Jakie kosmetyki sa skuteczniejsze?

[Anais111]

Mam pytanie do p. dermatolog - czy jest róznica miedzy kosmetykami dostępnymi w drogerii a aptecznymi? czy rzeczywiście różnią się składem i działaniem?

[Dr n.med. ANNA PURA-RYNASIEWICZ]

Napisane przez Anais111

Mam pytanie do p. dermatolog - czy jest róznica miedzy kosmetykami dostępnymi w drogerii a aptecznymi? czy rzeczywiście różnią się składem i działaniem?

Oczywiście. Te apteczne, nazywamy je dermokosmetykami w odróżnieniu od "zwykłych" kosmetyków, są badane dermatologicznie i tworzone z myślą o konkretnych potrzebach, czyli do skóry trądzikowej, naczynkowej, nadmiernie wrażliwej, atopowej itd. Dlatego mogą być stosowane przez osoby z różnymi problemami skórnymi i często wspomagają one leczenie deratologiczne.

[Agnieszka987]

Napisane przez Dr n.med. ANNA PURA-RYNASIEWICZ

Oczywiście. Te apteczne, nazywamy je dermokosmetykami w odróżnieniu od "zwykłych" kosmetyków, są badane dermatologicznie i tworzone z myślą o konkretnych potrzebach, czyli do skóry trądzikowej, naczynkowej, nadmiernie wrażliwej, atopowej itd. Dlatego mogą być stosowane przez osoby z różnymi problemami skórnymi i często wspomagają one leczenie deratologiczne.

Pani Doktor, z tego co wiem, to nie ma podziału na "dermokosmetyki" i "Kosmetyki" póki co. Wiem za to że produkowanie są po prostu : "leki" i grupa produktów zwana "kosmetykami" nie mająca działania leczniczego. Kosmetytki z drogerii są równiez badane dermatologicze- myślę, że nawet produkt nie przebadany pod tym katem nie miałby prawa wejść na rynek. Ale rozumiem o co p. Doktor chodzi- rzeczywiscie produkty apteczne mają często skład o mniej drazniacym potencjale np. bez zapachów czy zbędnych barwników. Pozdrawiam serdecznie. (Nie piszę złośliwie!)

[Korah]

Napisane przez Agnieszka987

Pani Doktor, z tego co wiem, to nie ma podziału na "dermokosmetyki" i "Kosmetyki" póki co. Wiem za to że produkowanie są po prostu : "leki" i grupa produktów zwana "kosmetykami" nie mająca działania leczniczego. Kosmetytki z drogerii są równiez badane dermatologicze- myślę, że nawet produkt nie przebadany pod tym katem nie miałby prawa wejść na rynek. Ale rozumiem o co p. Doktor chodzi- rzeczywiscie produkty apteczne mają często skład o mniej drazniacym potencjale np. bez zapachów czy zbędnych barwników. Pozdrawiam serdecznie. (Nie piszę złośliwie!)

Trudno się nie zgodzić.