Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-11-06, 21:14   #1
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216

Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...


I.

Witam. Zaznaczam, że szukałam po necie, ale wszędzie są opisane przypadki dziedziczenia mieszkania przez jedno z rodzeństwa, a tu chodzi o nieprzepisywanie M na żadne z dzieci, ale żeby jednak nie przepadło bezsensownie.

Moja babcia (74 l. ) chce wykupić swoje obecne mieszkanie. Z racji tego, że 3 synów jest 'niegodna' dziedziczenia tego mieszkania ( w oczach babci) , a moja mama go nie chce, to babcia nie chciałaby zapisywać tego mieszkania na żadne z dzieci. Mieszkanie jak dla babci jest do sprzedania za 10 000, ale trzeba w nim zrobić generalny remont) .

1 syn- mieszka nad morzem, mieszkać tu chyba nie będzie , raczej byłby gotowy się zrzec pieniędzy za M , ale nie wiem, jak jego żona- raczej nie odpuści

2 syn- mieszka niedaleko, mieszkać w mieszkaniu by nie chciał , ale kasy by się raczej nie zrzekł (jego żona też nie)

3 syn- mieszka z babcią, ale nic w mieszkaniu nie robił (remont, malowanie- a w ten sposób pracuje- na budowach) , kiedy chce to pracuje, ma konkubinę i 2 dzieci

4 córka, moja mama- zrzekłaby się pieniędzy ( bracia i tak by nie mieli z czego ją spłacić) i M nie chce.


Czy w takim wypadku jedynym możliwym wyjściem jest przejście M po śmierci babci na skarb państwa?

Czy jest możliwe wydziedziczenie synów, a przepisanie M na moją mamę (bo w takiej sytuacji babcia by przepisała na moją mamę) ?

Wiem, że sąsiadowi z góry zależy na tym mieszkaniu. Może byłaby taka opcja, żeby zgodnie z prawem zrobić w ten sposób, że sąsiad z góry teraz albo po śmierci babci daje pieniądze za mieszkanie jej lub w przypadku drugiej opcji- rodzeństwu i przejmuje mieszkanie? Rodzeństwo oczywiście się zrzeka M.


Pytam w imieniu babci, bo jej obiecałam. W środę chce jechać i wykupić mieszkanie , ale boi się tego przepisania, bo nie chce, żeby mieszkanie poszło w obce ręce za darmo, a jak przepisze na któreś z rodzeństwa, to zaczną się między nimi roszczenia, a póki co stosunki mają dobre .


II.


Moja druga babcia przepisała za swojego życia (jeszcze żyje) swoje mieszkanie na jednego z 4 synów.

Czy w takiej jasnej sytuacji mój tata, jako syn, może ubiegać się już od brata o zachowek ?

Edytowane przez Nimfa20
Czas edycji: 2014-11-06 o 21:16
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-06, 23:01   #2
maacieek
Zakorzenienie
 
Avatar maacieek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Obywatel Świata ;)
Wiadomości: 3 016
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Czy w takim wypadku jedynym możliwym wyjściem jest przejście M po śmierci babci na skarb państwa?
No, a to nie będzie właśnie tak, że przechodzi na dalszą rodzinę?

Cytat:
Wiem, że sąsiadowi z góry zależy na tym mieszkaniu. Może byłaby taka opcja, żeby zgodnie z prawem zrobić w ten sposób, że sąsiad z góry teraz albo po śmierci babci daje pieniądze za mieszkanie jej lub w przypadku drugiej opcji- rodzeństwu i przejmuje mieszkanie? Rodzeństwo oczywiście się zrzeka M.
Jedyne co mi tu przychodzi na myśl, to odwrócona hipoteka, ale czy jest to możliwe w tym przypadku wiedzieć będzie pewnie jakiś notariusz lub prawnik.
__________________
And we danced
And we cried
And we laughed
And had a really, really, really good time
Take my hand, let's have a blast
And remember this moment for the rest of our lives
maacieek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 06:56   #3
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 999
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
I.

Witam. Zaznaczam, że szukałam po necie, ale wszędzie są opisane przypadki dziedziczenia mieszkania przez jedno z rodzeństwa, a tu chodzi o nieprzepisywanie M na żadne z dzieci, ale żeby jednak nie przepadło bezsensownie.

Moja babcia (74 l. ) chce wykupić swoje obecne mieszkanie. Z racji tego, że 3 synów jest 'niegodna' dziedziczenia tego mieszkania ( w oczach babci) , a moja mama go nie chce, to babcia nie chciałaby zapisywać tego mieszkania na żadne z dzieci. Mieszkanie jak dla babci jest do sprzedania za 10 000, ale trzeba w nim zrobić generalny remont) .

1 syn- mieszka nad morzem, mieszkać tu chyba nie będzie , raczej byłby gotowy się zrzec pieniędzy za M , ale nie wiem, jak jego żona- raczej nie odpuści

2 syn- mieszka niedaleko, mieszkać w mieszkaniu by nie chciał , ale kasy by się raczej nie zrzekł (jego żona też nie)

3 syn- mieszka z babcią, ale nic w mieszkaniu nie robił (remont, malowanie- a w ten sposób pracuje- na budowach) , kiedy chce to pracuje, ma konkubinę i 2 dzieci

4 córka, moja mama- zrzekłaby się pieniędzy ( bracia i tak by nie mieli z czego ją spłacić) i M nie chce.


Czy w takim wypadku jedynym możliwym wyjściem jest przejście M po śmierci babci na skarb państwa?

Czy jest możliwe wydziedziczenie synów, a przepisanie M na moją mamę (bo w takiej sytuacji babcia by przepisała na moją mamę) ?

Wiem, że sąsiadowi z góry zależy na tym mieszkaniu. Może byłaby taka opcja, żeby zgodnie z prawem zrobić w ten sposób, że sąsiad z góry teraz albo po śmierci babci daje pieniądze za mieszkanie jej lub w przypadku drugiej opcji- rodzeństwu i przejmuje mieszkanie? Rodzeństwo oczywiście się zrzeka M.


Pytam w imieniu babci, bo jej obiecałam. W środę chce jechać i wykupić mieszkanie , ale boi się tego przepisania, bo nie chce, żeby mieszkanie poszło w obce ręce za darmo, a jak przepisze na któreś z rodzeństwa, to zaczną się między nimi roszczenia, a póki co stosunki mają dobre .


II.


Moja druga babcia przepisała za swojego życia (jeszcze żyje) swoje mieszkanie na jednego z 4 synów.

Czy w takiej jasnej sytuacji mój tata, jako syn, może ubiegać się już od brata o zachowek ?
Nie jestem prawnikiem,ale u mojego ojca była podoba sytuacja i nic mu się nie należało po rodzicach, którzy cały majątek przepisali najstarszemu synowi.
Należy się część spadku po zmarłym,a nawet już teraz babcia nie jest właścicielem mieszkania.

Edytowane przez kaledonia
Czas edycji: 2014-11-07 o 06:58
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 08:17   #4
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

najlepiej zapytaj się na jakimś forum prawnym a jeszcze lepiej udaj się po poradę prawną. mówimy o mieszkaniu a nie o jakiś pierdołach wiec warto mieć rzetelną wiedzę co i jak - a taką uzyskasz w wyżej wymienionych miejscach.
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 08:23   #5
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

Radca prawny / prawnik i porada w oparciu o fakty, przedstawione dokumenty. I przede wszystkim zastanowienie się o co Wam tak naprawdę chodzi, bo najpierw jest wersja, że żadne dziecko nie dostanie mieszkania, a potem, że jednak córka w sumie by aż tak się przed tym nie broniła. Tak, czy inaczej niezły dym pewnie będzie po śmierci babci, więc lepiej zabezpieczyć się solidne od strony prawnej. No i może jednak najpierw wykupienie mieszkania, bo teraz to takie trochę dzielenie skóry na niedźwiedziu. W sumie skoro babcia rzekomo nie chce nikomu tego przekazywać, to po co wykup? Byłoby po problemie, gdyby mieszkanie nie było jej.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 10:28   #6
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

Cytat:
Napisane przez maacieek Pokaż wiadomość
No, a to nie będzie właśnie tak, że przechodzi na dalszą rodzinę?



Jedyne co mi tu przychodzi na myśl, to odwrócona hipoteka, ale czy jest to możliwe w tym przypadku wiedzieć będzie pewnie jakiś notariusz lub prawnik.
No nie wiem. Początkowo moja kuzynka z mężem mieli dać babci pieniądze na wykup, a babcia miała przepisać M na kuzynkę. Jednak i wtedy ona musiałaby spłacić dzieci babci (byli u prawnika ) .


Z tą odwróconą hipoteką niegłupi pomysł, mieszkanie do wykupu za 10 000. To chyba sprawa indywidualna, ile bank będzie wypłacał? Np. 500 czy 100 zł?

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
Nie jestem prawnikiem,ale u mojego ojca była podoba sytuacja i nic mu się nie należało po rodzicach, którzy cały majątek przepisali najstarszemu synowi.
Należy się część spadku po zmarłym,a nawet już teraz babcia nie jest właścicielem mieszkania.
U mojej sąsiadki była też podobna sytuacja. Ma ona 3 braci. Mieszkanie po ich śmierci wzięła ona, jeden brat się zrzekł zachowku, ale z 2 była w sądzie i musiałam im zapłacić.

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Cytat:
Napisane przez suszarka Pokaż wiadomość
najlepiej zapytaj się na jakimś forum prawnym a jeszcze lepiej udaj się po poradę prawną. mówimy o mieszkaniu a nie o jakiś pierdołach wiec warto mieć rzetelną wiedzę co i jak - a taką uzyskasz w wyżej wymienionych miejscach.
Ja bym się dowiadywała, ale nie wiem, czy ktoś udzieli mi takich informacji, bo nie jestem córką, a tylko wnuczką , a moja babcia sama jeździć nie może ze względu na zdrowie.

Ale jeśli będzie trzeba, to tak zrobimy.
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 10:33   #7
przylaszczka50
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 009
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

Niech babcia wykupi mieszkanie i po odpowiednim wymaganym czasie sprzeda Tobie. Legalnie u notariusza.

Na forum dostaniesz rady lecz nie wszystkie będą wiarygodne bo przepisy się zmieniają, nie do końca wiadomo jakie to jest mieszkanie, spółdzielcze czy inne.

Najlepiej pójść do prawnika od takich spraw i dowiedzieć się z pewnego źródła. Wziąć wszystkie dokumenty, naszykować sobie na kartce pytania aby nie zapomnieć.
Odżałować te 100zł czy nawet więcej ale jesteś pewna tego co usłyszysz.
Poza tym w niektórych miejscowościach są bezpłatne porady prawne finansowane z funduszy unijnych.

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Odwrócona hipoteka w wielu przypadkach jest niekorzystna. Często jest oszustwem.
Mówili o tym w kilku programach aby emeryci nie dali się nabrać.

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Po poradę prawną może udać się każdy.
Możesz nawet pytać w imieniu sąsiada o jego sprawy.
Tylko dokumenty trzeba przedłożyć autentyczne lub ich kopie, ksero.
przylaszczka50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-11-07, 10:35   #8
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Radca prawny / prawnik i porada w oparciu o fakty, przedstawione dokumenty. I przede wszystkim zastanowienie się o co Wam tak naprawdę chodzi, bo najpierw jest wersja, że żadne dziecko nie dostanie mieszkania, a potem, że jednak córka w sumie by aż tak się przed tym nie broniła. Tak, czy inaczej niezły dym pewnie będzie po śmierci babci, więc lepiej zabezpieczyć się solidne od strony prawnej. No i może jednak najpierw wykupienie mieszkania, bo teraz to takie trochę dzielenie skóry na niedźwiedziu. W sumie skoro babcia rzekomo nie chce nikomu tego przekazywać, to po co wykup? Byłoby po problemie, gdyby mieszkanie nie było jej.
1. Babcia nie chce przepisywać na żadnego z synów, ponieważ 2 -co tu dużo mówić- popija, nie pracują itp. , więc prędzej czy później mieszkanie by stracili (bo z czego by opłacali rachunki itp? )

2. Aby po wykupie mieszkanie nie przepadło , bo jednak 10 000 to 10 000 , babcia wolałaby już zapisać na moją mamę, bo nie pije, pracuje, zawsze dbała o rodzinę i o nią ( synom też zawsze pomagała, a niejeden raz jej zarzucili, że nic od niej nie dostali i babcie to boli). Jak przepisze, to znowu ona będzie musiała ich spłacić, a mama tego mieszkania nie chce.

3. Babcia musi podjąć decyzję o wykupie do listopada br. , bo inaczej inni będą mieli prawo pierwokupu , a babcię gdzieś wyeksmitują ( do innego mieszkania, a babcia tyle lat mieszka , że nie chce się wyprowadzać).
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 10:57   #9
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość

Ja bym się dowiadywała, ale nie wiem, czy ktoś udzieli mi takich informacji, bo nie jestem córką, a tylko wnuczką , a moja babcia sama jeździć nie może ze względu na zdrowie.

Ale jeśli będzie trzeba, to tak zrobimy.
oczywiście, ze udzielą Ci porady, powodzenia.
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 11:52   #10
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

Może mnie ktoś poprawi, ale ja tu widzę sporo nieścisłości

To, że mieszkanie wykupione zostanie za 10 tysięcy, nie oznacza, że tyle jest warte na wolnym rynku. W przypadku ewentualnej sprzedaży lub nawet odwróconej hipoteki jego wartość będzie z pewnością dużo wyższa.

Nie bardzo też rozumiem, czemu mieszkanie miałoby przepaść po śmierci babci, jeśli nie zostanie przepisane na nikogo. Jak dla mnie, to w takiej sytuacji po prostu dzieci dziedziczą po równo.

No chyba, że nie chodzi o wykup mieszkania, jaki kojarzę i mieszkanie nie będzie prywatną własnością babci
__________________
R 08.2013, K 09.2016
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 12:07   #11
2016050952
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

Po pierwsze - idź do notariusza, porada jest ZAWSZE bezpłatna.

Po drugie: jeśli sąsiad jest na to mieszkanie chętny, to niech babcia zrobi z nim umowę dożywocia.

Edit: doczytałam resztę wypowiedzi autorki. Skoro 3 dzieci jest niegodna dziedziczenia, to niech babcia zrobi testament i ich w nim wydziedziczy (pozbawi prawa do zachowku). Będzie wtedy mogła darować to mieszkanie Tobie lub Twojej mamie, a Wy nie będziecie musiały ich spłacać (pod warunkiem, że osoby wydziedziczane nie mają małoletnich dzieci, jeśli mają pełnoletnie to przy istnieniu podstaw też można je wydziedziczyć).

Przy umowie dożywocia zachowku nie ma, więc nikt nikogo nie będzie musiał spłacać.
Umów się na informację do notariusza.

Edytowane przez 2016050952
Czas edycji: 2014-11-07 o 12:11
2016050952 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 12:25   #12
cherry_flamme
Zakorzenienie
 
Avatar cherry_flamme
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

Cytat:
Napisane przez GoyaLi Pokaż wiadomość
Po pierwsze - idź do notariusza, porada jest ZAWSZE bezpłatna.

Po drugie: jeśli sąsiad jest na to mieszkanie chętny, to niech babcia zrobi z nim umowę dożywocia.

Edit: doczytałam resztę wypowiedzi autorki. Skoro 3 dzieci jest niegodna dziedziczenia, to niech babcia zrobi testament i ich w nim wydziedziczy (pozbawi prawa do zachowku). Będzie wtedy mogła darować to mieszkanie Tobie lub Twojej mamie, a Wy nie będziecie musiały ich spłacać (pod warunkiem, że osoby wydziedziczane nie mają małoletnich dzieci, jeśli mają pełnoletnie to przy istnieniu podstaw też można je wydziedziczyć).

Przy umowie dożywocia zachowku nie ma, więc nikt nikogo nie będzie musiał spłacać.
Umów się na informację do notariusza.
Notariusz nie udziela porad jako-tako, od tego jest adwokat czy radca. Notariusz udzieli porady (bezpłatnie) jeżeli dotyczy ona dokonywanej czynności. A w tym przypadku do niczego nie dojdzie.
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca.

Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
cherry_flamme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 12:25   #13
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
1. Babcia nie chce przepisywać na żadnego z synów, ponieważ 2 -co tu dużo mówić- popija, nie pracują itp. , więc prędzej czy później mieszkanie by stracili (bo z czego by opłacali rachunki itp? )

2. Aby po wykupie mieszkanie nie przepadło , bo jednak 10 000 to 10 000 , babcia wolałaby już zapisać na moją mamę, bo nie pije, pracuje, zawsze dbała o rodzinę i o nią ( synom też zawsze pomagała, a niejeden raz jej zarzucili, że nic od niej nie dostali i babcie to boli). Jak przepisze, to znowu ona będzie musiała ich spłacić, a mama tego mieszkania nie chce.
(...)
1. Czyli nie chce konkretnie na synów, a nie "na żadne z dzieci". Bo raz pisałaś tak, a raz inaczej.
2. Czyli jednak Twoja mama w razie czego mieszkanie przyjmie. Więc może przepisanie na nią w zamian za opiekę?

Tak, czy inaczej bez porady prawnej się nie obędzie. Czemu jeszcze nie poszliście? Przecież to ważna sprawa.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2014-11-07 o 12:31
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 12:29   #14
Miss Saeki
Zakorzenienie
 
Avatar Miss Saeki
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 7 209
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

A nie może być tak, że mama przyjmie to mieszkanie od babci i zapewni babci możliwość mieszkania w nim do końca życia a później sprzeda to mieszkanie chociażby sąsiadowi?
__________________
Książki LC
Miss Saeki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 12:37   #15
przylaszczka50
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 009
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

Tak czy siak lepiej to mieszkanie wykupić i mieć gdzie mieszkać przez dalsze lata. Bo wyeksmitują nie wiadomo gdzie, może do tragicznych warunków, na peryferie, do mieszkań z jakimś elementem przestępczym itd.

Jeśli już mieszkanie będzie własnością babci to w razie jej śmierci bez zapisywania wcześniejszego komukolwiek to przynajmniej część jego mama dostanie.
Bo dziedziczyć będzie ich czworo i jej się 1/4 należy.
Nie musi spłacać braci, można sprzedać wspólnie i podzielić pieniądze.

A jeśli babcia jej zapisze to też może sprzedać i jeśli sąd wyznaczy zachowek dla braci to też ze sprzedaży będzie na to miała i coś zostanie.
przylaszczka50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 13:30   #16
2016050952
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

Cytat:
Napisane przez cherry_flamme Pokaż wiadomość
Notariusz nie udziela porad jako-tako, od tego jest adwokat czy radca. Notariusz udzieli porady (bezpłatnie) jeżeli dotyczy ona dokonywanej czynności. A w tym przypadku do niczego nie dojdzie.
Mylisz się, notariusz udziela informacji i porad w takich sprawach bezpłatnie, nie każda porada zakończona będzie aktem notarialnym lub inną czynnością. Nie szłabym w takiej sprawie do adwokata, bo można usłyszeć różne kwiatki i wyjść chudszym o 200 zł.

Twoim zdaniem jak przychodzą do mnie ludzie poradzić się, co zrobić w danej sytuacji nie wiedząc sami, czy będą robić dany akt czy nie, to powinnam ich zmusić do jego zrobienia? Żeby zwróciło mi się moje bezpłatne gadanie? Bo niestety za poradę nijak pobrać nie można, chyba że do kieszeni, co jest niezgodne z prawem, kodeksem etyki notariusza i ogólnie bardzo fe.
2016050952 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 13:36   #17
cherry_flamme
Zakorzenienie
 
Avatar cherry_flamme
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

Studiuję prawo, ''pracuję'' w 2 kancelariach: adwokackiej i notarialnej, z czego częściej jestem u adwokata, więc coś mi mogło umknąć, ale skoro mój adwokat (jak i cała reszta) nie udziela porad za darmo, to wątpię, żeby notariusz tak zrobił...
Mój kuzyn na pewno nie byłby taki miły i odesłał klienta do adwokata/radcy Pewnie zależy to od człowieka.
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca.

Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
cherry_flamme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 14:06   #18
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

Cytat:
Napisane przez vretka Pokaż wiadomość
Może mnie ktoś poprawi, ale ja tu widzę sporo nieścisłości

To, że mieszkanie wykupione zostanie za 10 tysięcy, nie oznacza, że tyle jest warte na wolnym rynku. W przypadku ewentualnej sprzedaży lub nawet odwróconej hipoteki jego wartość będzie z pewnością dużo wyższa.

Nie bardzo też rozumiem, czemu mieszkanie miałoby przepaść po śmierci babci, jeśli nie zostanie przepisane na nikogo. Jak dla mnie, to w takiej sytuacji po prostu dzieci dziedziczą po równo.

No chyba, że nie chodzi o wykup mieszkania, jaki kojarzę i mieszkanie nie będzie prywatną własnością babci
1. Prawdopodobnie wartość byłaby wyższa, jednak mieszkanie wymaga kapitalnego remontu, którego mój wujek nie zrobi. Jeśli byłaby taka możliwość, żeby np. dogadać się z sąsiadem i on przejmie to po śmierci babci , a zapłaci dzieciom np. po 3- 4 000 tj. 12 lub 16 000 to babcia by się zgodziła.

2. Z tego co mi wiadomo, to przechodzi na skarb państwa. Chyba, że faktycznie dziedziczą po równo. Tylko jak to by wyglądało, kiedy np. żadne by nie chciało tam mieszkać?

3. Mieszkanie będzie własnością babci, 13 listopada ma po podpisywać papiery.

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Cytat:
Napisane przez GoyaLi Pokaż wiadomość
Po pierwsze - idź do notariusza, porada jest ZAWSZE bezpłatna.

Po drugie: jeśli sąsiad jest na to mieszkanie chętny, to niech babcia zrobi z nim umowę dożywocia.

Edit: doczytałam resztę wypowiedzi autorki. Skoro 3 dzieci jest niegodna dziedziczenia, to niech babcia zrobi testament i ich w nim wydziedziczy (pozbawi prawa do zachowku). Będzie wtedy mogła darować to mieszkanie Tobie lub Twojej mamie, a Wy nie będziecie musiały ich spłacać (pod warunkiem, że osoby wydziedziczane nie mają małoletnich dzieci, jeśli mają pełnoletnie to przy istnieniu podstaw też można je wydziedziczyć).

Przy umowie dożywocia zachowku nie ma, więc nikt nikogo nie będzie musiał spłacać.
Umów się na informację do notariusza.
Ja w sprawie swojego mieszkania chodziłam do dorady Open Finance. Zadzwonię do babci, powiem jej co i jak i podjadę do tego notariusza.

Kiedyś słyszałam, że nawet po wydziedziczeniu rodzeństwo się odwołało czy coś i osoba posiadająca mieszkanie musiała je spłacić ( to znajoma sąsiada) . Moja mama ma tylko pełnoletnie dzieci (ja-26 i brat-21) , reszta ma niepełnoletnie - 9, 12; 12, 14; 16-17?
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 14:16   #19
cherry_flamme
Zakorzenienie
 
Avatar cherry_flamme
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
1. Prawdopodobnie wartość byłaby wyższa, jednak mieszkanie wymaga kapitalnego remontu, którego mój wujek nie zrobi. Jeśli byłaby taka możliwość, żeby np. dogadać się z sąsiadem i on przejmie to po śmierci babci , a zapłaci dzieciom np. po 3- 4 000 tj. 12 lub 16 000 to babcia by się zgodziła.

2. Z tego co mi wiadomo, to przechodzi na skarb państwa. Chyba, że faktycznie dziedziczą po równo. Tylko jak to by wyglądało, kiedy np. żadne by nie chciało tam mieszkać?

3. Mieszkanie będzie własnością babci, 13 listopada ma po podpisywać papiery.
Mieszkanie ''odziedziczy'' gmina, jeżeli nie będzie innych spadkobierców. A nawet jeżeli dzieci babci zrzekną się prawa do spadku, to jesteś przecież jeszcze Ty i kuzyni. Mieszkanie więc nie przepadnie.

Niech babcia normalnie, legalnie sprzeda mieszkanie sąsiadowi i za życia podzieli kasę między dzieci.

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Kiedyś słyszałam, że nawet po wydziedziczeniu rodzeństwo się odwołało czy coś i osoba posiadająca mieszkanie musiała je spłacić ( to znajoma sąsiada) . Moja mama ma tylko pełnoletnie dzieci (ja-26 i brat-21) , reszta ma niepełnoletnie - 9, 12; 12, 14; 16-17?
Można się odwołać, jeżeli zostało się wydziedziczonym. Przecież żeby nie mieć prawa do spadku trzeba spełnić określone warunki, które nie zawsze muszą być zgodne z prawdą.
Jeżeli x mnie wydziedziczy, bo według niego postępuję w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, to nie znaczy, ze x ma rację.
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca.

Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
cherry_flamme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 14:19   #20
201605061000
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 680
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

Przecież mieszkanie nie jest warte 12-16 tys jak piszesz w ostatnim poście, a pewnie sporo więcej? Ile metrów? Z którego roku?

Autorko koniecznie idź po poradę do prawnika, bo sugerować się wpisami wizażanek w takiej sprawie to trochę słabo

Na zdrowy rozum najlepsza opcja to wykupić teraz i podarować mamie. Babcia umrze i nie będzie żadnych niejasności, bo mieszkanie będzie mamy.

Mama potem sprzeda (komu chce) i będzie miała pieniądze dla siebie, a jak będzie chciała to się podzieli z kim chce.

Edytowane przez 201605061000
Czas edycji: 2014-11-07 o 14:21
201605061000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 14:20   #21
2016050952
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

Cytat:
Napisane przez cherry_flamme Pokaż wiadomość
Studiuję prawo, ''pracuję'' w 2 kancelariach: adwokackiej i notarialnej, z czego częściej jestem u adwokata, więc coś mi mogło umknąć, ale skoro mój adwokat (jak i cała reszta) nie udziela porad za darmo, to wątpię, żeby notariusz tak zrobił...
Mój kuzyn na pewno nie byłby taki miły i odesłał klienta do adwokata/radcy Pewnie zależy to od człowieka.
A ja jestem takim miłym notariuszem, że w kwestiach, na których się znam udzielam bezpłatnych porad i informacji, nawet jeśli nie prowadzą do dokonania czynności notarialnej. Adwokat może sobie brać za poradę ile mu się podoba. Notariusz związany jest ustawą prawo o notariacie i rozporządzeniem ministra sprawiedliwości w sprawie maksymalnych stawek taksy notarialnej. Kasę można pobrać tylko za czynność i tylko w kwocie wynikającej z rozporządzenia. Porada nie jest czynnością i jako taka nie podlega opłatom, co więcej każda czynności musi być zarejestrowana w repertorium, a porady nie ma jak zarejestrować, ale skoro pracujesz w kancelarii notarialnej, to pewnie o tym wiesz
A niestety takim odsyłaniem ludzi, wiernych klientów się sobie nie przysparza. Ale niech każdy sobie pracuje jak mu się podoba, ja akurat bardzo dbam o swoje dobre imię, ale nie każdy tak do tego podchodzi.

Edit do autorki: testament z wydziedziczeniem faktycznie można próbować "łamać" przed sądem i jeśli sąd poweźmie przekonanie, że wydziedziczenie było bezpodstawne, to tak też orzeknie.
Wydziedziczyć małoletnich nie można, ja w każdym razie bym się nie odważyła, bo sąd raczej na pewno to uwali.
Idź do notariusza pogadać, moim zdaniem najlepiej byłoby po wykupieniu mieszkania od spółdzielni zrobić umowę dożywocia z sąsiadem, ale musiałby wyrazić na to zgodę, bo to nie jest ani tania umowa, ani taka bez dalszych konsekwencji, poczytaj sobie w necie, a najlepiej idź do notariusza.

Edytowane przez 2016050952
Czas edycji: 2014-11-07 o 14:24
2016050952 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 14:24   #22
cherry_flamme
Zakorzenienie
 
Avatar cherry_flamme
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

[QUOTE=GoyaLi;48841089
A niestety takim odsyłaniem ludzi, wiernych klientów się sobie nie przysparza. Ale niech każdy sobie pracuje jak mu się podoba, ja akurat bardzo dbam o swoje dobre imię, ale nie każdy tak do tego podchodzi.[/QUOTE]

No właśnie on ma już wyrobioną ''markę'' (jest już ponad 20 lat w zawodzie) i nie traci czasu na działalność charytatywną- jak to nazywa On ogólnie nie należy do najmilszych osób
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca.

Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
cherry_flamme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 14:24   #23
201605061000
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 680
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

pomyłka
201605061000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 14:24   #24
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
1. Czyli nie chce konkretnie na synów, a nie "na żadne z dzieci". Bo raz pisałaś tak, a raz inaczej.
2. Czyli jednak Twoja mama w razie czego mieszkanie przyjmie. Więc może przepisanie na nią w zamian za opiekę?

Tak, czy inaczej bez porady prawnej się nie obędzie. Czemu jeszcze nie poszliście? Przecież to ważna sprawa.
Wiedziałam, że ciężko będzie zrozumieć

1. Jeśli babcia musiałaby przepisać mieszkanie, to przepisałaby na moją mamę, ale że mama by musiała spłacić rodzeństwo (które się nie zrzeknie pieniędzy) to ani babcia tego nie chce, ani moja mama.
Babcia boi się tego, że ona je kupi, a jej syn, który tam mieszka i jest zameldowany prędzej czy później straci to mieszkanie po śmierci babci( bo pije i nie pracuje- jego konkubina również) .
Drugi problem polega na tym, że przepisując mieszkanie na któregoś z synów, 2 pozostałych będzie chciało zachowek, a żaden nie będzie miał z czego spłacić.

2. Moja mama i tata mają mieszkanie własnościowe , więc samego mieszkania jako mieszkania nie potrzebują.
Babcia mieszka z jednym synem (jego konkubiną i 2 dzieci) i jako taką opiekę ma.
Moi rodzice , ja i brat chcieliśmy babcię zabrać do siebie, ale ona nie chce. Jest bardzo przywiązana do tamtego mieszkania i ogródka, że właśnie woli je wykupić, żeby móc tam żyć do śmierci. (Raz była dłuższy czas u nas, właściwie zmuszona, bo była po operacji raka- bardzo źle się czuła, a my byliśmy w domu- wtedy i tak chciała wracać do siebie, ale nie ustąpiliśmy).

( Ja od wakacji szukałam mieszkania dla nas obu, ale w ostateczności nam nie wypaliło- nieodpowiednie warunki - babcia musi mieszkać na parterze, bo nie może chodzić po schodach, poza tym chce mieć ogród, bo ona bez żadnego zajęcia wszystko źle znosi, itp. ) .


Nie poszliśmy dlatego, że dopiero pod koniec października wyszło, że nie zmieszczę się z kupnem mieszkania do końca roku .
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 14:27   #25
2016050952
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

No niestety nie jest to najlepsza opcja ze względu na orzeczenie Sądu Najwyższego, z którego wynika, że jeśli darowizna obejmuje cały majątek spadkodawcy, to nieobdarowaym spadkobiercom przysługiwać będzie zachowek (czy jak tam to nazywacie spłata).

Edit: skoro szukasz mieszkania dla siebie, to po co oddawać je sąsiadowi? Niech babcia zrobi umowę dożywocia na Ciebie (ale musicie mieć odrębną własność lokalu, a nie spółdzielcze własnościowe - inaczej nie da się zrobić dożywocia).

Edytowane przez 2016050952
Czas edycji: 2014-11-07 o 14:30
2016050952 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 14:31   #26
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

Cytat:
Napisane przez Miss Saeki Pokaż wiadomość
A nie może być tak, że mama przyjmie to mieszkanie od babci i zapewni babci możliwość mieszkania w nim do końca życia a później sprzeda to mieszkanie chociażby sąsiadowi?
Moja mama ma własnościowe i nie potrzebuje mieszkania- jak pisałam, musiałaby spłacić braci, poza tym- jeden jest zameldowany* i też trzeba by było go później wymeldować, żeby sprzedać co równa się masy formalności , a mojej mamie nie zależy na mieszkaniu czy nawet pieniądzach.

Tu pojawia się problem moralny- moja mama ma dobre stosunki z braćmi i nie mogłaby go ot tak wymeldować. On by prosił, żeby zostać, bo dzieci itp. i tak by się to skończyło- zostałby ( skomplikowane, ale to temat rzeka).

* Babcia z kuzynką były u doradcy czy kogoś i wymeldowanie wujka + znalezienie mu mieszkania (ale 1 osobowego, bez konkubiny i dzieci, bo nie są zameldowani) to kolejne 10 000.
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 14:33   #27
cherry_flamme
Zakorzenienie
 
Avatar cherry_flamme
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

Goya, a jak by to wyglądało w takiej sytuacji jaka jest teraz z mieszkaniem, czyli: syn z rodziną jest tam zameldowany i babcia umiera. Jeżeli nie został wydziedziczony, to ma prawo do części mieszkania i rodzeństwo musi się dogadać (albo on ich spłaca, albo sprzedają i dzielą kasę). Nie mogą rodziny z dziećmi eksmitować na ten przysłowiowy bruk, prawda?
Czyli nie mylę się, przewidując problemy ?
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca.

Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
cherry_flamme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-11-07, 14:42   #28
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

Cytat:
Napisane przez przylaszczka50 Pokaż wiadomość
Tak czy siak lepiej to mieszkanie wykupić i mieć gdzie mieszkać przez dalsze lata. Bo wyeksmitują nie wiadomo gdzie, może do tragicznych warunków, na peryferie, do mieszkań z jakimś elementem przestępczym itd.

Jeśli już mieszkanie będzie własnością babci to w razie jej śmierci bez zapisywania wcześniejszego komukolwiek to przynajmniej część jego mama dostanie.
Bo dziedziczyć będzie ich czworo i jej się 1/4 należy.
Nie musi spłacać braci, można sprzedać wspólnie i podzielić pieniądze.

A jeśli babcia jej zapisze to też może sprzedać i jeśli sąd wyznaczy zachowek dla braci to też ze sprzedaży będzie na to miała i coś zostanie.
1. I babcia się tego boi, wcale jej się nie dziwię. Jak pisałam, chcielibyśmy, żeby przyszła do nas, chociaż u nas szału też nie ma, ale ona nie chce.


Ale w razie nie zapisania na nikogo , można się dogadać prawnie (spisać jakąś umowę czy coś) , bo na słowo nie ma co, że po śmierci babci ustalają jakąś cenę i w razie sprzedaży się dzielą?


A nie wiesz może, czy jakby chcieli sprzedać to razem czy np. tylko moja mama to liczy się cena zakupu (10 tys.) czy cena rynkowa np. 20 000?


(Ech, bez tego doradcy jednak się nie obejdzie )

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Cytat:
Napisane przez GoyaLi Pokaż wiadomość
Mylisz się, notariusz udziela informacji i porad w takich sprawach bezpłatnie, nie każda porada zakończona będzie aktem notarialnym lub inną czynnością. Nie szłabym w takiej sprawie do adwokata, bo można usłyszeć różne kwiatki i wyjść chudszym o 200 zł.

Twoim zdaniem jak przychodzą do mnie ludzie poradzić się, co zrobić w danej sytuacji nie wiedząc sami, czy będą robić dany akt czy nie, to powinnam ich zmusić do jego zrobienia? Żeby zwróciło mi się moje bezpłatne gadanie? Bo niestety za poradę nijak pobrać nie można, chyba że do kieszeni, co jest niezgodne z prawem, kodeksem etyki notariusza i ogólnie bardzo fe.
Ja też raz słyszałam, że porada jest płatna, innym razem , że nie. A nie chciałabym zostać zaskoczona jakąś kwotą (chyba, że ta porada by mi rozjaśniła sprawę, bo nieraz korzystam z różnych porad i wychodzę głupsza niż byłam )
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 15:42   #29
przylaszczka50
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 009
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

Gdyby babcia wykupiła mieszkanie i po jej śmierci odziedziczyłyby je wszystkie dzieci po równo to można sprzedać to mieszkanie po dowolnej cenie za jaką trafi się kupiec. Tylko niestety w tym przypadku jeśli z babcią mieszka jeden syn zameldowany i dobrowolnie nie zechce opuścić mieszkania i wymeldować się a do tego mieszka z konkubiną i dziećmi to nikt takiego mieszkania za bardzo nie będzie chciał kupić i sprzedaż może długo się ciągnąć.
Lecz gdyby jednak wszystko dobrze się ułożyło i kupiec się znalazł to do podziału jest suma za jaką mieszkanie faktycznie się sprzedało, jaka widnieje na akcie notarialnym. Oglądasz mieszkania , trochę orientujesz się w cenach to może jakoś sama możesz stwierdzić za jaka cenę mieszkanie babci może się sprzedać.

Jeśli mieszkania długo nie będzie można sprzedać lub w ogóle a mieszkający tam syn babci nie będzie w stanie opłacać rachunków to zadłuży się i może dojść do eksmisji jego i jego rodziny, licytacji komorniczej a także najpewniej spadkobiercy babci jako współwłaściciele mieszkania zostaną pociągnięci do odpowiedzialności za mieszkanie, za uregulowanie długów.

Nieciekawa sytuacja. To, że wuj z rodziną tam mieszka to mocno komplikuje sprawę.

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------

Jeśli babcia przepisze Twojej mamie nawet wydziedziczając synów to i tak mama będzie musiała im ten zachowek zapłacić od albo ceny na akcie notarialnym albo jeśli zechce mieszkanie zachować a bracia nie zgodzą się na proponowany im zachowek to trzeba powołać rzeczoznawcę aby wycenil ile to mieszkanie jest warte w jego stanie na dzień wyceny. I od tej sumy będzie zachowek wypłacany.

A i tak nadal nie wiadomo co będzie z wujem i jego rodziną, czy będą mieli się gdzie wyprowadzić.
przylaszczka50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-07, 15:56   #30
cherry_flamme
Zakorzenienie
 
Avatar cherry_flamme
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
Dot.: Nie przepisanie mieszkania własnościowego na żadne z dzieci oraz...

Przecież w instytucji "wydziedziczenia" chodzi właśnie o to, żeby pozbawić wydziedziczoną osobę prawa do jakiejkolwiek części spadku. Nie można wiec zostać wydziediczonym i wystąpić o zachowek. Albo czegoś nie doczytałam...
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca.

Zwłaszcza 30 ostatnich dni.

Edytowane przez cherry_flamme
Czas edycji: 2014-11-07 o 16:02
cherry_flamme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-12 20:39:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.