Moje uczucie się wypaliło. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-05-11, 23:47   #1
lisek4433
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 24

Moje uczucie się wypaliło.


Przyszedł taki czas, że i ja założyłam drugie konto na wizażu, specjalnie na potrzeby tej historii.

Powiem szczerze że jestem załamana. Jestem z chłopakiem 4 lata, od dwóch mieszkamy razem. I naprawdę nie wiem co mam teraz zrobić. Zaznaczę, że jest to mój pierwszy poważny związek, ja mam 21 lat, on 22.

Od jakiegoś czasu czuję że przestało mi zależeć. Nie pociąga mnie tak jak kiedyś. Nie mam ochoty na pocałunki i dotyk. W sferze seksu nigdy nie było specjalnych fajerwerków, a teraz to w ogóle jest beznadziejnie.

Wiem że powinnam to skończyć, ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie naszego rozstania. Jestem tak przyzwyczajona do jego obecności w moim życiu, że utrata go byłaby dla mnie wielkim ciosem. Jest moim najlepszym przyjacielem, i wiem że jest we mnie strasznie zakochany.

Do tego wszystkiego dochodzi fakt, że zauroczyłam się w koledze z pracy. Gdybym naprawdę kochała mojego chłopaka, to chyba nie mogłabym zauroczyć się innym?

Nie wiem co zrobić. Boję się że popełnię błąd zostawiając go. Jest naprawdę super facetem, dba o mnie, stara się, adoruje, i w dodatku jest strasznie przystojny. Mamy mnóstwo pięknych wspomnień. Z drugiej strony, kiedy widzę "tego drugiego" to miękną mi kolana. Nie wiem nawet czy jest mną zainteresowany, ale w sumie nie o to chodzi.

Doradźcie mi proszę. Dać nam jeszcze szansę? Spróbować przeczekać? Czy po prostu być szczerą i rozstać się?

Edytowane przez lisek4433
Czas edycji: 2014-05-11 o 23:48
lisek4433 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-11, 23:51   #2
Sherminka
Zadomowienie
 
Avatar Sherminka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 1 164
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

Jeśli jesteś pewna, że to nie jest chwilowe i Twoje uczucia do obecnego chłopaka się nie zmienią to ja bym się rozstała. Będąc z nim na siłę zmarnujesz sobie i jemu życie. Zostawiając go dasz mu chociaż szanse aby ktoś inny go naprawdę pokochał.
Sherminka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-11, 23:54   #3
lisek4433
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 24
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

No właśnie chodzi o to, że wcale nie jestem pewna
lisek4433 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 00:00   #4
Sherminka
Zadomowienie
 
Avatar Sherminka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 1 164
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

W takim razie nikt Ci nie doradzi dobrze póki nie jesteś pewna własnych uczuć i tego czego chcesz
Sherminka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 00:07   #5
Lina9213
Rozeznanie
 
Avatar Lina9213
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 742
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

Jeżeli nie jesteś pewna to przemyśl wszystko na spokojnie, nie podejmuj pochopnych decyzji. Bo zauroczyć się można bo to "coś" nowego, coś co ciekawie, ale nie podejmuj decyzji z tego powodu. Podejmij ją kiedy przemyślisz czy kochasz czy nie. Z drugiej strony jeżeli w łóżku wam się nie układa to ja wróżę, że i tak będziesz szukała czegoś innego. Więc może nie ciągnij tego długo, bo chłopak pewnie żyje w nieświadomości i myśli, że jest wszystko okej. Może zasygnalizuj mu, że coś się dzieje, pogadajcie sobie. Z doświadczenia wiem, że takie nagłe decyzje bez wspomnienia wcześniej, że coś się psuje są jak dostanie pałą przez łeb
Lina9213 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 00:15   #6
lisek4433
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 24
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

Od jakiegoś tygodnia bardzo rzadko ze sobą rozmawiamy, spędzam mnóstwo czasu poza domem bo boję się spojrzeć mu w oczy. Z tym seksem to raz jest lepiej, raz gorzej, w sumie ja dopiero od kilku miesięcy czuję jakąkolwiek potrzebę seksu, wcześniej mógłby on dla mnie nie istnieć. Jutro jadę do mamy na wino, muszę sobie z nią spokojnie porozmawiać na ten temat.

Pomyślałam że dobrze by nam zrobiło gdybyśmy zamieszkali osobno. Może wtedy dowiedziałabym się co tak naprawdę czuję, bo póki co to jestem pełna wątpliwości.
lisek4433 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 00:34   #7
Lina9213
Rozeznanie
 
Avatar Lina9213
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 742
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

Może musisz się zdystansować. Każdego czasami nachodzą wątpliwości, sama niedawno byłam w sytuacji, że to mój facet potrzebował chwili na pomyślenie. Ja się do niego nie odzywałam i szybko zatęsknił, od razu wiedział co czuje Pewnie dużo osób by było zdania, że w związkach nie ma miejsca na jakieś odpoczywanie, przemyślenia itp. to prawda jest to ciężkie, ale nie każdy związek jest idealny. Nie bój się swoich wątpliwości bo 21 lat i 4letni związek to sporo, duża odpowiedzialność szczególnie, że razem mieszkacie.
Lina9213 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 00:38   #8
Olciak165
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 26
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

Mialam to samo, tylko ze zwiazek byl trzyletni. Tez nie wyobrazalam sobie rozstania, ale sie rozstalam i jestem szczesliwa. Takze ja radze tego nie przedluzac, bo wiem co czujesz i co z tego w koncu wyjdzie

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
Olciak165 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 00:52   #9
201607111632
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 280
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

Tez miałam takie dylematy, z tym, że u mnie było inaczej, facet nieodpowiedzialny i nie ma za grosz szacunku. Po prostu się zepsuło, bo ja się zmieniłam, dorosłam, a on został gdzieś w tyle. Dałam sobie kilka miesięcy, by zobaczyć czy da się to ratować. Nie dało. Nie było czego. Zmarnowane miesiące.

Także przemysl to dokładnie, z każdej strony.
Wysłane z Aries 785
201607111632 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 00:56   #10
lisek4433
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 24
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

Cytat:
Napisane przez Olciak165 Pokaż wiadomość
Mialam to samo, tylko ze zwiazek byl trzyletni. Tez nie wyobrazalam sobie rozstania, ale sie rozstalam i jestem szczesliwa. Takze ja radze tego nie przedluzac, bo wiem co czujesz i co z tego w koncu wyjdzie

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
Dzięki za odpowiedź, strasznie się boję co z tego może wyniknąć. Ogólnie jestem osobą która boi się zmian, ale czasami są one nieuniknione.

Cytat:
Napisane przez amelsss Pokaż wiadomość
Tez miałam takie dylematy, z tym, że u mnie było inaczej, facet nieodpowiedzialny i nie ma za grosz szacunku. Po prostu się zepsuło, bo ja się zmieniłam, dorosłam, a on został gdzieś w tyle. Dałam sobie kilka miesięcy, by zobaczyć czy da się to ratować. Nie dało. Nie było czego. Zmarnowane miesiące.

Także przemysl to dokładnie, z każdej strony.
Wysłane z Aries 785
My poznaliśmy się jak byłam w drugiej liceum, czyli dzieciak. Ludzie się zmieniają, dorośleją, czasami okazuje się że coś co kiedyś było spełnieniem marzeń, teraz już nie wystarcza. Jestem pewna że kochałam go przez te lata, kochałam go strasznie. I wiem że kocham go nadal, ale miłością bardziej platoniczną. Żadnego pociągu fizycznego, żadnego romantyzmu. Już od dłuższego czasu fantazjuję o innych facetach :/
lisek4433 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 01:14   #11
cassie91910
Zadomowienie
 
Avatar cassie91910
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 1 476
GG do cassie91910
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

My kobiety mamy ten problem, ze najbardziej pociąga nas to co jest nieznane. Na podstawie tego co napisałaś moge stwierdzić tylko ze poprostu sie znudzilas swoim przewidywalnym facetem. Kolega z pracy jest nowy, tajemniczy i po prostu inny dlatego sie w nim zauroczylas ale nie jest wyjątkowy, mogło trafić na każdego. Dziewczyny Ci tu radzą abyś zostawiła chłopaka ale ja uważam ze bardzo będziesz tego żałowała... oj bardzo. Dlatego może po prostu porozmawiaj z nim szczerze, zmieńcie cos, nie bój sie! Wyjedźcie razem, cos zaplanujcie, zgodz sie na jakiś jego pomysl. Wtedy zauważysz jaki Twój przystojniak jest super i dlaczego sie z nim zwiazalas, bo chyba juz zapomniałaś To smutne, ze chłopak żyje sobie w błogiej nieświadomości i pewnie jest szczęśliwy ma spokój ducha i harmonię wierzy, ze jest z ta jedyna która go kocha a Ty szykujesz mu taka burze Mężczyźni sie nie domyślają. Dla nas męcząca rutyna i nuda to dla nich sielanka On nigdy nie wpadnie na to żeby Cię jakoś specjalnie zaskoczyć jak w romantycznych filmach albo wielbić pod niebiosa i uslugiwac chyba z go poprosisz i powiesz dokładnie co ma robić a on i tak będzie sie czuł żałośnie. Nie dla nich namiętne romanse. Faceci okazują miłość w codziennych sprawach, jak Ci robi herbatę, masuje stopy, mocno przytula i całuje w czoło Docen to, bo możesz tego nigdy nie odzyskać jak raz stracisz. A raczej jest to cenniejsze niż szalone romanse z adrenalina, zdradami, itp. Jak Cię nie oszukuje, nie nadużywa alkoholu czy narkotyków, nie wrzeszczy na Ciebie i Cię nie bije to tez go szanuj i dziękuj Bogu!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
You are not alone dear loneliness.
cassie91910 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-12, 08:02   #12
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

Za szybko wskoczyłaś w tak poważny związek i to się mści. Młodość ma swoje prawa, a Ty wskoczyłaś w ciepłe kapcie mieszkania z facetem (w sumie przypadkowym, bo ile się wie o sobie i życiu w wieku 17 lat? niewiele). Na pewnym etapie życia coś takiego jest super (bo człowiek z czasem potrzebuje stabilizacji), natomiast na innym przyspiesza wypalenie związku. Z tego, co piszesz to wcale nie jest tak, że "nagle" się zepsuło, bo namiętności brakowało od dawna. A to nie jest normalne w przypadku kilkuletniego związku w dodatku młodych ludzi. Facet jest w Tobie zakochany, Ty w nim nie. Facetowi zależy, Tobie już nie. To się nie uda. Może reanimujesz trupa na chwilę, ale ile życia będzie przed nim? Max kilka miesięcy. I tu nie chodzi o to, aby próbowała wskoczyć w kolejny związek. Tu chodzi o zakończenie tego, który już nie daje satysfakcji. A wiesz dlaczego szczególnie kobiety powinny kończyć nieudane związki? Bo zachodzą w ciążę. Chcesz sobie zrobić życiowego zonka pt. miałam się z facetem już właściwie rozstać, ale chwila zapomnienia, szkoda mi się go zrobiło i dramat: wpadliśmy? Chyba nie.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 08:07   #13
justynaxxx86
Raczkowanie
 
Avatar justynaxxx86
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 462
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

Cytat:
Napisane przez lisek4433 Pokaż wiadomość
Przyszedł taki czas, że i ja założyłam drugie konto na wizażu, specjalnie na potrzeby tej historii.

Powiem szczerze że jestem załamana. Jestem z chłopakiem 4 lata, od dwóch mieszkamy razem. I naprawdę nie wiem co mam teraz zrobić. Zaznaczę, że jest to mój pierwszy poważny związek, ja mam 21 lat, on 22.

Od jakiegoś czasu czuję że przestało mi zależeć. Nie pociąga mnie tak jak kiedyś. Nie mam ochoty na pocałunki i dotyk. W sferze seksu nigdy nie było specjalnych fajerwerków, a teraz to w ogóle jest beznadziejnie.

Wiem że powinnam to skończyć, ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie naszego rozstania. Jestem tak przyzwyczajona do jego obecności w moim życiu, że utrata go byłaby dla mnie wielkim ciosem. Jest moim najlepszym przyjacielem, i wiem że jest we mnie strasznie zakochany.

Do tego wszystkiego dochodzi fakt, że zauroczyłam się w koledze z pracy. Gdybym naprawdę kochała mojego chłopaka, to chyba nie mogłabym zauroczyć się innym?

Nie wiem co zrobić. Boję się że popełnię błąd zostawiając go. Jest naprawdę super facetem, dba o mnie, stara się, adoruje, i w dodatku jest strasznie przystojny. Mamy mnóstwo pięknych wspomnień. Z drugiej strony, kiedy widzę "tego drugiego" to miękną mi kolana. Nie wiem nawet czy jest mną zainteresowany, ale w sumie nie o to chodzi.

Doradźcie mi proszę. Dać nam jeszcze szansę? Spróbować przeczekać? Czy po prostu być szczerą i rozstać się?
nie wyobrażasz sobie Waszego rozstania, bo jak napisałaś i przyznałaś sama przed sobą ten związek zmienił się w przyzwyczajenie. Nie znam sytuacji, ale może wkroczyła w wasze życie monotonia, tak się zdarza w związkach.
Co do zauroczenia to wydaje mi się, że zdarzają się one, choć nie powinny, nawet jeśli jesteśmy w stałym związku. Zauroczenie zauroczeniem, to nie jest miłość, zauroczenie bardzo szybko mija.
justynaxxx86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 08:48   #14
Arinka_
Zakorzenienie
 
Avatar Arinka_
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 454
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

Musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, czy faktycznie od jakiegoś czasu już nic nie czujesz do swojego partnera, czy przestało Ci zależeć jak na horyzoncie pojawił się ten "drugi" . W zupełności zgadzam się ze stwierdzeniem, że ciągnie Nas ludzi do nowego, nieznanego, zakazanego. Czyli w Twoim przypadku do nowego chłopka. Czy On jest taki wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju? Nie wiem. Czy wato zakończyć dla Niego swój związek? Bardzo często tak Nam się wydaje, dlatego, że nie jest on po prostu tą osobą do której codziennie wracamy. Już sam fakt, że nie jest Twoim facetem może być pociągający. Jeśli, czegoś Ci brakuje związku, jesteś nieszczęśliwa, partner ciągnie Cię w dół i mimo rozmów nic w Waszym związku się nie zmienia - to rozstań się z Nim, bo to nie rokuje dobrze na przyszłość i bez sensu żebyście oboje w tym dalej tkwili (on pewnie w nieświadomości, że jest źle). Natomiast jeśli to zauroczenie jest motorem, który Cię napędza do tych rozterek to ja bym sobie dała na wstrzymanie, usiadła i wszystko porządnie przemyślała. Oczywiście może się zdarzyć że zakończysz związek i będziesz z "nowym" szczęśliwa. Jednak często gęsto kończy się to kolejnym wątkiem pod tytułem "Zdradziłam partnera, co mam teraz zrobić, bo nie chce się z Nim rozstawać". Usiądź, uspokój hormony i porządnie przemyśl. Lekko martwiący jest jednak ten brak namiętności między Wami w sypialni, to zazwyczaj do niczego dobrego nie prowadzi, bo jest o ważny element związku. Jak nie dla jednej, to drugiej strony....
__________________
Uśmiechaj się zawsze - cuda są w drodze
Arinka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 09:19   #15
lulka19
Zakorzenienie
 
Avatar lulka19
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

Wydaje mi się, że to tylko zauroczenie tym kolega z pracy. Jestes już ze swoim tż parę lat, do tego dochodzi mieszkanie razem. Może powinniście zrobić coś by podgrzać trochę wasze uczucia? Ja bym nie rezygnowała z tego związku.
lulka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-05-12, 09:42   #16
lisek4433
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 24
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

Cytat:
Napisane przez cassie91910 Pokaż wiadomość
My kobiety mamy ten problem, ze najbardziej pociąga nas to co jest nieznane. Na podstawie tego co napisałaś moge stwierdzić tylko ze poprostu sie znudzilas swoim przewidywalnym facetem. Kolega z pracy jest nowy, tajemniczy i po prostu inny dlatego sie w nim zauroczylas ale nie jest wyjątkowy, mogło trafić na każdego. Dziewczyny Ci tu radzą abyś zostawiła chłopaka ale ja uważam ze bardzo będziesz tego żałowała... oj bardzo. Dlatego może po prostu porozmawiaj z nim szczerze, zmieńcie cos, nie bój sie! Wyjedźcie razem, cos zaplanujcie, zgodz sie na jakiś jego pomysl. Wtedy zauważysz jaki Twój przystojniak jest super i dlaczego sie z nim zwiazalas, bo chyba juz zapomniałaś To smutne, ze chłopak żyje sobie w błogiej nieświadomości i pewnie jest szczęśliwy ma spokój ducha i harmonię wierzy, ze jest z ta jedyna która go kocha a Ty szykujesz mu taka burze Mężczyźni sie nie domyślają. Dla nas męcząca rutyna i nuda to dla nich sielanka On nigdy nie wpadnie na to żeby Cię jakoś specjalnie zaskoczyć jak w romantycznych filmach albo wielbić pod niebiosa i uslugiwac chyba z go poprosisz i powiesz dokładnie co ma robić a on i tak będzie sie czuł żałośnie. Nie dla nich namiętne romanse. Faceci okazują miłość w codziennych sprawach, jak Ci robi herbatę, masuje stopy, mocno przytula i całuje w czoło Docen to, bo możesz tego nigdy nie odzyskać jak raz stracisz. A raczej jest to cenniejsze niż szalone romanse z adrenalina, zdradami, itp. Jak Cię nie oszukuje, nie nadużywa alkoholu czy narkotyków, nie wrzeszczy na Ciebie i Cię nie bije to tez go szanuj i dziękuj Bogu!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Mam trochę większe wymagania wobec związku niż to żeby mnie nie oszukiwał i nie bił. Szanuję go, i właśnie dlatego chcę być uczciwa wobec niego. Muszę z nim porozmawiać i powiedzieć mu że z mojej strony uczucie przygasło (bo co do tego że wygasło zupełnie, to nie jestem tego pewna)
Mam 21 lat a czuję się jak wieloletnia mężatka znudzona swoim życiem.

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Za szybko wskoczyłaś w tak poważny związek i to się mści. Młodość ma swoje prawa, a Ty wskoczyłaś w ciepłe kapcie mieszkania z facetem (w sumie przypadkowym, bo ile się wie o sobie i życiu w wieku 17 lat? niewiele). Na pewnym etapie życia coś takiego jest super (bo człowiek z czasem potrzebuje stabilizacji), natomiast na innym przyspiesza wypalenie związku. Z tego, co piszesz to wcale nie jest tak, że "nagle" się zepsuło, bo namiętności brakowało od dawna. A to nie jest normalne w przypadku kilkuletniego związku w dodatku młodych ludzi. Facet jest w Tobie zakochany, Ty w nim nie. Facetowi zależy, Tobie już nie. To się nie uda. Może reanimujesz trupa na chwilę, ale ile życia będzie przed nim? Max kilka miesięcy. I tu nie chodzi o to, aby próbowała wskoczyć w kolejny związek. Tu chodzi o zakończenie tego, który już nie daje satysfakcji. A wiesz dlaczego szczególnie kobiety powinny kończyć nieudane związki? Bo zachodzą w ciążę. Chcesz sobie zrobić życiowego zonka pt. miałam się z facetem już właściwie rozstać, ale chwila zapomnienia, szkoda mi się go zrobiło i dramat: wpadliśmy? Chyba nie.

Tylko że ta rutyna przyszła niedawno i znienacka. Wcześniej mimo że mieszkaliśmy razem, często wychodziliśmy na imprezy, do kina, spędzaliśmy dużo czasu razem, było mi z nim cudownie- wielkiej namiętności nie było, ale mimo tego niczego mi nie brakowało. Ale mój facet ostatnio zaczął ostatnio coś przebąkiwać o zaręczynach, a mnie ogarnęła panika.


Cytat:
Napisane przez lulka19 Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że to tylko zauroczenie tym kolega z pracy. Jestes już ze swoim tż parę lat, do tego dochodzi mieszkanie razem. Może powinniście zrobić coś by podgrzać trochę wasze uczucia? Ja bym nie rezygnowała z tego związku.
Tak, powtarzam że nie mam żadnych planów wobec kolegi z pracy, jeśli rozstanę się z chłopakiem to nie zamierzam wchodzić w żaden inny związek. Po prostu chcę uporządkować jakoś życie, dowiedzieć się czego czuję i czego chcę.
lisek4433 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 09:45   #17
Lina9213
Rozeznanie
 
Avatar Lina9213
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 742
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

Tak jeszcze pomyślałam, że może autorko szukasz przygody bo Twój chłopak to ten pierwszy chłopak? Miałam taką koleżankę - 3-letni związek, oni zakochani po uszy w sobie, trochę się kłócili bo to dwa wybuchowe charakterki były i nagle się zaczęło psuć bo ona miała jakieś poczucie, że się "nie wyszalała" bo to jej pierwszy, bo nigdy nie była z nikim innym. Oczywiście się rozstali. Myślałaś kiedyś tak, że ciekawe jak to jest być z kimś innym?
Lina9213 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 09:47   #18
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

Cytat:
Napisane przez lisek4433 Pokaż wiadomość
(...)
Tylko że ta rutyna przyszła niedawno i znienacka. Wcześniej mimo że mieszkaliśmy razem, często wychodziliśmy na imprezy, do kina, spędzaliśmy dużo czasu razem, było mi z nim cudownie- wielkiej namiętności nie było, ale mimo tego niczego mi nie brakowało. Ale mój facet ostatnio zaczął ostatnio coś przebąkiwać o zaręczynach, a mnie ogarnęła panika.
(...)
To się nazywa kumplowanie pod przykrywką związku. Moja siostra (ten sam wiek, co Ty) to miała.

Jasne, próbujcie to reanimować, tylko że jak się chce coś reanimować, to partner się przede wszystkim musi dowiedzieć, że macie problemy, bo pewnie żyje w całkowitej lub częściowej nieświadomości.

Myślę, że niestety nie masz porównania z w pełni udanym (na wszystkich płaszczyznach, łącznie z namiętnością) związkiem i dlatego do tej pory było w miarę OK. Ktoś Ci się spodobał i poczułaś to coś, czego Ci w związku brakuje.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 09:50   #19
Lina9213
Rozeznanie
 
Avatar Lina9213
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 742
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

Cytat:
Napisane przez lisek4433 Pokaż wiadomość
Mam trochę większe wymagania wobec związku niż to żeby mnie nie oszukiwał i nie bił. Szanuję go, i właśnie dlatego chcę być uczciwa wobec niego. Muszę z nim porozmawiać i powiedzieć mu że z mojej strony uczucie przygasło (bo co do tego że wygasło zupełnie, to nie jestem tego pewna)
Mam 21 lat a czuję się jak wieloletnia mężatka znudzona swoim życiem.
Rozmowa to najlepszy pomysł, zobaczysz co on na to powie, co zrobi. Czasami potrzebny jest taki zastrzyk na rozruch bo piszesz, że przestaliście wychodzić itp. może facet stwierdził, że już nie trzeba się starać bo jesteś jego.

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość

Myślę, że niestety nie masz porównania z w pełni udanym (na wszystkich płaszczyznach, łącznie z namiętnością) związkiem i dlatego do tej pory było w miarę OK. Ktoś Ci się spodobał i poczułaś to coś, czego Ci w związku brakuje.
Trafne spostrzeżenie, zgadzam się z tym.
Lina9213 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-12, 10:15   #20
Minna
Zielona Driada
 
Avatar Minna
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

Cytat:
Napisane przez lisek4433 Pokaż wiadomość
Przyszedł taki czas, że i ja założyłam drugie konto na wizażu, specjalnie na potrzeby tej historii.

Powiem szczerze że jestem załamana. Jestem z chłopakiem 4 lata, od dwóch mieszkamy razem. I naprawdę nie wiem co mam teraz zrobić. Zaznaczę, że jest to mój pierwszy poważny związek, ja mam 21 lat, on 22.

Od jakiegoś czasu czuję że przestało mi zależeć. Nie pociąga mnie tak jak kiedyś. Nie mam ochoty na pocałunki i dotyk. W sferze seksu nigdy nie było specjalnych fajerwerków, a teraz to w ogóle jest beznadziejnie.

Wiem że powinnam to skończyć, ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie naszego rozstania. Jestem tak przyzwyczajona do jego obecności w moim życiu, że utrata go byłaby dla mnie wielkim ciosem. Jest moim najlepszym przyjacielem, i wiem że jest we mnie strasznie zakochany.

Do tego wszystkiego dochodzi fakt, że zauroczyłam się w koledze z pracy. Gdybym naprawdę kochała mojego chłopaka, to chyba nie mogłabym zauroczyć się innym?

Nie wiem co zrobić. Boję się że popełnię błąd zostawiając go. Jest naprawdę super facetem, dba o mnie, stara się, adoruje, i w dodatku jest strasznie przystojny. Mamy mnóstwo pięknych wspomnień. Z drugiej strony, kiedy widzę "tego drugiego" to miękną mi kolana. Nie wiem nawet czy jest mną zainteresowany, ale w sumie nie o to chodzi.

Doradźcie mi proszę. Dać nam jeszcze szansę? Spróbować przeczekać? Czy po prostu być szczerą i rozstać się?
Kluczem jest tutaj to co sama napisałaś "jestem tak przyzwyczajona do jego obecności".

Jesteś z nim z przyzwyczajenia, ale podświadomie szukasz już czegoś innego. Jesteś bardzo młoda. Nie wiem w czym problem.

Widać to nie on...nie ten jedyny. Młode dziewczyny nie powinny zbyt szybko wiązać się na poważnie, bo z doświadczenia wiem, że takie coś nie wypala, trzeba się nauczyć kim się jest, czego się oczekuje od życia itd. Dziewczyna w wieku 20 lat raczej tego nie wie. Ja nie wiedziałam. Mój ówczesny wybranek, też miał poważne plany i bardzo mnie kochał, ale co z tego? Po pewnym czasie zrozumiałam, że to nie to. Tak bywa uczymy się poprzez doświadczenia.

Jesteś w stanie w jakim często są żony z wieloletnim stażem, przyzwyczajenie... a jesteś młoda, bardzo młoda.

Znam przypadek, mam taki w rodzinie, gdzie dziewczyna w takich wątpliwościach jak Twoje ciągnęła związek 9 lat a i tak to się skończyło rozstaniem, teraz żałuje, że nie miała odwagi tego wcześniej zakończyć. Też związała się w wieku 20 lat. Teraz mówi, że nie wiedziała czego oczekiwać od życia na tamtym etapie, po latach spojrzenie się zmienia. Priorytety się zmieniają, to jest naturalne. CZekała aż odnajdzie znów pasję w tym związku, co było marzeniem ściętej głowy bo nie była już dziewczynką a kobietą z innymi oczekiwaniami.

Poza tym naprawdę warto w życiu mieć porównanie. Bo jest Ci z nim dobrze, ale może poznasz kogoś z kim będzie Ci cudownie i mimo rutyny, nie zaczniesz mieć wątpliwości.

Edytowane przez Minna
Czas edycji: 2014-05-12 o 10:26
Minna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 10:39   #21
Oliwiabb
Wtajemniczenie
 
Avatar Oliwiabb
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 172
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

Czytając twój post autorko mam wrażenie jakbym czytała o sobie 3 lata temu Kiedy to ja miałam 20 lat i zamieszkałam ze swoim chłopakiem, z kótrym bylam 4 lata Zero ochoty na pocałunki, na seks tym bardziej a słowo kocham Cie nawet mi przez gardło przejsc nie chcialo Rozstaliśmy się z jego winy, po prostu zamiast dawać kolejnej szansy odeszłam. I bardzo to przeżyłam, jakbym mogła to bym wróciła po miesiacu, kiedy zdałam sobie sprawe, że to naprawde koniec to prawie wpadłam w depresje. Wtedy wydawało mi sie, że jednak go kocham, ze popelniłam blad ale teraz wiem, że to było przywiazanie i po prostu cięzko było zrezygnować z kogoś kto przez kilka lat był obecny codziennie w moim życiu. Było ciężko ale to najlepsza decyzja jaka podjełam, teraz jestem w nowym, zuepłnie innym, świetnym związku.

I tobie autorko polcam rozstanie, tak to już jest z takimi miłościami młodzieńczymi, rzadko kiedy trwają wiecznie Jeśli teraz już masz tak duże wątpliwości to za kolejne 4 lata będzie tylko gorzej.
Oliwiabb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 11:28   #22
czarna19999
Przyczajenie
 
Avatar czarna19999
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 10
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

Powiem tak, taka jest ludzka natura. A jak jest w długotrwałych związkach? Jesteśmy tylko ludźmi i nic nienormalnego, że pociąga nas nowe, nieznane. Nawet w małżeństwach mąż czy żona lubi być adorowana/y przez kogoś innego, co nie znaczy, że zauroczenie może zniszczyć związek, nie zawsze. Trzeba tylko samemu decydować czy pozostanie to na etapie zauroczenia i samego "patrzenia" czy będziesz brnąć w to dalej.

A co do beznadziei w związku, nudy- rozmawiałaś szczerze z facetem? On zna twoje wymagania, potrzeby? Wie czego oczekujesz i czego pragniesz? Uwierz, że szczera rozmowa często bardzo dużo daje. Facetom trzeba wszystko mówić, bo sam się nie domyśli, że coś jest nie tak i zaprzątasz sobie głowę nudą w związku Może pojedźcie gdzieś poza miasto? Wynajmijcie domek? Pójdźcie do aquaparku, pojeździjcie motorem/konno, idźcie na kajaki, może wyjazd nad morze albo góry? Coś żeby się działo! Wtedy albo odżyjesz i znowu poczujesz coś fajnego, nowego, ciekawego, (A pro po seksu może jakiś plener? Samochód? Przy kominku w domku? Coś spontanicznego.) albo oboje pomyślicie co dalej.

Edytowane przez czarna19999
Czas edycji: 2014-05-12 o 11:29
czarna19999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 12:28   #23
ciekawskanadia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 53
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

Jedyne co możesz zrobić, to upewnić się, że to nie chwilowe. Jeżeli ta pewność będzie - odejdź. W przeciwnym wypadku obydwoje będziecie cierpieć. Ty wzdychając do innego, on, bo nie kochany.
ciekawskanadia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 12:57   #24
cassie91910
Zadomowienie
 
Avatar cassie91910
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 1 476
GG do cassie91910
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

I najważniejsze jest to abyś z nim porozmawiała, była z nim szczera bo to nie fair jak odejdziesz tak nagle (bo sie znudzilas) i nawet możesz faceta doprowadzić do depresji. Nie myśl tylko o sobie, facet tez człowiek... Może jakby on wiedział co sie dzieje to by Ci pomógł? Przecież to najbliższa Ci osoba, nie wiem czemu traktujesz go tak z boku: "ej patrzcie na niego, co mam z nim zrobić?"


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
You are not alone dear loneliness.
cassie91910 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 14:58   #25
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

może dobrze by Wam zrobiło czasowe rozstanie? taki urlop bez siebie na miesiąc lub 2? Tylko nie mogłabyś się z nikim spotykać, tak żebyś poczuła czy Ci zależy na Twoim chłopaku.
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 15:09   #26
lulka19
Zakorzenienie
 
Avatar lulka19
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

Cytat:
Napisane przez Minna Pokaż wiadomość
Kluczem jest tutaj to co sama napisałaś "jestem tak przyzwyczajona do jego obecności".

Jesteś z nim z przyzwyczajenia, ale podświadomie szukasz już czegoś innego. Jesteś bardzo młoda. Nie wiem w czym problem.

Widać to nie on...nie ten jedyny. Młode dziewczyny nie powinny zbyt szybko wiązać się na poważnie, bo z doświadczenia wiem, że takie coś nie wypala, trzeba się nauczyć kim się jest, czego się oczekuje od życia itd. Dziewczyna w wieku 20 lat raczej tego nie wie. Ja nie wiedziałam. Mój ówczesny wybranek, też miał poważne plany i bardzo mnie kochał, ale co z tego? Po pewnym czasie zrozumiałam, że to nie to. Tak bywa uczymy się poprzez doświadczenia.

Jesteś w stanie w jakim często są żony z wieloletnim stażem, przyzwyczajenie... a jesteś młoda, bardzo młoda.

Znam przypadek, mam taki w rodzinie, gdzie dziewczyna w takich wątpliwościach jak Twoje ciągnęła związek 9 lat a i tak to się skończyło rozstaniem, teraz żałuje, że nie miała odwagi tego wcześniej zakończyć. Też związała się w wieku 20 lat. Teraz mówi, że nie wiedziała czego oczekiwać od życia na tamtym etapie, po latach spojrzenie się zmienia. Priorytety się zmieniają, to jest naturalne. CZekała aż odnajdzie znów pasję w tym związku, co było marzeniem ściętej głowy bo nie była już dziewczynką a kobietą z innymi oczekiwaniami.

Poza tym naprawdę warto w życiu mieć porównanie. Bo jest Ci z nim dobrze, ale może poznasz kogoś z kim będzie Ci cudownie i mimo rutyny, nie zaczniesz mieć wątpliwości.
Nie zgadzam się. A co powiesz na związki rozpoczęte w wieku 14, 15 lat? znam takie pary. Są obecnie razem po 8, 9 lat i świata poza sobą nie widzą. Nie każdy czuje potrzebę sprawdzenia jak to jest z innym/ inną. A związek rozpoczęty w wieku 20 lat to tak akurat, przecież taka osoba mogła się już częściowo wyszaleć.

Idąc Twoim tokiem rozumowania wszystkie poważne związki powinny rozpoczynać się grubo po 20 stce, a udowodnione jest, że większość par jest razem od czasów studiów, liceum, a mniejszość poznaje się później.
lulka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 18:03   #27
tiniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar tiniaczek
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 287
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

Cytat:
Napisane przez cassie91910 Pokaż wiadomość
My kobiety mamy ten problem, ze najbardziej pociąga nas to co jest nieznane. Na podstawie tego co napisałaś moge stwierdzić tylko ze poprostu sie znudzilas swoim przewidywalnym facetem. Kolega z pracy jest nowy, tajemniczy i po prostu inny dlatego sie w nim zauroczylas ale nie jest wyjątkowy, mogło trafić na każdego. Dziewczyny Ci tu radzą abyś zostawiła chłopaka ale ja uważam ze bardzo będziesz tego żałowała... oj bardzo. Dlatego może po prostu porozmawiaj z nim szczerze, zmieńcie cos, nie bój sie! Wyjedźcie razem, cos zaplanujcie, zgodz sie na jakiś jego pomysl. Wtedy zauważysz jaki Twój przystojniak jest super i dlaczego sie z nim zwiazalas, bo chyba juz zapomniałaś To smutne, ze chłopak żyje sobie w błogiej nieświadomości i pewnie jest szczęśliwy ma spokój ducha i harmonię wierzy, ze jest z ta jedyna która go kocha a Ty szykujesz mu taka burze Mężczyźni sie nie domyślają. Dla nas męcząca rutyna i nuda to dla nich sielanka On nigdy nie wpadnie na to żeby Cię jakoś specjalnie zaskoczyć jak w romantycznych filmach albo wielbić pod niebiosa i uslugiwac chyba z go poprosisz i powiesz dokładnie co ma robić a on i tak będzie sie czuł żałośnie. Nie dla nich namiętne romanse. Faceci okazują miłość w codziennych sprawach, jak Ci robi herbatę, masuje stopy, mocno przytula i całuje w czoło Docen to, bo możesz tego nigdy nie odzyskać jak raz stracisz. A raczej jest to cenniejsze niż szalone romanse z adrenalina, zdradami, itp. Jak Cię nie oszukuje, nie nadużywa alkoholu czy narkotyków, nie wrzeszczy na Ciebie i Cię nie bije to tez go szanuj i dziękuj Bogu!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
I na pielgrzymke na kleczkach za takie cudo dziekowac! O mamo... oO Masz bardzo male wymagania. Przeciez to, co zacytowalam, to absolutne minimum jest.
__________________
Do to the beast.

Edytowane przez tiniaczek
Czas edycji: 2014-05-12 o 18:04
tiniaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 18:22   #28
Minna
Zielona Driada
 
Avatar Minna
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

Cytat:
Napisane przez lulka19 Pokaż wiadomość
Nie zgadzam się. A co powiesz na związki rozpoczęte w wieku 14, 15 lat? znam takie pary. Są obecnie razem po 8, 9 lat i świata poza sobą nie widzą. Nie każdy czuje potrzebę sprawdzenia jak to jest z innym/ inną. A związek rozpoczęty w wieku 20 lat to tak akurat, przecież taka osoba mogła się już częściowo wyszaleć.

Idąc Twoim tokiem rozumowania wszystkie poważne związki powinny rozpoczynać się grubo po 20 stce, a udowodnione jest, że większość par jest razem od czasów studiów, liceum, a mniejszość poznaje się później.
Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi? Czy my tu jakies sztywne statystyki prowadzimy? Moje zdanie dotyczy takich sytuacji jak ta, gdzie dziewczyna ma masę wątpliwości i obaw, to jest najlepszy dowód na to, że dla niej za wcześnie na poważny związek albo jeszcze nie trafiła na odpowiednią osobę. I co ma w tym tkwić bo niektórym udaje sie dobrze trafić w wieku 15 lat ??
Przecież gdyby pisała, że jest super szczęśliwa to nie doradzałabym jej rozstania, bez przesady lol Udowodnione jest.... uczucia to nie statystyki i badania, to że ktoś z kimś jest od ilus tam lat nie znaczy, że jest szczęśliwy.\\

I proszę Cię związek w wieku 20 lat tak akurat???? to jest jakaś sztywna zasada kiedy się powinno zawierać związek?? przecież tu nie chodzi, o to że ma 20 lat to nie ważne czy jej dobrze z facetem czy nie i powinna z nim zostać bo tak wypada...Ma czas jest młoda niech szuka tego odpowiedniego.

Człowiek powinien zawierać poważny związek kiedy jest na to gotowy i nie ma wątpliwości co do partnera. Dla każdego to inny czas.
I podtrzymuję swoje zdanie, że większość 20-latek nie jest gotowa na poważne związki.

Edytowane przez Minna
Czas edycji: 2014-05-12 o 18:28
Minna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 19:13   #29
kosmata kicia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 107
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

Kochana autorko bylam w sytuacji w ktorej teraz Ty sie znajdujesz.I od razu Ci mowie SKONCZ TO JAK NAJSZYBCIEJ!!!!!!Bylam w zwiazku prawie 3 lata a gdzies pol roku meczylam sie w tym zwiazku.Myslalam,ze mi przejdzie.A tak samo wkurzala mnie jego obecnosc,nie chcialam zeby mnie nawet przytulal.Do tego te jego zachowanie doprowadzalo mnie czasami do szalu.W koncu przyszedl dzien,ze powiedzialam KONIEC.Teraz jestem z partnerem,przy ktorym jestem szczesliwa i gdybym miala drugi raz podjac taka decyzje zrobilabym jeszcze raz to samo!!!!

Druga sytuacja:Kolezanka byla w zwiazku 5 lat i mieszkali juz razem.Uczucie zgaslo i zakonczyla swoj rozdzial.Teraz jest zareczona z innym i jest mega szczesliwa


Wiec decyzja nalezy do Ciebie.Mam nadzieje,ze pomoglam
kosmata kicia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 19:22   #30
lulka19
Zakorzenienie
 
Avatar lulka19
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
Dot.: Moje uczucie się wypaliło.

Cytat:
Napisane przez Minna Pokaż wiadomość
Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi? Czy my tu jakies sztywne statystyki prowadzimy? Moje zdanie dotyczy takich sytuacji jak ta, gdzie dziewczyna ma masę wątpliwości i obaw, to jest najlepszy dowód na to, że dla niej za wcześnie na poważny związek albo jeszcze nie trafiła na odpowiednią osobę. I co ma w tym tkwić bo niektórym udaje sie dobrze trafić w wieku 15 lat ??
Przecież gdyby pisała, że jest super szczęśliwa to nie doradzałabym jej rozstania, bez przesady lol Udowodnione jest.... uczucia to nie statystyki i badania, to że ktoś z kimś jest od ilus tam lat nie znaczy, że jest szczęśliwy.\\

I proszę Cię związek w wieku 20 lat tak akurat???? to jest jakaś sztywna zasada kiedy się powinno zawierać związek?? przecież tu nie chodzi, o to że ma 20 lat to nie ważne czy jej dobrze z facetem czy nie i powinna z nim zostać bo tak wypada...Ma czas jest młoda niech szuka tego odpowiedniego.

Człowiek powinien zawierać poważny związek kiedy jest na to gotowy i nie ma wątpliwości co do partnera. Dla każdego to inny czas.
I podtrzymuję swoje zdanie, że większość 20-latek nie jest gotowa na poważne związki.
Ty uważasz, że nie powinno rozpoczynac się związków wczesniej niż w wieku 20 lat, więc to chyba nie ja prowadzę jakies statystyki Nie zgadzam się z Twoją teorią, mam prawo . Nie mozna uznawać związków rozpoczetych wczesniej za gorsze, czy je na starcie krytykować, bo każdy jest INNY. To ,że Tobie się nie udało nie znaczy, że wszyscy poniosa porażkę. Może jest ktoś kto chce, i będzie ze swoja pierwszą miłoscią nawet jak zaczął ją w wieku 15 lat, i ja znam takich ludzi.
lulka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-06 20:01:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.