koci problem - help [ZAPARCIA]

[chamelieu]

Doradźcie Wizażanki co mam zrobić - moja kocica ma chyba zatwardzenie Od pół godziny lata co 5 minut do kuwety i nic. Szkoda mi kota, ale to ciągłę grzebanie w piachu też mnie zaczyna irytować :/
Jak mozna jej pomóc

[iff]

http://forum.miau.pl/index.php
http://www.miau.pl/

Spróbuj tu poszukać. Ja miałam kotka, ale takiego problemu nie miałam... więc pomóc nie umiem.

[karmeleiro]

wlasnie chcialam Ci wpisac te same adresy forum, co Iff wkleila.

Tam powinni pomoc, a jak nie - zawsze mozesz zadzwonic do weta, lecznicy calodobowej i zapytac

[chamelieu]

Dzięki dziewczyny Przeszukuję właśnie forum.miau, mam nadzieje że coś będzie

[MagJa]

Z tego, co tam wyczytałam trzeba kotka natłuścić od środka, chyba parafiną taką z apteki albo oliwą z oliwek. Najlepiej trochę do pysia i trochę na pupcię

[chamelieu]

Znalazłam na tamtym forum wątek - kotu należy podawać parafinę, 5cm 3 razy dziennie i ewentualnie masaż brzucha. Ale o parafinowaniu podogonia nic nie ma

Poczekam do jutra, i tak nie mam w domu parafiny a wet juz nie przyjmuje

Dzięki za adresy i za pomoc

[MagJa]

Napisane przez chamelieu

Znalazłam na tamtym forum wątek - kotu należy podawać parafinę, 5cm 3 razy dziennie i ewentualnie masaż brzucha. Ale o parafinowaniu podogonia nic nie ma

Uwierz, sama tego nie wymyśliłam. Swego czasu jak miałam odwrotny problem z moją małą, to naczytałam się sporo wątków o tematyce kupkowej i ktoś tam radził posmarować i pupcię (tak z zewnątrz tylko)

Trzymam kciuki za kupalka Twojego kota. Oby szybko zrobił, co trzeba

[karmeleiro]

MagJa - przepraszam, ze nie w temacie, chociaz po czesci tak (bo chodzi o kotka) super kotek na avatarku - mam takiego samego na zeszycie, dzieciaki w mojej szkole wolaja: "ooo, pani ma ten fajny magiczny zeszyt"

Chamelieu - ja tez trzymam kciuki za kociaka i mizianki przekazuje od moich dwoch

[MagJa]

Napisane przez karmeleiro

MagJa - przepraszam, ze nie w temacie, chociaz po czesci tak (bo chodzi o kotka) super kotek na avatarku - mam takiego samego na zeszycie, dzieciaki w mojej szkole wolaja: "ooo, pani ma ten fajny magiczny zeszyt"

Chamelieu - ja tez trzymam kciuki za kociaka i mizianki przekazuje od moich dwoch

chamelieu - wybacz nam zboczenie z tematu

karmeleiro - ja właśnie najpierw wypatrzyłam ten zeszyt, ale cena 15zł powstrzymała mnie przed zakupem i znalazłam sobie coś na zastępstwo
A w związku z zeszytem mam prośbę - podaj mi - tu albo na PW - ten tekst o kotach-czarodziejach, bo ja bym go bardzo chciała umieścić w podpisie, ale że sklerotyczka ze mnie, to nie spamiętałam, jak byłam w sklepie

[chamelieu]

Napisane przez MagJa

Uwierz, sama tego nie wymyśliłam. Swego czasu jak miałam odwrotny problem z moją małą, to naczytałam się sporo wątków o tematyce kupkowej i ktoś tam radził posmarować i pupcię (tak z zewnątrz tylko)

Trzymam kciuki za kupalka Twojego kota. Oby szybko zrobił, co trzeba

Jutro wypróbuję
A Kota chodzi naburmuszona, syczy na wszystkich i tłucze małego. Ciężkie życie z takim kotem

[karmeleiro]

najmocniej przepraszamy za zasmiecanie

ja za zeszyt zaplacilam 10,70 ... a ze na caly rok kupilam 1, to moglam zaszalec

a oto sentencja "Każdy kot to CZARODZIEJ, w którego głowie dzieje się więcej, niz mozemy sobie wyobrazić"

[karmeleiro]

Napisane przez chamelieu

Jutro wypróbuję
A Kota chodzi naburmuszona, syczy na wszystkich i tłucze małego. Ciężkie życie z takim kotem

prawdziwa z niej KOBIETKA

[chamelieu]

I dzięki za kciuki - przekazałabym podelcowi ale nie chcę pazurami dostać

btw - jakie zboczenie z tematu o kotach przecież

[MagJa]

Napisane przez karmeleiro

najmocniej przepraszamy za zasmiecanie

ja za zeszyt zaplacilam 10,70 ... a ze na caly rok kupilam 1, to moglam zaszalec

a oto sentencja "Każdy kot to CZARODZIEJ, w którego głowie dzieje się więcej, niz mozemy sobie wyobrazić"

No to tanie źródło masz Choć i tak jak na zeszyt to drogo :/
A na tym zeszycie, który ja widziałam była inna myśl - zaczynała się od słów "Koty są jak czarodzieje..." i nie wiem co dalej

[karmeleiro]

ooo, to nie wiem... w sumie, przyznam Ci sie, ze nie widzialam w pierwszej chwili tej sentencji, tak sie w ten pyszczek zagapilam.

btw, nikt mi nie wierzy, ze wczoraj widzialam kota o siersci seledynowo-lemonkowej i zoltych oczach...

[Noor]

Napisane przez chamelieu

Jutro wypróbuję
A Kota chodzi naburmuszona, syczy na wszystkich i tłucze małego. Ciężkie życie z takim kotem

Bo ję brzuch, biedną, boli.
Ja przy takich kłopotach dodawałam mojemu olej parafinowy do jedzenia (on jest bezsmakowy i bezwonny - kot nawet nie zauważał, że ma mięsko z dodatkami).

[Akane]

Mój kot miał taki problem, gdy był jeszcze bardzo mały. Pomogło robienie lewatywy (parafiną właśnie) i masowanie brzuszka.

[karmeleiro]

Chamelieu - i jak tam kotek?

[chamelieu]

Podaję jej od rana parafinę do jedzenia, jak na razie nie widać (i nie czuć rezultatów, ale przynajmniej już się nie rzuca z pazurami przy braniu na ręce.
Wet powiedział, że jeśli się nie ruszy do piątku mam sie z nią zgłosić do lecznicy - czyli kciuki bedą jeszcze potrzebne przez 2 dni

[MagJa]

Napisane przez chamelieu

Podaję jej od rana parafinę do jedzenia, jak na razie nie widać (i nie czuć rezultatów, ale przynajmniej już się nie rzuca z pazurami przy braniu na ręce.
Wet powiedział, że jeśli się nie ruszy do piątku mam sie z nią zgłosić do lecznicy - czyli kciuki bedą jeszcze potrzebne przez 2 dni

W takim razie dalej trzymamy kciuki za powodzenie misji

[Mirianka]

No to trzymamy!

[karmeleiro]

mnie juz kciuki bola...od trzymania, wiec niech lepiej szybko zrobi, co zrobic ma

[karmeleiro]

halo, halo, co z kotkiem???

[chamelieu]

Dziękuję w imieniu swoim i kocicy za trzymanie kciuków - pojawiło sie co miało się pojawić a Kota odczuwszy nieznośną lekkość bytu zrobiła maraton po półkach, szafach i ścianach

Dziękujemy

[Mirianka]

Napisane przez chamelieu

Dziękuję w imieniu swoim i kocicy za trzymanie kciuków - pojawiło sie co miało się pojawić a Kota odczuwszy nieznośną lekkość bytu zrobiła maraton po półkach, szafach i ścianach

Dziękujemy

no widzisz mój kocur robi maraton i bez zatwardzenia

[gagatek]

No gratuluję! Pani Kocie i Pani Kota. Też mam kotucha; miał problem tego rodzaju (poważny) raz. Z pyszczka widać było, że cierpi,ale pomogło masowanie brzuszka. Pozdrawiam.

[karmeleiro]

oj, jak sie ciesze, ze juz wszytsko w porzadku!! moje koty nie dawaly mi zyc i co chwile sie pytaly, czy juz jest lepiej

pozdrowienia dla wszytskich kotow!!!

[MagJa]

Gratulacje
Czyli można już puścić kciuki... Ufff...

[karmeleiro]

coo?? bola pazurki od trzymania??

[Ive_85]

Dziewczyny wątek stary, ale problem nowy (zresztą nie wiem czy problem, ale jestem zaniepokojona). Moje maleństwo (moje od 3 tygodni) ma 8 tygodni i miałczy tuż przed zrobieniem kupki. Nie wiem jak to interpretować. Nie ma problemów z wypróżnieniem, kupka normalna, pasożytów brak (odrobaczona). Nie wiem czy mam się martwić i lecieć do weta (ciężka sprawa, bo leżę z bolącymi nerkami) czy to mniej lub więcej normalne.