![]() |
#1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Jak ja nie lubię studentów...
Pamiętam, że jak byłam na pierwszym roku studiów strona o podobnej treści mnie oburzyła, a teraz chyba rozmumiem autora/autorkę. Nie chcę tu przekraczać granicy i mówić "a kiedyś to było lepiej, a przedwojną to studenci nad ziemią latali" z resztą sama kiedyś wrzucałam link do artykułu o tym jacy to "inteligentni" przedwojenni studenci. Raczej chciałabym, aby wątek był podobny do odpieluszkowego zapalenia czy irytacji staruszkakami, taka możliwość wylania jadu na studentów i studentki, którzy nie mają nic w głowach albo zachowują się jak bydło. Bo ja od osób aspirujących do posiadania wyższego wykształcenia wymagam troszkę oleju w głowie i trochę kultury osobistej.
Zainspirował mnie ten artykuł, choć on jest już w tonie "a kiedyś studenci tacy inni byli".http://m.lublin.gazeta.pl/lublin/1,1...aign=maintopic Pozwolę sobie zacząć ![]() Lektorat. Jakaś czytanka, tłumaczymy słówka pada słowo szermierka (po polsku) na to studentka: "a co to jest szermierka" Filologia polska, studentki chwalą się tym, która dłużej nie przeczytała żadnej książki - wygrała jakaś tam lektura w gimnazjum. Wydział nauk scisłych. Studenci stoją na samej górze i plują na ludzi, którzy są poniżej. Na razie tyle... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 711
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Mnie jedna studentka zapytała: czy pamiętasz w którym roku rehabilitowali walutę, że już nie ma tysięcy?
No i co ja mogłam odpowiedzieć mimo, że rok doskonale pamiętam, zatkała mnie ta rehabilitacja..
__________________
every moment is good to change everything.. Gram, bo lubię ![]() https://www.instagram.com/req29/ requiem29 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 771
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Nie od dzisiaj wiadomo, że społeczeństwo głupieje. Z roku na rok jest gorzej i będzie jeszcze gorzej, skoro teraz idolami dla młodych są ludzie pokroju "Ekipy Warsaw Shore"
![]() No i dzisiaj studiuje się nie po to, żeby zdobywać wiedzę, a dla samego studiowania, bo to fajne i modne, więc skoro każdy idzie sobie na studia, nic dziwnego, że tych inteligentnych studentów jest znacznie mniej niż kiedyś ![]() Edytowane przez VampIrzyca Czas edycji: 2015-01-06 o 13:49 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Cytat:
![]() Ja nie lubię studentów, którzy wyjechali na studia sama nie wiem po co, bo połowę tygodnia spędzają w swojej rodzinnej miejscowości. Najlepiej to w czwartek popołudniu wsiąść w pociąg i wrócić w poniedziałek rano. I nic mi do tego, dopóki nie szkodzi mnie (a też nie studiuję w swoim rodzinnym mieście). Dlaczego? - Mamy na sesję 2 tygodnie (zimą) lub prawie miesiąc (latem), a egzaminów jest milion pincet? Nie rozkładajmy ich jakoś mądrze, najlepiej zróbmy po 3 egzaminy na dzień, żeby jak najszybciej pojechać już do domku ![]() - Trzeba zrobić jakiś projekt w grupach? Jedyny dopuszczalny termin to poniedziałek, wtorek lub środa późnym wieczorem po zajęciach. Nie ma opcji w weekend - student jedzie do domu. - Miejmy gdzieś osoby pracujące albo mające inne życie. Najlepiej upchnijmy cały plan w 3 dni 8:00-20:00 tak, żeby można było jak najszybciej pojechać do domu. - Grupa chce zmienić termin zaliczenia/odrobić zajęcia? OK, byle nie w piątek, bo student jedzie wtedy do domu! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Mam zajęcia ze studentami. Po nich albo się zastanawiam czy my, w sensie moja grupa też byliśmy tak tępi ale się nauczyliśmy z czasem czy to oklepane " bo studenci są coraz głupsi" i w dodatku leniwi, marudni i się nie uczą.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Ja nie lubilam studentów mieszkając w polsce u mnie bo z polibudy na przystanku ladowala się ich setka i zachowywali się jakby właśnie z uprawy pyrow wrócili... Tak żenujące zachowania i rozmowy, że maskara... I biorę pod uwagę tutaj nie tylko aspekt jakiś tam społeczny tylko studia tez, no niektórzy już tak tepe pytania zadawali innym, niestety nie jestem w stanie nic przytoczyć
Wysyłane przez tapatalk |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Cytat:
Wysłane z telefonu, jem ogórki i literki |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Z północy
Wiadomości: 4 919
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Pewnie wracają do domu na weekendy z powodu głodu.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Cytat:
+ od czwartku wiczorem do pon rano w rodzinnych stronach, a na fejsie: miejsce zamieszkania - WARSZAWA/KRAKÓW XD Edytowane przez 201604130936 Czas edycji: 2015-01-06 o 14:14 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 201
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Matko jedyna, na jakiej uczelni wy bywacie, że jesteście świadkami takiej sytuacji jak plucie?
![]() Mnie żenują następujące sytuacje: 1. "Boże, kolokwium? Znowu? Ta baba chyba się źle czuje, że znowu mam coś czytać na zajęcia. Co ona myśli, że ja życia nie mam?" Przypominam, że mówimy o studentach. 2. "Studia to najlepszy czas w życiu, bo można imprezować do upadłego i nie martwić się o nic, w ogóle mieć wszystko w ![]() A co do częstego wracania do domu... Tak mi przychodzi do głowy, że może te osoby mają tam np. swoich TŻ? Albo jakieś obowiązki rodzinne? Ja miałam okres, kiedy często wracałam - obowiązki rodzinne, bardzo przykre zresztą, bo opieka nad chorym. Wobec tego jestem w stanie zrozumieć takie osoby i iść im na rękę jak najbardziej się da.
__________________
2/52 ![]() Ostatnio przeczytana: G. Orwell - Folwark zwierzęcy "Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię, to na człowieka, potem znów na świnię i na człowieka, ale nikt już nie mógł się połapać, kto jest kim." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
- student biologii twierdzący, że łoś jest mięsożerny, a rak to latający owad społeczny
- studentka biologii wyklinająca że jakim trzeba być debilem by się uczyć nabłonków - ogólnie osoby z brakami wiedzy i umiejętności co do podstaw, rzeczy prostych, oczywistych itp. - studenci którzy nie chcą czegoś tam, bo oni koniecznie muszą wrócić do domu (jeszcze na 1 roku rozumiem, ale na 3 to mogliby się już trochę usamodzielnić) - jechanie całych/większości kolokwiów i egzaminów na ściągach a jak trafi się jakiś bardziej ostry prowadzący to połowa roku ma warunek z danego przedmiotu - język godny pijanego dresa (przekleństwa itp.), wyzywanie prowadzących którzy są bardziej wymagający od najgorszych itd. - studenci, którzy na 3 roku prawie wcale nie znają angielskiego ---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ---------- Bo tak jest chyba wszędzie z roszczeniowymi-dojeżdżającymi. Znam osoby co dojeżdżają i nie robią takich cyrków. Edytowane przez 201605161006 Czas edycji: 2015-01-06 o 14:21 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | ||
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Cytat:
---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ---------- Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 843
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Studentki na technicznym kierunku kupujące wszystkie projekty, bo nie potrafią obsłużyć programu graficznego, jednocześnie narzekające jak to po naszym kierunku nie można znaleźć pracy.
Studentki chodzące po wpisy do wykładowców i proszące o podwyższenie ocen, bo one chodziły na wszystkie wykłady i mają wszystkie notatki, a ten głupi ćwiczeniowiec się uwziął i specjalnie piątki nie postawił. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 325
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 201
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Macie rację, z tym upychaniem egzaminów to przesada, na to bym się porządnie wkurzyła. Ale już bardziej od tego pędu do domu dziwi mnie zwożenie tam prania, podczas gdy pralka stoi normalnie w studenckim mieszkaniu gotowa do użytku. Moja jedna współlokatorka tak robiła. Mogłam jej zapytać, o co chodzi z tym wszystkim. I nawet jak sama robiłam czasem pranie i miałam miejsce w pralce, to się jej pytałam:
-X, robię pranie, masz jakieś kolory? - Nie, nie, dzięki, w ten weekend wracam do domu. ![]()
__________________
2/52 ![]() Ostatnio przeczytana: G. Orwell - Folwark zwierzęcy "Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię, to na człowieka, potem znów na świnię i na człowieka, ale nikt już nie mógł się połapać, kto jest kim." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 513
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Zajęcia na kursie angielskiego. Student nie potrafiący wskazać podmiotu i orzeczenia w zdaniu oraz studentka nie znająca słowa "klomb".
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Chyba jestem dziwna. Wracam do domu raz na 2 miesiace
![]() Mnie irytują facebookowe relacje z nauki. Opowiesci o hektolitrach kawy o 3 w nocy itd.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Co prawda ja ze studentami już dawno nie miałam do czynienia, aczkolwiek mój kuzyn właśnie rozpoczął studia na polibudzie
![]() ![]() Chociaż.. ja nie rozumiałam po co było przyjechać na uczelnię od rana, aby siedzieć cały dzień na korytarzu i nie pojawić się na żadnym wykładzie? Gdzie tutaj sens?
__________________
![]() ![]() anna mun kaikki kestää! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Cytat:
![]() Wysłane z telefonu, jem ogórki i literki |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Opowiesc powiedzmy kolegi z grupy, który autentyycznie chciał tym zabłysnąć i myślał, że dzieki temu zyska podziw i przyjaźnie na całe życie:
"w zyciu przeczytałem tylko dwie książki w tym jedna to dzieci z bullerbyn he he he" nie, to nie kierunek ścisły. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
ReklaMO(D)żerca.
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Studia politologiczne, zaliczenie jednego z przedmiotów (akurat związanego z politologią). Wykładowca zrozpaczony brakiem wiedzy jednej ze studentek pyta, czy może chociaż datę odzyskania niepodległości przez Polskę zna.
Nie znała... ---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ---------- Kolejny powód dla którego zrezygnowałam z fejsika. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 498
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Chyba jestem dziwna, bo wracam do domu rzadko ( na pierwszym roku wracałam czasem co tydzień, a potem zdarzało mi się wracać raz na miesiąc, rekord to 6 tygodni bez pojechania do domu
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Recenzentka Miesiąca - Maj 2020
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mazury ;)
Wiadomości: 708
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Moim hitem była laska, która na egzaminie z historii na 3 roku administracji pisała o zaborze australijskim.
__________________
01.07.2014 ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Może coś w tym jest jeśli chodzi o jedzenie. Moja współlokatorka jedzie do domu w czwartek i wraca w niedzielę z obiadami na cały tydzień
![]() ![]() Wysłane z telefonu, jem ogórki i literki |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 1 343
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Mnie wkurza kupowanie prac. Jeżeli słyszę, że ktoś nie ma nawet zamiaru pisać pracy licencjackiej to aż się we mnie gotuje.
I to lenistwo. Wszystko by chcieli pod nos. Sesja się zbliża i nagle milion postów na grupie o to żeby dzielić się notatkami (oczywiście osoby, które najgłośniej krzyczą nie wrzucą nic). Ciul, że zrobienie notatek z jednego przedmiotu zajmuje czasem kilka dni. Jak proszą to raz wrzuciłam - dostałam fochy, że a) notatki są pisane dziwnymi skrótami (to sorry - pisze je pod siebie) b) że to nie wszystko co było na ćwiczeniach/wykładach (i znowu: piszę pod siebie i jak coś wiem z zajęć to po co mam to przepisywać?) c)po egzaminie, który zdałam na 4,5 dostałam wiadomość od jednej dziewczyny, że oszukuje, że nie korzystałam z tych notatek które wrzuciłam bo ona ma 3.0 -.- serio? albo ostatnio rozwaliła mnie sytuacja. Przedmiot fakultatywny (więc i ocena końcowa nie liczy się do żadnych stypendiów itp) a żeby uzyskać zaliczenie trzeba napisać pracę. Odbywa się ostatni wykład przed sesją, kobieta zwalnia wszystkich obecnych z pisania pracy i daje ocenę 4,0 (oczywiście jak ktoś chciał pisać to mógł), wyczytała liste, każdego spytała czy chce 4,0 czy chce pisać - wszyscy wzięli ocenę. Wychodzimy z sali i słysze "co za s*ka mogła dać to 5,0" -.- aż się odwróciłam i powiedziałam, że przecież mozna było sie nie zgodzić i napisać pracę na 5.0 to zostałam zjechana. -.- TADAAAM. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
nienawidzę studentów
![]() nie, naprawdę. większości nie trawię. większość z nich to sieroty życiowe - niezależnie czy wynika to z nadmiaru kasy i dobrego startu czy ze złego startu (pt MUSZE STUDIOWAC BO MAM STYPENDIUM SOCJALNE KTORE JEST CALYM MOIM ZYCIEM). ogólnie nie dziwię się że ludzie psioczą. ja tematy do rozmowy mam tylko z częścią osób na roku, hello, konczymy studia, ktoś wyszedł za mąż, ktoś zaczął pracę, ktoś szykuje sie na stypendium zagraniczne, ktoś robi grunt pod doktorat, a ktoś po prostu studiuje i nic poza tym płacząc że mu źle. i o czym ja mam rozmawić XD? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
ReklaMO(D)żerca.
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
|
Dot.: Jak ja nie lubię studentów...
Notatki, notatki... To jest temat rzeka. Ile to razy dowiedziałam się, że mogłabym ładniej pisać albo że "to ja nie będę robić notatek a ty po każdym wykładzie je wrzucaj na fejsa"
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:07.