Sukienka, jak to działa?

[nonc]

Kieruję krótkie pytanie do Was. Dziewczyna moja zakłada często sukienki w stylu obrazka (obrazek z neta) http://i.imgur.com/WqIlUWR.png Czuję, że coś się święci i potrzebuję małej porady. Jak to się zakłada? Jest z tyłu jakiś ekspres? Później przez nogi czy przez głowę?

[coffee]

Napisane przez nonc

Kieruję krótkie pytanie do Was. Dziewczyna moja zakłada często sukienki w stylu obrazka (obrazek z neta) http://i.imgur.com/WqIlUWR.png Czuję, że coś się święci i potrzebuję małej porady. Jak to się zakłada? Jest z tyłu jakiś ekspres? Później przez nogi czy przez głowę?

Jeśli jest bardzo rozciągliwa, to może nie być żadnego suwaka. Zakłada się przez głowę, jak zwykłą bluzkę.

[nonc]

Napisane przez coffee

Jeśli jest bardzo rozciągliwa, to może nie być żadnego suwaka. Zakłada się przez głowę, jak zwykłą bluzkę.

Rozumiem, że tak samo się zdejmuję, bo o to mi bardziej chodzi ? Myślałem, że przez nogi, więc dobrze, że zapytalem. Z tego co rozumiem, to ekspres też może być i pierw powinienem go wybadać? Najgorzej będzie z rękawami, gdy są długie, bo wymagają współpracy. Sam nie dam rady .

Dzięki za błyskawiczną odpowiedź.

[carpediem]

Muhaha, w pierwszym momencie pomyślałam, że pytasz, bo sam chcesz założyć :P

Jak się rozciąga, to przez głowę. Jak ze sztywnego materiału, to suwak gdzieś pewnie jest (raczej na plecach) .

[eyo]

Napisane przez nonc

Rozumiem, że tak samo się zdejmuję, bo o to mi bardziej chodzi ? Myślałem, że przez nogi, więc dobrze, że zapytalem. Z tego co rozumiem, to ekspres też może być i pierw powinienem go wybadać? Najgorzej będzie z rękawami, gdy są długie, bo wymagają współpracy. Sam nie dam rady .

Dzięki za błyskawiczną odpowiedź.

a co Ty planujesz, że się martwisz tym czy "sam dasz radę" - chcesz dziewczynę uśpić czy co ?!

suwak jak jest to albo na plecach albo na boku - a jak kiecka rozciągliwa to się zdejmuje jak bluzkę

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Przy okazji przemysl jak jej sciagnac rajstopy Ciagnac za palce czy za gumke na brzuchu?

[carpediem]

Napisane przez eyo

a co Ty planujesz, że się martwisz tym czy "sam dasz radę" - chcesz dziewczynę uśpić czy co ?!

suwak jak jest to albo na plecach albo na boku - a jak kiecka rozciągliwa to się zdejmuje jak bluzkę

Właśnie. Chyba plackiem leżała nie będzie, jak kłoda .

[201607231707]

A z odpięciem stanika sobie radzisz?

[nonc]

Napisane przez eyo

a co Ty planujesz, że się martwisz tym czy "sam dasz radę" - chcesz dziewczynę uśpić czy co ?!

suwak jak jest to albo na plecach albo na boku - a jak kiecka rozciągliwa to się zdejmuje jak bluzkę

Moja dziewczyna złamała nadgarstek, więc będę musiał, jak każdy odpowiedzialny mężczyzna, pomagać jej w przebieraniu. Z boku czyli na ramieniu?

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;48988993]Przy okazji przemysl jak jej sciagnac rajstopy Ciagnac za palce czy za gumke na brzuchu?[/QUOTE]
Z tego co wybadałem to preferuje pończochy. Aż taki "lewy" nie jestem. Wiadomo, że za górę, a nie za palce .

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Napisane przez Demi93

A z odpięciem stanika sobie radzisz?

Okaże się w praniu, ale wtedy to już będzie bliżej niż dalej .

[aer]

Napisane przez Demi93

A z odpięciem stanika sobie radzisz?

xD

[201607231707]

Ta dziewczyna to już się poddaje rozpadowi gnilnemu czy co, że nie mogłeś jej sam zapytać?

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

właśnie z tym mi się skojarzyło, tylko zamiast "bez mamy", to "bez wizażanek"

[nonc]

Napisane przez Demi93

Ta dziewczyna to już się poddaje rozpadowi gnilnemu czy co, że nie mogłeś jej sam zapytać?

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

właśnie z tym mi się skojarzyło, tylko zamiast "bez mamy", to "bez wizażanek"

No bez przesady. Jak to miałoby wyglądać? "Słuchaj, jak zdjąć Twoją sukienkę?" Poza tym sam też mogę się przygotować na takie sytuacje.

[201607231707]

Nooo... tak? Pytanie własnej dziewczyny wcale nie brzmi gorzej niż zakłądanie wątku na forum

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

sam jak uj, dziewczyny tutaj tylko asystowały

[carpediem]

Napisane przez nonc

No bez przesady. Jak to miałoby wyglądać? "Słuchaj, jak zdjąć Twoją sukienkę?" Poza tym sam też mogę się przygotować na takie sytuacje.

Dokładnie tak . Zresztą, jakby facet się zabierał do rozbierania mnie z tej arcywielkiej i trudnej konstrukcji jaką jest sukienka, to bym mu wskazała miejsce zapięcia, albo poinstruowała, jak się tego ciucha pozbyć. Nie wyobrażam sobie, że siedzę/leżę jak królowa i "radź se, panie, sam".

[nonc]

Napisane przez carpediem

Dokładnie tak . Zresztą, jakby facet się zabierał do rozbierania mnie z tej arcywielkiej i trudnej konstrukcji jaką jest sukienka, to bym mu wskazała miejsce zapięcia, albo poinstruowała, jak się tego ciucha pozbyć. Nie wyobrażam sobie, że siedzę/leżę jak królowa i "radź se, panie, sam".

To się chwali, ale nie chodzi tutaj o zachowanie jak królowa. Rózne bywają sytuacje i czasami atmosfera może być taka, a nie inna, że lepiej byłoby nie pytać. Poza tym może dojść do jakiejś niezręczności. Nie zawsze jest tak jak na filmach . Poza tym nie robię z tego niewiadomo czego. Zwyczajnie zapytałem, żebu poszerzyć wiedzę. Jak coś pójdzie nie tak, to wiem, że tragedia się nie stanie.

[201607231707]

jak na filmach Jak złamałam rękę, to też mi się wszyscy pomagali ubierać, wystarczyło zapytać jak coś zdjąć, gdzie zapięcie itd. nie wiem jak ta skomplikowana sztuka komunikacji nam się udała

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez nonc

To się chwali, ale nie chodzi tutaj o zachowanie jak królowa. Rózne bywają sytuacje i czasami atmosfera może być taka, a nie inna, że lepiej byłoby nie pytać. Poza tym może dojść do jakiejś niezręczności. Nie zawsze jest tak jak na filmach . Poza tym nie robię z tego niewiadomo czego. Zwyczajnie zapytałem, żebu poszerzyć wiedzę. Jak coś pójdzie nie tak, to wiem, że tragedia się nie stanie.

Seks nigdy nie jest jak na filmach

[nonc]

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;48989505]Seks nigdy nie jest jak na filmach [/QUOTE]
Słucham?

[201607231707]

No ja w pierwszej chwili myślałam, ze szykuje się gorąca randka i trzeba się zawczasu przygotować aby zgrywać macho ogiera

[Niedopowiedzenia]

Napisane przez nonc

Moja dziewczyna złamała nadgarstek, więc będę musiał, jak każdy odpowiedzialny mężczyzna, pomagać jej w przebieraniu. Z boku czyli na ramieniu?

Nadgarstek? Moja mama jak miała złamany nadgarstek to swoją mamę przebierała. Myślę,że dziewczyna da sobie radę. Poza tym,skoro ma gips,to nie będzie chyba nosić takich sukienek,żeby się nie rozciągnęły

[201604130936]

I przy przebieraniu nie mozesz zapytać, gdzie jest suwak? I wydaje mi sie, ze nie mieszkacie ze sobą. Wpadasz dwa razy dziennie ja przebrac XD?

[Magdallen]

Napisane przez nonc

To się chwali, ale nie chodzi tutaj o zachowanie jak królowa. Rózne bywają sytuacje i czasami atmosfera może być taka, a nie inna, że lepiej byłoby nie pytać. Poza tym może dojść do jakiejś niezręczności. Nie zawsze jest tak jak na filmach . Poza tym nie robię z tego niewiadomo czego. Zwyczajnie zapytałem, żebu poszerzyć wiedzę. Jak coś pójdzie nie tak, to wiem, że tragedia się nie stanie.

Ale jakie sytuacje? Jaka atmosfera? Jakie niezręczności?

Mi się wydaje, że skoro rozbieranie/przebieranie kogoś nie jest niezręczne, to i pytanie o sposób zdejmowania nie będzie w żaden sposób niezręczne.

[narcyzowa]

Napisane przez Demi93

No ja w pierwszej chwili myślałam, ze szykuje się gorąca randka i trzeba się zawczasu przygotować aby zgrywać macho ogiera

To tym bardziej nie rozumiem problemu, po co zdejmować, podwinąć i heja

[Leszy]

Do zdejmowania możesz zawsze poprosić kolegę/koleżankę - wiadomo, osoba towarzysząca zawsze pomoże wyjść cało z opresji

Co do rajstop to po co gumki, po co za palce ciągnąć! Nie lepiej rozedrzeć?

[paulinika]

Jak nie znajdziesz zamka to wez nozyczki ciachnij i po problemie

[lilka_vanilka]

A ja chlopaka popieram w tym poszerzaniu wiedzy ;-) wyobrazam sobie, ze chlopak nagle zabiera się do zdejmowania takiej sukienki przez nogi i pewnie bym powiedziała 'ej co ty robisz, to się przecież zdejmuje jak zwykłą bluzkę.. Zostaw. Sama zdejmę.' ;-)

W pierwszej chwili tez pomyslalam, ze autor zamierza dziewczynę uspic/odurzyć i gwałcić... Z drugiej strony nie wierzę w przebieranie :-P

[201608251020]

Chłopie miotasz się w zeznaniach, najpierw coś się święci (wtf? ) a teraz jednak podobno chodzi o złamany nadgarstek. Ile wy macie lat, po 13?

[cava]

Poplułam się ze śmiechu na te rozkminy.
Instrukcja obsługi sukienki.


dziewczyny, ale weźcie sobie do serca, bo może jak Miś jakoś "nie działa" to może za trudno ubrane chodzicie, a nie że od razu "nie kocha".



Nie mogę po prostu z tego wątku.
Rajstopy/pończochy proponuję jednak ciągnąc za palce, będzie weselej i dłużej, to i grę wstępną można uznać za odbębnioną.

[Karena 73]

Napisane przez cava

Poplułam się ze śmiechu na te rozkminy.
Instrukcja obsługi sukienki.


dziewczyny, ale weźcie sobie do serca, bo może jak Miś jakoś "nie działa" to może za trudno ubrane chodzicie, a nie że od razu "nie kocha".



Nie mogę po prostu z tego wątku.
Rajstopy/pończochy proponuję jednak ciągnąc za palce, będzie weselej i dłużej, to i grę wstępną można uznać za odbębnioną.

Umarłam

Na miejscu autora zapytałabym: kto pomagał jej tę sukienkę włożyć?

Cava mogę pogrubione zapożyczyć? Zabawny tekst i taki żyyyciowy

[201707171132]

Wizażanki nie śmiejcie się z Autora, on naprawdę chciał dobrze