nie wiem co robic - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-07-17, 23:56   #1
Ja254
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 4

nie wiem co robic


Cześć dziewczyny

Piszę do Was bo nie wiem sama co mam zrobić. Chodzi o chłopaka, którego poznałam 4 miesiące temu. Od tego czasu się spotykamy dość intensywnie, na spotkaniach się przytulamy, całujemy, pieścimy, uprawiamy petting, z rozmowami trochę gorzej, lecz nie w tym tkwi problem.

Otóż myślę, że ten chłopak jest nieco skąpy. A może to ze mną coś jest nie tak? W kłótni jaką niedawno mieliśmy (a to nasza pierwsza) powiedziałam mu co o nim myślę. Oskarżył mnie wtedy o egoizm i o to, że chciałabym mieć sponsora, a nie faceta. Zrobiło mi się niezmiernie przykro. Niemniej jednak zależy mi na nim, bo jest dla mnie dobry.

Opiszę teraz kilka sytuacji i chciałabym, żebyście powiedzieli mi kto ma rację, bo ja się gubię.

SYTUACJA NR 1: Patryk zaprosił mnie do takiego przytulnego lokalu, na piwo i zapiekankę. Wszystko było ok do czasu kiedy przyszło do płacenia. Powiedział, że mam mu dać pieniądze za swoje zamówienie, ale pod stołem, żeby nikt nie widział, "bo to facet powinien płacić"...

SYTUACJA NR 2: Byliśmy razem w kinie, pracuje tam jego mama, więc bilety co jakiś czas ma za darmo. Zaprosił mnie ale zaznaczył, że jeżeli on ma bilety, to ja kupuję jedzenie, bo inaczej zaprosi kolegę. Zgodziłam się, ale czułam się dziwnie przez cały seans..

SYTUACJA NR 3: Dzień przed moimi urodzinami Patryk powiedział, że jest bardzo chory i nie może wychodzić z domu. Postanowiłam, że ja do niego pójdę. Jego mama wpuściła mnie do mieszkania i jego pokoju. Okazało się, że jest zdrowy. Potem przyznał mi się, że było mu głupio, bo nie miał na prezent. Ale mógł chociaż ten dzień spędzić ze mną
Przepraszał mnie..

Poza tymi sytuacjami P. się o mnie bardzo troszczy, interesuje się, zajmuje. Jest kochany. Często jest u mnie, kiedy mam wolną chatę, chętnie do mnie jeździ. Wiem, że ma wady ale boję się, że jeżeli go przez nie rzucę, to już nigdy nie znajdę takiego faceta... nikt mnie nie pokocha.

Dziewczyny, ja chcę to ratować, ale nie wiem jak. Proszę o pomoc.

Dodam, że ja mam 26 a on 28 lat. Oboje pracujemy.
Ja254 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 00:07   #2
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: nie wiem co robic

Cytat:
Napisane przez Ja254 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Piszę do Was bo nie wiem sama co mam zrobić. Chodzi o chłopaka, którego poznałam 4 miesiące temu. Od tego czasu się spotykamy dość intensywnie, na spotkaniach się przytulamy, całujemy, pieścimy, uprawiamy petting, z rozmowami trochę gorzej, lecz nie w tym tkwi problem.

Otóż myślę, że ten chłopak jest nieco skąpy. A może to ze mną coś jest nie tak? W kłótni jaką niedawno mieliśmy (a to nasza pierwsza) powiedziałam mu co o nim myślę. Oskarżył mnie wtedy o egoizm i o to, że chciałabym mieć sponsora, a nie faceta. Zrobiło mi się niezmiernie przykro. Niemniej jednak zależy mi na nim, bo jest dla mnie dobry.

Opiszę teraz kilka sytuacji i chciałabym, żebyście powiedzieli mi kto ma rację, bo ja się gubię.

SYTUACJA NR 1: Patryk zaprosił mnie do takiego przytulnego lokalu, na piwo i zapiekankę. Wszystko było ok do czasu kiedy przyszło do płacenia. Powiedział, że mam mu dać pieniądze za swoje zamówienie, ale pod stołem, żeby nikt nie widział, "bo to facet powinien płacić"...

SYTUACJA NR 2: Byliśmy razem w kinie, pracuje tam jego mama, więc bilety co jakiś czas ma za darmo. Zaprosił mnie ale zaznaczył, że jeżeli on ma bilety, to ja kupuję jedzenie, bo inaczej zaprosi kolegę. Zgodziłam się, ale czułam się dziwnie przez cały seans..

SYTUACJA NR 3: Dzień przed moimi urodzinami Patryk powiedział, że jest bardzo chory i nie może wychodzić z domu. Postanowiłam, że ja do niego pójdę. Jego mama wpuściła mnie do mieszkania i jego pokoju. Okazało się, że jest zdrowy. Potem przyznał mi się, że było mu głupio, bo nie miał na prezent. Ale mógł chociaż ten dzień spędzić ze mną
Przepraszał mnie..

Poza tymi sytuacjami P. się o mnie bardzo troszczy, interesuje się, zajmuje. Jest kochany. Często jest u mnie, kiedy mam wolną chatę, chętnie do mnie jeździ. Wiem, że ma wady ale boję się, że jeżeli go przez nie rzucę, to już nigdy nie znajdę takiego faceta... nikt mnie nie pokocha.

Dziewczyny, ja chcę to ratować, ale nie wiem jak. Proszę o pomoc.

Dodam, że ja mam 26 a on 28 lat. Oboje pracujemy.
Facet do odstrzału. Już sytuacja nr 1 niedopuszczalna. Zaprasza Cię i nagle każe płacić część, ale pod stołem, aby nie było, że jest skąpym chamidłem. Do odstrzału, nawet nie ma nad czym dywagować.

Te sytuacje są tak ewidentne (normalnie chytrus i skąpiec podany na tacy), że to chyba jakieś prowo.

Co Ty chcesz ratować? Nie żartuj. Facet jest miły, bo chce po... pomiziać się z Tobą. A w opisanych sytuacjach pokazuje prawdziwą twarz. Bardzo nieciekawą twarz.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 00:09   #3
redmune
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 53
Dot.: nie wiem co robic

4 miesiące a on się nawet nie kryje, jaki jest straszny? Nawet bym się nie zastanawiała....
redmune jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 00:11   #4
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: nie wiem co robic

Cytat:
Napisane przez redmune Pokaż wiadomość
4 miesiące a on się nawet nie kryje, jaki jest straszny? Nawet bym się nie zastanawiała....
Pewnie on już czuje, że jej zależy bardziej. Poza tym jaka szanująca się kobieta kontynuowała by znajomość po akcji nr 1 (albo jakiejkolwiek z opisywanych, bo może nie są ułożone chronologicznie)? Bardzo uległa i chyba nieco zdesperowana.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 00:12   #5
201607141620
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 403
Dot.: nie wiem co robic

Prawie 30-letni facet okłamuje ciebie, że jest chory, bo jest mu głupio, że nie miał na prezent? Serio on ma 28, a nie 8 lat?
Tak, takiego okazu możesz już nie spotkać, bo takich jest po prostu mało. Dorosły, dojrzały facet na rzęsach stanie, aby tylko uszczęśliwić swoją kobietę, a nie chowie się za mamusiną spódnicą "bo głupio".

Proszę cię, widać jak się troszczy, interesuje i dba.
Po pierwsze, jak widzę, to o pieniądze dba, a nie twój komfort.
Masz zapłacić za jedzenie, bo kolegę weźmie?
Pokazówkę w restauracji przed innymi robi twoim kosztem?
Co ty chcesz ratować? Co jest tak cudownego w tym związku, że chcesz go kontynuować i naprawiać? Ale coś więcej niż "bo jest kochany" i "bo do mnie jeździ".
Mam wrażenie jakby to pisała nastolatka, a nie dorosła osoba - związek wspaniały, bo facet jeździ jak dziewczyna ma wolną chatę

Edytowane przez 201607141620
Czas edycji: 2014-07-18 o 00:13 Powód: podwójne cytowanie autorki
201607141620 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 00:12   #6
redmune
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 53
Dot.: nie wiem co robic

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Pewnie on już czuje, że jej zależy bardziej. Poza tym jaka szanująca się kobieta kontynuowała by znajomość po akcji nr 1 (albo jakiejkolwiek z opisywanych, bo może nie są ułożone chronologicznie)? Bardzo uległa i chyba nieco zdesperowana.
Jak to czytałam, to myślałam, że oboje są jeszcze nieletni... Bez urazy.
redmune jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 00:15   #7
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: nie wiem co robic

Cytat:
Napisane przez redmune Pokaż wiadomość
Jak to czytałam, to myślałam, że oboje są jeszcze nieletni... Bez urazy.
Zawsze można mieć nadzieję, że wiek zawyżony... o jakieś 10 lat.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-07-18, 00:16   #8
Mick
Rozeznanie
 
Avatar Mick
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 955
Dot.: nie wiem co robic

Cytat:
Napisane przez Ja254 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Piszę do Was bo nie wiem sama co mam zrobić. Chodzi o chłopaka, którego poznałam 4 miesiące temu. Od tego czasu się spotykamy dość intensywnie, na spotkaniach się przytulamy, całujemy, pieścimy, uprawiamy petting, z rozmowami trochę gorzej, lecz nie w tym tkwi problem.

Otóż myślę, że ten chłopak jest nieco skąpy. A może to ze mną coś jest nie tak? W kłótni jaką niedawno mieliśmy (a to nasza pierwsza) powiedziałam mu co o nim myślę. Oskarżył mnie wtedy o egoizm i o to, że chciałabym mieć sponsora, a nie faceta. Zrobiło mi się niezmiernie przykro. Niemniej jednak zależy mi na nim, bo jest dla mnie dobry.

Opiszę teraz kilka sytuacji i chciałabym, żebyście powiedzieli mi kto ma rację, bo ja się gubię.

SYTUACJA NR 1: Patryk zaprosił mnie do takiego przytulnego lokalu, na piwo i zapiekankę. Wszystko było ok do czasu kiedy przyszło do płacenia. Powiedział, że mam mu dać pieniądze za swoje zamówienie, ale pod stołem, żeby nikt nie widział, "bo to facet powinien płacić"...

SYTUACJA NR 2: Byliśmy razem w kinie, pracuje tam jego mama, więc bilety co jakiś czas ma za darmo. Zaprosił mnie ale zaznaczył, że jeżeli on ma bilety, to ja kupuję jedzenie, bo inaczej zaprosi kolegę. Zgodziłam się, ale czułam się dziwnie przez cały seans..

SYTUACJA NR 3: Dzień przed moimi urodzinami Patryk powiedział, że jest bardzo chory i nie może wychodzić z domu. Postanowiłam, że ja do niego pójdę. Jego mama wpuściła mnie do mieszkania i jego pokoju. Okazało się, że jest zdrowy. Potem przyznał mi się, że było mu głupio, bo nie miał na prezent. Ale mógł chociaż ten dzień spędzić ze mną
Przepraszał mnie..

Poza tymi sytuacjami P. się o mnie bardzo troszczy, interesuje się, zajmuje. Jest kochany. Często jest u mnie, kiedy mam wolną chatę, chętnie do mnie jeździ. Wiem, że ma wady ale boję się, że jeżeli go przez nie rzucę, to już nigdy nie znajdę takiego faceta... nikt mnie nie pokocha.

Dziewczyny, ja chcę to ratować, ale nie wiem jak. Proszę o pomoc.

Dodam, że ja mam 26 a on 28 lat. Oboje pracujemy.
Naprawdę nie widzisz, o co mu chodzi?
Tak poważnie?

No to jedziemy: zależy mu tylko na seksie z Tobą, w który nawet nie chce zainwestować kilku złotych. Jeżeli to dla Ciebie miłość warta "ratowania", powinnaś skontaktować się ze specjalistą.
Mick jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 00:51   #9
Minna
Zielona Driada
 
Avatar Minna
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
Dot.: nie wiem co robic

Cytat:
Napisane przez Ja254 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Piszę do Was bo nie wiem sama co mam zrobić. Chodzi o chłopaka, którego poznałam 4 miesiące temu. Od tego czasu się spotykamy dość intensywnie, na spotkaniach się przytulamy, całujemy, pieścimy, uprawiamy petting, z rozmowami trochę gorzej, lecz nie w tym tkwi problem.

Otóż myślę, że ten chłopak jest nieco skąpy. A może to ze mną coś jest nie tak? W kłótni jaką niedawno mieliśmy (a to nasza pierwsza) powiedziałam mu co o nim myślę. Oskarżył mnie wtedy o egoizm i o to, że chciałabym mieć sponsora, a nie faceta. Zrobiło mi się niezmiernie przykro. Niemniej jednak zależy mi na nim, bo jest dla mnie dobry.

Opiszę teraz kilka sytuacji i chciałabym, żebyście powiedzieli mi kto ma rację, bo ja się gubię.

SYTUACJA NR 1: Patryk zaprosił mnie do takiego przytulnego lokalu, na piwo i zapiekankę. Wszystko było ok do czasu kiedy przyszło do płacenia. Powiedział, że mam mu dać pieniądze za swoje zamówienie, ale pod stołem, żeby nikt nie widział, "bo to facet powinien płacić"...

SYTUACJA NR 2: Byliśmy razem w kinie, pracuje tam jego mama, więc bilety co jakiś czas ma za darmo. Zaprosił mnie ale zaznaczył, że jeżeli on ma bilety, to ja kupuję jedzenie, bo inaczej zaprosi kolegę. Zgodziłam się, ale czułam się dziwnie przez cały seans..

SYTUACJA NR 3: Dzień przed moimi urodzinami Patryk powiedział, że jest bardzo chory i nie może wychodzić z domu. Postanowiłam, że ja do niego pójdę. Jego mama wpuściła mnie do mieszkania i jego pokoju. Okazało się, że jest zdrowy. Potem przyznał mi się, że było mu głupio, bo nie miał na prezent. Ale mógł chociaż ten dzień spędzić ze mną
Przepraszał mnie..

Poza tymi sytuacjami P. się o mnie bardzo troszczy, interesuje się, zajmuje. Jest kochany. Często jest u mnie, kiedy mam wolną chatę, chętnie do mnie jeździ. Wiem, że ma wady ale boję się, że jeżeli go przez nie rzucę, to już nigdy nie znajdę takiego faceta... nikt mnie nie pokocha.

Dziewczyny, ja chcę to ratować, ale nie wiem jak. Proszę o pomoc.

Dodam, że ja mam 26 a on 28 lat. Oboje pracujemy.
Yyyy omg tyle lat macie? Jakoś mi się to czytało, jakby to nastolatka napisała i zdziwił mnie wiek podany na końcu albo prowokacja, albo no właśnie...

Jeśli to prawda to się streszczę: nie bądź głupia i daj sobie spokój z burakiem.

---------- Dopisano o 01:50 ---------- Poprzedni post napisano o 01:47 ----------

Facet chory i mama wpuściła autorke do domu aha taaaa

---------- Dopisano o 01:51 ---------- Poprzedni post napisano o 01:50 ----------

Ile masz lat autorko 16??
__________________



"To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem."
Minna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 01:18   #10
Ja254
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 4
Dot.: nie wiem co robic

Widzę, że wszystkie się ze mnie nabijacie. Czy Wy nie potraficie mnie zrozumieć i okazać trochę empatii?

Co do wieku już tłumaczę. Mamy tyle lat ile napisałam. Mieszkamy osobno, ja razem z koleżanką w dwupokojowym mieszkaniu. On z rodzicami, bo tam za nic nie musi płacić więc i odkłada, żeby mieć oszczędności.

Mówicie na niego burak i cham ale on naprawdę potrafi być super jak tylko chce. Dlatego myślę, że warto tu coś poradzić, tylko co..

Kiedy chciałam podjechać na drugi koniec miasta, zawiózł mnie.
Innym razem przyniósł mi różę bez okazji. Poza tym mówi mi, że jestem piękna, wspaniała, najlepsza i chce być tylko ze mną. Jemu zależy tylko może nie zawsze się umie zachować...przecież może też być tak.. prawda?

Czekam na dalsze posty. Może teraz lepiej zrozumiecie moją sytuacje.
Ja254 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 01:31   #11
redmune
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 53
Dot.: nie wiem co robic

Cytat:
Napisane przez Ja254 Pokaż wiadomość
Widzę, że wszystkie się ze mnie nabijacie. Czy Wy nie potraficie mnie zrozumieć i okazać trochę empatii?

Co do wieku już tłumaczę. Mamy tyle lat ile napisałam. Mieszkamy osobno, ja razem z koleżanką w dwupokojowym mieszkaniu. On z rodzicami, bo tam za nic nie musi płacić więc i odkłada, żeby mieć oszczędności.

Mówicie na niego burak i cham ale on naprawdę potrafi być super jak tylko chce. Dlatego myślę, że warto tu coś poradzić, tylko co..

Kiedy chciałam podjechać na drugi koniec miasta, zawiózł mnie.
Innym razem przyniósł mi różę bez okazji. Poza tym mówi mi, że jestem piękna, wspaniała, najlepsza i chce być tylko ze mną. Jemu zależy tylko może nie zawsze się umie zachować...przecież może też być tak.. prawda?

Czekam na dalsze posty. Może teraz lepiej zrozumiecie moją sytuacje.
A nie widzisz, że on przechodzi ze skrajności w skrajność i nie jest to normalne? Raz ci kupi różę, a potem każe płacić za jedzenie? Nie zmienisz go i nie łudź się.
redmune jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-18, 02:10   #12
TakaSobieDziewuszka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Z laptopa ;)
Wiadomości: 110
Dot.: nie wiem co robic

Autorko za przeproszeniem zapłać żygolakowi, będzie Cie pieścił, będzie Ci mówił miłe słówka i zaoszczędzisz na kolacjach i kinie. Chłopak ma wszystko podane na tacy i przyszłość z nim maluje się dla Ciebie w czarnych barwach. Już teraz nie płaci za mieszkanie a ni jedzenie bo go rodzice utrzymują, nie płaci za swoją dziewczynę a pracę ma. Jeszcze brakuje tego, żeby zamieszkał z Tobą, rzucił pracę i raj na ziemi. Z Twojego postu wnioskuje, że masz kompleksy albo miałaś trudności z znalezieniem sobie chłopaka. Oświecę Cie, obecnie żyjemy w czasach kiedy jest dużo osób wolnych w wieku ok. 30 lat i wierz mi ładowanie się w taki związek przysporzy Ci tylko wiele łez i pewnie długów.
TakaSobieDziewuszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 07:49   #13
bernikula
mOLDerator
 
Avatar bernikula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 381
Dot.: nie wiem co robic

Chłopak zdecydowanie zachowuje się jak szczeniak, a nie jak dorosły facet, który na dodatek pracuje, więc na takie drobnostki jak piwo i zapiekanka powinien mieć. Jak dla mnie to wstyd i hańba i w ogóle niedopuszczalne zachowanie. I z reguły takie osoby się nie zmieniają, mają takie podejście do pieniądza i tyle. Mój mąż np. postępuje w życiu zupełnie odwrotnie- uważa, że po to zarabia, żeby wydawać. I ma rację. I wiem, że gdybym chciała to zmienić to po prostu nie da rady. Tak samo Ty nie zmienisz sknery. Jak dla mnie to najgorszy typ- będę brutalne: do odstrzału!
__________________


Insta
bernikula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 08:15   #14
mushroomhunter
Zadomowienie
 
Avatar mushroomhunter
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 178
Dot.: nie wiem co robic

Skoro odkłada, żeby mieć oszczędności, to jakim cudem nie miał kasy na nawet najdrobniejszy prezent urodzinowy dla Ciebie? Sorry, ale kupy się to nie trzyma. Coś gościu buja chyba.
mushroomhunter jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 08:40   #15
pepsikolakokakola
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 986
Dot.: nie wiem co robic

Cytat:
Napisane przez Ja254 Pokaż wiadomość

Kiedy chciałam podjechać na drugi koniec miasta, zawiózł mnie.
Innym razem przyniósł mi różę bez okazji. Poza tym mówi mi, że jestem piękna, wspaniała, najlepsza i chce być tylko ze mną.
Jemu zależy tylko może nie zawsze się umie zachować...przecież może też być tak.. prawda?
woooow. no takiego to tylko ze swieca szukac:ha haha::hah aha:

sorry, ale dla mnie ty jestes zalosna, a on palant. jeszcze jakbyscie mieli po 15-17lat ok.ale nie kurka prawie 30!! tobie autorko radze skontaktowac sie z psychologiem albo popracowac nad swoja samoocena i trzezwiej patrzec na swiat, a zwlaszcza facetow.
pepsikolakokakola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 08:42   #16
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: nie wiem co robic

zapraszam na wątek "najbardziej skąpy facet" bo Twój się nadaje:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=537922

Twój facet powinien mieć motylki w brzuchu nie móc się doczekać spotkania i wręczenia chociaż kwiatka na Twoje urodziny.... A nie oszczędzać na Tobie.
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 09:14   #17
jesienny_lisc
Zakorzenienie
 
Avatar jesienny_lisc
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
Dot.: nie wiem co robic

Po pierwsze, to 4 miesięcznej znajomości, która od początku nie rokuje, się nie "ratuje", bo nie ma czego "ratować".

Po drugie, nie dość, że burak, to burak hipokryta. "To facet ma płacić" ale on jakoś nigdy za Ciebie nie zapłacił.

Po trzecie, facet 28lat, pracuje, mieszka z rodzicami, nie ponosi kosztów związanych z mieszkaniem, pewnie też jedzeniem, a nie ma na prezent czy na zapiekankę? Pewnie zaraz się okaże, że te jego oszczędności, to jedna wielka ściema.

No ale skoro potrafi być super

Mam dla Ciebie propozycję. Jak Cię następnym razem gdzieś zaprosi, a przy płaceniu zażąda pieniędzy, powiedz, że nie wzięłaś portfela, bo "mówiłeś misiu, że to mężczyzna powinien płacić". Zobaczysz, jaką wiązankę Ci puści.
jesienny_lisc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 09:15   #18
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: nie wiem co robic

le troll. zglosilam.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 09:35   #19
justynkag10
Zadomowienie
 
Avatar justynkag10
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nibylandia :)
Wiadomości: 1 321
Dot.: nie wiem co robic

Cytat:
Napisane przez Ja254 Pokaż wiadomość
Widzę, że wszystkie się ze mnie nabijacie. Czy Wy nie potraficie mnie zrozumieć i okazać trochę empatii?

Co do wieku już tłumaczę. Mamy tyle lat ile napisałam. Mieszkamy osobno, ja razem z koleżanką w dwupokojowym mieszkaniu. On z rodzicami, bo tam za nic nie musi płacić więc i odkłada, żeby mieć oszczędności.

Mówicie na niego burak i cham ale on naprawdę potrafi być super jak tylko chce. Dlatego myślę, że warto tu coś poradzić, tylko co..

Kiedy chciałam podjechać na drugi koniec miasta, zawiózł mnie.
Innym razem przyniósł mi różę bez okazji. Poza tym mówi mi, że jestem piękna, wspaniała, najlepsza i chce być tylko ze mną. Jemu zależy tylko może nie zawsze się umie zachować...przecież może też być tak.. prawda?

Czekam na dalsze posty. Może teraz lepiej zrozumiecie moją sytuacje.
Zawiózł cię na drugi koniec miasta i to ma być takie wielkie wow?! Jakby cie zawiózł na drugi koniec kraju to rozumiem, ale miasta? Nie ma się z czego cieszyć, bo takie zachowanie powinnaś uważać za normę. Ty serio chcesz być z facetem, który ma prawie 30 lat i mieszka z rodzicami, bo nie chce wydawać na rachunki? Kurcze tak oszczędza, a prezentu nie mógł ci kupić? I nie rozumiem czemu tak się ekscytujesz tym, że przyniósł ci jakiegoś chabazia?! Ale jak chcesz być z takim prostakiem to śmiało.
__________________
Nikt nie zasługuje na Twoje łzy,
a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi Cię do płaczu.

Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości.
Książki 31/2016r.
Filmy 462/2016r.

2017r.:
Filmy - 305

justynkag10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-18, 10:15   #20
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: nie wiem co robic

" Z rozmowami jest trochę gorzej ale nie o to chodzi"

facet do odstrzału. Na samym bzykanku, czy jego pochodnych związek nie ma szans się utrzymać, to raz. Dwa, jest skąpy-tak.

w sytuacji takiej, jak pierwsza opisana powiedziałabym "to zapłać".

Edytowane przez kisielova
Czas edycji: 2014-07-18 o 10:16
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 10:50   #21
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: nie wiem co robic

Cytat:
Napisane przez Ja254 Pokaż wiadomość
(...)
Mówicie na niego burak i cham ale on naprawdę potrafi być super jak tylko chce. Dlatego myślę, że warto tu coś poradzić, tylko co..
(...)
Nadal trudno uwierzyć, że masz tyle lat, ile podałaś. Masz naiwność nastolatki. Buraka w tym wieku już w normalnego człowieka nie zmienisz. Dziwię się, że wierzysz w coś takiego mając tyle lat, ile masz. Jesteś przede wszystkim bardzo zdesperowana, aby utrzymać ten "związek". I on na bank to czuje i wykorzystuje.

Każdy potwór, czy kretyn "potrafi być miły". Hitler też potrafił być miły dla rodziny, czy znajomych.

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Cytat:
Napisane przez TakaSobieDziewuszka Pokaż wiadomość
Autorko za przeproszeniem zapłać żygolakowi, będzie Cie pieścił, będzie Ci mówił miłe słówka i zaoszczędzisz na kolacjach i kinie. Chłopak ma wszystko podane na tacy i przyszłość z nim maluje się dla Ciebie w czarnych barwach. Już teraz nie płaci za mieszkanie a ni jedzenie bo go rodzice utrzymują, nie płaci za swoją dziewczynę a pracę ma. Jeszcze brakuje tego, żeby zamieszkał z Tobą, rzucił pracę i raj na ziemi. Z Twojego postu wnioskuje, że masz kompleksy albo miałaś trudności z znalezieniem sobie chłopaka. Oświecę Cie, obecnie żyjemy w czasach kiedy jest dużo osób wolnych w wieku ok. 30 lat i wierz mi ładowanie się w taki związek przysporzy Ci tylko wiele łez i pewnie długów.
Do-kła-dnie.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 12:17   #22
Ja254
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 4
Dot.: nie wiem co robic

Dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi. Macie rację, być może jestem naiwna. Spróbuję z nim porozmawiać, ale boję się, że się wycofam. Nie chcę znowu zostać sama. Cały czas myślę, że może się zmienić. Jeżeli go zostawię, to nie będę miała nikogo. Mam mętlik w głowie. Jest trochę skąpy, ale z drugiej strony pieniądze to nie wszystko...
Ja254 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 12:30   #23
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: nie wiem co robic

OMG, a ja myślałam, że mój chłopak był skąpawy

Masakra, po sytuacji nr.1 kazałabym mu spadać na drzewo, nie za to, że kazał Ci zapłacić za siebie, ale za to w jaki sposób to zrobił, jeszcze pod stołem.. masakra, buraczyna i skąpiradło.

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

lepiej być samemu i mieć szanse poznać kogoś nowego, a nie z takim chamem. szanuj się, dziewczyno
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 12:38   #24
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: nie wiem co robic

[QUOTE=Ja254;47356936]Dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi. Macie rację, być może jestem naiwna. Spróbuję z nim porozmawiać, ale boję się, że się wycofam. Nie chcę znowu zostać sama. Cały czas myślę, że może się zmienić. Jeżeli go zostawię, to nie będę miała nikogo. Mam mętlik w głowie. Jest trochę skąpy, ale z drugiej strony pieniądze to nie wszystko...[/QUOTE]

jak chcesz iść pieszo ze swojego ślubu na pączki w piekarni (zamiast wesela) to Twój wybór. Facet ma jak w raju, ma dziewczynę z bonusami i nic go to nie kosztuje. Żadnego wysiłku.
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 12:51   #25
jesienny_lisc
Zakorzenienie
 
Avatar jesienny_lisc
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
Dot.: nie wiem co robic

Cytat:
Napisane przez Ja254 Pokaż wiadomość
Dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi. Macie rację, być może jestem naiwna. Spróbuję z nim porozmawiać, ale boję się, że się wycofam. Nie chcę znowu zostać sama. Cały czas myślę, że może się zmienić. Jeżeli go zostawię, to nie będę miała nikogo. Mam mętlik w głowie. Jest trochę skąpy, ale z drugiej strony pieniądze to nie wszystko...
Mogłaś od razu pisać, że jesteś z nim na zasadzie "lepszy taki, niż żaden". Zupełnie inne odpowiedzi być dostała.

"Pieniądze to nie wszystko" to jest taki pusty frazes. Bo pieniądze są w życiu potrzebne, a partner z takim podejściem do finansów, to przyczyna ciągłego stresu, kłótni i nieporozumień.
jesienny_lisc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 12:53   #26
Minna
Zielona Driada
 
Avatar Minna
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
Dot.: nie wiem co robic

Cytat:
Napisane przez Ja254 Pokaż wiadomość
Dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi. Macie rację, być może jestem naiwna. Spróbuję z nim porozmawiać, ale boję się, że się wycofam. Nie chcę znowu zostać sama. Cały czas myślę, że może się zmienić. Jeżeli go zostawię, to nie będę miała nikogo. Mam mętlik w głowie. Jest trochę skąpy, ale z drugiej strony pieniądze to nie wszystko...
Powodzenie w takim razie w tym związku z braku laku
__________________



"To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem."
Minna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 15:16   #27
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: nie wiem co robic

A, no jeśli autorka wychodzi z założenia "obojętnie jaki, byle by był" to nie mamy chyba nic do gadania
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 15:48   #28
falling_rain
Raczkowanie
 
Avatar falling_rain
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 178
Dot.: nie wiem co robic

czy Ty jesteś z moim byłym? tylko wiek się nie zgadza. swoją drogą, też przy czytaniu bardziej mi takie... lekkie buractwo pasowało do jakiegoś nastolatka.
nie chodzi o żaden sponsoring, przecież nie wymagasz od niego złotych pierścionków i kucyka z diademem; normalne jest, że facet postawi dziewczynie tę kawę, bilet do kina czy cokolwiek. nawet niekoniecznie za każdym razem; ale też fajnie by było jakos to uzgodnić- a wyskok "albo kupujesz jedzenie do kina, albo wypchaj się i biorę kolegę zamiast Ciebie" to jakiś żart.

Cytat:
Napisane przez Ja254 Pokaż wiadomość
Wiem, że ma wady ale boję się, że jeżeli go przez nie rzucę, to już nigdy nie znajdę takiego faceta... nikt mnie nie pokocha.
a to nie jest powód do kontynuacji żadnego związku- a już zwłaszcza takiego jak ten, który opisujesz.
falling_rain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 16:25   #29
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: nie wiem co robic

Cytat:
Napisane przez Ja254 Pokaż wiadomość
Dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi. Macie rację, być może jestem naiwna. Spróbuję z nim porozmawiać, ale boję się, że się wycofam. Nie chcę znowu zostać sama. Cały czas myślę, że może się zmienić. Jeżeli go zostawię, to nie będę miała nikogo. Mam mętlik w głowie. Jest trochę skąpy, ale z drugiej strony pieniądze to nie wszystko...
Czyli to, co pisałam: motywuje Tobą mega desperacja, aby być w związku, jakimkolwiek. Zawsze będziesz miała w życiu źle i smutno, jeżeli tak będziesz robić.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 16:45   #30
wez_umrzyj
Raczkowanie
 
Avatar wez_umrzyj
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 95
Dot.: nie wiem co robic

Autorko wybacz ale lepiej bądź sama niż z takim gburem.Komunikacja u was kuleje ,łudzisz się, że go kochasz i że on kocha Ciebie a wnioskujesz to po komplementach i niespodziewanej róży.Niespotykane.Na Twoim miejscu dawno by mnie przy nim nie było ale sam fakt, że założyłaś ten wątek chyba świadczy o tym, że jego skąpstwo Ci nie odpowiada.I to po 4 miesiącach razem.Pomyśl co to będzie na dłuższą metę i czy warto tracić swój czas.
__________________
17.07.2014 zaczynam blogowanie
wez_umrzyj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-20 18:53:25


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:05.