Lakier nie schnie na paznokciach

[bordowa]

Witajcie
Mam dość "prymitywny" problem... Otóż lakiery nie chcą mi schnąć na paznokciach. Nie mam ich zbyt wiele, ale każdy z tych, które posiadam wysycha jedynie na poziomie pierwszej warstwy, druga pozostaje wiecznie miękka. Z tego powodu nie maluję paznokci praktycznie wcale, bo gdzie nie dotknę tam od razu mam ślad na paznokciu
Koleżanka poleciła mi lakiery Inglota, kupiłam dziś kolor 150, nałożyłam 2 cienkie warstwy i mam wrażenie, że wysechł (cud ), ale aż boję się sprawdzać a czekam już 20 minut...

Malowanie wygląda mniej więcej tak: zmywam, maluję cienko pierwszą wartwę, czekam kilka minut do całkowiteg wyschnięcia, nakładam wtedy znów cienko drugą warstwę i czekam, czekam, czekam... I zazwyczaj nawet po godzinie czekania jak mocniej dotknę paznokcia to mam piękny odcisk... Co robię źle?

[_polly_]

Zainwestuj w Poshe lub Seche Vite.
Chwila i już możesz robić co chcesz.
BTW. Radzę też używać bazę pod lakier. Przedłuży trwałość i uniknie się przebarwień paznokci.

[bordowa]

Napisane przez _polly_

Zainwestuj w Poshe lub Seche Vite.
Chwila i już możesz robić co chcesz.
BTW. Radzę też używać bazę pod lakier. Przedłuży trwałość i uniknie się przebarwień paznokci.

Bardzo dziękuję za podpowiedź, na pewno rozważę
Bazę nawet mam, ale jak sobie pomyślę, że mam dołożyć kolejną wartwę to... Ale wiem, że powinnam.

Lakier Inglota (2 warstwy) wysechł z pomocą wysuszacza z Avonu. Więc może to jednak wina lakierów, ktore mam.

[zabonek]

Też mam problem z wysychaniem lakieru.
I dlatego zawsze maluję paznokcie na noc, rano wstaję i wszystko jest ok. Nawet trzy warstwy mi nie straszne.

[Black Rainbow]

Niektóre lakiery i paznokcie takie niestety są. Trudno powiedzieć od czego to zależy, prawdopodobnie od tłustości płytki paznokciowej. Ja miałam przypadki, że malowałam paznokcie w południe, kładłam się o północy i wstawałam z odbitą na paznokciach pościelą... A chyba przez 12 godzin lakier powinien wyschnąć zupełnie, prawda?

Jedyna rada, to kupno wysuszacza Ja tak zrobiłam i moje życie uległo znacznej poprawie

[czuszka82]

kup sobie taki nabłyszczacz:
http://allegro.pl/nablyszczacz-2w1-p...963233499.html
jeśli utwardzisz go w lampie uv (jeśli masz) 2min to masz piękny połysk, paznokieć jest od razu suchy i dłużej się trzyma na paznokciu. Zmywa się normalnie zmywaczem bezacetonowym. Ja go miałam i byłam bardzo zadowolona. Dodatkowo kosztuje śmieszne pieniądze. Nie wiem jak działa bez użycia lampy UV bo ja to robiłam w lampie.

[asia10933]

też mam tak z niektórymi lakierami i znalazłam prosty sposób. Nakładam sprawdzony bezbarwny lakier który wysycha jako ostatnią warstwę

[lila210]

Napisane przez zielona_parasolka

też mam ten problem od wieków, koleżanka całkiem niedawno poradziła by po pomalowaniu pierwszej warstwy włożyć pazurki pod kran z zimną wodą, a gdy się osuszą to druga warstwa i znów zimna woda (albo do miseczki). Nie miałam jeszcze okazji wypróbować - a Wy słyszałyście o tym?

ja tak robię zimna woda mi pomogła na wyschnięcie lakieru

[bordowa]

Zimna woda działa na mnie podobnie jak wysuszacz - teoretycznie są suche, twarde, ale jak mocniej dotkniesz to i tak odcisk zostaje...

[asia10933]

Napisane przez bordowa

Zimna woda działa na mnie podobnie jak wysuszacz - teoretycznie są suche, twarde, ale jak mocniej dotkniesz to i tak odcisk zostaje...

Dokładnie lipa z tym, ja maluje bezbarwnym lakierem kiedyś pisałam o tym na blogu chyba z Avanti ten lakier

[dark01]

Seche Vite lub Essie Got to Go... oba preparaty w formie lakieru...oba bardzo dobrze i bardzo szybko wysuszają lakiery.

[Hazel Eyes]

Napisane przez zabonek

Też mam problem z wysychaniem lakieru.
I dlatego zawsze maluję paznokcie na noc, rano wstaję i wszystko jest ok. Nawet trzy warstwy mi nie straszne.

też tak robiłam, ale mam odciśnięty materiał z pośbieli na paznokciach ;P wierce się ;P
i tez nic mi nie pomaga, bazy, inne lakiery...nic

[konchi]

Mam to samo. Tkwię uwięziona w domu, bo nie mogę dosuszyć lakieru. Baza była, dwie cieniutkie warstwy i bezbarwny lakier na górę, który zawsze schnie zanim zdążę go zamknąć... Niby wysechł, ale nawet włos rzeźbi w nim feralną szparę. ;| Krew mnie zalewa. Byłam umówiona, od 1,5 h męczę się z tymi paznokciami, a wizja ubierania się i rozcierania tego obrzydlistwa za bardzo mnie przeraża... Chyba faktycznie czas zainwestować w wysuszacz. ;\

[201606220925]

Napisane przez konchi

Mam to samo. Tkwię uwięziona w domu, bo nie mogę dosuszyć lakieru. Baza była, dwie cieniutkie warstwy i bezbarwny lakier na górę, który zawsze schnie zanim zdążę go zamknąć... Niby wysechł, ale nawet włos rzeźbi w nim feralną szparę. ;| Krew mnie zalewa. Byłam umówiona, od 1,5 h męczę się z tymi paznokciami, a wizja ubierania się i rozcierania tego obrzydlistwa za bardzo mnie przeraża... Chyba faktycznie czas zainwestować w wysuszacz. ;\

Najlepszy Seche Vite. Najlepiej zamawiać miniaturki Seche na allegro, bo nie dość że tanio to jeszcze zużyjesz całe zanim zgęstnieje (bo on gęstnieje dosyć szybko). Albo kup duże opakowanie ale do tego Seche Restore (rozcieńczalnik do baz i topów) - ja tak mam i wszystko git
Seche Vite najlepsze - nakładasz dużą kroplę na lakier po ok. 4 minutach od pomalowania ostatniej warstwy (zanim ona wyschnie) rozsmarowywujesz niedociskając i za 2-3 minuty wszystko suche, twarde zero odgniotów Ja tylko tego używam cały czas. A na dodatek jaki błysk.. I ogólnie lakiery z nim dłużej trzymają, mi się Essie trzymał TYDZIEŃ bez starcia końcówek i odprysków.. (tylko trzeba też końcówki maźnąć tym topem). A nawet te lakiery słabszych firm się trzymają super, ja każdy manicure dzięki temu topowi noszę 5-7 dni aż mi się znudzi i w ogóle błysk się nie ściera, ani nie żółknie

[konchi]

Najlepszy Seche Vite. Najlepiej zamawiać miniaturki Seche na allegro, bo nie dość że tanio to jeszcze zużyjesz całe zanim zgęstnieje (bo on gęstnieje dosyć szybko). Albo kup duże opakowanie ale do tego Seche Restore (rozcieńczalnik do baz i topów) - ja tak mam i wszystko git
Seche Vite najlepsze - nakładasz dużą kroplę na lakier po ok. 4 minutach od pomalowania ostatniej warstwy (zanim ona wyschnie) rozsmarowywujesz niedociskając i za 2-3 minuty wszystko suche, twarde zero odgniotów Ja tylko tego używam cały czas. A na dodatek jaki błysk.. I ogólnie lakiery z nim dłużej trzymają, mi się Essie trzymał TYDZIEŃ bez starcia końcówek i odprysków.. (tylko trzeba też końcówki maźnąć tym topem). A nawet te lakiery słabszych firm się trzymają super, ja każdy manicure dzięki temu topowi noszę 5-7 dni aż mi się znudzi i w ogóle błysk się nie ściera, ani nie żółknie

Właśnie złożyłam zamówienie. Przy okazji wpadło kilka ciekawych kolorków na paznokcie. Tak więc czekam z niecierpliwością na przesyłkę. I efekty. Ależ ze mnie desperatka!
Pozdrawiam

[201606220925]

Napisane przez konchi

Właśnie złożyłam zamówienie. Przy okazji wpadło kilka ciekawych kolorków na paznokcie. Tak więc czekam z niecierpliwością na przesyłkę. I efekty. Ależ ze mnie desperatka!
Pozdrawiam

a jakie kolorki? zapodaj linki bo ja mam za niedługo urodziny i się czaję na coś nowego

tylko pamiętaj żeby nabierać dużą kroplę Seche Vite, taką skapującą już prawie i rozsmarować bez dociskania i robić to jak lakier jeszcze jest niedoschnięty, czyli po ok 4 minutach od pomalowania. potem jak już smarniesz Seche Vite to czekasz 2-3 minutki i twarde i suche na błysk a błysk niesamowity.. jak szklana tafla
kiedyś jak pomalowałam jednym Essie i dałam na to Seche Vite to zobacz jak wyglądał po 6ciu (!) dniach:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...etrics=gemius.
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...etrics=gemius.
(jak hybryda.. odrosty, bo paznokcie mi szybko rosną)

a w załączniku paznokcie dzisiaj jak malowałam aparat w moim telefonie ma średnią jakość, ale ten błysk choć trochę widać

jak już go będziesz miała to napisz mi swoją opinię, dobrze? a zamówiłaś duży czy mały?

a jak szukasz jakieś dobrej bazy to polecam Nail Teki (jak mam Nail Tek Foundation III bez formaldehydu). Jak się ma dobrą bazę i dobry top to nawet najsłabszy lakier długo się trzyma A dzieki Seche Vite blask sie nie ściera ani nie żółknie, serio. Ja juz sobie nie wyobrazam bez niego zycia Jak mi sie kiedys znudzi to zamierzam wyprobowac http://sklep.eurofashion.com.pl/utwa...ml-1-2-oz.html
też ponoć super, on i Seche to najlepsze

a i wiele ludzi odrzuca zapach Seche, ale przecież nie dajemy nosa do tego a zapach się ulatnia po chwili można okno otworzyć i nie ma tragedii, a efekt jest tego wart

ale się rozpisałam przepraszam, ja tak już mam

[konchi]

Przyszedł. Od rana nie mogłam wysiedzieć w pracy, jak dostałam wiadomość, że czeka już na mnie w paczkomacie.
Nie mogłam się doczekać, więc maźnęłam po paznokciach zrobionych rano na szybko. I tak patrzę... I oczom nie wierzę, odbija się jak wypolerowane szkło.
Opowiem o wrażeniach jak już zrobię je ostatecznie.
PS. piękne i cholernie zdrowo wyglądają. jejejejjj. też już chcę.

W załączniku -sprzed chwili, obawiam się, że lepszy efekt będzie gdy zrobię wszystko jak należy. Wtedy to już tylko leżak i podziwianie.

[201606220925]

Napisane przez konchi

Przyszedł. Od rana nie mogłam wysiedzieć w pracy, jak dostałam wiadomość, że czeka już na mnie w paczkomacie.
Nie mogłam się doczekać, więc maźnęłam po paznokciach zrobionych rano na szybko. I tak patrzę... I oczom nie wierzę, odbija się jak wypolerowane szkło.
Opowiem o wrażeniach jak już zrobię je ostatecznie.
PS. piękne i cholernie zdrowo wyglądają. jejejejjj. też już chcę.

W załączniku -sprzed chwili, obawiam się, że lepszy efekt będzie gdy zrobię wszystko jak należy. Wtedy to już tylko leżak i podziwianie.

dodaj jakieś wyraźniejsze zdjęcie na tym jakość jest straszna, nic nie widać
i nie używaj seche na sucho, bo może ci odejść lakier płatami, najlepszy efekt jest na wilgotny lakier, tak jak ci pisałam po ok 4 minutach od pomalowania

ty też masz długie paznokcie, piękne

[martiwera]

ja używam na lakier preparat przyspieszający wysychanie lakieru do paznokci SPN Nails - 'Speed drops'. polecam każdemu !

[Tatiana81]

A ja jadę po całości i używam i preparatu do szybszego wysychania i suszarki do paznokci

[koralowanka]

też polecam seche co prawda głównie używam hybryd, ale w międzyczasie używam klasycznych lakierów i często maluję paznokcie wieczorem a rano żadnych odcisków! nie raz używam dodatkowo jakiegoś wysuszacza w sprayu lub z pipetką, ale to tak raczej zapobiegawczo

[danusia1354]

Mam ten sam problem lakier nie chce wyschnąć do konca ..przestałam malowac paznokcie kolorowymi lakierami i uzywam tylko bezbarwnego

[Smerfetka696969]

Napisane przez danusia1354

Mam ten sam problem lakier nie chce wyschnąć do konca ..przestałam malowac paznokcie kolorowymi lakierami i uzywam tylko bezbarwnego

Kup wysuszacz !
Życie jest zbyt piękne żeby nie mieć kolorowych paznokci

[youmynothing]

napisala to juz dawno temu, ale ja zamierzam kupić poshe bo przeczytalam, ze seche ma formaldehyd i toulen. gdyby był sam formaldehyd to już bym przeżyła, ale toulen nie ma mowy.. i poshe wlasnie jest lepszy w tym od niego, że nie ma jego wad

[OlkaPe]

dry & go sally hansen polecam bo ma wygodny zakraplacz i dobrze wysusza lakier, jednak nie polecam malowania paznokci na kilka miunt przed snem, bo wtedy nic nie pomoze i tak sie cos odbije

[Smerfetka696969]

Na dniach kupuję Seche bo jest promocja w SP

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Lawendowo_]

Ja mam takie problemy tylko, kiedy zbyt krótko czekam z pierwszą warstwą. Bo niby jest już sucha, ale jednak nie do końca i finalnie dwie warstwy muszą schnąć na raz, więc jest miękko na wierzchu :/

[shameeka90]

Ja mam chyba jakies oporne na wysychanie paznokcie. I to niezaleznie od tego czy to lakier no name za 2 zl czy jakis porzadny za 30 zl. Malowalam zawsze baza + kolor x2 + top utwardzajacy i robilam min pol godziny przerwy miedzy warstwami, a i tak zawsze lakier byl miekki i wszystko sie na nim odgniatalo.
W koncu przerzucilam sie na hybrydy - jak nabralam wprawy, to wychodzi ok. 1,5h na raz, a mani trzyma sie dwa tygodnie, a nie 3-4 dni

[dosia0581]

Ja tak mam z lakierami no name :/ i bodajze bell (chyba takie sa w biedronce :P ) moge siedziec w bezruchu 5-10 minut a i tak zawsze cos mi sie odgniecie :/ teraz zainwestowalam w zestaw gr prodigy, lakier trzymam do wyschniecia nie dluzej niz 2 minutki, potem nakladam top i tez trzymam 2 minutki i nic sie nie odgniata wydaje mi sie, że to moze tez kwestia tego, ze wystarczy zwykle jedna warstwa, by bylo pelne krycie

[gonia92]

Napisane przez dosia0581

Ja tak mam z lakierami no name :/ i bodajze bell (chyba takie sa w biedronce :P ) moge siedziec w bezruchu 5-10 minut a i tak zawsze cos mi sie odgniecie :/ teraz zainwestowalam w zestaw gr prodigy, lakier trzymam do wyschniecia nie dluzej niz 2 minutki, potem nakladam top i tez trzymam 2 minutki i nic sie nie odgniata wydaje mi sie, że to moze tez kwestia tego, ze wystarczy zwykle jedna warstwa, by bylo pelne krycie

ja mam tak samo, bell, miss sport inne z tych tanszych w ogóle nie schną, a nie widzi mi się wydawac 40zł na lakier z Essie np. koleżana poleciła mi te serię z Golden Rose i zdziwiłam sie, bo z topem naprawde wytrzymuja conajmniej 5dni, gdzie normalnie po 2 dniach musialam na nowo malowac paznokcie ale ja daje nawet dwie warstwy, bardzo szybko schnie