|
|
#1 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 965
|
Zakochana w dwóch facetach?
Cześć dziewczyny. Mam pewien problem z którym sama nie daję sobie rady i chciałabym się was poradzić. Na początek proszę was, nie oceniajcie mnie. Każdy z nas czasem gubi się w uczuciach i przechodzi cięższy okres. Od 8 miesięcy jestem w związku z Marcinem. Dosyć szybko zaczęliśmy być razem, ale pamiętam nawet że starał się o spotkanie ze mną pare miesięcy. Po spotkaniu było pare spotkań i bum.. byliśmy razem. Na początku było świetnie, teraz sama nie wiem jak jest. Co chwilę się kłócimy, praktycznie o nic, o same głupoty, nie mamy wspólnych tematów. Jasne, bywają chwilę kiedy możemy pogadać o wszystkim, pośmiać się. Wtedy czuję, że jestem z właściwą osobą i wiem, że coś do niego czuję. Pociąga mnie w każdy możliwy sposób, naprawdę. Jednak coraz częściej kiedy się z nim spotykam, męczę się, strzela głupie fochy i próbuje za każdym razem do mnie dobrać. Seks to ważny czynnik, ale halo, nie najważniejszy. Plus jego praca, wyjeżdża często na jakieś 3 tygodnie, czasem mniej. Nie mamy wtedy za dużego kontaktu bo jest za granicą i to też kosztuje. Boli mnie również to, że nie umie okazywać uczuć, a czasem miłe słowo jest potrzebne. Próbowałam rozmawiać z nim na ten temat, niestety bez żadnego skutku.
Jakieś dwa miesiące temu zerwaliśmy.. w sumie to ja zerwałam. Miałam dość ciągłych awantur i tego, że zawsze wszystko mu wybaczałam i miał tego świadomość. Powiedziałam dość. Nie byliśmy razem jakiś miesiąc i wtedy poznałam Błażeja. Facet wydawał się strasznie mroczny, większość osób może się go obawiać, ale postanowiłam poznać go bliżej. Mamy wiele ciekawych tematów, jest przede wszystkim przyjacielem. A to jest dla mnie bardzo ważne, aby chłopak był jednocześnie kochankiem i przyjacielem. Potrafiłam się z nim wygłupiać i zaraz przechodzić do poważnych tematów. Był jeden problem, on mieszka jakieś 500km od mojego miasta. Z Marcinem nie miałam żadnego kontaktu przez te tygodnie. Nie chciałam zapominać, ciężko to przechodziłam bo brakowało mi go strasznie. Gdy poznałam Błażeja, polepszyło mi się. Raz byłam z nim na spacerze, złapał mnie za rękę i wtedy spotkałam Marcina, akurat jechał autem. Zadzwonił do mnie, zaczął krzyczeć że nie tego sie spodziewał, że pomylił się co do mnie, zaczął na mnie najeżdżać itp. Weszłam z Błażejem do baru i wtedy wleciał Marcin, musiał dalej nas obserwować. Zaczął się do niego rzucać, mówić że jak mnie jeszcze raz dotknie to coś mu zrobi. Jakoś ich rozdzieliłam. Potem Błażej musiał wyjeżdżać do siebie, ale obiecał mi, że tu wróci, dla mnie. Strasznie się o mnie martwił, o całą sytuację z Marcinem. Nie sądziłam że jego powrót tu jest realny, byłam pewna ze kontakt się zerwie. Marcin pisał do mnie, spotkaliśmy się żeby to wyjaśnić. Trochę się napiliśmy, pogadaliśmy o wszystkim i zgodziłam się dać mu jeszcze jedną szansę. Nie wiem jak do tego doszło, ale zgodziłam się. Wole żałować że spróbowałam, niż że to odrzuciłam. Znowu było świetnie a z Błażejem utrzymywałam kontakt, traktowałam go jako kolege, a przynajmniej się starałam... Wiem, że oddałby wiele za mnie, stara się bardzo. Zależy mi na nim, nie tylko jak na przyjacielu bo wiem że to coś więcej. Bez dwóch zdań jest zakochany we mnie po uszy. Potrafi rzucić dla mnie wszystko... Z Marcinem jestem dalej, kłócimy się i zaraz godzimy. Aktualnie nie ma go bo pojechał w trasę z pracy, nie mamy zbyt dużego kontaktu. Błażej pisał, że wraca pod koniec miesiąca i chciałam mu wszystko napisać, nie chciałam go okłamywać. Wiedziałam, że mam jeszcze trochę czasu więc czekałam na właściwy moment. Dziś rano napisał mi że już jest, że strasznie się stęsknił i nie mógł dłużej czekać. Mam się z nim wieczorem spotkać i porozmawiać. Wiem, że kupił kwiaty i chce spróbować a ja jestem kompletnie zagubiona w uczuciach. Napisałam mu tylko, że musimy szczerze porozmawiać. Czuje, jakby moje serce było rozerwane na dwie części i każda z części należy do kogoś innego. Pewnie napiszecie, że w takim razie nie kocham żadnego... To nie jest prawda. Nie wiem co mam mu wieczorem powiedzieć, co robić. Prosze was, pomóżcie. |
|
|
|
|
#2 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
Cytat:
Nie pisz mi proszę, że nie macie kontaktu, gdy on jest zagranicą, bo to śmieszny argument w XXI wieku. Skype jest za darmo, a zakładam, że w pracy chłopak nie jest odcięty od internetu. Facetowi nr 1 jest wygodnie, gdy ktoś na niego czeka i nie ma wobec niego żadnych wymagań poza tym, żeby on był. Bez zobowiązań. Jak zaczęłaś się stawiać, to zaczęło być gorzej. Faceta nr 2 również masz na odległość i nie wiesz, jak to będzie dalej wyglądało - a możliwe, że podobnie jak z pierwszym. Na Twoim miejscu rozstałabym się z pierwszym (bo tak jak napisałam w pogrubionym - nie należę do masochistek), ale nie wchodziła z automatu w związek z drugim. Spróbowałabym się dowiedzieć, czy byłaby szansa na zmniejszenie odległości (sama widzisz, że związek na odległość słabo Ci wychodzi - a zachowanie pana nr 1, przekonanego, że będziesz na niego wiecznie czekać jak wierny pies, wcale tego nie ułatwia).
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." |
|
|
|
|
|
#3 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 120
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
"Jesli kochasz dwie osoby naraz to wybierz ta druga bo jesli bys naprawde kochal ta pierwsza to nie zakochalbys sie w tej drugiej."
|
|
|
|
|
#4 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 487
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
Cytat:
Autorko, ja jak ulicznica, nie wiązałabym się drugi raz z M. Z B. w sumie też nie, bo jak dla mnie to po prostu klin. |
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
Cytat:
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." |
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 965
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
Cytat:
Facet nr 2 przeprowadził się już do mojego miasta. Zerwał umowę o pracę i tutaj podobno znalazł następną. ---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ---------- I tu się mylisz. Podkreśliłam to rzucenie wszystkiego dla mnie bo to istotne w tej sytuacji. Najbardziej biorę pod uwagę charakter. Jest świetnym człowiekiem, bardzo inteligentnym, wiele w życiu przeszedł i dlatego jestem pogubiona w tym wszystkim. Edytowane przez Vaanessa Czas edycji: 2014-09-07 o 17:32 |
|
|
|
|
|
#7 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
Cytat:
![]() Działanie faceta nr 2 za to wskazuje na coś więcej, on jest w . To dla mnie wskazuje na uczucie bardziej, niż kłótnie, fochy, wymuszony seks lub brak kontaktu.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." |
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 965
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
Cytat:
Nawet nie wiem co powiedzieć facetowi nr 2. Poprosić go o czas na przemyślenie wszystkiego? Nie wiem czy to dobre wyjście. Edytowane przez Vaanessa Czas edycji: 2014-09-07 o 17:39 |
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
Cytat:
Kiedy ludzie się ze sobą częściej kłócą niż normalnie rozmawiają, to dla mnie to gwóźdź do trumny związku. Rozmawialiście w ogóle z panem nr 1, że coś jest nie tak, że nie tak to powinno wyglądać? Wyciągnęliście jakieś wnioski, czy on przeprosił, poprosił o szansę i bez żadnej wspólnej refleksji na ten temat znów jesteście razem? Załat najpierw sprawę z panem nr 1 i od tego uzależnij akcję z panem nr 2.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." |
|
|
|
|
|
#10 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 528
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
Kurcze, jestem w podobnej sytuacji. Dałam znowu szansę byłemu, a nie mogę zapomnieć o facecie który pojawił się "międzyczasie" i który chce dla mnie rzucić wszystko. Każdy z nich ma cechy, których brakuje mi w drugim ech... będę śledzić Twój wątek i podbierać rady
Edytowane przez 201607050913 Czas edycji: 2014-09-07 o 17:51 |
|
|
|
|
#11 |
|
Erudycja
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 462
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
To jest dobre wyjscie. Dla osoby ktora konczy zwiazek rozpoczęcie drugiego bardzo ulatwia sprawę, mozna przeniesc swoje uczucia na kogos innego, nie trzeba spedzac czasu na przezywanie rozstania itp. Ale po jakims czasie moze sie okazac, ze to co czulas do faceta nr 2 nie bylo prawdziwe. Bo byl takim pocieszeniem. Jesli pozwolisz sobie na czas samotnosci, bedziesz wiedziala na prawde co czujesz, a nie co Ci się wydaje.
__________________
Alicja ❤ Ur.28.09.2016 Największe szczęście mamusi ❤ |
|
|
|
|
#12 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 965
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
Cytat:
Masz rację, muszę to załatwić, ale on wraca dopiero za jakieś 2 tygodnie a pan nr 2 już jest na miejscu. ---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ---------- Cytat:
|
|||
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
Czy pan nr 2 w ogóle wie o panu nr 1 (o tym, jakie macie wzajemne stosunki)?
Kłótnie o to, że nie masz dla niego czasu wydają mi się jakimś tematem, pretekstem zastępczym, skoro mówisz, że spędzasz u niego po parę godzin dziennie lub całe noce.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." Edytowane przez ulicznica Czas edycji: 2014-09-07 o 18:07 |
|
|
|
|
#14 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 965
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
|
|
|
|
|
#15 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
Ale czy mówiłaś mu wprost, że z nim jesteś?
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." |
|
|
|
|
#16 |
|
Erudycja
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 462
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
powiem Ci cos z wlasnego doswiadzczenia, pare lat temu rozstalam sie ze swoim facetem po prawie 4 latach zwiazku, chole*rnie żałowałam zerwania, mimo ze mnie oklamywal, mimo, ze zaczął się spotykac z inna, mimo ze wiecznie sie klucilismy. I kiedy nadarzyla sie okazja wróciłam do niego. I kazdy mi mowil, ze zle robię. Mylili się, ale tylko dlatego, ze po powrocie oboje się zmienilismy. Od tamtej pory minęły 3 lata i nigdy nie powtórzyly się akcje sprzed zerwania. Nie klucimy sie wcale, nie oklamujemy się, jestesmy szczesliwi juz po slubie.
Gdybysmy po powrocie wrocili do punktu wyjscia, raczej nic by z tego nie wyszlo. Jedna moja siostra meczyla sie ze swoim bylym 7 lat, druga chyba 4, zanim definitywnie zerwaly setny raz. Tylko pierwsza poszla po rozum do glowy dopiero jak pobil ją tak mocno, ze trafila do szpitala. Druga za to miala dosc wiecznych awantur, scen zazdrosci i wiary w kazde zle slowo na jej temat. Obie zmarnowaly kupe czasu na facetow, ktorzy po kazdym zerwaniu i powrocie nic sie nie zmieniali.
__________________
Alicja ❤ Ur.28.09.2016 Największe szczęście mamusi ❤ |
|
|
|
|
#17 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 965
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
Nie, nie umiałam tak wprost, próbowałam go jakoś nakierować, ale nic z tego... Muszę mu o tym powiedzieć tak czy siak.
---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ---------- Cytat:
a siostrą bardzo współczuje. Na szczęście każda z nich poszła po rozum do głowy.
Edytowane przez Vaanessa Czas edycji: 2014-09-07 o 18:19 |
|
|
|
|
|
#18 | |
|
Erudycja
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 462
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
Cytat:
niektore dziewczyny/kobiety juz tak mają, ze zawsze wiążą się z niewlasciwymi facetami ![]() powiem Ci jedno, zmiana powinna byc drastyczna. Nie powinno byc lepiej, powinno byc bardzo dobrze. Kocham swojego Tżta ale nie wyszlabym za niego nie ufając mu w 100%, a przed rozstaniem mu nie ufałam. Pewnosc dało mi jego uczciwe zachowanie przez te kolejne lata, nie dni czy miesiące, to były lata.
__________________
Alicja ❤ Ur.28.09.2016 Największe szczęście mamusi ❤ |
|
|
|
|
|
#19 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 965
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#20 | |
|
Erudycja
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 462
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
Cytat:
__________________
Alicja ❤ Ur.28.09.2016 Największe szczęście mamusi ❤ |
|
|
|
|
|
#21 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 965
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#22 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
Wiesz, pana nr 2 po prostu okłamałaś - mówiąc, że Marcin jest Tobie obojętny. Troszkę to podłe, ale dobrze - nie chodzi tu o ocenę Ciebie.
Tak naprawdę sytuacja jest prosta. Marcin = toksyczny związek, brak dialogu i pewne kłótnie, huśtawki nastroju. Nie, to się nie zmieni. Błażej = nieznany Tobie związek. Za to ktoś, kto się bardzo dla Ciebie stara i ktoś, z kim możesz porozmawiać... I z kim potencjalnie istnieje jakaś szansa na sensowne partnerstwo. Ale to zależy od tego na ile uczciwie i konkretnie będziesz potrafiła rozwiązać obie te "sprawy". Życzę Tobie powodzenia i szczęścia.
__________________
Zaobserwowane na tym forum... |
|
|
|
|
#23 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 965
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
Cytat:
Staram się rozwiązać te sprawy, ale mi nie idzie, przerosło mnie to chyba, ale wiem, że muszę myśleć racjonalnie i z głową. |
|
|
|
|
|
#24 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
Oj, przepraszam - źle doczytałam.
Rozumiem, że to trudne. Szczerze powiedziawszy - zerwałabym z pierwszym chłopakiem, ale też nie wiązałabym się z drugim. Przynajmniej przez jakiś czas, aby zobaczyć, co w tym czasie będziesz czuć. Pamiętaj też, że (o ile tym razem dobrze doczytałam) w trakcie, gdy zerwałaś z Marcinem, on wcale o Ciebie nie zabiegał ani nie kontaktował się do czasu, aż ujrzał Cię z kimś innym i potraktował jak własność. Pewnie jestem tendencyjna, ale po prostu w tym człowieku nie widzę materiału na poważny związek.
__________________
Zaobserwowane na tym forum... |
|
|
|
|
#25 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 965
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
Cytat:
Niestety masz rację, nie zabiegał o mnie bo stwierdził że to ja go zostawiłam, więc co on mógł zrobić, próbował się z tym pogodzić. Jak zobaczył mnie z Błażejem to oszalał. Ciężko mi to wszystko przekreślić, ale wiem że nie mogę tego ciągnąć w nieskończoność. Edytowane przez Vaanessa Czas edycji: 2014-09-07 o 21:38 |
|
|
|
|
|
#26 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 965
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
|
|
|
|
|
#27 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
Hm... mam znajomą była w związku 3 lata z Y. Facet w sumie naprawdę spoko, tylko taka ciapa, związek nie szedł w żadną stronę. Znajoma spotkała X. i z miejsca zaiskrzyło - facet zupełnie inny niż Y, aktywny, dużo pasji, kochający naturę, mający dużo pomysłów na spędzanie czasu. Znajoma zerwała z Y i zaczęła nowy związek z X.
Niestety jej były prosił, błagał, obiecywał poprawę. Znajoma wróciła do niego i po pół roku okazało się, że nic się nie zmieniło. Zerwała ponownie i jest sama, a X. w tym czasie znalazł sobie inną dziewczynę. Teraz jest sama i naprawdę żałuje, że wróciła do byłego. Nie dość, że zmarnowała szansę na fajny związek, to jeszcze zmarnowała kolejne pół roku. |
|
|
|
|
#28 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 965
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#29 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 965
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
|
|
|
|
|
#30 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 91
|
Dot.: Zakochana w dwóch facetach?
Autorko i jak sytuacja?
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:04.





















