|
Notka |
|
W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2
|
![]() Moje "odchudzanie"
Cześć wszystkim. Jestem Alicja. Mam 16 lat, 166 cm wzrostu i ważę... no właśnie... 67 kg
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 7
|
Dot.: Moje "odchudzanie"
Hej. Mam podobną historię więc wiem co czujesz. Z tego co piszesz rozumiem,że nie akceptujesz siebie. To bardzo źle. Powinnaś przede wszystkim przestać uzależniać swoje szczęście od swojego wyglądu.Mogłabyś podać jednodniowy jadłospis?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 71
|
Dot.: Moje "odchudzanie"
PolandLovesPink nawet nie myśl o głodowkach... Niszczą Twój organizm. Anoreksja, bulimia i nne zaburzenia niszczą Twoją psychikę. Wiem o czym mówię. Dopiero niedawno udało mi się skończyć z anoreksją. Wystające kości, brak zaokrągleń, zatrzymanie miesiączki... Nie sazsługujesz na takie cierpienie, nie tyle fizyczne, co psychiczne.
Jeżeli baardzo chcesz schudnąć radziłabym kontynuować ćwiczenia z Mel B ( zestawienie 2-óch zestawów 10-minutowych ). Na początku trudno jest zacząć, ale później nie wyobrażasz sobie dnia bez, chociażby lekkich, ćwiczeń. Idź na rolki, spacer albo pobiegaj z przyjaciólką. Zrezygnuj ze słodyczy, fast foodów, czipsów i i nnego śmieciowego jedzenia. Zamień je na zdrowe sałatki, świeże warzywa i owoce ![]() Uda się. Kluczem do sukcesu jest systematyczność ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2
|
Dot.: Moje "odchudzanie"
Bluberry764 Rano jem zazwyczaj jedną kanapkę albo nie jem nic bo po prostu jakoś niemoge, potem idę do szkoły i w szkole też praktycznie nie jem bo nie myślę o tym ale potem już czuję się głodna i jak wracam do domu to czasami idę do sklepu i kupuję sobie batona albo czekoladę żeby się "odstresować"po szkole. Przychodzę jem obiad, za jakąś godzinę zjem jakąś drożdżówkę albo jogurt no i później się zaczyna.. ok godz. 17 mam ochotę na wszystko ; zjem kanapki za chwilę znowu coś, potem szukam czy nie ma przypadkiem jakiś słodyczy.. jem i jem... a wieczorem staję na wagę widzę 68/ 69 kg i po prostu nie wiem co mam ze sobą zrobić, mam wyrzuty sumienia i wogóle.. wieczorem po 21 już nie mam ochoty jeść ale to "popołudniowe podjadanie" jest okropne
![]() ---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ---------- Salvatorexd Bardzo dziękuję za wsparcie, przykro mi że musiałaś przez to przechodzić.. Czemu to wszystko jest takie trudne.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 71
|
Dot.: Moje "odchudzanie"
Postaraj się jeść małe porcje regularnie, co 2-3 godziny. Nie będziesz czuła się.głodna
![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 16
|
Dot.: Moje "odchudzanie"
Jest łatwe tylko trzeba chcieć ja mam 14 lat i w tamtym toku schudłam 5 kg tylko na regularnym jedzeniu i bez słodyczy niestety zrezygnowałam z walki i przytyłam 15 kg i zaczynam od nowa
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:52.