Przyjaźń, czy może coś więcej (?)

[eredia]

Nie wiem co mam zrobić... Trzy lata temu podczas mojego pobytu na studiach za granicą zainteresował się mną pewien chłopak, zapraszał zawsze czy to na festyn, kawę, do restauracji, koncert itp. jednak za każdym razem mu odmawiałam, pisząc mu w końcu, że nie mam zamiaru się z nim spotkać... on mi się też podobał, wspólne zainteresowania itd. ale nie byłam wtedy gotowa na żadną relację z facetem i nie chciałam tego ciągnąć dalej, postanowiłam zachować większy odstęp. Pozostaliśmy jednak w kontakcie, mimo że już słabszym i bardziej na dystans, ale z biegiem czasu coraz częściej zaczęliśmy do siebie pisać. Widziałam się z nim przed miesiącem, kontakt ze sobą mamy co dziennie, pierwszą wiadomość otrzymuje już rano, zawsze mi oferował swoją pomoc, interesuje się tym co robię, także opowiada co on robi, jakiś czas temu zaczął się uczyć poskiego. Mimo, że przez tyle czasu uciekałam przed tym, to jednak się w nim zakochałam... i jest mi po prostu głupio, że wtedy mu tej szansy nie dałam, chciałabym, żeby wynikło z tego coś więcej... Wielkanoc mamy spędzić razem u niego. Czy myślicie, że on odwzajemnia moje uczucie? Jak się tego dowiedzieć?

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Okazywać zainteresowanie, emocje, uczucia i zobaczyć czy odwzajemnia. Nawet takie drobne rzeczy jak gesty, dotyk itp. Niekoniecznie od razu wzięcie sie za ręce, ale np. staranie się o to, by dotykać drugiej osoby zawsze świadczy o zażyłości.

Moim zdaniem masz jeszcze szansę. Chłopak wymienia z Toba wiadomości codziennie, uczy się polskiego i widzicie sie w Wielkanoc ! To musi o czymś świadczyć.