Emocje chcą jeść - kiedy sięgasz po jedzenie?

[redakcja]

Jedzenie już dawno przestało spełniać funkcję zaspokajania głodu - jak grzyby po deszczu powstają niezwykle popularne programy kulinarne, modne knajpy czy akcesoria kuchenne, które chcemy mieć. Jedzenie stało się istotnym elementem kultury i pełni dziś wiele istotnych funkcji, które z punktu widzenia psychologii mogą być jednak niebezpieczne. czytaj więcej

[AgusiaMajusia]

U mnie jest odwrotnie. Ja jak się denerwuję, to nic nie jem. Często sięga się po przekąski , z nudów. Ja się staram odżywiać zdrowo, rzadko sięgam po jedzenie jak nie jestem głodna. Jedynie kiedy sięgam po coś słodkiego, to jak mi się zbliżają trudne dni (miesiączka)

[Meadow]

Nie rozumiem jak można jeść z nudów/nerwów... Chociaż widać wszędzie wokół, że takich ludzi jest na pęczki - chyba warto się wybrać na dietetykę, bo potencjalnych klientów przybywa

[HelenaOtto]

moje emocje uwielbiają tiramisu

[AislingR]

moje emocje nie mają nic wspolnego z apetytem.
moze dlatego nie mam problemów z utrzymaniem wagi,
jem o stałych porach, ewentualnie cos przegryzę jak jestem głodna,
a nie znudzona/zdenerwowana. :P

[Kreciola]

U mnie z tym ro bywa różnie. Dużo zależy też od dnia cyklu.
Potrafię jeść z nudów, z nerwów, potrafię nie jeść z nerwów. Potrafi mi jakieś jedzenie wejść w głowę i nie ustąpi dopóki tego czegoś nie zjem.
Jak jestem przed miesiączką to nie panuję nad sobą.

Zdarzyło mi się o 21 stawiać wodę na pierogi bo je uwielbiam i miałam na nie ochotę.

Jestem szczupła.

[bela92]

A moje mają wielką słabość do Milki Bubbly!

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Jem wtedy jak czuję głód. Jak jestem w stresie to nic nie jem i chudnę.

[why_so]

Z nudów moze czasem tak niestety, ale z nerwów nigdy- zaciska mi sie wtedy momentalnie żołądek i nie jestem w stanie nic przełknąć.

[zaneciaaa]

Ja nawet w ciąży nie jadłam za wiele

[ola_manola00]

To jest idealny przykład mojego zachowania - jem zawsze wtedy, kiedy jestem zdenerwowana. Niestety wtedy jeszcze bardziej odbija się to na moim humorze - gdy jestem zła, to jem, jak jem, to robię się jeszcze bardziej przygnębiona i tak w kółko. Eh

[KoroneczkaFrancuska]

Ja kiedy jestem zestresowana to prawie nic nie jem. Największy apetyt mam, kiedy jestem zrelaksowana Moim sposobem na relaks jest dobra książka lub fajny cytat. Takie motto dnia. Znalazłam fajny fanpage z cytatami na co dzień o kobietach i dla kobiet na https://www.facebook.com/pages/Blue-...048569?fref=ts .

[plusik86]

Ja zajadam stres tylko i wyłącznie słodyczami i najlepiej żeby miały dużo czekolady... niestety

[anushkaa]

Jedzenie wpływa na termoregulację! Dlatego np. zimą chce nam się jeść rozgrzewające rosołki