Nie wiem co mi jest.

[czarrnula]

WItam serdecznie. Zastanawiałam się długo, czy tutaj napisać. Nie wiem, co się ze mną dzieje. 16 dni spóźnia mi się okres. Zrobiłam trzy testy, pierwszy wyszedł z bladziutką drugą kreską po jakichś 20 minutach (czułość 10mIU), następnie robiłam 2/3 dni później rano i wyszła jedna kreska , z tym że czułość wynosiła 25mIU. Od przedwczoraj bardzo bolą mnie piersi, brzuch, nerki i ogólnie kłuje mnie ciało. Chyba robiłam wszystkie rzeczy, które mogłyby wywołać okres i nic. Wczoraj leżałam z termoforem dość długo, a potem nie mogłam wytrzymać z bólu, brzuch jakby mi rozrywało. Martwię się bardzo, sama myśl o ciąży mnie strasznie stresuje. W ogóle nie mogę spać..

[Aaniol_apokalipsy]

Napisane przez czarrnula

WItam serdecznie. Zastanawiałam się długo, czy tutaj napisać. Nie wiem, co się ze mną dzieje. 16 dni spóźnia mi się okres. Zrobiłam trzy testy, pierwszy wyszedł z bladziutką drugą kreską po jakichś 20 minutach (czułość 10mIU), następnie robiłam 2/3 dni później rano i wyszła jedna kreska , z tym że czułość wynosiła 25mIU. Od przedwczoraj bardzo bolą mnie piersi, brzuch, nerki i ogólnie kłuje mnie ciało. Chyba robiłam wszystkie rzeczy, które mogłyby wywołać okres i nic. Wczoraj leżałam z termoforem dość długo, a potem nie mogłam wytrzymać z bólu, brzuch jakby mi rozrywało. Martwię się bardzo, sama myśl o ciąży mnie strasznie stresuje. W ogóle nie mogę spać..

Wynik testu jest ważny tylko przez określony czas, producent określa dokładnie ile on wynosi. Jeśli sprawdzałaś po tym czasie, test był nieważny, a wynik mógł być zafałszowany. Jeśli testy wykonałaś w odpowiednim czasie w zasadzie ciążę można wykluczyć. Jeszcze ewentualnie zostaje beta, która da Ci już 100% pewności. Ja na Twoim miejscu przy takich objawach i przy takim spóźnieniu okresu poszłabym jak najszybciej do ginekologa. Przyczyną braku okresu wcale nie musi być ciąża.

[zdravo]

Po 20 minutach test już na pewno pokazywał wynik nieprawidłowy. Pamiętam, że na ulotce pisało u mnie, że po 40 sec. pokazuje się wynik i jest on ważnych chyba tylko przez 5 minut. Musisz zawsze przed wykonaniem testu szczegółowo przeczytać instrukcje, bo pomiędzy testami mogą być różnice co do odczytu wyniku. 16 dni bez okresu to bardzo długo, ja bym zrobiła betę jeszcze dla upewnienia i od razu poszła do ginekologa.

[zygier82]

Nie wywoływuj na siłe @ ponieważ jeśli by sie okazało że jestes w ciąży to możesz uszkodzić. Ja miałam 13 dni po terminie i sama wyszla @ Mozliwe że Ci sie opozni. Jestes ciekawa to zrob test owulacyjny, lub test beta hcg- z krwi ,ktory daje 100% pewnosci czy jestes czy nie. Ja ostatnio robilam to zaplaciłam 46 zl i tego samego dnia odebralam wynik. Albo idz do lekarza to pewnie dostaniesz luteine, ktora albo wywoła okres albo podtrzyma ciąże.

[niut80]

.