![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 32
|
![]() Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
Witam wszystkich!
![]() Jestem nową użytkowniczką tego forum, wbrew mojemu nickowi, mam lat 17. Wczoraj dokonałam wpisu na studia, co wydaje się być moim największym.... problemem. A może tylko problemem dla moich rodziców? Sytuacja w moim domu jest skomplikowana. Maksymalnie skracając - mam niepełnosprawną siostrę, z którą od początku (jestem tym "skrzywdzonym" 6-latkiem, posłanym wcześniej do szkoły ![]() ![]() Było dla mnie jasnym i zupełnie nie budzącym jakichś złych emocji, np. zazdrości to, że jest traktowana bardziej może ulgowo, w domu pomagam tylko ja itp. Wtedy sytuacja jeszcze bardziej zaogniła się, ponieważ poznałam chłopaka, zakochałam się i od roku jestem w szczęśliwym związku. Chłopak mnie wspiera, dogadujemy się, jestem w pewnym sensie szczęśliwa. ![]() Moja rodzina ma mi to za złe, utrudnia spotkania, zaczęły się wyzwiska.. Było znośnie, aż do momentu, kiedy okazało się, że matura poszła mi lepiej, dostałam się na wymarzone od podstawówki studia, siostra - niestety nie, także i na własne życzenie, bo przed maturą jakby przestało jej zależeć na nauce, a bardziej na grze w telefonie... ![]() Zaczęło się w domu małe piekło - rodzice się mnie wyrzekli, zapowiedzieli, że jeżeli oni będą w przyszłym roku musieli zajmować się siostrą, nie dostanę na te studia ani złotówki, że nie należy mi się to, były prośby, groźby, wyzwiska... Obecnie nikt się do mnie w domu nie odzywa. Moje pytanie do was: gdzie popełniłam tak straszny błąd, by rodzina się ode mnie odcięła za chęć pójścia na dobre studia i poprawienia sobie, i im przy okazji, przyszłości...? ![]() Mój stan psychiczny obecnie, można opisać jako bliski załamania. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 779
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
zajmowanie się siostrą jest obowiązkiem rodziców.
jesteś wykorzystywana. masz prawo realizować własne marzenia. jedź na studia. rozumiem, że to trudna sytuacja, kochasz siostrę, ale myślę, że ona to rozumie i nie będzie miała do ciebie pretensji. rodziców olej, są toksyczni. i obejrzyj film "bez mojej zgody", na inny temat wprawdzie, ale postępowanie rodziców podobne. ---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ---------- Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 32
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
Oglądając ten film, miałam łzy w oczach... Utożsamiałam się z bohaterką, czuję się, jakby odebrano mi prawo do własnego, odrębnego życia, jakbym była dla rodziców, bardzo przykro mi to pisać, tylko opiekunką dla siostry.
![]() Dodatkowo, całe wakacje pracuję po 60h tygodniowo, żeby na te studia dorobić - w sumie miesięcznie będę miała ok. 1100 zł (stypendium socjalne + moja pensja z wakacji) uważam, że to wystarczające środki dla jednej osoby, ale moi rodzice podają to także za argument - "Najpierw trzeba sobie na studia zarobić i odłożyć, a potem studiować". Edytowane przez karramba26 Czas edycji: 2014-07-13 o 09:38 Powód: + informacji :) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
Powinnaś pomagać ale nie możesz się poświęcać tak jak życzą sobie rodzice.
Nie masz kogoś dorosłego w pobliżu kto może cię wesprzeć, wytłumaczyć rodzicom , że cię krzywdzą wymaganiem abyś robiła to co oni chcą? Dziadkowie, ciotki? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 66
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
Nie daj sobą manipulować i zrób tak jak ty chcesz. Opieka nad siostrą nie leży w twoim obowiązku. Jeśli teraz odpuścisz to już całe życie tak będzie. Rodzice będą cię obwiniać a ty będziesz szukać winy w sobie. A rodzicom powiedz że to ich obowiązkiem jest opiekować się dzieckiem. Ty jesteś jeszcze młoda i potrzebujesz wolności a na opiekę nad dziećmi przyjdzie czas gdy sama będziesz mieć swoje dzieci.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
A jak zachowuje się wobec ciebie siostra? dawniej i teraz gdy ogłosiłaś swoją decyzję.
Może ona wytłumaczy rodzicom, że nie chce takiego poświęcenia z twojej strony. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 779
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
Cytat:
najlepiej, jeśli usamodzielnisz się i wyprowadzisz z domu. co do finansów - 1100 zł wystarczy. gdzie będziesz studiować? pokój w Warszawie można wynająć za 600 - 700 zł, taniej wyjdzie pokój dzielony. reszta na jedzenie. a nie wierzę, by koniec końców rodzice ci nie dołożyli, mają OBOWIĄZEK utrzymywać dziecko na studiach. co będziesz studiować? dasz radę pracować w roku akademickim? może jakieś korki, skoro dobrze ci poszła matura? jak do tego wszystkiego podchodzi twoja siostra? może ona powinna porozmawiać z rodzicami? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
Cytat:
Po pierwsze Twoi rodzice mają prawny obowiązek utrzymywania Ciebie dopóki się uczysz! Walcz o to, bo szkoda zaprzepaścić marzenia przez rodzinkę. Po drugie dobrze, że masz wsparcie chłopaka. Po trzecie, chwilowo masz wakacje, może spróbuj popracować gdześ. Da Ci to pewne poczucie niezależności, a codzienne wychodzenie z domu sprawi, że choć na chwilę oderwiesz się od atmosfery w domu. Bardzo Ci współczuję i jednocześnie trzymam kciuki żeby udało Ci się odciąć od tego co złe w tej rodzinie. A jak teraz wygląda Twoja relacja z siostrą? Ona tez jest obrażona? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
Cytat:
Moja rada - wybierz się autorko po jakąś bezpłatną poradę prawną, i dowiedz się co robić w takiej sytuacji. Normalnie poradziłabym Ci wyprowadzkę na studia i pozwanie rodziców o alimenty (przykre i ciężkie, ale czasami nie ma wyboru), ale nie masz 18 lat, więc nie wiem jak to działa w tym przypadku.
__________________
Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 32
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
Mam babcię, która uważa, że powinnam wykorzystać swoją szansę, bo druga może mi się nie trafić (dla niewtajemniczonych, jest w przyszłym roku nowa matura, mogą się zmienić przeliczniki na studia, wcale nie jest powiedziane, że się wtedy dostanę). Moi rodzice są jednak osobami, które nie biorą pod uwagę cudzego zdania, mieszkamy od rodziny daleko, więc jedyne co, to mogę z babcią rozmawiać telefonicznie. Ponadto, są bardzo otwarci, towarzyscy, mało kto posądza ich o takie zachowania, jak przemoc, groźby, wyzwiska... Mało kto, a ściślej, pewnie nikt. Na zewnątrz jesteśmy kochającą się, zgraną rodziną.
Mam im także, może trochę dziecinnie, ale w końcu jeszcze mam prawo kilka miesięcy być dzieckiem ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
Faktycznie dla Twoich rodziców może być problemem, że teraz dostaniesz się na studia, bo stracą opiekunkę. Wybacz, że się tak wyrażę, ale Twoi rodzice prowadzą regularny wyzysk...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
17 lat? Studia? Najwyzszy czas zaczac zyc swoim zyciem a rodzice maja obowiazek ci pomoc finansowo. Przez 17 lat robilas za siostre syjamską i opiekunke w jednym. Rodzice są egoistami. Smutne
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
nyan nyan ^^
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 956
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
Strasznie Ci współczuję. Walcz o siebie, jedź na studia i spełniaj marzenia! Masz chory układ w domu, rodzice wyzyskują Cię od najmłodszych lat i teraz są źli, że opiekunka im wyfruwa. Masz prawo w końcu pomyśleć o sobie, nie możesz całe życie oglądać się na siostrę.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
Ukradziono ci dzieciństwo, teraz chcą ukraść młodość.
Nie daj się , zawalcz o siebie. Dobre relacje z babcią , która wspiera to już coś. A co siostra na to? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Z Internetów.
Wiadomości: 666
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
[1=bb410bd1fbb42d2edea92b1 ada01ce79bf3cfb02_603add0 278cd5;47283000]Faktycznie dla Twoich rodziców może być problemem, że teraz dostaniesz się na studia, bo stracą opiekunkę. Wybacz, że się tak wyrażę, ale Twoi rodzice prowadzą regularny wyzysk...[/QUOTE]
Dokłądnie to samo pomyślałam. Kochana nigdzie nie popełniłaś błedu, jesteś cudowną siostrą. Nie jedno dziecko by się zbuntowało, bo to oni są rodzicami nie Ty, to oni mają się WAMI opiekować. I wierz mi w zyciu są takie chwile kiedy trzeba być egoistą i myśle tylko o sobie, nie licząc się z innymi. U Ciebie przyszedł właśnie ten moment, dobrze że chociaż babcia Cie wspiera w decyzji. Idź na studia, dasz sobie rade! I być może jak Twoi rodzice przekonają się(najwyższa pora!) jakim obowiązkiem jest opieka nad Twoją siostrą, zrozumieją i docenią Twoją pomoc przez te wszystkie lata. I jestem ciekawa co Twoja siostra mówi na tą całą sytuacje??
__________________
Żyję w zawieszeniu.
Lepiej być samemu i mieć poczucie zwycięstwa, niż być z kimś, z kim się nie uda. - Meredith Grey |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
Nie daj się rodzicom! Bardzo Ci współczuję tej sytuacji, ale Ty niczym nie zawiniłaś. Jedź na studia, 1100 zł na skromne studenckie życie wystarczy, zawsze możesz próbować dorobić w trakcie roku akademickiego, jeśli nie planujesz studiować jakiegoś potwornie wymagającego kierunku. Masz prawo rodziców pozwać o alimenty i może to im uświadom, bo ich cholernym obowiązkiem jest utrzymywanie uczącego się dziecka, bez względu na to, czy ich zdaniem jesteś ,,złą córką" czy nie. Żadnego sądu nie wzruszy historia, jak to śmiałaś nie poczekać rok na siostrę poprawiającą maturę. Moim zdaniem rodzice są oburzeni, że śmiałaś sobie znaleźć faceta i zaczęłaś żyć mentalnie samodzielnie, a nie jesteś przyrośnięta do swojej niepełnosprawnej siostry.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
Autorko ja utrzymuje sie od 4lat za dokladnie 1150zl w warszawie. Był czas ze moglam dorobic, byl ze tyle musialo wystarczyc. Powodzenia!
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 32
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
No to po kolei.
![]() Cytat:
Brak wolności rodzice tłumaczyli mi tym, że jestem za młoda na imprezy (byłam tylko na studniówce i półmetku, sylwester też zabroniony, bo z chłopakiem ![]() Żeby była pełna jasność, opowiem, jak wyglądają moje spotkania z chłopakiem (argumenty rodziców o izolacji od siostry). Możemy spotykać się (a właściwie mogliśmy, bo teraz zapowiedzieli, że mogę u niego nawet zamieszkać ![]() Wszystko zaczęło się psuć, kiedy raz mój chłopak dostał pozwolenie, żeby przyjechać do mnie, kiedy nie było rodziców. Wtedy, oglądaliśmy film wieczorem, byliśmy wtedy ze sobą kilka miesięcy, mój pierwszy związek, więc dopiero poznawaliśmy siebie, nie było mowy o seksie, byliśmy grzeczni. ![]() ![]() Cytat:
Cytat:
![]() Myślę, że studia nie pozwolą mi na pracę, może weekendami (aczkolwiek rodzice zapowiedzieli, że na każdy weekend mam wracać do domu z własnym jedzeniem!), ale chciałabym dawać korepetycje z angielskiego, który znam biegle. Kilka lekcji, zawsze jakieś środki. ![]() [1=bb410bd1fbb42d2edea92b1 ada01ce79bf3cfb02_603add0 278cd5;47282908]Nigdzie! To nie Ty popełniłaś błąd - wprost przeciwnie to Ty przejęłaś odpowiedzialność za swoją siostrę już jako dziecko. Twoim rodzicom najzwyczajniej w świecie było wygodnie zrzucić całą opiekę, pracę itp. na Ciebie. To Ty jesteś ofiarą w tym układzie. Po pierwsze Twoi rodzice mają prawny obowiązek utrzymywania Ciebie dopóki się uczysz! Walcz o to, bo szkoda zaprzepaścić marzenia przez rodzinkę. Po drugie dobrze, że masz wsparcie chłopaka. Po trzecie, chwilowo masz wakacje, może spróbuj popracować gdześ. Da Ci to pewne poczucie niezależności, a codzienne wychodzenie z domu sprawi, że choć na chwilę oderwiesz się od atmosfery w domu. Bardzo Ci współczuję i jednocześnie trzymam kciuki żeby udało Ci się odciąć od tego co złe w tej rodzinie. A jak teraz wygląda Twoja relacja z siostrą? Ona tez jest obrażona?[/QUOTE] Dziękuję ![]() ![]() Dopiero właśnie chłopak pokazał mi, że można żyć inaczej. I on próbuje mnie wyprowadzić z tego, ale dotychczas rodziców się ... bałam, po prostu, więc nasze kłótnie dotyczyły wyłącznie ich. Chłopak chce pomagać mi także finansowo, ale póki co muszę nauczyć sobie radzić też sama, a nie ciągle na kimś polegać. ![]() Cytat:
![]() Czuję się tutaj... intruzem. We własnym domu. Jest mi niewyobrażalnie przykro, czuję się oszukana. Mam migreny, co 2-3 tygodnie, mam wrażenie, że dłużej tego nie wytrzymam.. Gdyby nie mój chłopak, wolałabym się kiedyś po prostu nie obudzić. Powiem wam także, że nie czuję się skrzywdzona przez to, że zajmuję się siostrą (chociaż rodzice mówią, że jestem za nią tak samo odpowiedzialna, jak oni i że to mój obowiązek). Czułam się kochana i szanowana, do momentu, kiedy chciałam chociaż trochę mieć namiastkę wolności. W tym momencie nawet idąc przez miasto, czuję się.. dziwnie, niepewnie, bo zawsze, ale to zawsze, czułam jej ramię. To jest pewnie trudne do wyobrażenia, ale tak właśnie jest.. Edytowane przez karramba26 Czas edycji: 2014-07-13 o 10:30 |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 779
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
a nie ma możliwości, byś wyprowadziła się już teraz? na pewno łatwiej znaleźć pokój niż we wrześniu, bo wielu studentów już po sesji zwalnia stancje. ale pracujesz w okolicy domu rodzinnego, tak?
rodzice niszczą ci psychikę. na pewno jesteś dobrym człowiekiem, jesteś też bardzo dzielna, bo mało która licealistka potrafiłaby opiekować się siostrą z takim oddaniem. ![]() zarzuty o seks z chłopakiem, numer siostry z telefonem - ciężko to skomentować. musisz pokazać, że jesteś silna. trzymaj się. ![]() (hm, ten pocałunek miał być przyjacielski, a nie romantyczny). ![]() p.s. gdy twoi rodzice będą chcieli gdzieś jechać, mogą wynająć opiekę. albo wyjechać akurat wtedy, gdy ty będziesz miała wolne i będziesz mogła przyjechać do domu. skandalem jest zakładanie, że TY masz rezygnować ze swoich planów i zajmować się ICH dzieckiem. Edytowane przez lilia_pamplemousse Czas edycji: 2014-07-13 o 10:34 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
Moim zdaniem nie masz obowiązku podporządkowywać całego swojego życia siostrze - a tego chyba chcieliby Twoi rodzice. Ale czy zdołasz im to wytłumaczyć, czy to zrozumieją... nie wiem.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 32
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
Lilia
![]() Niestety muszę czekać na wypłatę (sierpień), będę także składać wniosek o akademik (mam duże szanse, ale pokój dwuosobowy w akademiku kosztuje 450 zł, więc trochę drogo, da się za to znaleźć jedynkę). Po wypłacie będę w stanie zapłacić jakąś kaucję czy tam zarezerwować sobie po prostu pokój i wyprowadzić się pod koniec września. Nie ma możliwości, aby już teraz, dlatego, że mam tutaj pracę na miejscu, a potrzebuję pieniędzy. ![]() Dziękuję za miłe słowa, uważam jednak, że gro osób w mojej sytuacji zachowałoby się tak samo. ![]() Nawet psy, które są przewodnikami osób niewidomych, mają "emeryturę" po 5-ciu czy 6-ciu latach, dlatego myślę, że człowiekowi jest taka przerwa potrzebna... I co do zmiany moich planów i podprządkowania ich - zawsze tak było. To ja musiałam rezygnować z wesela, na które zaproszony był mój chłopak lub załatwiać opiekę, bo oni mieli wyjazd. Deirdre ![]() Myslę, że jeżeli nie zrozumieli tego dotąd, nie ma już na to szans. ![]() -------------------- Za wszystkie odpowiedzi baaardzo dziękuję, każdą przeczytałam po kilka razy i podnoszą mnie coraz bardziej na duchu! ![]() ![]() ![]() Edytowane przez karramba26 Czas edycji: 2014-07-13 o 10:42 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 66
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
Jesteś za młoda na imprezy? Zdaniem twoich rodziców kiedy będzie odpowiedni czas skoro właśnie nie teraz ? Jak będziesz mieć 30 albo 40 na karku,męża i dzieci? Nie pozwól na to żeby rodzice ci wszystkiego zabraniali. Dla mnie to więzienie a nie rodzinny dom. A co do siostry to widać że ona tez nie jest ci wdzięczna za to wszystko tylko stroi swoje fochy i kabluje na ciebie do rodziców (prawdopodobnie właśnie z zazdrości że ty kogoś masz a ona nie) Nie miej wyrzutów sumienia i nie zadręczaj się tym co powiedzą twoi rodzice albo co powie twoja siostra masz prawo do własnego życia i szczęścia,nikt nie ma prawa ci tego odbierać. Wyjedź na studia i ciesz się życiem. Choć raz pomyśl o sobie i o swoim szczęściu.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 779
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
masz absolutne prawo się tak zachować, nawet nie musisz się tłumaczyć!
z tego, co opisujesz, nie miałaś żadnej szansy na samodzielność - żelazne zasady w domu, brak zaufania, ograniczenia w wychodzeniu i spotykaniu się z rówieśnikami... myślę, że poza tym, jak niefajnie byłaś traktowana w domu (i jak rodzice NIE DOCENIALI twojego wsparcia, oddania, dobrych wyników!!!), potrzebujesz oderwać się od tego wszystkiego i pożyć jak normalna, młoda dziewczyna - dobrze ci to zrobi. w końcu będziesz mogła wyjść potańczyć, spotkać się z chłopakiem bez stresu i poczucia winy. przykro się robi, gdy pomyśli się o tym, jak wiele musiałaś z siebie dać przez ostatnie lata, a po wszystkim otrzymałaś tylko szantaże. i po świetnie zdanej maturze (gdy normalny rodzin wysłałby dziecko w nagrodę na wakacje) musisz pracować 60 h w tygodniu. zrób w końcu coś dla siebie i NIE MIEJ wyrzutów sumienia. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
Nie ważne, czy zrozumieją czy nie. Nie masz obowiązku podporządkowywania swojego życia siostrze. Twoi rodzice są za nią odpowiedzialni. Realizuj się, spełniaj swoje marzenia, nie miej wyrzutów sumienia, bo w żadnym wypadku nie powinnaś. Idź na studia, poradzisz sobie. To świetnie, że masz wsparcie chłopaka. Jesteś dobrą, dzielną i mądrą osobą. Twoja siostra miała prawdziwy skarb. Twoi rodzice to jacyś skończeni egoiści
![]() Edit: I tak jak piszą wyżej dziewczyny - nie musisz się tłumaczyć ze swojej decyzji. Każdą próbę rozmowy i próbę wpłynięcia na zmianę Twojej decyzji, kończ w zarodku: że podjęłaś już decyzję, nie interesuje Cię ich zdanie i ten temat jest dla Ciebie zamknięty. Nie graj w ich grę, nie dyskutuj, nie tłumacz się. Niech oni w końcu staną się prawdziwymi rodzicami dla Twojej siostry.
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto. Od razu czuję się lepiej." Edytowane przez gingerbre Czas edycji: 2014-07-13 o 10:46 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
Twoi rodzice sa okropni.... nie wiem jak rodzic moze powiedziec, ze jesli beda musieli zajmowac sie swoim drugim dzieckiem to pierwsze nie dostanie zlotowki... absurd.
Wyslane przez tapatalk 2 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 32
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
Cytat:
Cytat:
Jest mi bardzo trudno wyjść z tego układu, nie mieć poczucia winy. Mam wsparcie częściowo w babci, a całkowicie w chłopaku i w przyjaciółce. Nigdy nie myślałam w ten sposób, że mam prawo do tego, że wyjazd na studia powinien być czymś normalnym, wręcz rodzina powinna być chyba podekscytowana, dumna (?), że dziecko się "wybije". Tymczasem jestem już skreślona, mimo że byłam dopiero w tym mieście raz, zawieźć dokumenty. Mam nadzieję, że będę potrafiła żyć tam bez wyrzutów sumienia, odnaleźć swoją wartość, walczyć także o swoje szczęście... Jak na razie jest to dla mnie bardzo, bardzo odległe. ![]() Dopiero teraz zauważam także, że zrezygnowałam powoli ze wszystkich swoich pasji, jakby... wypaliłam się (brzmi jak wyznania zmęczonej życiem 40dziechy ![]() ![]() Moja rodzina należy do mało zamożnych, pracuję od dziecka w wakacje, rodzice pracują od 2 lat, tłumacząc to poświęceniem swojego życia, aby przypilnować nas w nauce... Jestem zdrowa, mogę pracować, dla mnie to nie problem, wiadomo, że chciałabym, aby ktoś to docenił - ale być może doceni to moja przyszłość. ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 41
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
Jesteś naprawdę świetną dziewczyną i dobrym człowiekiem, a to, co robią i jak Cię traktują Twoi rodzice, nie mieści się w głowie. Na Twoim miejscu nie miałabym żadnych skrupułów, żeby się wyprowadzić i pozwać ich o alimenty.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 332
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
wy naprawde nie uwazacie, ze to troll?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
Cytat:
Rozumiem ,że jedno mogło nie pracować bo dziecko niepełnosprawne ale oboje? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 32
|
Dot.: Gdzie leży problem...? Prośba o obiektywną ocenę sytuacji (studia)
Niestety takie sytuacje też się zdarzają i nie życzę nikomu, żeby w takiej się znalazł.
![]() Cytat:
![]() Dziękuję Wam za wszystkie słowa wsparcia. ![]() ![]() Mam takie wahania nastrojów - teraz jest dobrze, widzę jakaś nadzieję, a wystarczy, że rozmawiam z rodzicami, znów rzucą jakąś uwagę, że już ich nie obchodzę, mam się wyprowadzić, krzywdzę siostrę, i wraca do mnie poczucie takiej bezcelowości... ![]() Edytowane przez karramba26 Czas edycji: 2014-07-13 o 11:30 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:13.