarno.
I była bardzo podobnie ubrana do mnie dziewczyna jedna, czarna sukienka czarne rajstopy, z tym ze szpilki a ja miałam czarne a ona BIAŁE, wygląda zabawnie nawet mój tż który do znawcy mody sie nie kwalifikuje, stwierdził ze wygląda jak z innej bajki.


i moim zdaniem mit, że czarno to tylko na pogrzeb, został już dawno obalony.

A skoro masz sukienkę w żywym kolrze, to tym bardziej zakładaj czarne rajstopy.

[260c4d4fdb0e7f4840fc70476d5f7e46d82a0f3e]

Jeśli pasują do sukienki, to nie widzę przeszkód.

[niusiak25]

Jasne czemu nie

[bernikula]

Napisane przez Gomra

JA jak byłam na koniec listopada na balu andrzejkowym, to na 40 kobiet może tylko z 5 miało cieliste rajstopy.
I były to starsze kobiety.

Moda teraz jest taka, ze najlepiej by całość była na czarno, z nakimiś elementami które ozywią strój. jak np. złote dodatki, czy np. sukienka ze złotym zamkiem, jakąś złotą apikacjią.
Albo np. sukienka czarna skórzana, plus czarne rajstopy.


Ja sama też byłam cała na czarno.
I była bardzo podobnie ubrana do mnie dziewczyna jedna, czarna sukienka czarne rajstopy, z tym ze szpilki a ja miałam czarne a ona BIAŁE, wygląda zabawnie nawet mój tż który do znawcy mody sie nie kwalifikuje, stwierdził ze wygląda jak z innej bajki.


i moim zdaniem mit, że czarno to tylko na pogrzeb, został już dawno obalony.

A skoro masz sukienkę w żywym kolrze, to tym bardziej zakładaj czarne rajstopy.

Dokładnie, stwierdzenie, że czarne rajstopy to tylko na pogrzeb przechodzi już do lamusa. Ja sama nie pamiętam kiedy cieliste miałam, czasami wydają się być wręcz obciachowe.

P.S. Z tymi BIAŁYMI szpilkami to rzeczywiście wyjechała...

[Wampierz]

Napisane przez Gomra

JA jak byłam na koniec listopada na balu andrzejkowym, to na 40 kobiet może tylko z 5 miało cieliste rajstopy.
I były to starsze kobiety.

Moda teraz jest taka, ze najlepiej by całość była na czarno, z nakimiś elementami które ozywią strój. jak np. złote dodatki, czy np. sukienka ze złotym zamkiem, jakąś złotą apikacjią.
Albo np. sukienka czarna skórzana, plus czarne rajstopy.


Ja sama też byłam cała na czarno.
I była bardzo podobnie ubrana do mnie dziewczyna jedna, czarna sukienka czarne rajstopy, z tym ze szpilki a ja miałam czarne a ona BIAŁE, wygląda zabawnie nawet mój tż który do znawcy mody sie nie kwalifikuje, stwierdził ze wygląda jak z innej bajki.


i moim zdaniem mit, że czarno to tylko na pogrzeb, został już dawno obalony.

A skoro masz sukienkę w żywym kolrze, to tym bardziej zakładaj czarne rajstopy.

Rili?

Moda moda, ja zamierzam się trzymać klasycznej zasady, że cieliste rajstopy są neutralne - bo tak jest. Mają kolor nóg, więc wypada jakby ich nie było. Nie wiem, czy warto byćdumnym ztego, że się ubrało, jak wszyscy, chyba że takie było założenie. Również lubię nosić białe buty do czarnych rajstop - moim zdaniem wygląda to bardzo ładnie.

Ogólnie nie ma żadnych zasadach, że wypada założyć na jakieś okazje tylko czarne albo tylko cieliste, jest to wyłącznie kwestia gustu. Z różnych powodów ktoś może wolić monochromatyczny strój, np. założenie rajstop w kolorze butów optycznie wydłuża nogi, a kto inny woli wyeksponować buty, wiec zakłada kontrastowe. Podobnie ze strojem - chcesz żeby sukienka odcinała się od nóg, zakładasz kontrastowe, chcesz, żeby strój zlewał się w całość - zakładasz podobny kolor.


Imho prawdziwy obciach to ślepa wiara w to, że jakiś kolor butów, rajstop, itp. jest absolutnie nie do przyjęcia. Takie gorszenie się jasnymi rajstopami albo białymi butami jest jak dla mnie zabawne. Taka jesteś konserwatywna, a proponujesz całkowicie czarny strój na wesele?

[izga88]

Jak tylko pasują do stroju to pewnie

[Gomra]

Napisane przez Wampierz

Rili?

Moda moda, ja zamierzam się trzymać klasycznej zasady, że cieliste rajstopy są neutralne - bo tak jest. Mają kolor nóg, więc wypada jakby ich nie było. Nie wiem, czy warto byćdumnym ztego, że się ubrało, jak wszyscy, chyba że takie było założenie. Również lubię nosić białe buty do czarnych rajstop - moim zdaniem wygląda to bardzo ładnie.

Ogólnie nie ma żadnych zasadach, że wypada założyć na jakieś okazje tylko czarne albo tylko cieliste, jest to wyłącznie kwestia gustu. Z różnych powodów ktoś może wolić monochromatyczny strój, np. założenie rajstop w kolorze butów optycznie wydłuża nogi, a kto inny woli wyeksponować buty, wiec zakłada kontrastowe. Podobnie ze strojem - chcesz żeby sukienka odcinała się od nóg, zakładasz kontrastowe, chcesz, żeby strój zlewał się w całość - zakładasz podobny kolor.


Imho prawdziwy obciach to ślepa wiara w to, że jakiś kolor butów, rajstop, itp. jest absolutnie nie do przyjęcia. Takie gorszenie się jasnymi rajstopami albo białymi butami jest jak dla mnie zabawne. Taka jesteś konserwatywna, a proponujesz całkowicie czarny strój na wesele?

po 1. odniosłam się do czarnych rajstop. Nie twierdze że zakładanie cielistych rajstop jest fuj czy coś w tym stylu. Po prostu podałam przykład. I potwierdziłam go tegorocznym trendem w modzie, w celu uzasadnienia mojego zdania, dlaczego uwazam ze czarne rajstopy tez sa ok.

po. 2 co do czarnego stroju na wesele - autorka wyrażnie powiedziała że chce założyć sukienkę o jakimś wyraźnym kolorze. Ale owszem, nie mam nic przeciwko czarnemu strojowi, ożywionym (jak pisałam w poprzednim poscie) złotymi dodatkami, sukienka z jakimis złotymi nadrukami np. w stylu barokowym itp.

po 3. zanim kolejny raz zanegujesz moją wypowiedź, przeczytaj dokładnie całosc ze zrozumieniem


ps. te białe buty wygladały napawde zabawnie, bo oprócz tego ze nie pasowały do stroju, to u nas wtedy było pełno śniegu, no ale skoro Ty bys się nie wstydziła tak wyjść, to juz nie mój problem

[Wampierz]

Napisane przez Gomra

po 1. odniosłam się do czarnych rajstop. Nie twierdze że zakładanie cielistych rajstop jest fuj czy coś w tym stylu. Po prostu podałam przykład. I potwierdziłam go tegorocznym trendem w modzie, w celu uzasadnienia mojego zdania, dlaczego uwazam ze czarne rajstopy tez sa ok.

po. 2 co do czarnego stroju na wesele - autorka wyrażnie powiedziała że chce założyć sukienkę o jakimś wyraźnym kolorze. Ale owszem, nie mam nic przeciwko czarnemu strojowi, ożywionym (jak pisałam w poprzednim poscie) złotymi dodatkami, sukienka z jakimis złotymi nadrukami np. w stylu barokowym itp.

po 3. zanim kolejny raz zanegujesz moją wypowiedź, przeczytaj dokładnie całosc ze zrozumieniem


ps. te białe buty wygladały napawde zabawnie, bo oprócz tego ze nie pasowały do stroju, to u nas wtedy było pełno śniegu, no ale skoro Ty bys się nie wstydziła tak wyjść, to juz nie mój problem

No i co z tego, jakie są trendy, pytanie było czy można założyć czarne rajstopy na wesele. Wg większości odpowiadających tak, ja też się z tym zgadzam. Wiem, że mówiła o kolorowej sukience, przypuszczam że zagadnienie polegało na tym czy wypada założyć czarne rajstopy, skoro przyjęte jest raczej unikanie czerni na weselu. To ty zaczęłaś pisać o
całkowicie czarnych strojach ożywionych złotymi dodatkami.


Zanim zaczniesz komuś zarzucać niezrozumienie twojej wypowiedzi, przeczytaj ją sobie i postaraj się wyobrazić jak brzmi dla innych, w kontekście wątku. Bo faktem jest, że polecałaś czarne rajstopy "bo są modne", polecałaś całkiem czarne stroje, sugerowałaś że tylko starsze kobiety noszą cieliste i nabijałaś się z dziewczyny, która założyła białe buty. Może to wszystko wyszło ci zupełnie niechcący, ale tak już jest z pisaniem na forum, dobrze jeszcze przejrzeć posta przed wciśnięciem "wyślij odpowiedź".

BTW trendy w modzie, które opisałaś, są już od kilku dobrych lat. I co z tego? Nie wszystko, co jest odpowiednie na bal andrzejkowy czy sylwestra jest również odpowiednie na wesele.

[Gomra]

Wampierz ja myślę że teraz juz nie ma ogólnych zasad typu: na studniówkę trzeba długą suknie, na wesele kolorową a nie typowo czarną czy białą, nawet na pogrzeb ludzie którzy nie mają żałoby nie ubierają się typowo na czarno. Ba - nawet zaledwie mały procent nosi w żałobie czarne ciuchy, bo ich zadniem żałobę nosi sie w sercu.

To co opisujesz, to stereotypy które już dawno zostały przełamane, niezależnie od mody.

Na weselu moje szwagra była kobieta która miała na sobie bluzkę i spodnie (chociaż jest milionerką i stać ją na sukienkę) bo lubi, i nie czuje sie w sukienkach, i co z tego? przecież to nie przestępstwo. Ważne by wyglądać elegancko i dobrać odpowiednio elementy stroju. A to czy to jest białe czy czarne, czy pstrokate to kwestia indywidualna, i kazdy powinien zakładać to co lubi, a nie to co wypada bo co ludzie powiedzą. Tylko powtarzam: wyglądać elegancko i dobrać odpowiednio elementy stroju.

Takie rozumowanie jakie Ty opisujesz, już dawno zostało obalone.

[Wampierz]

Napisane przez Gomra

Wampierz ja myślę że teraz juz nie ma ogólnych zasad typu: na studniówkę trzeba długą suknie, na wesele kolorową a nie typowo czarną czy białą, nawet na pogrzeb ludzie którzy nie mają żałoby nie ubierają się typowo na czarno. Ba - nawet zaledwie mały procent nosi w żałobie czarne ciuchy, bo ich zadniem żałobę nosi sie w sercu.

To co opisujesz, to stereotypy które już dawno zostały przełamane, niezależnie od mody.

Na weselu moje szwagra była kobieta która miała na sobie bluzkę i spodnie (chociaż jest milionerką i stać ją na sukienkę) bo lubi, i nie czuje sie w sukienkach, i co z tego? przecież to nie przestępstwo. Ważne by wyglądać elegancko i dobrać odpowiednio elementy stroju. A to czy to jest białe czy czarne, czy pstrokate to kwestia indywidualna, i kazdy powinien zakładać to co lubi, a nie to co wypada bo co ludzie powiedzą.

Takie rozumowanie jakie Ty opisujesz, już dawno zostało obalone.

Jakie rozumowanie? Chodzi ci o to: "Nie wszystko, co jest odpowiednie na bal andrzejkowy czy sylwestra jest również odpowiednie na wesele."?
Dalej tak uważam. Na Andrzejki czy Sylwestra można sobie pozwolić na pewne rzeczy mocno teatralne czy frywolne, przerysowanie. Na weselu ten sam stój może być zbyt ekscentryczny lub wyzywający, bo wesele to mimo wszystko impreza w dużym stopniu rodzinna oraz celebrująca parę młodą, no i nie tak wieczorowa. Dlatego np. boa z piór czy makijaż z brokatem już raczej nie (ekstremalne przykłady). Oczywiście bardzo dużo zależy od środowiska i przede wszystkim państwa młodych. Dlatego napisałam, że jest raczej przyjęte, ze ludzie unikają czerni na weselu (oczywiście różnie to bywa, ale jak ktoś chce być ostrożny). A nie, że ja uważam, że nie wolno i już. To a propos czytania ze zrozumieniem.

Po raz kolejny rzucasz jakimś przykładem z lasu, co kogo obchodzi znajoma twojego szwagra? Akurat bogaczom łatwiej uchodzi ekscentryczność, to jedno, a po drugie ja jednak uważam, że idąc na czyjeś wesele warto brać pod uwagę ich gust, zawsze można zapytać czy są jakieś wytyczne co do stroju, chyba że sprawa jest jasna z góry. A nosić, co się lubi można przy innych okazjach. Bo zgodnie z twoją logiką to można pójść w dresie na wesele ludzi, którym zależy na eleganckim weselu. Wielu ludzi zachowuje ostrożność nie z konserwatyzmu, tylko z taktu wobec gospodarzy.


A te białe buty musiały się jej strasznie zapalamić od białego śniegu...

[agusiek2323]

Odpowiadając na pytanie autorki wątku:
Moim zdaniem czarne rajstopy(ale nie megakryjące) będą wyglądać w porządku o ile sukienka ma zabudowaną górę. Odkryte ramiona/plecy w połączeniu z ciepłymi rajstopami jakoś mi nie pasują

[Gomra]

Napisane przez Wampierz

Jakie rozumowanie? Chodzi ci o to: "Nie wszystko, co jest odpowiednie na bal andrzejkowy czy sylwestra jest również odpowiednie na wesele."?
Dalej tak uważam. Na Andrzejki czy Sylwestra można sobie pozwolić na pewne rzeczy mocno teatralne czy frywolne, przerysowanie. Na weselu ten sam stój może być zbyt ekscentryczny lub wyzywający, bo wesele to mimo wszystko impreza w dużym stopniu rodzinna oraz celebrująca parę młodą, no i nie tak wieczorowa. Dlatego np. boa z piór czy makijaż z brokatem już raczej nie (ekstremalne przykłady). Oczywiście bardzo dużo zależy od środowiska i przede wszystkim państwa młodych. Dlatego napisałam, że jest raczej przyjęte, ze ludzie unikają czerni na weselu (oczywiście różnie to bywa, ale jak ktoś chce być ostrożny). A nie, że ja uważam, że nie wolno i już. To a propos czytania ze zrozumieniem.

Po raz kolejny rzucasz jakimś przykładem z lasu, co kogo obchodzi znajoma twojego szwagra? Akurat bogaczom łatwiej uchodzi ekscentryczność, to jedno, a po drugie ja jednak uważam, że idąc na czyjeś wesele warto brać pod uwagę ich gust, zawsze można zapytać czy są jakieś wytyczne co do stroju, chyba że sprawa jest jasna z góry. A nosić, co się lubi można przy innych okazjach. Bo zgodnie z twoją logiką to można pójść w dresie na wesele ludzi, którym zależy na eleganckim weselu. Wielu ludzi zachowuje ostrożność nie z konserwatyzmu, tylko z taktu wobec gospodarzy.


A te białe buty musiały się jej strasznie zapalamić od białego śniegu...

po 1. nie napisałam że byłam na balu andrzejkowym który miał charakter przebierany


po 2. dresy czy one są eleganckie? napisalam że trzeba wyglądać elegancko i odpowiednio dobrać dodatki, mam Ci przytoczyć cytat, czy jednak sama go znajdziesz, i w koncu przestaniesz się wypierać, i przyznasz że nie posiadasz umiejetności czytania ze zrozumieniem?









i na tym kończę dyskusję z Tobą (która i tak jest bez sensu i tracę cenny czas na wyjaśnienia które są niepotrzebne), bo nie chcę dostać punktów karnych za rozwalanie wątku innym tematem.

[Wampierz]

Napisane przez Gomra

po 1. nie napisałam że byłam na balu andrzejkowym który miał charakter przebierany


po 2. dresy czy one są eleganckie? napisalam że trzeba wyglądać elegancko i odpowiednio dobrać dodatki, mam Ci przytoczyć cytat, czy jednak sama go znajdziesz, i w koncu przestaniesz się wypierać, i przyznasz że nie posiadasz umiejetności czytania ze zrozumieniem?


i na tym kończę dyskusję z Tobą (która i tak jest bez sensu i tracę cenny czas na wyjaśnienia które są niepotrzebne), bo nie chcę dostać punktów karnych za rozwalanie wątku innym tematem.

No co ty nie powiesz, a gdzie ja napisałam, że miał? Napisałam, że na pewne imprezy, nawet eleganckie pasuje boa lub brokat, ale skoro dla ciebie białe buty są niedopuszczalną ekstrawagancją, to może nie zdajesz sobie z tego sprawy...

Nie wykręcaj kota ogonem - to się odnosiło do wypowiedzi, że liczy się tylko to, w czym nam jest wygodnie vs jakieś stereotypy" jak to ujęłaś, a chyba miałaś na myśli konwenanse. Kiedy ktoś na zaprasza na wesele, to nie liczy się tylko nasza wygoda i gust.


Zrobiłaś wyjście w stylu gołębia grającego w szachy, brawo.

[Tutli]

Kiedyś przykład szedł "z góry", więc przeciętny człowiek wzorował się na stylu arystokracji, dzisiaj arystokrację zastąpiła "moda". Na ślubach rodzin arystokratycznych nikt nie wystąpi w czarnych ani kolorowych rajstopach ani bez rajstop, żelazną konwencją są cieliste rajstopy/pończochy i tam wszyscy trzymają się zasad savoir-vivre. Ponieważ mnie osobiście bardziej odpowiada styl arystokracji, niż aktualna moda, polecam rajstopy cieliste.

[zaakochana18]

Napisane przez kala8

Kochane poradźcie mi proszę czy czarne rajstopy pasują na wesele? Sukienka w intensywnym kolorze, dodatki czarne. Tak w sumie jak patrze po zdjęciach z innych wesel to prawie wszystkie kobiety mają rajstopy w cielistym kolorze.

czerń zawsze jest w modzie
ja mam za 2 tyg. studniówkę i też postawię na czarne rajstopki i dodatki

<ciach>

[ailatan1985]

A dlaczego miałyby nie pasować ... ???

[bieliznasensi]

Jasne że pasują!

[StraVvberry]

Pewnie, że pasują

[Dione]

Sukienki weselne to czesto bardziej legancka wersja sukienki letniej- zwłaszcza krój -odsłoniete nogi ,ramiona ,sa zgrabne lekkie do tego piszesz intensywny kolor -takie połaczenie według mnie wyglądałoby dziwacznie i nieladnie wiec
chyba że sukienka z grubszego materiału , zabudowana wtedy mozeby uszło
A czemu w ogóle chcesz czarne ?

[sabinkaa1]

No ja nie wiem , ja tam bym chyba czarnych na wesele nie ubrała , nigdy nikogo w czarnych nie widziałam na żadnym weselu na którym byłam , wiec pewnie bym coś tak pokombinowała, żeby jednak jakieś cieliste ubrać.

[antonina83]

Tak, sama zamierzam założyć na wesele pod koniec grudnia. Moja inspiracja:

[kajjj]

A ja nie lubię cielistych rajstop i często noszę właśnie czarne. Zakładam je również na imprezy typu wesela, ale oczywiście muszą pasować do sukienki. Jeśli sukienka jest w jakimś intensywnym kolorze, no to nie widzę przeszkód, żeby założyć czarne rajstopy.

[BlueRoses]

Napisane przez kajjj

A ja nie lubię cielistych rajstop i często noszę właśnie czarne. Zakładam je również na imprezy typu wesela, ale oczywiście muszą pasować do sukienki. Jeśli sukienka jest w jakimś intensywnym kolorze, no to nie widzę przeszkód, żeby założyć czarne rajstopy.

Zgadzam się z wypowiedzią .