168 cm i 48 kg :/

[lorinka]

Tyle mam wzrostu i tyle ważę :/. Już mam dosyć wyglądania jak dzieciak, ale możecie mi wierzyć, że czasem wcale nie wydaje mi się, że jestem za chuda, a wręcz przeciwnie - rodzice ciągle mówią, że przytyłam i jestem gruba . Jak oglądam fashion tv, to też zaczynam mieć kompleksy... nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Czy to porównywanie jest normalne? Też tak macie? I co odpowiadać na wszystkie docinki rodziców?

A swoją drogą, przeważnie wydaje mi się że jestem raczej za chuda, bo nie mogę nawet znaleźć na siebie dobrych ciuchów, mam cienkie włosy i słabe paznokcie, i bladą cerę.. a jem ile chcę. zawsze tak miaałam.

[agolek]

Lorinka,

bez obrazy ale jesli przy wzroscie 168 wazysz 48 i rodzice mowia Ci,ze jestes za gruba to raczej Oni maja problem bo na moje oko to Ty masz raczej niedowage. Poza tym slabe paznokcie, blada cera... sama wyciagnij wnioski.
A ogladajac Fashion TV nawet wieszak wpadlby w kompleksy.

pozdrawiam

[baska201]

jejku jak Twoi rodzice mogli Ci takie cos powiedziec... jestes szczuplutka dziewczyna i nie masz sie czym przejmowac wiec glowa do gory nie zawracaj sobie glowy tym wszytskim.. jestes szczupla i tyle

[miiee]

Po pierwsze... źle ci się wydaje ... Ważysz dobrze... po drugie nie porównuj się do modelek w fashion TV, po trzecie nie porównuj się wcale !!!! Co do rodziców to może oni sobie żartują w taki dziwny sposób.... albo widzą, że jesteś za chuda i ci tak mówią z przekąsem to też możliwe... Ale najważniejsze to nie porównuj się do nikogo. To nie jest normalne, to jest chore... Nie oglądaj w ogóle fashion TV, nie przeglądaj gazet gdzie pełno komputerowo poprzerabianych ciał... To prowadzi do wielkich kompleksów, zaburzenia poczucia własnej wartości itp. Też jako nastolatka kupowałam gazety oglądałam te bzdury w TV, ciągle porównywałam się...to nie prowadzi do niczego dobrego... a nawet w pewnym momencie zaburzy sposób twojego postrzegania.. tzn.. może dojść do tego, że będziesz się czuła grubsza od wszystkich wookoło.. Uważaj na porównywanie się... Wagę masz dobrą, najważniejsze, żebyś ty się czuła dobrze, tylko ty ..nie twoi rodzice, nie twój chłópak czy przyjaciele... A telewizji nie oglądaj... !!!

[neitka]

Ja mam 10 cm mniej i tyle samo wagi... i noszę 34... a czasem i to jest dla mnie za duże... więc teraz jestem w szoku!!!!

[Nati02]

Wg mnie powinnas przytyc, a nie schudnac! Rodzice niech patrza na siebie, a nie mowi Ci ze jestes za gruba. Chyba ze chca miec wychudzona corke.

Nie przejmuj sie nimi i nie chudnij

[nurthena]

dokłą

dnie lorinko trzymaj sie i ni\e przejmuj sie rodzicami moze fakrtycznie mowia to z takim przekasem. Porozmawiaj z nimi pwoeidz ze nie rozumiesz cego od ciebie chca a najwazniejsze sama uwiesz ze jestes szczupla a nawet chuda i nie musisz chudnac !!!!! Wtedy nikt nie sprawi ci bolu mowiac ze jestes gruba bo nawet tego nie zauwazysz

[kiciulka1985]

hmm jestem jakies 6cm wyzsza i waze.... hmm nazwijmy to wiecej:P
ale nie ma co sie sugrowac waga bo np gdybym wam napisala ile waze to powiedzialbyscie ze slonica jestem a nosze bluzki 34-36 dol 38 wiec chyba nie jest zle

[lorinka]

dzięki

[Anecik15]

Ja mam 167 i 52kg i uwazam ze jestem chuda, juz i tak sporo przytylam, chce dobic do 55kg i bede zadowolona

Na prawde nie rozumiem Twoich rodzicow....... Przeciez Ty masz niedowage jakies 5kg wedlug wskaznika BMI...... Jak juz powinnas przytyc a nie schudnac, ale jesli dobrze Ci z ta waga to nic nie zmieniaj, dla mnie bardzo przeszkadzala moja chudosc dlatego postanowilam ze zaczne cos w koncu z tym robic POZDRO

[Czarna14]

Hehe a ja jak narazie jestem zadowolona ze swojej wagi (54 kg przy wzroście 169)

[miss_holland]

Wlasnie przez takie gadanie dorobilam sie ED. Teraz waze tyle co Ty, ale przy wzroscie 174 cm. Wczesniej 55 bylo.

[Akane]

Napisane przez miiee

Po pierwsze... źle ci się wydaje ... Ważysz dobrze... po drugie nie porównuj się do modelek w fashion TV, po trzecie nie porównuj się wcale !!!! Co do rodziców to może oni sobie żartują w taki dziwny sposób.... albo widzą, że jesteś za chuda i ci tak mówią z przekąsem to też możliwe... Ale najważniejsze to nie porównuj się do nikogo. To nie jest normalne, to jest chore... Nie oglądaj w ogóle fashion TV, nie przeglądaj gazet gdzie pełno komputerowo poprzerabianych ciał... To prowadzi do wielkich kompleksów, zaburzenia poczucia własnej wartości itp. Też jako nastolatka kupowałam gazety oglądałam te bzdury w TV, ciągle porównywałam się...to nie prowadzi do niczego dobrego... a nawet w pewnym momencie zaburzy sposób twojego postrzegania.. tzn.. może dojść do tego, że będziesz się czuła grubsza od wszystkich wookoło.. Uważaj na porównywanie się... Wagę masz dobrą, najważniejsze, żebyś ty się czuła dobrze, tylko ty ..nie twoi rodzice, nie twój chłópak czy przyjaciele... A telewizji nie oglądaj... !!!

Podpisuję się pod tym wszystkimi czterama kończynami

[andzya]

ja waze 49 przy wzroscie 164 i wierz mi,ze juz mi wszyscy mowia,ze powinnam przytyc i ze jestem za chuda.tak wiec Ty tym bardziej.

[lorinka]

nie wiem czy chcę przytyć... rodzice wpędzili mnie już w takie kompleksy, że... szkoda gadać. ale chude dziewczyny nie podobają się chłopakom z tego co zauważyłam... ehh

[EwUnia_]

Lorinko Moim zdaniem twoja waga jest dobra a nawet moglabys przytyc .. a co do chlopakow to ja tez spotkalasm sie z opiniami ze wola dziewczyny z cialkiem wiec niczym sie nie przejmuj glowa do góry . Pozdrófka

[nurthena]

heh chlopacy mobilizacja do wszystkiego :P POdobnie u mnie ale ja w druga strone

A ty się nikim nie przejmuj widze ze sama wiesz ze jestes za chuda to przytyj, a jesli nie chcesz sie rozflaczyc ( -chociaz watpie zeby ci sie to udalo bo chyba nie masz sklonnosci do tycia) to cwicz ze 2 razy w tgodniu w domku. Pogimnaztykuj sie troche a jedz vo chcesz i ile chcesz Dobre samopoczucie najwazniejsze !!!

[grudniowa-szatynka]

Tak jak wszystkie dziewczyny przede mną - ważysz za mało..
Mojej przyjaciółce - szczupłej i idealnych wymiarów - mama bez przerwy docina i nie mówi tego w żartach.. Ona sama na obsesję na punkie fitnesu ciągle na nią krzyczy 'wciągaj brzuch!' 'nie jedz tyle!' 'bo bedziesz gruba' i wiesz co ona sobie z tego robi?
Kompletnie nic bo wie swoje i sama widzi, że figurę ma w porządku.
Proszę, nie mysli o odchudzaniu i nie porównuj się do innych. Też oglądam Fashion TV ale bardziej interesują mnie ciuchy. Spróbuj się na nich skupić
Pozdrawiam!

Ps. Cienkie włosy, łamliwe paznokcie - może masz anemię? Skoro jesz tyle ile chcesz to raczej nie z powodu niedojadania masz te problemy..
Pozdrawiam!

[gosia-elektra@tlen.pl]

łojojoj twoi rodzice to chyba maja jakies zaburzenia ty powinnas troszke przytyc , i uwazaj , bo w takim stanie stresu , kompleksow i braku wsparcia latwo wpasc w anoreksje z ktorej chiolernie trudno potem jest sie wyleczyc. pozdro

[jagoda622]

ja tez mam 1,68 ale waże 52kg i jestem w miare szczupła więc wg mnie ty masz niedowagę

[garfieldo14]

Wiesz powiem ci,że też mam takie coś ze porównuję i zaraz mam kompleksy,chociaż wiele osób uważa że nie powinnam,Wydaje mi się że mam gdzieś za dużo,że powinnam schudnąć...mimo że waże 43 kg i mam 160 wzrostu.Nawet miałam okres że byłam na diecie o wodzie i styropianie(czyli Waza) i w ciągu tygodnia z pasa 2 cm zrzuciłam,Teraz troche mi przeszło,ale pewnie znowu zaczne treningi bo lato zbliża się wielkimi krokami...

[Judytka2]

lorinko ja mam 168cm. i waze 49 lub 50kg. (zalezy jaki dzien). Tylko ze ja nie jestesm szczuplutka. Wlasnie nie wiem jak to jest. Mam grube troche uda i szersze biodra.Odchudzam sie.Bo naprawde śmiesznie wygladam. Mam dosc duzy biust raczej płaski brzuch aale te biodra w ogóle nie pasują do calosci. Sa za szerokie i niektorzy tez tak mowia. od czego to zalezy ze wazy sie tyle samo i ma sie taki sam wzrost a jeden jest o wiele grubszy??? lorinko masz jakies fotki swoje??? Wklej jesli masz. Chce zobaczyc i porównac siebie. Gdybym miala swoje fotki to bym wkleiła, ale nie mam niestety

[freedka]

Wow, jak ty masz 168 cm i 48kg to owszem jesteś szczuplutka, ale ja nierozumiem jak twoi rodzice moga mówic ze jestes gruba, ja tesz mam 168cm wzrostu i waże jakies 53kg, a rodzice mi non stop mówią, ze ja chuda strasznie jestem (co nie jest prawdą bo mam tłuszczyk na "boczkach" i na brzuchu, raczej grube łydki) to ja tego nie rozumiem, bo między nami jest róznica raptem 5 kg. O co to chodzi, ogólną budowę ciała czy jak??

[lorinka]

Judytko, wklejam fotki z wakacji. Teraz mam 168 cm i 49 kg... Ehh sukces, przez rok przytyłam kilogram :/
Te fotki przewijały się już wcześniej przez forum... Teraz wyglądam jak na fotce w dżinsowej kurtce, bo ta fotka wczoraj była robiona.

[Judytka2]

lorinko nie wiem czemu rodzice ci tak mówia skoro naprawde wygladasz świetnie. Nie masz sie czym przejmowac Na tej fotce ostatniej, z wczoraj wygladasz bardzo ładnie. wyładniałas I bardzo dziekuje za wklejenie fotek

[martusieńka]

kurcze z tą wagą to aj tego nie łapie :| ja mam 166 i waże 56 kg a jakaś dużo grubsza wcale nie jestem (;

[freedka]

lorinko teraz jak wkleiłaś fotki, to serio mogę ci powiedzieć że wyglądasz super, ja nic bym z wagą nie robiła I wogóle nie wiem czego twoi rodzice się czepiają

[lorinka]

Dzięki
Chociaż teraz przed wakacjami znowu zaczynam się zastanawiać, czy aby coś nie jest z moją wagą nie tak, ale skoro jedni twierdzą, że jest za duża, a inni, że za mała, to wychodzi na to, że jest w porządku

[dorcius]

ja mam 168cm i waze 46kg;/ to skutek moje odchudzania-schudłam z 65 do 46 kg przez ok rok czasu,nie była to zadna głodówa tylko zreo słodyczy i fast foodów ktorych nie jem do dzis zdrowe jedzenie i sport sport sport w szczegolnosci codziennie bieganie po ok 60min-tak bylo przez 4 miesiace,
Teraz wszyscy mówia mi ze woleli mnie jak wazyłam 53kg(to pod koniec sierpnia) wtedy tez najlepiej sie czułam fizycznie i psychicznie. a nawet teraz mówia mi ze woleli mnie z tymi 65kg niz jak waze 46 wiem ze przecholowałam ale teraz chciałabym zdrowo przytyc do ok 50kg nie mówie tu o objadaniu sie czekoladakami tylko o zwiekszeniu masy miesniowej

osttnio zapoznawałam sie z taka dziewczyna i pyta sie mnie do ktorej klasy chodze a ja ze do 2, a ona gimnazjum? a ja nie liceum a ona w takim szoku tak sie na mnie spojrzała ze zdzwinieniem heh.
chciałabym miec pełniejszy tyłeczek i wieksze piersi bo teraz to wygladam jak mała dziewczyna.
tylko ze przez to odchudzanie nabawiłam sie ED i psycha moja swiruje, psychika jak i organizm bo skutki uboczne sa okropne

[lorinka]

No i przytyłam...
Teraz jest 52 kg przy 168 cm wzrostu.
Z jednej strony się cieszę, bo ubrania na mnie lepiej leżą (nawet kolega zauważył, że "wreszcie mam jakieś kształty, bo wcześniej to taka chuda szkapa byłam"), a z drugiej strony boję się, że nadal będę tyć, a już nie chcę.
No i pojawiło mi się kilka małych rozstępów na kolanach, ale dam sobie z nimi radę... zresztą widać je tylko wtedy, gdy mam zgięte nogi nie wiem czemu tak się dzieje.
A ciocia której nie widziałam z półtora roku powiedziała, że nie wiedziała, że się tak zaokrągliłam :/ Heh. Nie lubię słów "zaokrągliłaś się" chyba...
Narazie wyglądam tak jak na fotce.
Wiem, że sztywno wyszłam wiem wiem...
Pozdrowienia i dzięki Wam za te wszystkie miłe słowa wyżej