Trampki na maturę??

[LemonCakes]

Dziewczyny czy to będzie straszna wiocha jeśli na maturę założę czarne vansy? Na zakończenie szkoły założyłam bardzo wysokie i niewygodne obcasy, które tak załatwiły mi stopy, że nie chcę ryzykować kolejny raz obtarcia i odciski. Balerinki też odpadają, te które mam również za wygodne nie są, a nie mam kasy żeby teraz kupić nowe. Czy myślicie, że jeśli założę białą elegancką koszulę, czarne spodnie rurki i czarne vansy to będę głupio wyglądać? Myślałam też nad spódnicą ale nie wiem czy w tej stylizacji nie będzie gorzej niż ze spodniami. Co o tym myślicie?

[lazurrowaa]

Spodnie będą bardziej pasować do vansów niż spódnica . Poza tym wg mnie osobiście na maturze powinno się byc ubranym elegancko ale i wygodnie . Bo wtedy bedziemy się mogli bardziej skupić na pisanej pracy.
Aczkolwiek na ustną założyłabym baleriny. Może jak założysz plastry to nie będzie tak źle .
Ale niech sie wypowiedzą też inne Wizażanki, bo małe mam pojęcie o ubiorze na mature, mnie to czeka za 2 lata .

P.s. powodzenia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MissChievousTess]

Do głowy by mi nie przyszło by iść na maturę w trampkach. Ale jak mus to mus. A jak byś kupiła np. jakieś poduszeczki co butów compeed czy coś podobnego to nie dałoby rady w tych balerinkach? Żadnych eleganckich pantofelków nie masz?

[LemonCakes]

Napisane przez lazurrowaa

Spodnie będą bardziej pasować do vansów niż spódnica . Poza tym wg mnie osobiście na maturze powinno się byc ubranym elegancko ale i wygodnie . Bo wtedy bedziemy się mogli bardziej skupić na pisanej pracy.
Aczkolwiek na ustną założyłabym baleriny. Może jak założysz plastry to nie będzie tak źle .
Ale niech sie wypowiedzą też inne Wizażanki, bo małe mam pojęcie o ubiorze na mature, mnie to czeka za 2 lata .

P.s. powodzenia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Na ustną postaram się włożyć baleriny, najwyżej ubiorę trampki i zmienię je przed wejściem do sali

Napisane przez MissChievousTess

Do głowy by mi nie przyszło by iść na maturę w trampkach. Ale jak mus to mus. A jak byś kupiła np. jakieś poduszeczki co butów compeed czy coś podobnego to nie dałoby rady w tych balerinkach? Żadnych eleganckich pantofelków nie masz?

Niestety u mnie w szafce to albo wysokie szpilki albo trampki. Nie wiem czy te poduszeczki coś pomogą, bo stopy nie są jeszcze do końca wyleczone z odcisków i wciąż mnie bolą, zwłaszcza przy małych palcach a tam to raczej nic się nie da włożyć ani przykleić ( Pisemne matury są dla mnie ogromnym stresem i nie chcę jeszcze bardziej się męczyć tylko przez niewygodne buty

[caro_l_a]

wg mnie powinnaś ubrać się adekwatnie do sytuacji matura to jednak spotkanie ze znajomymi nie jest, poza tym dyrekcja np może wymagać oficjalnego stroju.
Możesz po prostu spakowac do torebki czy torby baleriny i ubrac je przed wejściem na sale a później od razu zdjąć te kilka metrów od wejścia do ławki nawet w najbardziej niewygodnych butach można przejść.

[LemonCakes]

Napisane przez caro_l_a

wg mnie powinnaś ubrać się adekwatnie do sytuacji matura to jednak spotkanie ze znajomymi nie jest, poza tym dyrekcja np może wymagać oficjalnego stroju.
Możesz po prostu spakowac do torebki czy torby baleriny i ubrac je przed wejściem na sale a później od razu zdjąć te kilka metrów od wejścia do ławki nawet w najbardziej niewygodnych butach można przejść.

Ale jeśli cały strój będzie elegancki, spodnie, koszula to na prawdę ktoś będzie zwracał uwagę na buty, które w dodatku są czarne?

[MeredithGrey]

nikt Cie za to nie wyrzuci a rowiesnicy zaakceptują

[201607110949]

Napisane przez LemonCakes

Dziewczyny czy to będzie straszna wiocha jeśli na maturę założę czarne vansy?

tak.

ale z dwojga złego, lepiej iść w vansach niż na bosaka, skoro naprawdę nie masz innych, eleganckich butów

[mpt]

Napisane przez LemonCakes

Ale jeśli cały strój będzie elegancki, spodnie, koszula to na prawdę ktoś będzie zwracał uwagę na buty, które w dodatku są czarne?

Zwłaszcza wtedy buty będą rzucały się w oczy.
Jeśli nie dasz rady iść w balerinach, to idź w tych vansach, ale pozbądź się złudzeń

[201611090905]

Przecież na maturach pisemnych się głownie siedzi,więc te odciski/pęcherze nie powinny Ci jakoś bardzo dokuczać jeśli założysz plastry chyba,że planujesz iść do szkoły na nogach lub masz daleko przystanek.
Jeśli te buty,które masz na prawdę odpadają,bo są niewygodne to może lepiej kupić sobie jeszcze jakieś przed egzaminem,bo trampki to według mnie nienajlepszy pomysł - elegancki strój to nie tylko koszula,spodnie/spódnica ale też obuwie,dodatki, makijaż i fryzura.

[LemonCakes]

Dobra dziewczyny, zrobię tak jak mówicie czyli pójdę do szkoły normalnie w trampkach, a przed salą zmienię je na balerinki

[201611090905]

[strawberry_90]

Zdawałam maturę kilka lat temu i po prostu nie wyobrażam sobie czegoś takiego. Kurcze... to jest po prostu taka tradycja... Ubieramy się elegancko i już. Możesz spokojnie zrobić tak, jak dziewczyny Ci poradziły. Przebranie butów przed salą nie sprawi, że odpadną Ci nogi. Z tego co piszesz, wydaje mi się, że po prostu chcesz iść w trampkach i koniec kropka.

[Kisame]

moim zdaniem trampki na maturę odpadają zrób tak jak któraś z dziewczyn wyżej radziła - spakuj szpilki w torebkę i ubierz przed wejściem na salę, a po egzaminie zdejmij

[Mileva_]

A moim zdaniem jeśli reszta będzie elegancka, to spokojnie mogą być. Masz przede wszystkim czuć się komfortowo, zwłaszcza na pisemnych.

[roseblue]

A ja byłam rok temu na maturze w vansach (białych i czystych) Do tego czarne rurki i biała koszula. Nikt się dziwnie nie patrzył.

[madebyvirginia]

Moim zdaniem, vansy ze spodniami i biala koszula sa ok. Przed wszystkim wygodnie. Ja bym sie nie potrafila skupic, gdybym miala niewygodne buty, nawet siedzac.
Ja bylam w spodniczce czarnej, bialej bluzce i glanach. Najlepsze liceum w miescie, nie bylam jedyna i zero krytycznych spojrzen ze strony nauczycieli, czy komisji.
Wydaje mi sie, ze w miare elegancko wystarczy, nie startujesz w wyborach prezydenckich.

[201705250955]

Ja miałam trampki, jednak ja miałam dosyć luźne podejście do stroju i w sumie czułam się ok. Byłam oczywiście ubrana w kanonie - aczkolwiek koszula była błękitna, czarne jeansy, marynarka. Na ustnych egzaminach natomiast miałam białą koszulkę i buty na obcasie.

[ulinkaaa]

Nie założyłabym.

[201606242122]

ja na którąś z matur pisemnych nałożyłam trampki, i pamiętam byłam z siebie taka dumna, że jestem taka alternatywna :P sto lat temu to było!
i było mi o wiele wygodniej niż w obcasach i nie stresowałam się strojem, a skupiłam się na egzaminie. myślę, że czarne vansy są jak najbardziej ok.
ale na ustną radzę wybrać coś klasycznego, bo wiadomo można komisji nie podpasywać.

powodzenia życzę!

[Chatul]

Napisane przez LemonCakes

Dziewczyny czy to będzie straszna wiocha jeśli na maturę założę czarne vansy? Na zakończenie szkoły założyłam bardzo wysokie i niewygodne obcasy, które tak załatwiły mi stopy, że nie chcę ryzykować kolejny raz obtarcia i odciski. Balerinki też odpadają, te które mam również za wygodne nie są, a nie mam kasy żeby teraz kupić nowe. Czy myślicie, że jeśli założę białą elegancką koszulę, czarne spodnie rurki i czarne vansy to będę głupio wyglądać? Myślałam też nad spódnicą ale nie wiem czy w tej stylizacji nie będzie gorzej niż ze spodniami. Co o tym myślicie?

Moim zdaniem w takiej sytuacji to jednak komfort i wygoda są dużo ważniejsze od eleganckiego wyglądu. Mnie by trampki u maturzysty w ogóle nie ruszyły.

[Nomi_]

Napisane przez asia_aisa

Ja miałam trampki, jednak ja miałam dosyć luźne podejście do stroju i w sumie czułam się ok. Byłam oczywiście ubrana w kanonie - aczkolwiek koszula była błękitna, czarne jeansy, marynarka. Na ustnych egzaminach natomiast miałam białą koszulkę i buty na obcasie.

No i właśnie o to chodzi by czuć się komfortowo. Wiadomo, że raczej zwykłego podkoszulka nikt nie założy, ale z tymi trampkami to nie widzę problemu, jakbym miała buty pod ławką zdejmować, to bym się raczej średnio dobrze czuła, a po co sobie dodatkowego stresu dodawać. Jeszcze na maturze ustnej to może ktoś się obrazić za mało elegancki strój (choć mam znajomą która na wszystkie egzaminy ustne na studiach przychodzi w dżinsach i adidasach i zawsze jest oceniana za wiedzę, a nie za to, że nie ma czarnej mini), ale na pisemnej ? Przecież to tylko buty, jak będą czyste i nie będą to gumiaki, to nie ma co się stresować

[coffee]

Ja na większości pisemnych miałam czarne trampki, całe czarne, bez białej gumy, coś w tym stylu:

Podobnie jak Ciebie, obtarły mnie eleganckie buty na pierwszej pisemnej i wolałam nie cierpieć. Z tym, że miałam szerokie, czarne, eleganckie spodnie, więc właściwie cały trampek był zasłonięty i nie rzucał się w oczy.
Do ustnej już moje stopy się wyleczyły.

[LunatyczkaBB]

Idź w trampkach, w szkole zmień na balerinki. Jakoś przeżyjesz te kilka kroków na salę w której piszesz maturę

[Pudel123]

Ja myślę, że powinnaś założyć baleriny ( znaczy sie zmienić je z Twoich najwygodniejszych butów tuż przed wejściem) i zainwestuj w plastry - ja używam compeed i jak przykleję to ulga jest ogromna

To jednak jest matura, więc jak dla mnie w trampkach przyjść to tak lekceważąco

[Hadassah]

Zdawałam dużo matur, na pierwszej stresowałam się ubiorem, później postawiłam na wygodę - co prawda u mnie to były baleriny, spodnie i koszula, ale np jak pisałam fizykę to było 30C jak nie więcej więc wybrałam koszulę bez rękawów. Oczywiście, że na egzamin trzeba się ubrać elegancko, ale jak mam się stresować cisnącymi butami czy mdleć z gorąca to dziękuję. Na biologii również był nieziemski upał, dyskretnie zsunęłam baleriny i pisałam na boso Jeśli masz się męczyć, to bierz vansy - do ładnego ubrania, przecież możesz wytłumaczyć, że cię obtarły buty. Jeśli się ogólnie ubierzesz pół formalnie, to faktycznie mogą się czepiać. 'Przemęcz się' na ustnych + pamiętaj o tym, żeby na ogłoszenie wyników się nie przebierać, przyjdź na galowo.

[201604181004]

błagam nie ubieraj się tak na ustne...

[Pigeons]

Ja nie widzę problemu, żeby na maturę pisemną iść w trampkach, na ustną jednak wzięłabym bardziej eleganckie buty na zmianę i założyła tuż przed wejściem. Sama tak robiłam, bo musiałam dojeżdżać autobusem i nie chciało mi się męczyć na obcasach.

Co do pisemnego, to nikt nie powinien się czepiać, a nawet jeżeli trafisz na wyjątkowo upierdliwą osobę to i tak nie może nic Ci zrobić. Podstaw do wyrzucenia z matury nie ma, a uczniem szkoły i tak już nie jesteś. Przecież nie obniżą Ci zachowania .

[201607110949]

Napisane przez Pigeons

Ja nie widzę problemu, żeby na maturę pisemną iść w trampkach, na ustną jednak wzięłabym bardziej eleganckie buty na zmianę i założyła tuż przed wejściem. Sama tak robiłam, bo musiałam dojeżdżać autobusem i nie chciało mi się męczyć na obcasach.

Co do pisemnego, to nikt nie powinien się czepiać, a nawet jeżeli trafisz na wyjątkowo upierdliwą osobę to i tak nie może nic Ci zrobić. Podstaw do wyrzucenia z matury nie ma, a uczniem szkoły i tak już nie jesteś. Przecież nie obniżą Ci zachowania .

pewnie i w gumofilcach by się mogła pojawić ale ja jestem zdania, że człowiek, który pretenduje do bycia dorosłym, powinien umieć się zachować - a do zachowania wlicza się także ubiór odpowiedni do okazji. Trampki to NIE JEST obuwie na maturę.

[platekrozy]

Co to za czasy nastały.....10lat temu taki pomysł nawet do głowy by nikomu nie przyszedł a teraz....Nie Ciebie jedna buty otarły i trudno szło sie w innych eleganckich albo od kogoś pożyczyło.Najlepiej załóż jeszcze dresy i tak teraz ta matura ma taki poziom ze tylko tego brakuje.