|
Notka |
|
Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 56
|
Proszę o obiektywną ocenę zachowania
Postaram się opisać rzeczowo sytuację, w której się znalazłam i prosiłabym o Waszą ocenę, bo jestem rozdarta.
Oboje z TŻ jesteśmy chwilowo w masakrycznej sytuacji finansowej (uprzedzam, że nie zwracam się tutaj z żadną prośbą o wsparcie finansowe ![]() Dzisiaj moja siostra pożyczyła mi niewielką kwotę, która wystarczy może na tydzień życia mówiąc, że nie ma więcej. Jednocześnie pochwaliła się, że niedługo wyjeżdża z rodziną na wakacje. Wie, że mam przysłowiowy nóż na gardle. Skontaktowała się ze mną ostatnio nalegając na rozmowę. Odebrałam to jako zapowiedź pomocy. Podczas rozmowy okazało się jednak, że w rozmowie zaczęła mnie pytać dlaczego nie pójdę do pracy. Tłumaczyłam jej, że pracę zaczynam dopiero od września, o czym przecież bardzo dobrze wiedziała. Mój TŻ pracuje bardzo ciężko, ale ze względu na charakter swojej pracy jego dochody są bardzo nieregularne. O tym również wiedziała. Ponieważ czułam się lekko upokorzona tą moralizatorską gadką, po prostu zakończyłam rozmowę. I tutaj leży problem. Mam do niej jakiś straszny żal, że tak nas potraktowała. Zwróciłam się do niej o pomoc, a nie o układanie nam życia i pouczanie. gdybym nie była przyparta do muru, nie prosiłabym o nic. Gdy potrzebowała pomocy, dostała ją. Gdy potrzebuje przysłać do nas dziecko na ferie albo na wakacje, nie robię problemów, bo rozumiem, że oboje są zapracowani i w tym czasie nie mają co zrobić z dzieckiem. Nie pasuje mi to, bo oboje z TŻ musimy wówczas zmieniać plany zawodowe, żeby mieć czas dla dziecka. Przesunięcie planów zawodowych oznacza dla nas w praktyce nieprzyjmowanie zleceń. Czuję się z tym okropnie. Raz, że zostałam tak potraktowana. Dwa, że może jednak zbyt surowo ją oceniam. Gdyby to była obca osoba, nie miałabym dylematów jak to ocenić, oraz wiedziałabym, że jest to znajomość bez przyszłości. Ponieważ jest to moja siostra, pojawiają się dylematy. Powiedzcie proszę jak Wy oceniacie tę sytuację. Może przesadzam z tym poczuciem żalu, sama już nie wiem, nie potrafię być obiektywna. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: blisko morza
Wiadomości: 4 290
|
Dot.: Proszę o obiektywną ocenę zachowania
Hej
Od razu zaznaczę, że nie jestem psychologiem a sprawy związane z relacjami międzyludzkimi znam jedynie z doświadczenia lub obserwacji, co oczywiscie prowadzi do interpretacji ![]() Przyzwyczaj się, że dopóki nie staniecie na nogi w sensie finansowym, będziesz czuła się źle za każdym razem, gdy ktoś będzie próbował Cię pouczać (co masz zrobić, gdzie znaleźć pracę itd)- gdyż niezależnoścć finansowa jest jedną z ważniejszych spraw pozwalających na tzw. godne życie. Wszelkie pouczenia i, jak to napisałaś "umoralniające gadki" są nie na miejscu - człowiek i tak czuje się źle gdy musi prosić o pomoc. Wg mnie rozmowy na ten temat ogranicz do minimum. Do rodziny (siostry) krótko i zwięźle powiedz, że potrzebujesz chwilowej pożyczki, ale sama masz plan, co i jak należy zrobić. A Twój żal jest uzasadniony, w końcu możesz się spodziewać braku wyczucia u obcych, ale od bliskich wymagamy wiekszego poczucia empatii i pocieszenia - dlatego nazywa się ich rodziną ![]() ![]()
__________________
Kosmetyki |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 56
|
Dot.: Proszę o obiektywną ocenę zachowania
Bardzo dziękuję za rozbudowaną i wyważoną odpowiedź. Moja siostra nie jest młodziutka. Ma 37 lat.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Proszę o obiektywną ocenę zachowania
masz juz na wrzesien nagrana prace rozumiem?
bo jak nie masz to ja sie siostrze nie dziwie.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 10 600
|
Dot.: Proszę o obiektywną ocenę zachowania
Ale dlaczego pytanie siostry odbierasz jako atak na siebie? Nie wiem w jakiej atmosferze przebiegała rozmowa, ani jakim tonem mówiła siostra, ale może po prostu z troski o Ciebie i Wasza sytuację chciała Cię zmobilizować i sprowadzić na ziemię. Może zasugerowała, żebyś przez ten miesiąc znalazła coś dorywczego?
Ludzie, którzy żyją w stresie i czują się gorsi od innych (np. w związku z brakiem pracy) często negatywnie odbierają sugestie innych, dotyczących ich życia, tak jakby świat nagle im się sprzeciwiał. Jak ta rozmowa się zakończyła? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Proszę o obiektywną ocenę zachowania
Według mnie nie powinnaś odbierać tego jako ataku na siebie.
Fakt, że każda rozmowa na temat sytuacji życiowej będzie sprawiała, że poczujesz się źle, ale nie wierzę, że siostra miała złe intencje. Tym bardziej, że z opisu wynika, że macie raczej dobre relacje. Może w taki właśnie, niedelikatny sposób pokazuje ci, że się martwi. Nie odbieraj tego jako gadki umoralniającej. Ale każdą następną próbę dyskretnie ucinaj, jeśli nie chcesz o pieniądzach rozmawiać.
__________________
KKV ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 56
|
Dot.: Proszę o obiektywną ocenę zachowania
Dziękuję za Wasze uwagi.
Postaram się do nich odnieść. Nie rozumiem do końca dlaczego nie dziwisz się reakcji mojej siostry gdybym nie miała pracy od września. Pracę mam, ale gdybym jej nie miała, czy to by coś zmieniło? Mnie się zawsze wydawało, że najbliższym się pomaga, bez pytań i stawiania warunków. Gdy ona była w potrzebie stanęłam na rzęsach żeby jej pomóc, chociaż musiałam te pieniądze pożyczyć od kogoś innego. Gdyby nie zdążyła się wywiązać ze spłaty, miałabym nieprzyjemności, ale nie zastanawiałam się nad tym, ponieważ priorytetem była ona. Jeśli ktoś ma nóż na gardle, należy to traktować chyba z pełną powagą. Czy mamy dobre relacje? Raczej tak. Nie jesteśmy ze sobą bardzo blisko, ale gdy trzeba, to raczej sobie pomagamy. Chociaż przyznaję, że nigdy nie byłam w tak podbramkowej sytuacji. Staram się nie zaciągać długów wdzięczności, ponieważ nigdy nie wiem czy byłabym w stanie je spłacić. Jak zakończyła się nasza rozmowa? Moja siostra pomoralizowała, ja się zdenerwowałam, bo poczułam się urażona i się pożegnałyśmy. Było nerwowo, ale jak zawsze, kulturalnie. Moja siostra ma dość despotyczny charakter i jest raczej mocno nietaktowna, ale nauczyłam się nie zwracać na to uwagi (taka już jest), a w skrajnych sytuacjach szybko reagować. Minęło już kilka dni, nerwy opadły, ale żal pozostał. Gdyby ktoś zapytał mnie o to wcześniej, powiedziałabym, że taka sytuacja jest niemożliwa. Jesteśmy już dojrzałymi kobietami, po różnych przejściach życiowych. Moja siostra dobrze wie, że nie sprokurowaliśmy sobie z TŻ sami sytuacji, w której się znaleźliśmy. Tak po prostu czasem bywa. Na szczęście mamy siebie i mocno się wspieramy. Piszecie, że siostra miała dobre intencje. Podejrzewam, że miała, ale w sytuacjach podbramkowych liczy się reakcja, decyzja, a nie intencje. Co ja zrobię z czyimiś intencjami? Czy jeśli ktoś będzie chciał pożyczyć ode mnie samochód, a ja mu powiem, że samochód to nie, ale mogę dać mu deskorolkę i powiem, że miałam dobre intencje, to jest to jakieś usprawiedliwienie? Tak czy owak, dziękuję Wam za odniesienie się do mojego problemu. Czytając opinie osób postronnych mogłam spojrzeć na siebie z dystansu i zweryfikować, co jest dla mnie akceptowalne, a co niestety zbyt trudne do zrozumienia. I chociaż podejrzewam, że jej też jest ciężko i będzie się starała jakoś to naprawić, to jednak niesmak pozostał. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 422
|
Dot.: Proszę o obiektywną ocenę zachowania
To chyba zależy od wielu czynników, których my znać nie możemy - nie możemy więc udzielić Ci wartościowej rady.
Tak jak to prezentujesz to faktycznie siostra zachowała się bardzo nie fair i nic ją nie usprawiedliwia. Ale nie wiemy na przykład czy Ty i Twój mąż nie żyliście ponad stan i sami sobie tej sytuacji nie stworzyliście. Mam kumpelę, zarabiamy tyle samo - niewiele, początek kariery. Ona bez przerwy kłopoty finansowe, ale faktem jest, że często wyjeżdża na wczasy i traktuje to jako coś normalnego, jak jedzenie. Ja oszczędzam i nie wyobrażam sobie nie mieć trochę oszczędności na wypadek straty źródła utrzymania... Tak jak piszę, na podstawie krótkiego opisu ludzie, którzy Cię nie znają i nie znają twojej siostry nie są w stanie nic sensownego poradzić. Edytowane przez 201703060948 Czas edycji: 2014-08-08 o 15:55 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 177
|
Dot.: Proszę o obiektywną ocenę zachowania
ja jestem wredna sucz, na gadki umoralniające odpowiadam tym samym, więc w tym konkretnym wypadku zasugerowałabym szukanie opiekunek dla dziecka na czas ich nieobecności, bo Wy nie możecie, albo podaj konkretny cennik (np dobrze, ale muszę odmówić pracę za 200zł, więc jeśli zrekompensujecie tę kwotę to nie ma sprawy)
właśnie napisałaś coś, co zwróciło moją uwagę- że obcej osobie już byś podziękowała, ale że to siostra to jakoś tak niefajnie w sumie dlaczego mamy na najbliższych stosować jakąś taryfę ulgową? bo rodzina? to chyba tym bardziej się dba o takich ludzi i jest dla nich miłym dla obcych nie musisz, dla swoich- powinieneś ale, jak napisałam, sucz jestem, dbam o siebie i nie daję sobie wejść na głowę, dbam o poprawne stosunki, ale jak ktoś przegnie to zawsze się niemile zdziwi niezależnie od stopnia pokrewieństwa druga strona, to też nie brać wszystkiego mocno do siebie, zostawić większy margines na pewne rzeczy, przecież inaczej można w dzisiejszym świecie zwariować! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 221
|
Dot.: Proszę o obiektywną ocenę zachowania
Cytat:
Myślę, że twoja siostra czuje się górą w tym momemncie, poza tym widać, że oczekuje od ciebie że ty masz jej pomóc czy ty masz się zając jej dzieckiem a ona ewentualnie zrobi coś dla Ciebie. Ustal może warunki waszych "układów", będzie dla Was zdrowiej. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Proszę o obiektywną ocenę zachowania
Chyba psychologicznie Twój żal jest uzasadniony. Bo Ty jej pomagasz bez problemu, opiekujesz się dzieckiem kiedy potrzebują. I podświadomie oczekujesz tego samego od niej. A ona nie spełnia Twoich oczekiwań.
Może pogadaj z nią szczerze o tym co czujesz, że jest Ci przykro z powodu jej zachowania. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 14
|
Dot.: Proszę o obiektywną ocenę zachowania
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:54.