Trudna sytuacja w domu, brak pracy i pieniędzy itp. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-02-03, 15:21   #1
Kochanna
Raczkowanie
 
Avatar Kochanna
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Otchłań
Wiadomości: 66
Unhappy

Trudna sytuacja w domu, brak pracy i pieniędzy itp.


W ostatnim czasie miałam ochotę poradzić się Was apropo sytuacji z moją mamą, o którą się martwię, głównie z powodów finansowych, choć zdrowotnych również. Zacznę od opisu problemu mamy, potem przejdę do dalszych.

Mama ma wykształcenie zawodowe rolnicze, pochodzi ze wsi. Ma na siebie przepisane kilka hektarów ziemi, którą oddaje w dzierżawie i z tych pieniędzy opłaca KRUS, liczy na emeryturę z KRUS-u. Mieszkamy w innym województwie, w dużym mieście. I odkąd tu mieszkamy, odkąd ja się urodziłam to nigdy nie pracowała w żadnym zawodzie, mówi że może tylko na 'czarno' gdyż jest ten KRUS.

Na pracę 'na czarno' ja zaczęłam mamę namawiać jakieś 2 lata temu dopiero, gdy spojrzałam na tą sytuację trzeźwym okiem, że mama też mogłaby jakoś zarabiać chociaż na siebie, bo tata pracuje ciężko fizycznie, nie skończył studiów, zarabia małe pieniądzie, i tak raczej było od zawsze. Nigdy nam się nie przelewało. Ale moja mama średnio się do tego garnie, wybrzydza z ofert pracy, za to dogaduje mi gdy zbyt często się myję że woda dużo kosztuje, lub mówi że mogłabym się dokładać do czynszu, jakąś ją sfinansować czasem itp.

Ja studiuję dziennie, jestem na 3 roku i wybieram się jeszcze na mgr, a może i dalej. Moje studia są dość absorbujące, mimo to staram się dorabiać sobie za pomocą pracy intelektualnej: korepetycje, różne zlecenia na napisanie czegoś itp. Bywało z tym różnie ale potrafiłam mieć z tego niezły zysk. W ostatnim czasie nie układało mi się, nie miałam zleceń, potem na początku grudnia zachorowałam na zapalenie płuc. Chorowałam tak półtora miesiąca bo lekarz ogólny nie rozpoznał choroby, a mamie było szkoda dać na lekarza prywatnego (mamy zaprzyjaźnioną panią doktor która bierze za wizytę 20 zł). Po jakimś miesiącu chorowania zrobiło się ze mną tak źle, że potrzebowałam nagłej pomocy, chyba było zagrożenie życia. Na leki i lekarzy poszło wtedy dużo pieniędzy, do teraz wracam do zdrowia. Na szczęście sesję zdałam pomyślnie i powoli znowu rozglądam się za zleceniami.

Wiem o tym, że miejscami to co napisałam wygląda tragikomicznie.

Dodam może, że mama ma problem z żyłami w nogach, tzn ma żylaki i zapalenie żył, a może to to samo? Chyba też dlatego nie chce jej się pójść do pracy zbytnio bo uważa na swoje zdrowie. Ale czy nie da się tego jakoś wyleczyć? Albo chociaż załatwić sobie renty na to, pomimo KRUS-u?

Aha, jeszcze jedno. Właśnie ostatnio pojawił się kolejny problem. Tata może stracić pracę, dowiemy się tego za miesiąc. To był już ostateczny impuls, który skłania mnie do szukania ratunku dla swoich rodziców, bo o siebie się tak bardzo na razie nie martwię. Mam chłopaka z którym planuję przyszłość, ew. mogę się do niego w każdej chwili przeprowadzić. Sen spędza mi z powiek fakt czy moi rodzice będą mieli za co żyć.

Ja mam 22 lata i nie mam rodzeństwa, mama koło 50tki, tata koło 60tki i ma szansę pójść na wcześniejszą emeryturę. Pracy szukam dla mamy ja bo mama tego nie ogarnie sama, dobrze że tata jest zaradniejszy.

Mam jeszcze ogólne pytanie odnośnie KRUS - czy to co napisałam (bo takie informacje przekazała mi mama) to jest prawda? Że nie można podjąć żadnej pracy na umowę? Ja się na tym nie znam zupełnie.

Jestem załamana tą sytuacją i proszę się powstrzymać od hejtowania, no chyba że będzie ono konstruktywne
Z góry dziękuję za Wasze rady
Kochanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-03, 15:31   #2
ARAKSJEL
Hrodebert
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
Dot.: Trudna sytuacja w domu, brak pracy i pieniędzy itp.

Cytat:
Napisane przez Kochanna Pokaż wiadomość
W ostatnim czasie miałam ochotę poradzić się Was apropo sytuacji z moją mamą, o którą się martwię, głównie z powodów finansowych, choć zdrowotnych również. Zacznę od opisu problemu mamy, potem przejdę do dalszych.

Mama ma wykształcenie zawodowe rolnicze, pochodzi ze wsi. Ma na siebie przepisane kilka hektarów ziemi, którą oddaje w dzierżawie i z tych pieniędzy opłaca KRUS, liczy na emeryturę z KRUS-u. Mieszkamy w innym województwie, w dużym mieście. I odkąd tu mieszkamy, odkąd ja się urodziłam to nigdy nie pracowała w żadnym zawodzie, mówi że może tylko na 'czarno' gdyż jest ten KRUS.

Na pracę 'na czarno' ja zaczęłam mamę namawiać jakieś 2 lata temu dopiero, gdy spojrzałam na tą sytuację trzeźwym okiem, że mama też mogłaby jakoś zarabiać chociaż na siebie, bo tata pracuje ciężko fizycznie, nie skończył studiów, zarabia małe pieniądzie, i tak raczej było od zawsze. Nigdy nam się nie przelewało. Ale moja mama średnio się do tego garnie, wybrzydza z ofert pracy, za to dogaduje mi gdy zbyt często się myję że woda dużo kosztuje, lub mówi że mogłabym się dokładać do czynszu, jakąś ją sfinansować czasem itp.

Ja studiuję dziennie, jestem na 3 roku i wybieram się jeszcze na mgr, a może i dalej. Moje studia są dość absorbujące, mimo to staram się dorabiać sobie za pomocą pracy intelektualnej: korepetycje, różne zlecenia na napisanie czegoś itp. Bywało z tym różnie ale potrafiłam mieć z tego niezły zysk. W ostatnim czasie nie układało mi się, nie miałam zleceń, potem na początku grudnia zachorowałam na zapalenie płuc. Chorowałam tak półtora miesiąca bo lekarz ogólny nie rozpoznał choroby, a mamie było szkoda dać na lekarza prywatnego (mamy zaprzyjaźnioną panią doktor która bierze za wizytę 20 zł). Po jakimś miesiącu chorowania zrobiło się ze mną tak źle, że potrzebowałam nagłej pomocy, chyba było zagrożenie życia. Na leki i lekarzy poszło wtedy dużo pieniędzy, do teraz wracam do zdrowia. Na szczęście sesję zdałam pomyślnie i powoli znowu rozglądam się za zleceniami.

Wiem o tym, że miejscami to co napisałam wygląda tragikomicznie.

Dodam może, że mama ma problem z żyłami w nogach, tzn ma żylaki i zapalenie żył, a może to to samo? Chyba też dlatego nie chce jej się pójść do pracy zbytnio bo uważa na swoje zdrowie. Ale czy nie da się tego jakoś wyleczyć? Albo chociaż załatwić sobie renty na to, pomimo KRUS-u?

Aha, jeszcze jedno. Właśnie ostatnio pojawił się kolejny problem. Tata może stracić pracę, dowiemy się tego za miesiąc. To był już ostateczny impuls, który skłania mnie do szukania ratunku dla swoich rodziców, bo o siebie się tak bardzo na razie nie martwię. Mam chłopaka z którym planuję przyszłość, ew. mogę się do niego w każdej chwili przeprowadzić. Sen spędza mi z powiek fakt czy moi rodzice będą mieli za co żyć.

Ja mam 22 lata i nie mam rodzeństwa, mama koło 50tki, tata koło 60tki i ma szansę pójść na wcześniejszą emeryturę. Pracy szukam dla mamy ja bo mama tego nie ogarnie sama, dobrze że tata jest zaradniejszy.

Mam jeszcze ogólne pytanie odnośnie KRUS - czy to co napisałam (bo takie informacje przekazała mi mama) to jest prawda? Że nie można podjąć żadnej pracy na umowę? Ja się na tym nie znam zupełnie.

Jestem załamana tą sytuacją i proszę się powstrzymać od hejtowania, no chyba że będzie ono konstruktywne
Z góry dziękuję za Wasze rady
Nie zmusisz Matki do pójścia do pracy i mało prawdopodobne by miała chęci ku temu ,skoro całe życie nie pracowała ,do takiego trybu jest przyzwyczajona i tak jej odpowiada .Co na to Ojciec ,też chciałby by znalazła sobie pracę ,rozmawiałaś z nim ?
ARAKSJEL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-03, 15:36   #3
Kochanna
Raczkowanie
 
Avatar Kochanna
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Otchłań
Wiadomości: 66
Dot.: Trudna sytuacja w domu, brak pracy i pieniędzy itp.

"Nie zmusisz Matki do pójścia do pracy i mało prawdopodobne by miała chęci ku temu ,skoro całe życie nie pracowała ,do takiego trybu jest przyzwyczajona i tak jej odpowiada .Co na to Ojciec ,też chciałby by znalazła sobie pracę ,rozmawiałaś z nim ? "

Tak, rozmawiałam. Kiedyś sam próbował mamę namawiać do prostych prac, ktoś z rodziny miał nawet możliwość załatwienia czegoś, ale mama powiedziała stanowcze nie, i koniec. Kiedyś zasłaniała się tym, że musi mną się zajmować, potem ja urosłam i jeden pretekst się skończył. Teraz do mnie mówi, że nie pracuje bo jest żoną i mąż zarabia, co z tego że za mało?

Co ja mam zrobić?
Kochanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-03, 15:44   #4
Alexandra92x
Rozeznanie
 
Avatar Alexandra92x
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 764
Dot.: Trudna sytuacja w domu, brak pracy i pieniędzy itp.

Cytat:
Napisane przez Kochanna Pokaż wiadomość
W ostatnim czasie miałam ochotę poradzić się Was apropo sytuacji z moją mamą, o którą się martwię, głównie z powodów finansowych, choć zdrowotnych również. Zacznę od opisu problemu mamy, potem przejdę do dalszych.

Mama ma wykształcenie zawodowe rolnicze, pochodzi ze wsi. Ma na siebie przepisane kilka hektarów ziemi, którą oddaje w dzierżawie i z tych pieniędzy opłaca KRUS, liczy na emeryturę z KRUS-u. Mieszkamy w innym województwie, w dużym mieście. I odkąd tu mieszkamy, odkąd ja się urodziłam to nigdy nie pracowała w żadnym zawodzie, mówi że może tylko na 'czarno' gdyż jest ten KRUS.

Na pracę 'na czarno' ja zaczęłam mamę namawiać jakieś 2 lata temu dopiero, gdy spojrzałam na tą sytuację trzeźwym okiem, że mama też mogłaby jakoś zarabiać chociaż na siebie, bo tata pracuje ciężko fizycznie, nie skończył studiów, zarabia małe pieniądzie, i tak raczej było od zawsze. Nigdy nam się nie przelewało. Ale moja mama średnio się do tego garnie, wybrzydza z ofert pracy, za to dogaduje mi gdy zbyt często się myję że woda dużo kosztuje, lub mówi że mogłabym się dokładać do czynszu, jakąś ją sfinansować czasem itp.

Ja studiuję dziennie, jestem na 3 roku i wybieram się jeszcze na mgr, a może i dalej. Moje studia są dość absorbujące, mimo to staram się dorabiać sobie za pomocą pracy intelektualnej: korepetycje, różne zlecenia na napisanie czegoś itp. Bywało z tym różnie ale potrafiłam mieć z tego niezły zysk. W ostatnim czasie nie układało mi się, nie miałam zleceń, potem na początku grudnia zachorowałam na zapalenie płuc. Chorowałam tak półtora miesiąca bo lekarz ogólny nie rozpoznał choroby, a mamie było szkoda dać na lekarza prywatnego (mamy zaprzyjaźnioną panią doktor która bierze za wizytę 20 zł). Po jakimś miesiącu chorowania zrobiło się ze mną tak źle, że potrzebowałam nagłej pomocy, chyba było zagrożenie życia. Na leki i lekarzy poszło wtedy dużo pieniędzy, do teraz wracam do zdrowia. Na szczęście sesję zdałam pomyślnie i powoli znowu rozglądam się za zleceniami.

Wiem o tym, że miejscami to co napisałam wygląda tragikomicznie.

Dodam może, że mama ma problem z żyłami w nogach, tzn ma żylaki i zapalenie żył, a może to to samo? Chyba też dlatego nie chce jej się pójść do pracy zbytnio bo uważa na swoje zdrowie. Ale czy nie da się tego jakoś wyleczyć? Albo chociaż załatwić sobie renty na to, pomimo KRUS-u?

Aha, jeszcze jedno. Właśnie ostatnio pojawił się kolejny problem. Tata może stracić pracę, dowiemy się tego za miesiąc. To był już ostateczny impuls, który skłania mnie do szukania ratunku dla swoich rodziców, bo o siebie się tak bardzo na razie nie martwię. Mam chłopaka z którym planuję przyszłość, ew. mogę się do niego w każdej chwili przeprowadzić. Sen spędza mi z powiek fakt czy moi rodzice będą mieli za co żyć.

Ja mam 22 lata i nie mam rodzeństwa, mama koło 50tki, tata koło 60tki i ma szansę pójść na wcześniejszą emeryturę. Pracy szukam dla mamy ja bo mama tego nie ogarnie sama, dobrze że tata jest zaradniejszy.

Mam jeszcze ogólne pytanie odnośnie KRUS - czy to co napisałam (bo takie informacje przekazała mi mama) to jest prawda? Że nie można podjąć żadnej pracy na umowę? Ja się na tym nie znam zupełnie.

Jestem załamana tą sytuacją i proszę się powstrzymać od hejtowania, no chyba że będzie ono konstruktywne
Z góry dziękuję za Wasze rady
Wydaje mi się, że Twoja mama może pracować. Wtedy ewentualnie przejdzie na ZUS, a to wlicza jej się do składek. Moja mama też jest tak ubezpieczona, ale kiedyś pracowała i wiem, że to też będzie miała policzone do ewentualnej emerytury. Tata też tak pracował i nie było z tym problemu, a mamy ziemię i oboje rodzice płacą od X lat składki KRUS. Niestety postawa Twojej mamy zajeżdża mi tu po prostu lenistwem, bo co robiła całe życie? Nic. Ma jedno dorosłe dziecko - Ciebie, więc spokojnie mogła iść do pracy/szkoły. Mama mojego tż maturę i studia zrobiła po trzydziestce, więc można. Chyba nie zmienisz postawy mamy, bo jej się po prostu nie chce iść do tej pracy. Jeśli jest ubezpieczona to powinna się zainteresować, bo żylaki da się wyleczyć, a ubezpieczenie KRUS daje możliwość bezpłatnego leczenia.
__________________
"Chciałabym wystarczyć Ci na całe życie. Żeby cały świat nam zazdrościł, że mamy właśnie siebie."






luty 2014 - początkująca włosomaniaczka
Alexandra92x jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-03, 15:46   #5
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Trudna sytuacja w domu, brak pracy i pieniędzy itp.

Cytat:
Napisane przez Kochanna Pokaż wiadomość
"Nie zmusisz Matki do pójścia do pracy i mało prawdopodobne by miała chęci ku temu ,skoro całe życie nie pracowała ,do takiego trybu jest przyzwyczajona i tak jej odpowiada .Co na to Ojciec ,też chciałby by znalazła sobie pracę ,rozmawiałaś z nim ? "

Tak, rozmawiałam. Kiedyś sam próbował mamę namawiać do prostych prac, ktoś z rodziny miał nawet możliwość załatwienia czegoś, ale mama powiedziała stanowcze nie, i koniec. Kiedyś zasłaniała się tym, że musi mną się zajmować, potem ja urosłam i jeden pretekst się skończył. Teraz do mnie mówi, że nie pracuje bo jest żoną i mąż zarabia, co z tego że za mało?

Co ja mam zrobić?
Moim zdaniem nic z tym nie zrobisz. Przecież nie zmusisz matki do pójścia do pracy.
Jak nie chce pracować, to niech nie pracuje, jej wybór. Ale też nie znaczy to, że Ty masz obowiązek ją utrzymywać. Moim zdaniem najlepiej będzie jak powoli zaczniesz się uniezależniać i za jakiś czas wyprowadzisz się z domu.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-03, 16:14   #6
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: Trudna sytuacja w domu, brak pracy i pieniędzy itp.

Cytat:
Napisane przez Kochanna Pokaż wiadomość
"Nie zmusisz Matki do pójścia do pracy i mało prawdopodobne by miała chęci ku temu ,skoro całe życie nie pracowała ,do takiego trybu jest przyzwyczajona i tak jej odpowiada .Co na to Ojciec ,też chciałby by znalazła sobie pracę ,rozmawiałaś z nim ? "

Tak, rozmawiałam. Kiedyś sam próbował mamę namawiać do prostych prac, ktoś z rodziny miał nawet możliwość załatwienia czegoś, ale mama powiedziała stanowcze nie, i koniec. Kiedyś zasłaniała się tym, że musi mną się zajmować, potem ja urosłam i jeden pretekst się skończył. Teraz do mnie mówi, że nie pracuje bo jest żoną i mąż zarabia, co z tego że za mało?

Co ja mam zrobić?
Mamy nie zmienisz, zawsze znajdzie sobie jakiś powód, żeby nie iść do pracy, nie dlatego że obiektywnie nie może, a po prostu nie chce. To co możesz zrobić to starać się jak najszybciej usamodzielnić, np. po licencjacie poszukać pracy w zawodzie.
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-03, 16:28   #7
BajaderkowaBaba
Zakorzenienie
 
Avatar BajaderkowaBaba
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: z łodzi na samo dno
Wiadomości: 4 888
GG do BajaderkowaBaba
Dot.: Trudna sytuacja w domu, brak pracy i pieniędzy itp.

Moja matka jest dokładnie w takiej samej sytuacji, jak i Twoja - włącznie z posiadaniem ziemi "a nóż i widelec".
Do pracy nie chce iść i nie chciała. Namawiałam ją na dokończenie studiów, pożyczałam dla niej książki. Dużo gadania, mało roboty.

Nie zmienisz już jej. Tak jest wygodnie Twojej matce. A zasłanianie się, że musiała dom prowadzić, to bardzo wygodna postawa.
BajaderkowaBaba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-02-03, 16:29   #8
Kochanna
Raczkowanie
 
Avatar Kochanna
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Otchłań
Wiadomości: 66
Dot.: Trudna sytuacja w domu, brak pracy i pieniędzy itp.

Piszecie żebym się usamodzielniła - oczywiście zrobię to może już za kilka miesięcy.
Bardziej martwi mnie fakt, że z zasiłku moim rodzicom może być trudno się utrzymać, chyba że tata znajdzie inną pracę przez pośredniak.
A jeśli chodzi o mamę, to jeśli w ogóle ma dostać tą emeryturę z KRUS, co też chyba nie jest pewne, to do tego czasu jest jeszcze około 15 lat - i co przez ten czas? A co jeśli tacie by się coś stało?
Owszem, znalazłam jej kiedyś ogłoszenie jednej babki i chodzi czasem do małego dziecka gdy jest chore, ale to czasem tylko. Ostatnio chodziła przez 7 dni z rzędu, marudziła że jest zmęczona
Chyba każda praca w jakiś sposób męczy, a co ja zrobię że nie jest wykształcona i nie może np. udzielać korepetycji, albo coś....
Kochanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-03, 16:36   #9
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: Trudna sytuacja w domu, brak pracy i pieniędzy itp.

Cytat:
Napisane przez Kochanna Pokaż wiadomość
Piszecie żebym się usamodzielniła - oczywiście zrobię to może już za kilka miesięcy.
Bardziej martwi mnie fakt, że z zasiłku moim rodzicom może być trudno się utrzymać, chyba że tata znajdzie inną pracę przez pośredniak.
A jeśli chodzi o mamę, to jeśli w ogóle ma dostać tą emeryturę z KRUS, co też chyba nie jest pewne, to do tego czasu jest jeszcze około 15 lat - i co przez ten czas? A co jeśli tacie by się coś stało?
Owszem, znalazłam jej kiedyś ogłoszenie jednej babki i chodzi czasem do małego dziecka gdy jest chore, ale to czasem tylko. Ostatnio chodziła przez 7 dni z rzędu, marudziła że jest zmęczona
Chyba każda praca w jakiś sposób męczy, a co ja zrobię że nie jest wykształcona i nie może np. udzielać korepetycji, albo coś....
Wiesz co, jak człowiek chce pracować, żeby mieć jakiekolwiek pieniądze, to zawsze jakieś rozwiązanie znajdzie. Czy to pójdzie na woźną do szkoły, jako sprzątaczka, czy nawet ,,pani z lizakiem" przeprowadzająca dzieci przez ruchliwą ulicę w drodze do szkoły. Albo - tak jak moja 65letnia daleka ciocia - pojedzie do Niemiec (bez znajomości języka niemieckiego) zajmować się starszymi osobami z Alzheimerem, po tym, jak fabryka w której pracowała padła. Nie trzeba mieć wykształcenia, tylko determinację, a podejście Twojej mamy pt. ,,jestem żoną, niech mąż sobie wypruje żyły" nie wróży dobrze. Zauważ, że to Ty jej znalazłaś to ogłoszenie, a jej i tak to nie pasuje, bo jest zmęczona...
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-03, 16:44   #10
karolina2020
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 556
Dot.: Trudna sytuacja w domu, brak pracy i pieniędzy itp.

Cytat:
Napisane przez Kochanna Pokaż wiadomość
Chyba każda praca w jakiś sposób męczy, a co ja zrobię że nie jest wykształcona i nie może np. udzielać korepetycji, albo coś....
Oczywiscie ze kazda praca meczy, nawet taka w ktorej musisz siedziec i nie masz co robic, bo "nicnierobienie" dopiero meczy, czas sie dluzy.

Nie wiem po co tak podkreslasz ze rodzice sa niewyksztalceni, nie kazdy musi byc po studiach Ba, nawet jakby Twoja mama miala studia skonczone, to i tak do pracy by sie nie musiala garnac. Po prostu kiedys na studia szli wybrani, a teraz wszyscy ida, czy sie nadaja czy nie.

Wracajac do tematu, to nie sadze zeby Twoja mama znalazla sobie prace, przez tyle lat sie migala, to czemu teraz ma isc, po prostu jej sie nie chce. Jesli nie chcesz sluchac tego ze powinnas sie dokladac do oplat to po licencjacie znajdz sobie prace, a ewentualna magisterke zrob zaocznie, jesli sie okaze ze Twoje studia faktycznie pomoga w znalezieniu pracy.
__________________
karolina2020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-03, 18:09   #11
Navika
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 277
Dot.: Trudna sytuacja w domu, brak pracy i pieniędzy itp.

O podejściu Twojej mamy do pracy chyba już wszystko zostało napisane, chciałam tylko dać odpowiedź na jedno z Twoich pytań. Pytałaś, czy mama mogłaby starać się o rentę- z KRUS-u tak samo jak z ZUS-u można się starać o rentę, gdyż mój tata takową rentę z KRUS-u otrzymuje. Są to jednak marne grosze (mój tata na początku dostawał ok. 500zł, ale jego renta jest rentą tymczasową, na czas powrotu do zdrowia po operacji biodra i po roku mu ją o połowę zmniejszyli, więc raczej jasne, że utrzymać się z tego nie da rady) i nie wiem, czy akurat przy chorobie Twojej mamy można się starać o rentę. Co do tego, że Twoja mama mogłaby pracować tylko na czarno- może chodzi jej o to, że mieszkacie w innej części Polski i gdyby wyszło to na jaw, że nie pracuje na gospodarstwie, bo fizycznie tam nie mieszka, to straciłaby prawo do emerytury rolniczej (są to tylko moje dywagacje), ale ostatecznie nie ma to większego znaczenia, bo przecież wtedy mogłaby przejść do ZUS-u, składki z KRUS-u by jej nie przepadły, skoro przez tyle lat je opłacała.
Z tego co piszesz, to cała nadzieja w Twoim tacie, pytanie tylko na jak długo jemu starczy zdrowia, by samotnie ciągnąć ten wóz... Nie piszesz, czy mieszkacie w dużym mieście, jeśli tak to nie martwiłabym się o Twojego tatę- pracy fizycznej w dużych miastach jest pod dostatkiem, jeśli nie znajdzie niczego na stałe to niech szuka choćby przez agencje pracy tymczasowej (w takich agencjach często szukają pracowników fizycznych do fabryk, magazynów, supermarketów), a z czasem może uda mu się znaleźć stałą pracę/przejść na umowę o pracę. Nie wiem, czy to miałaś na myśli pisząc o szukaniu pracy przez "pośredniak", w pierwszej chwili myślałam, że chodzi Ci o Urząd Pracy, dlatego o tych agencjach pracy napisałam.
Navika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-03, 18:32   #12
CzarnaAmericana
Raczkowanie
 
Avatar CzarnaAmericana
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 51
Dot.: Trudna sytuacja w domu, brak pracy i pieniędzy itp.

Z KRUS jest tak, że składki jakie się tam płaci są o wiele mniejsze niż składki ZUS, kilkaset złotych raz na kwartał. W ramach tego ma się ubezpieczenie zdrowotne i składki emeytalno-rentowe. Minus jest taki, że renta/emerytura jaką się później dostaje to bardzo małe pieniądze. Musisz to sprawdzić, ale kojarzy mi się suma 640zł.

Oczywiście, że Twoja mama może podjąć pracę. Wtedy jednak przejdzie na ZUS czyli jej pracodawca będzie odprowadzał dla niej o wiele większe składki.

Może też założyć własną firmę i jesli nie przekroczy pewnych dochodów(nie pamiętam kwoty coś mi świta 25000 rocznie może być na KRUSie) w innym wypadku musi przejść i opłacać sobie ZUS.


Twoja mama bedąc włścicielką kilku hektarów jest rolnikiem. Powinna na tą ziemie otrzymywać dotacje unijne na każdy hektar w zależności od upraw kilka tysięcy na rok.
Ogólnie jest spore wsparcie teraz dla rolników więc porozglądajcie się. Mieszkacie w mieście, ale może załapiecie się na coś pomimo to.

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Może się również starać o emeryturę strukturalną.
CzarnaAmericana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-03, 19:19   #13
Kochanna
Raczkowanie
 
Avatar Kochanna
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Otchłań
Wiadomości: 66
Dot.: Trudna sytuacja w domu, brak pracy i pieniędzy itp.

Cytat:
Napisane przez Navika Pokaż wiadomość
O podejściu Twojej mamy do pracy chyba już wszystko zostało napisane, chciałam tylko dać odpowiedź na jedno z Twoich pytań. Pytałaś, czy mama mogłaby starać się o rentę- z KRUS-u tak samo jak z ZUS-u można się starać o rentę, gdyż mój tata takową rentę z KRUS-u otrzymuje. Są to jednak marne grosze (mój tata na początku dostawał ok. 500zł, ale jego renta jest rentą tymczasową, na czas powrotu do zdrowia po operacji biodra i po roku mu ją o połowę zmniejszyli, więc raczej jasne, że utrzymać się z tego nie da rady) i nie wiem, czy akurat przy chorobie Twojej mamy można się starać o rentę. Co do tego, że Twoja mama mogłaby pracować tylko na czarno- może chodzi jej o to, że mieszkacie w innej części Polski i gdyby wyszło to na jaw, że nie pracuje na gospodarstwie, bo fizycznie tam nie mieszka, to straciłaby prawo do emerytury rolniczej (są to tylko moje dywagacje), ale ostatecznie nie ma to większego znaczenia, bo przecież wtedy mogłaby przejść do ZUS-u, składki z KRUS-u by jej nie przepadły, skoro przez tyle lat je opłacała.
Z tego co piszesz, to cała nadzieja w Twoim tacie, pytanie tylko na jak długo jemu starczy zdrowia, by samotnie ciągnąć ten wóz... Nie piszesz, czy mieszkacie w dużym mieście, jeśli tak to nie martwiłabym się o Twojego tatę- pracy fizycznej w dużych miastach jest pod dostatkiem, jeśli nie znajdzie niczego na stałe to niech szuka choćby przez agencje pracy tymczasowej (w takich agencjach często szukają pracowników fizycznych do fabryk, magazynów, supermarketów), a z czasem może uda mu się znaleźć stałą pracę/przejść na umowę o pracę. Nie wiem, czy to miałaś na myśli pisząc o szukaniu pracy przez "pośredniak", w pierwszej chwili myślałam, że chodzi Ci o Urząd Pracy, dlatego o tych agencjach pracy napisałam.
Dziękuję za kolejne informacje na temat KRUSu Tobie, jak i pozostałym
Tak swoją drogą z Twojej wiadomości poczułam dużo wsparcia, za co też dziękuję.
Myślałam, że już pisałam, ale napiszę: tak, mieszkam w dużym mieście wojewódzkim w innej części Polski niż ta w której jest ziemia. Możesz mieć rację, z tym że nie powinno wyjść na jaw to, że moja mama fizycznie nie zajmuje się ziemią, jeździ w tamtejsze rejony tylko w wakacje a przez resztę czasu ziemią zajmują się dzierżawcy. Ja się na tym nie znam, piszę tylko tyle ile wiem od mamy.

Pewna Wizażanka napisała mi w prywatnej wiadomości abym zajęła się sobą zamiast na siłę uszczęśliwiać rodziców - tak, to jest prawda, będę musiała tak zrobić. Nie chcę rozpisywać się nawet o tym, że moja mama jest prawdopodobnie osobą toksyczną. Po prostu będę musiała jakoś się od tego odgrodzić, żyć na własną rekę. Jak najszybciej...
Kochanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-03, 20:11   #14
Alexandra92x
Rozeznanie
 
Avatar Alexandra92x
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 764
Dot.: Trudna sytuacja w domu, brak pracy i pieniędzy itp.

Cytat:
Napisane przez CzarnaAmericana Pokaż wiadomość
Z KRUS jest tak, że składki jakie się tam płaci są o wiele mniejsze niż składki ZUS, kilkaset złotych raz na kwartał. W ramach tego ma się ubezpieczenie zdrowotne i składki emeytalno-rentowe. Minus jest taki, że renta/emerytura jaką się później dostaje to bardzo małe pieniądze. Musisz to sprawdzić, ale kojarzy mi się suma 640zł.

Oczywiście, że Twoja mama może podjąć pracę. Wtedy jednak przejdzie na ZUS czyli jej pracodawca będzie odprowadzał dla niej o wiele większe składki.

Może też założyć własną firmę i jesli nie przekroczy pewnych dochodów(nie pamiętam kwoty coś mi świta 25000 rocznie może być na KRUSie) w innym wypadku musi przejść i opłacać sobie ZUS.


Twoja mama bedąc włścicielką kilku hektarów jest rolnikiem. Powinna na tą ziemie otrzymywać dotacje unijne na każdy hektar w zależności od upraw kilka tysięcy na rok.
Ogólnie jest spore wsparcie teraz dla rolników więc porozglądajcie się. Mieszkacie w mieście, ale może załapiecie się na coś pomimo to.

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Może się również starać o emeryturę strukturalną.
Z tego co wiem to już nieaktualne, bo ten program się skończył...

Nooo jeśli Twoja mama zacznie pracować legalnie tym samym przechodząc na ZUS to nic nikomu do tego, że nie uprawia ziemi. Mój tata pracował za granicą, a ma ziemię na siebie i aktualnie opłaca KRUS, a wtedy nie płacił go, bo nie pracował w PL. Tobie nie pozostaje nic innego niż usamodzielnienie się. Chociaż te pieniążki, które Twój tata zarobi będą do podzielenia na dwie osoby, a nie na trzy. Powodzenia
__________________
"Chciałabym wystarczyć Ci na całe życie. Żeby cały świat nam zazdrościł, że mamy właśnie siebie."






luty 2014 - początkująca włosomaniaczka
Alexandra92x jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-04, 10:49   #15
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Trudna sytuacja w domu, brak pracy i pieniędzy itp.

kochanna przenies sie za zaoczne.
szukaj roboty.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-04, 13:42   #16
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
Dot.: Trudna sytuacja w domu, brak pracy i pieniędzy itp.

Przede wszystkim zacznij myśleć samodzielnie! Byłaś chora, masz książeczkę zdrowia, więc idziesz do lekarza - choćby do przychodni studenckiej. Leczenie nie idzie, to bierzesz w garść 20 zł i jedziesz do prywatnego lekarza, skoro tak tanio. Prosisz chłopaka, żeby Ci pomógł, a nie rodziców. Jak zmienisz sposób myślenia, to zmieni się i cała reszta. Wyprowadź się jak najszybciej.
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-04, 13:56   #17
Bea_91
Zadomowienie
 
Avatar Bea_91
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 406
Dot.: Trudna sytuacja w domu, brak pracy i pieniędzy itp.

Sory że nie przeczytałam odpowiedzi, ale przecież nie trzeba pracować na czarno gdy jest się w KRUSIE. Równie dobrze można wziąć umowę zlecenie albo o dzieło a jednocześnie opłacać Krus i nie ma problemu.

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Cytat:
Napisane przez Navika Pokaż wiadomość
Co do tego, że Twoja mama mogłaby pracować tylko na czarno- może chodzi jej o to, że mieszkacie w innej części Polski i gdyby wyszło to na jaw, że nie pracuje na gospodarstwie, bo fizycznie tam nie mieszka, to straciłaby prawo do emerytury rolniczej (są to tylko moje dywagacje), ale ostatecznie nie ma to większego znaczenia, bo przecież wtedy mogłaby przejść do ZUS-u, składki z KRUS-u by jej nie przepadły, skoro przez tyle lat je opłacała.
Ale przecież wszystkie te hektary są w dzierżawie. Co ona miałaby tam robić
__________________
Przeciętność daje poczucie bezpieczeństwa, ale tylko podejmując ryzyko można spełniać swoje marzenia

Edytowane przez Bea_91
Czas edycji: 2014-02-04 o 13:50
Bea_91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-04, 14:51   #18
Withers
Zakorzenienie
 
Avatar Withers
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 191
Dot.: Trudna sytuacja w domu, brak pracy i pieniędzy itp.

Cytat:
Napisane przez Kochanna Pokaż wiadomość
Piszecie żebym się usamodzielniła - oczywiście zrobię to może już za kilka miesięcy.
Bardziej martwi mnie fakt, że z zasiłku moim rodzicom może być trudno się utrzymać, chyba że tata znajdzie inną pracę przez pośredniak.
A jeśli chodzi o mamę, to jeśli w ogóle ma dostać tą emeryturę z KRUS, co też chyba nie jest pewne, to do tego czasu jest jeszcze około 15 lat - i co przez ten czas? A co jeśli tacie by się coś stało?
Owszem, znalazłam jej kiedyś ogłoszenie jednej babki i chodzi czasem do małego dziecka gdy jest chore, ale to czasem tylko. Ostatnio chodziła przez 7 dni z rzędu, marudziła że jest zmęczona
Chyba każda praca w jakiś sposób męczy, a co ja zrobię że nie jest wykształcona i nie może np. udzielać korepetycji, albo coś....

Niepojęte. Daj sobie spokój z szukaniem jej pracy na siłę, o ewentualnym dokładaniu się do rachunków nawet nie wspominając. Nie chce pracować, niech nie pracuje, a to, jak i za co przeżyje to już jej problem. Może potrzebuje czegoś, co nią potrząśnie i sprawi, że w miarę trzeźwo spojrzy na świat.
__________________

Wining and dining, drinking and driving

Excessive buying, overdose and dying
Withers jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-04 15:51:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:45.