Wspólna kąpiel z chłopakiem,a ciąża

[SweetAnn]

Tydzień temu brałam kąpiel z chłopakiem,przed wejściem do wody,onanizowałam go i nie mieliśmy pewności czy odrobina spermy nie wpadła do wody,dodatkowo już w wodzie pare minut później,zadowalał mnie palcami. Czy przez coś takiego jest możliwość zajścia w ciążę? Dodam,że nie było bezpośrednich kontaktów między naszymi narządami.

[raita]

widzisz i nie grzmisz

[normalnyFacet]

Poczytaj na GOOGLE wpływ wody na plemniki

[zmieszany_facet]

Oczywiście, nawet bym powiedział, że jesteś na pewno w ciązy jeśli te plemniki były nieśmiertelne...

[SweetAnn]

To chyba forum do porad,a nie nadmiernych ironii i sarkazmów,dziewczyny troche wyrozumiałości.

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez SweetAnn

Tydzień temu brałam kąpiel z chłopakiem,przed wejściem do wody,onanizowałam go i nie mieliśmy pewności czy odrobina spermy nie wpadła do wody,dodatkowo już w wodzie pare minut później,zadowalał mnie palcami. Czy przez coś takiego jest możliwość zajścia w ciążę? Dodam,że nie było bezpośrednich kontaktów między naszymi narządami.

Tak

[Margolcia23]

Napisane przez SweetAnn

To chyba forum do porad,a nie nadmiernych ironii i sarkazmów,dziewczyny troche wyrozumiałości.

a jakiej porady oczekujesz skoro podstawowej wiedzy o seksie itp nie masz?

[pankasztan]

A jak myślisz?

[SweetAnn]

Napisane przez Margolcia23

a jakiej porady oczekujesz skoro podstawowej wiedzy o seksie itp nie masz?

Nie mam zamiaru uprawiać seksu,więc wybacz..

[MissChievousTess]

Tak to jest jak w parlamencie posłowie protestują przeciwko wychowaniu seksualnemu w szkołach. Patrzcie i uczcie się do czego coś takiego prowadzi.

[SweetAnn]

Jestem zdruzgotana waszym chamstwem.

[Silence_]

Napisane przez SweetAnn

Jestem zdruzgotana waszym chamstwem.

A my Twoją niewiedzą.

[kawa_zmlekiem]

my jesteśmy zdruzgotani Twoją niewiedzą

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Napisane przez MissChievousTess

Tak to jest jak w parlamencie posłowie protestują przeciwko wychowaniu seksualnemu w szkołach. Patrzcie i uczcie się do czego coś takiego prowadzi.

może gdyby zobaczyli ten wątek, zmieniliby zdanie
tak czy siak, zasługuje na wizażową perełkę

[SweetAnn]

Skoro nie wiem to się dopytuję,więc proszę przystopujcie jeśli nie macie zamiaru mi pomóc.

[hypnose22]

Brak edukacji seksualnej i mit plemnika-rambo w jednym .

[przytuLaska]

Napisane przez SweetAnn

Jestem zdruzgotana waszym chamstwem.

to już chamstwo...? a ja myślę, że Ci dziewczyny jeszcze nawet za mało nagadały. "Nie mam zamiaru uprawiać seksu,więc wybacz" --> oh, good for you! Więc na wszelki wypadek wolisz nic na ten temat nie wiedzieć, bo przecież tylko się onanizujecie w tej wannie. A tu ktoś z jakimiś seksami Ci wyjechał...prawie Ci współczuję.

auć.

[kisielova]

Bez względu na to ile masz lat brakuje Ci tej najbardziej elementarnej wiedzy. Polecam wrócić do książki z biologii której używałaś (może używasz) w gimnazjum.

[KrwawaMary86]

Napisane przez SweetAnn

Tydzień temu brałam kąpiel z chłopakiem,przed wejściem do wody,onanizowałam go i nie mieliśmy pewności czy odrobina spermy nie wpadła do wody,dodatkowo już w wodzie pare minut później,zadowalał mnie palcami. Czy przez coś takiego jest możliwość zajścia w ciążę? Dodam,że nie było bezpośrednich kontaktów między naszymi narządami.

Nie chce mi się jechać po Twojej niewiedzy więc odpowiem krótko i na temat : Nie. Od wspólnej kąpieli nie zajdziesz w ciąże, bo w wodzie plemniki nie są zdolne do przeżycia.

Swoją drogą to dokształć się, bo to wstyd w dobie takiego dostępu do internetu oraz książek nie wiedzieć jak się zachodzi w ciąże.

[SweetAnn]

Dobrze wiem jak się zachodzi w ciążę,aczkolwiek chyba jest możliwość przeniesienia preejakulatu lub resztek nasienia przez dłonie prawda?

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

[QUOTE=kisielova;47058758]Bez względu na to ile masz lat brakuje Ci tej najbardziej elementarnej wiedzy. Polecam wrócić do książki z biologii której używałaś (może używasz) w gimnazjum.

Gimnazjum już dawno za mną.

[kisielova]

Napisane przez SweetAnn

Gimnazjum już dawno za mną.

To nie przyznawaj się do tego nawet, bo wstyd, cholerny wstyd.


Boli mnie, że zaczną się wakacje i takich wątków będzie o 150% więcej, niż przez pozostałe 10 miesięcy w roku.

[KrwawaMary86]

Szansa na ciąże byłaby gdyby umazany w spermie palec włożyłby Ci do pochwy, ale jeżeli ejakulat znalazł się w wodzie to choćbyś godzinami w tym pływała to nie ma szans na zapłodnienie ponieważ w wodzie plemniki nie przeżyją.

[cud nie kobieta]

[QUOTE=SweetAnn;47058928]Dobrze wiem jak się zachodzi w ciążę,aczkolwiek chyba jest możliwość przeniesienia preejakulatu lub resztek nasienia przez dłonie prawda?

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Napisane przez kisielova

Bez względu na to ile masz lat brakuje Ci tej najbardziej elementarnej wiedzy. Polecam wrócić do książki z biologii której używałaś (może używasz) w gimnazjum.

Gimnazjum już dawno za mną.

Rozumiem, że rąk też nie zamoczył

[SweetAnn]

Szansa na ciąże byłaby gdyby umazany w spermie palec włożyłby Ci do pochwy, ale jeżeli ejakulat znalazł się w wodzie to choćbyś godzinami w tym pływała to nie ma szans na zapłodnienie ponieważ w wodzie plemniki nie przeżyją.

Jeśli nie byłyby zamoczone,tylko bezpośredni kontakt.

[201708160922]

Mnie uczono o rozmnażaniu w IV klasie podstawówki

[chwast]

Napisane przez SweetAnn

To chyba forum do porad,a nie nadmiernych ironii i sarkazmów,dziewczyny troche wyrozumiałości.

no tak, ale w sumie do tak absurdalnego problemu nie musisz zakładać osobnego wątku. Skoro już o takie rzeczy się czepiamy :d

[KrwawaMary86]

Napisane przez CzasKomety

Mnie uczono o rozmnażaniu w IV klasie podstawówki

Chyba coś tam było ogólnie o rozmnażaniu a w liceum było dokładniej. Ja dużą część wiedzy wyniosłam z czasów studiów - Uniwersytet Medyczny, oraz z własnego dokształcania się

[Niedopowiedzenia]

Ej no,wakacje dopiero jutro sie zaczynaja,a tu juz kolejny trollowaty wątek

[chwast]

Ja w liceum akurat nie miałam nic na temat seksu. :P

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez chwast

Ja w liceum akurat nie miałam nic na temat seksu. :P

Ja miałam. Bardzo dużo. I to na religii Omówione wszystkie metody antykoncepcji. Fantastyczny pomysł, gdyby w każdej szkole takie zajęcia były prowadzone, i w taki sposób nie byłoby takich wątków.

[KrwawaMary86]

Napisane przez chwast

Ja w liceum akurat nie miałam nic na temat seksu. :P

Ja byłam na profilu biologiczno-chemicznym więc mieliśmy duuuużo biologii, ale bardziej pod kątem rozmnażania się i genetyki. O seksie i antykoncepcji można dowiedzieć się z wielu źródeł tylko niektórzy wolą się nie wysilać i nie szukać informacji a potem schizy i pytania o ciąże.