jak przemalować, co wywalić, co dokupić do pokoju ?

[nestorxd]

Witam chciałabym coś zmienić w swoim pokoju, bo zaczyna działać mi na nerwy ;( jest po prostu nudny.

W najbliższym czasie będę go przemalowywać, ale nie wiem na jaki kolor żeby pasowało do mebli ;( myślałam też o naklejeniu jakiejś fajnej fototapety, ale znów, w jakich kolorach ? Najbardziej podobają mi się te czarno-białe ale nie wiem czy będą pasować ;(

chciałabym się pozbyć biurka, bo stoi chociaż go nie używam, ale nie wiem co dokupić zamiast niego żeby nie było pusto ;(

co mam wyrzucić ? bo coś na pewno, ponieważ nic w tym pokoju nie jest spójne, wszystko z innej parafii ;(

proszę was o pomoc ;(

aa i dodam, że mam 19 lat i jestem dziewczyną

[LemonCakes]

wiesz ciężko tak doradzić bo nie wiem jaki masz gust, jakie lubisz kolory itp itd.
Ale może powiem Ci jak ja urządziłabym ten pokój (też mam 19 lat :P )
Wersja I (bardziej odważna)
ściany pomalowałabym na kolor ciemny szary, skos na jasno szary. na pewno poprzestawiałabym meble, ale ciężko mi powiedzieć jak, bo nie mam rzutu na cały pokój.
Dodatki, czyli: zasłony, narzuta na łóżko, dywanik na podłogę, może jakaś lampka w kolorze czerwonym, ale takim ciemnym, intensywnym, wpadającym nawet w bordo.
Biurko bym zostawiła, można z niego zrobić np. toaletkę, ze ścian pościągałabym te wszystkie kolorowe obrazy. Zostaw tą białą ramkę ze zdjęciami, jest bardzo fajna, ma super kształt. Zegar też bym zostawiła. Ja nie cierpię tv więc od razu bym wywaliła, ale jeśli lubisz oglądać to spoko, tylko te kosmetyki przerzuciłabym na biurko "toaletkę".
Wersja II
Ściany w kolorze ciemnego wrzosu, takiego jakby przybrudzonego, skos trochę jaśniejszy odcień. Meble i obrazy jak wyżej, dodatki zrobiłabym w kolorze intensywnym fioletowym, białym i czarnym.

[mart_tus]

fototapeta mogłaby być, nawet taka czarno biała pasowałaby do tych jasnych mebelków, aczkolwiek to tej brązowej kanapy już nie za bardzo, jako uzupełnienie, skos i ściana z oknem (to polecam absolutnie przy każdej kombinacji kolorów, przy mniejszych pomieszczeniach rozjaśnia i powiększa wnętrze) na biało, a ostatnia ściana na jasny szary, do tego jakieś biało czarne pudełka, aby schować "bibeloty", które z własnego doświadczenia wiem, że strasznie przeszkadzają, (ja swoje pochowałam i od razu poczułam się lepiej a jakiś czas temu też remontowałam pokój z tego samego koloru zieleni ), do tego wg mnie im mniej tym lepiej
kolejny pomysł to taki prawie jak koleżanki wyżej: ciemno wrzosowy, i do tego jasny szary, sama mam taką kombinację w pokoju i jestem nią zachwycona to tego szaro, biało, czarne dodatki i elegancja gwarantowana
jeśli natomiast nie chcesz się pozbywać kanapy to proponuje brązowo beżowe pasy pionowe lub poziome na jednej lub max dwóch ścianach uzupełnione białymi, też świetna kombinacja, do Twoich mebli idealna
jeśli mogę też coś poradzić, zrezygnuj z tych pasów na suficie i zamiast tego zrób odstęp przy suficie na ścianie, fajnie to wygląda, elegancko, nie zaciemnia, a i łatwiej się maluje
biurka też nie wyrzucaj, wykorzystaj pomysł LemonCakes na toaletkę, bo to świetny pomysł, będziesz miała świetne miejsce dla siebie, a i kosmetyki będą miały gdzie stać

[Lady_Mosquito]

Na pewno wywaliłabym te zasłony i dywanik(?), kupiła jakąś narzutkę na łóżko, pochowała tą wystawkę obok telewizora (kosmetyki do jakiegoś pudełka/ szuflady, a perfumy na tą półkę na ścianie) i przemalowała ściany na inny kolor bo ta zieleń jest straszna (może na jednej ścianie tapeta w jakiś wzór?). Meble możesz przemalować np. na biało lub czarno i wymienić w nich uchwyty na takie które będą pasować do tej białej ramki na ścianie (jest bardzo fajna ).

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Jeżeli można usunąć coś z mebli i kupić nowe to na pewno kanapa kwalifikuje się do tego w pierwszej kolejności. Ta starodawna pufka tak samo. Jak już ktoś wcześniej wspomniał dywanik w kształcie wkładki higienicznej i firanki do wymiany. Skos doradzam pomalować na biało, a nie bawić się w łączenie dwóch kolorów (w sensie, że drugi inny niż biały). Tak jak dziewczyny pisały - bibeloty do pudełek i ograniczenie do minimum wszelkich durnostojek.

Cieszę się, że chcesz zmienić kolor bo teraźniejszy jest straszny, kojarzy mi się z szaletami publicznymi.

[Hiromi_Ise]

Zgadzam się, te zielone ściany są straszne, to raz. Dwa, wszelkie pierdóły, zbieracze kurzu, kosmetyki, wywieszone stare róże etc, to bym albo pochowała do szaf, albo wyrzuciła. No i trzy, obraz co najwyżej jeden bym zostawiła, ale najlepiej to w ogóle pozbyć się wszystkich. A i cztery, tv również bym się pozbyła, Tyle ode mnie, tylko trzeba wziąć poprawkę na to, że ja uwielbiam minimalizm

[bernikula]

Wersja z malowaniem mebli:
- meble przemalować na biało i dać czarne ładne uchwyty
- ściany przemalować na szaro, ale sufit w skosach najkorzystniej wygląda pozostawiony na biało

Wersja bez malowania mebli:
- ściany pomalować na delikatny jasny brąz , bo meble są jasne i wymienić w nich tylko uchwyty

Ponadto:
- stolik, pufa firanki, dywanik do wywalenia
- szafkę z TV odsunąć od szafy, rozstawić je lekko, by się nie stykały i postawić centralnie pod półką wiszącą, na której możesz poustawiać te swoje bibeloty, najlepiej w ładnych pojemnikach/szkatułkach
- kanapę nakryć ładną kapą (w zależności od ścian- szara lub beż/brąz)
- jeśli chcesz usunąć biurko to po prostu kanapę postaw na środku tej ściany i dokup ładny stolik kawowy (wersja pierwsza- biały, wersja druga- pod kolor mebli)
- obrazki też bym wywaliła i powiesiła ładny obraz lub na jednej ścianie dała stylową tapetę

To tak z najważniejszych rzeczy, bo nie wiemy, jakim budżetem i chęciami do pracy dysponujesz, ale na pewno pokój wymaga zmian, jeśli ma być ładny

[oOGloRiAaOo]

proponowałabym pudrowy róż na ściany, pochowanie wszystkich kurzołapaczy, pozbycie się uschniętych różyczek i jakąś ładną, jasną narzutę na kanapę
Pousuwałabym te wszystkie rzeczy z półek i zastąpiła jakimiś ładnymi pudełkami. Nie masz wrażenia, że to nie mebli masz za dużo, ale rzeczy na nich? Nawet na szafie i drzwiach wiszą jakieś ręczniki i szaliki.
...i przestawiłabym meble.

[nestorxd]

Napisane przez oOGloRiAaOo

Nie masz wrażenia, że to nie mebli masz za dużo, ale rzeczy na nich? Nawet na szafie i drzwiach wiszą jakieś ręczniki i szaliki.
...i przestawiłabym meble.

właśnie mam takie wrażenie tylko zawsze jest ta myśl, że szkoda wyrzucić a i ręcznik na drzwiach to chwilowo wisi zamiast szyby, bo siostra miała małe starcie i się wybiła ;D

......................... ........

Pomysł z toaletką jest świetny ! dzięki na pewno wykorzystam sporo waszych pomysłów

[oOGloRiAaOo]

Napisane przez nestorxd

właśnie mam takie wrażenie tylko zawsze jest ta myśl, że szkoda wyrzucić a i ręcznik na drzwiach to chwilowo wisi zamiast szyby, bo siostra miała małe starcie i się wybiła ;D

......................... ........

Pomysł z toaletką jest świetny ! dzięki na pewno wykorzystam sporo waszych pomysłów

nie wyrzucaj, kup ładne pudełka w sklepach "wszystko po 2.50" i popakuj to do pudeł będzie lepiej wyglądało, a Ty nie będziesz musiała wyrzucać rzeczy do których jesteś przywiązana.

[Lexie]

A ja bym jednak radziła przemyśleć czy to przywiązanie ma sens, bo są rzeczy, które są pamiątką jakiegoś ważnego momentu itp, te warto zachować, ale też są rzeczy, które się ma bo się ma - bo ktoś dał w prezencie, bo się kupiło bez zastanowienia...

Na pewno pozbyłabym się zakurzonych pluszaków i innych bibelotów, które nie są naprawdę dekoracyjne i które nie są ważnymi pamiątkami. Ważne pamiątki, jeśli nie są ozdobą pokoju, wsadziłabym do pudełek.

Do usunięcia byłaby dla mnie ta pufka i obrazki na ścianach, no i bibeloty.
Do wymiany: dywanik, firanki, obrus i jak się da uchwyty w meblach.
Dokupiłabym KONIECZNIE jakąś narzutę na łóżko w jasnym jednolitym kolorze (szarą, kremową, białą) i jeden większy czarno-biały obraz. Albo zestaw ramek czarnych/białych (takich, z których się potem robi większą kompozycję) i wsadziła w nie własne czarno-białe fotografie.
Ściany bym przemalowała na jakiś mniej sztuczny kolor Może wrzos połączony z kremowym...

[vanniaa]

Ja bym najpierw uprzatnela ten balagan-buty z kata, buteleczki, duperele... to cos przy firance wyglada jak majtasy
Byc moze to tak ma byc, ale nagromadzenie tych przedmiotow strasznie rozprasza i wprowadza chaos.

1.Mozesz pomalowac pokoj na bialo i na ten skos rzucic fototapeta, np. miasto jakies czarno-biale, bywaja takie ujecia jak widok z okna, z gory itp.

2. Wyciszyc pokoj, stawiajac na beze i brazy ,tzw. kolory ziemi, drewniane zaluzje zamiast tych firan z majtkami, wtedy jesli chcialabys do tego fototapete, to raczej cos z natury np. las ale juz w werski kolorowej.

3. zolty kolor scian, zolte firanki, zeby pokoj sprawial stal sie bardziej przytulny, sloneczny.

[_chocolate]

wynieść ten dywanik, naprawdę wygląda jak wkładka higieniczna
dać miękką, kolorową narzutę na kanapę
wynieść ten duży stół i dać niski, kawowy
z biurka zrobić toaletkę, np. tutaj możesz się zainspirować http://designyourlife.pl/design/meta...ojej-toaletki/
"posprzątać" szafkę nad telewizorem, wystarczy tam kilka świeczek, ramka ze zdjęciem i kilka książek
takie meble będą dobrze wyglądać na jasnym tle, ale bardzo fajny jest też pomysł z wrzosowym.

[skarbeczek002]

Polecam ściany pomalować na jakiś jasny kolor. Ja mam np z Magnata taki pastelowy u siebie - waniliowy kryształ. Do tego na jedną ścianę, tam gdzie jest sofa dałabym jakąś tapetę w pionowe pasy. Mogłaby być np w fioletowym kolorze. Na sofę kup koniecznie jakiś koc jeżeli nie możesz jej ogólnie zmienic póki co. Może jakiś taki w miłego, białego misia? Kupiłabym na Twoim miejscu girlandy (bardzo fajnie zdobią pokój) w jasnym kolorze i jakieś fajne stojące lustro (i na nie zawiesić te girlandy). Dywan zrobiłabym jakiś kompletnie z innej bajki. Np czarny w białe kropy albo odwrotnie. Co do mebli... nie są zbyt ładne, ale jak je musisz mieć, to może pomyśl żeby je jakoś pomalować? Moja koleżanka z takie meble jak Ty masz pomalowała na biało. Pracy trzeba trochę włożyć, ale po zmianach pokój może wyglądać przytulniej i lepiej.