|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3
|
Proszę o pomoc.
Witam wszystkich i przepraszam jeśli pomyliłem działy ponieważ jestem tutaj nowy, ale do rzeczy.
Problem polega na tym, że kocham swoją dziewczynę i chcę być z nią, ale nie potrafię jej zaufać. Wiem, że związek polega właśnie m.in. na zaufaniu, ale jak można zaufać komuś przez kogo zostało się kilka razy okłamanym. Nie zawsze były to poważne sprawy czasami to zwykłe błahostki, ale dla mnie kłamstwo jest kłamstwem. Nieważne czego się tyczy a w naszym przypadku dotyczy to zdrady. Od pewnego czasu miałem ku temu powody i przeczucia, że coś nie gra, że jednak mnie oszukuje. Podejmowałem z nią rozmowy na ten temat, ale długo nie rozmawialiśmy, bo albo się nie odzywała, albo mówiła, że mnie nie zdradza. A zaraz potem takie jakby szklanki w oczach ? Nie wiem może wcześniej też miała tylko uwagi nie zwróciłem. Kocham ją i gdy tylko się kochamy chcę żeby było dla niej jak najlepiej często swoim kosztem a od paru tygodni rozmawiałem z nią na temat loda czy nie chciała by mi zrobić to twierdzi, że nie chcę teraz, bo się boi, że jak się rozstaniemy to rozpowiem na ludziach a miała już takie historie za sobą no i to szanuje. Czasami gdzieś tam wspomnę śmiechem żartem z nutką powagi czy może się zdecydowała na coś takiego to mówi, że jeszcze nie. Dzisiaj po udanym stosunku ( tak myślę, że udanym dla obu stron ) znowu podjąłem ten temat a ona wyjechała mi z takim tekstem - "czy WAM ciężko zrozumieć, że ja nie chcę ? " Zdziwiłem się.... BA ! Byłem zaszokowany tym co powiedziała i dopowiedziała jeszcze jedną nic nie znaczącą kwestię a ja nie czekając chwili dłużej powiedziałem, że jej kochanek może jeździ do niej samochodem ... A ona mi odparła " TA KTO BY MU DAŁ SAMOCHÓD " No i w tym momencie kompletnie się zdołołałem, ale nie robiłem awantur, bo wcześniej dając mi powody robiłem jej mnóstwo awantur i za każdym razem mówiła, że kocha tylko mnie i mnie nie zdradza. Ale chwila ! Gdyby mnie nie zdradzała to by tak nie powiedziała. Nie wiem może to chwila jej uniesienia i całkiem nieświadomie się wygadała, że jednak mnie zdradza ? Jak to jest ? Oboje jesteśmy można powiedzieć młodziutcy tzn ona tak ja troszkę starszy. Pozdrawiam. Edytowane przez bartosz234 Czas edycji: 2014-07-15 o 01:27 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 608
|
Dot.: Proszę o pomoc.
moze po prostu zapytaj zw skoro mówiła wam i jemu to ze masz takie a nie inne podejrzenia
Wysyłane z mojego LT26i za pomocą Tapatalk 2 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 288
|
Dot.: Proszę o pomoc.
Mówiąc "czy wam ciężko zrozumieć", jakby się uprzeć to można pomyśleć, że mówiła teoretycznie o całym męskim rodzie
![]() Życzę Ci, żeby to było nieporozumienie, ale nie do końca wierzę, że Twoja dziewczyna nie ma nic na sumieniu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: Proszę o pomoc.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 95
|
Dot.: Proszę o pomoc.
Akurat tego o usuwaniu jej wiadomości przy pełnej pamięci nie możesz przekreślać, sama mam model telefonu który tak robi,zostają tylko wiadomości znajomych a automatycznie usuwają się moje.
Pomijając to jednak myślę, że coś jest na rzeczy, z całego serca życzę, żeby nie było. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Dolina Ludzi Lodu
Wiadomości: 119
|
Dot.: Proszę o pomoc.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2
|
Hmmm skomplikowane. A moze poprostu zachowaj sie jak facet i nie daj soba manipulowac. Zeby sie przekonac czy ona chce z toba byc najlepiej oglos przerwe w zwiazku a sam sie przekonasz czego ona chce. . Moze byc tak ze bez Ciebie zyc nie bedzie potrafila I zrobi wszystko by do Ciebie wrocic badz tez szybko znajdzie sobie kogos innego... a wtedy wszystko bedzie jasne. Z tego co wyczytalam to wpadles jak sliwka w kompot. Wiesz moj ex tez mnie kochal i mowil ze mnie nie zdradza az do pewnego dnia kiedy total nie przypadkiem spotkalam go z moja najlepsza kumpela... Milosc to nie wszystko.. w zwiazku liczy sie miedzy innymi zaufanie. Bardzo Ci wspolczuje I rozumiem jak sie czujesz... sama bylam w bardzo podobnej sytuacji. Otworz oczy I nie przejmuj sie az tak bardzo bo to nie ma sensu. Pamietaj ze Milosc jest slepa a na swiecie miliony uczciwych kobiet ktore z pewnoscia chcialyby byc obdarowane taka Miloscia jaka obdarowujesz swoja ''dziewczyne".. podziwiam Cie bo masz duzo cierpliwosci i jestes wyrozumialy w stosunku do swojej wybranki... zycze Ci wszystkiego dobrego!! Powodzenia
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: Proszę o pomoc.
Zarzekała mi, że mnie nie zdradza. Patrzyła mi w oczy, ale kiedyś raz też mnie okłamała gdy się spotkaliśmy. To jest męczące. Ale cóż, bywa. Raz już powiedziałem jej, że między nami koniec. To płakała prosiła żeby tego nie kończyć. Jestem strasznie podejrzliwy więc pomyślałem, że to wkręta. Dużo było u niej takich przypadków gdzie "coś" wychodziło na jej nie korzyść. I to tak bardzo, że od pewnego dnia przestałem jej ufać. Tak jak jest wyżej napisane. Teraz żyje samymi podejrzeniami. Mam nadzieję, że to minię i się rozwiążę, ale w to wątpię, bo za każdym razem gdy mnie informuje przez telefon, że o tym porozmawiamy to powie tylko tak : NIE ZDRADZIŁAM CIĘ" i dla niej koniec rozmowy co dla mnie wydaje się śmieszne. A jak zapytałem ostatnio dlaczego tak powiedziała o tym WAM i SAMOCHODZIE, to na początku powiedziała, że nie wie dlaczego tak powiedziała, potem po jakimś czasie znowu chciałem wrócić do tego tematu i powiedziała, że chodziło jej o mnie i jej byłego partnera. A pro po samochodu to mówiła, że myślała o mnie tylko zastanawia mnie jedna rzecz... Jak mogła myśleć o mnie skoro powiedziała to w osobie trzeciej.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:56.