|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 154
|
Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
Witam, jestem z chłopakiem 7 miesięcy. Na początku, wiadomo, chłopak się starał, choć nie były to jakieś super starania, tak jak jest zazwyczaj w I fazie związku, ale mi się spodobał. W sumie teraz wiem, czemu się nie starał... to znaczy dla niego były to mega starania, bo on tak naprawdę jest bardzo zimnym" człowiekiem. Brakowało mi z jego strony trochę więcej zaangażowania i empatii wręcz, ale oczywiście przymknęłam na to oko.
Teraz chyba wyłazi z niego prawdziwe oblicze. Problem polega na tym, że on po prostu nie zrobi nic dobrego, miłego, nie powie komplementu jak kiedyś, bo uważa że to podlizywanie się i słabość. Jest twardy jak skała i uważa że to ja powinam się mu podlizywać i być dobra i kochana. Nie wiem jak to opisać. Kiedy już się na coś wysili, to czuję taką łaskę i jakbym mu miała być posłuszna do końca życia, bo zrobił coś dobrego dla mnie. Zamiast zwrócić mi normalnie uwagę, to gada tak na poważnie, jak jakiś generał i robi ze mnie złego człowieka, bo na przykład źle coś zrobiłam. Raz wytknął mi wszystkie moje wady i słabości, walnął prosto z mostu i coś na zasadzie "jesteś takaa beznadziejna" płakałam przez niego 2 godziny, ale potem przeprosił i obiecał, że nie będzie taki bezposredni, choc zapewnia ciągle, że to tylko po to, żebym "była lepsza" , a nie zeby sprawić mi przykrość. Ciągle się czegośczepia i coś mu nie pasuje. gada, że moje żarty sąnieśmieszne, że jestem za chuda, że źle sprzątam. Najgorsze jest to że to nie sa zwykłe uwagi, tylko PRÓBA PRZEFORSOWANIA "ale jesteś beznadziejna". Wiecie o co chodzi? Niby kulturalnie, niby coś, ale ton i bezpośredni zwrot i tak jakby ta błahostka świadczyla o całym twoim charakterze...Co innego jest zwrócic komus normalnie uwagę, a co innego po prostu komus wbić szpilę i wcale nie trzeba być chamskim i używać wulgaryzmów, wystarczy ton i charakter wypowiedzi. Nie chce się ze mną kochać, choc nigdy tego nie robiliśmy po 7 miesiącach uważa że to nie jest jeszcze najlepszy czas i że nie wie czy chce to robić. W ogole ostatnio dotyka mnie nachalnie, przedmiotowo, bez czułości i delikatności. Nie pamiętam, kiedy ostatnio powiedział mi coś miłego, zrobił coś fajnego dla mnie. Przecież to obraza jego majestatu, dbać o kobietę? Pff... On chyba wychodzi z takiego założenia. Mowiłam mu o tym, powiedział, że przecież jest dobry, że chce być ze mną, a ja wydziwiam. Mówił, że mu zależy, tylko muszę być inna, muszę się zmienić. Chciałam zerwać, powiedział że nie, że jak to możliwe. Nie wiem, czy on po prostu taki jest, czy coś mu sięstało?Co jest z nim nie halo? Przez niego ciągle czuję na sobie presję,że muszę zasłuzyc na jego uznanie, że muszę być idealna, kochana, że jaśnie książę zwrócił łaskawie na mnie uwagę i okazał odrobinę uczucia. Czuję się jak śmieć
Edytowane przez mariaantoninaII Czas edycji: 2015-05-17 o 00:07 |
|
|
|
|
#2 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 384
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
Cytat:
Widocznie musisz zasłużyć na jego uznanie, jak nie potrafisz to odpuść i go rzuć przecież się męczysz. Chyba się naczytał za dużo poradników z manhealth, albo jakiś pseudopsychokatol. Jak nie troll, to strasznie naiwna jesteś. |
|
|
|
|
|
#3 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 154
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
Cytat:
![]() Mam nerwicę i leczę się u psychoterapeuty, moja samoocena jest równa zeru, więc ciezko mi ocenic ta sytuację i prosto wyrwać się ztego... |
|
|
|
|
|
#4 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 384
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
Cytat:
Każdy indywidualnie ocenia czy komuś jest przy kimś dobrze lub źle, to musisz zrozumieć. Dla jednego jeden facet/dziewczyna jest zimną suką. A dla drugiego fajną dziewczyną. Jeden woli jak mu dziewczyna wisi nad uszami, drugi święty spokój. Jak się z nim źle czujesz, jest za mało opiekuńczy, romantyczny, za bardzo twardy i nieczuły. Męczysz się, brakuje ci czegoś, to albo mówisz mu o tym bo pewne korekty w związku można zrobić i naprawić. Ale charakteru się nie zmieni. I jeżeli on po prostu taki jest to taki będzie do końca życia - na to zobacz i w tej sprawie się ogarnij. Nie mówię że on jest kiepski, może być fajnym facetem, ale może nie dla ciebie lub pozostaje druga sprawa. A mianowicie ty. Czy nie za bardzo bierzesz sobie do siebie, za bardzo analizujesz i innego tego typu sprawy. Jeżeli nie, to znaczy że on ci nie pasuje i wtedy zmieniasz faceta. Postawiłaś go w kiepskim świetle, ale jednocześnie piszesz że raz ci wytknął jakieś wady. Też mi się to zdarza, jak dziewczyna zawali to nawet gorsze słowa padają z moich ust. Może mówię to z uśmiechem na ustach, i staram się tłumaczyć. Ale czasami trzeba, żeby zrozumiała że popełniła błąd. Tyle że moja się z tego śmieje, i ba. Woli jak jej konkretnie powiem, pobeczy 3 min, i tak nie ma o co, i wytłumaczę żeby nie myślała tak / inaczej i się ogarnęła. Ona wykazuje chęć poprawy i się ogarnia i jest git. Ty możesz zrobić przecież to samo, tez z nim pogadać. To jest kwestia charakterów i brania do siebie pewnych spraw. Co innego jak moja jedzie samochodem, oczywiście moim, i popełnia błąd prawie wpieprzając się pod coś z na przeciwka. Wtedy " durna babo " jest jest w innym tonie. Epitety i wyzwiska to patologia, ale draźliwe uwagi na poważnie trzeba filtrować. Bo nie wyobrażam sobie w związki co chwile słodzenia. Czasami trzeba opierniczyć i faceta i kobietę jak coś kuleje, ktoś coś odwala. Zastanów się czy on się czepia bez podstawnie i tyle. A facetów na świecie pełno, żeby ci się syndrom sztokholmski nie włączył kobitko. Bo piszesz też o problemach z psychą. Samoocenę masz niską i on powinien też to repsektować. Dawać ci twarde uwagi i naprowadać bo ty sama tego nie potrafisz. U mnie komplementy na kompleksy mojej dziewczyny nie działały, był moment że mówiła " po co ty ze mną jesteś". Raz tłumaczyłem bardziej miłosiernie. Aż w końcu się wââ☠ââ☠ââ☠ââ☠iłem i powiedziałem wprost żeby się ogarnęła i przestała odpier....., bo nie po to się z nią umawiałem, starałem, srałem i inne, żeby myślała że ją zdradzę albo znajdę inną. Wstrząs przyniósł rezultaty, mimo że się przestraszyła. Później mi za to podziękowała i od tamtej pory wie że nie jest przelotnią dziewczyną. Się rozpisałem, ale poruszyłaś moje skamieniałe serce. Zastanów się na spokojnie ========================= ===================== To co ująłem wyżej to jedna sprawa "Nie chce się ze mną kochać, choc nigdy tego nie robiliśmy po 7 miesiącach uważa że to nie jest jeszcze najlepszy czas i że nie wie czy chce to robić. W ogole ostatnio dotyka mnie nachalnie, przedmiotowo, bez czułości i delikatności. Nie chce się całować, ani nic. (może nie zasłuzyłam? on tak chyba uważa?) Nie pamiętam, kiedy ostatnio powiedział mi coś miłego, zrobił coś fajnego dla mnie. Przecież to obraza jego majestatu, dbać o kobietę? Pff... On chyba wychodzi z takiego założenia." To natomiast druga I mi to śmierdzi, brak seksu, całowania - od tego chyba związek też jest? Co on ci mówi jak chcesz seksu? Że ochoty nie ma ? Edytowane przez Rhapsody1 Czas edycji: 2015-05-17 o 00:28 |
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 165
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
I te wszystkie smaczki po 7 miesiącach związku?
Co ty, za karę z tym człowiekiem jesteś?
__________________
''Bóg ustanowił granice ludzkiej mądrości, nie zakreślił jedynie granic jej głupocie - a to nie jest uczciwe'' - Konrad Adenauer |
|
|
|
|
#6 | |
|
CABIN CREW
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lotnisko
Wiadomości: 4 595
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
Cytat:
dziewczyno.. ten facet to psychopata.. pewnie powiesz że nie stosuje agresji fizycznej itp.. to nic nie oznacza... zniszczy Cie psychicznie i nawet tego nie zauważysz wiej póki się da... chociaż już i tak zaczął Cię urabiać i czujesz się winna..
__________________
DBAM O SIEBIE ![]() Jeśli choć raz posmakowałeś latania to już zawsze będziesz chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo tam byłeś i zawsze będziesz chciał tam wrócić.. ZALATANA......
|
|
|
|
|
|
#7 |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 052
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
Ale wiesz, ze nie musisz byc z kims, kto ci nie odpowiada? Sadzilam, ze ludzie sa w zwiazkach, bo druga osoba ich uszczesliwia, a nie dlatego, ze czuja sie jak smiec. Facet ma jakies zapedy na socjopate, a ty dajesz sie kopac jak szczeniaczek.
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
Autorko czy rozmawiała o tym z terapeuta? Dobrze by było. Nie po to by związek naprawiać, tylko żeby pomoc Ci poukladac sobie w głowie na tyle, by rzucić tego człowieka.
I zdecydowanie uciekaj. To jakiś psychol- aż sie dziwie ze nadal z nim jesteś bo co? Bo jak chcialas zerwać to powiedział ze nie? Czy Tobie rozum odjelo? Zostawać z takim facetem bo mu sie pomysł zerwania nie podoba? A co to, jakiejś dyskusji podlega w ogóle? Nie wyobrazam sobie, żeby mój maz mnie tak traktował. No po prostu nie. Tak, krytyka (uzasadniona) jest potrzebna, ale nie takie zachowanie jak Twój walniety facet prezentuje!
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
|
|
|
#9 |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 052
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
Btw. Ja bym mu wypisala liste rzeczy, dlaczego nie chce z nim byc i dodala, ze robisz to dla jego dobra, zeby mogl zmienic sie na lepsze dla innej dziewczyny. Moze wtedy jakas go zechce.
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
#10 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
Cytat:
Nie lepiej wziąć telefon, zadzwonić i powiedzieć ze z nim zrywa, po czym usunąć kontakt do niego i nie reagować na próby kontaktu? Serio sadzisz ze dziewczyna która słysząc "nie nie zrywamy" potulnie stosuje sie do życzenia Pana i Władcy będzie miała jaja na cos takiego? Bo jak dla mnie to może skończyć sie tylko źle.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
|
|
|
|
#11 |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 052
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
Ja bym tak zrobila, ale jestem wredna i mam silniejszy charakter niz autorka. Moze cokolwiek by dotarlo do tego pustego lba, gdyby zostal tak samo potraktowany. Ale nawet gdyby zrozumial to nie byloby powrotu.
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
No właśnie. Ona silnego charakteru nie ma i obawiam sie ze jeśli wejdzie z nim w jakakolwiek dyskusje to po prostu on ja przegląda i tyle.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
|
|
|
#13 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 332
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
![]() Jesteś z nim szczęśliwa? Facet nie robi dla Ciebie nic miłego, dobrego, nie okazuje czułości, doprowadza do płaczu. Po co ty z nim jesteś? Nie jesteś przywiązana żelaznym łańcuchem do niego, skorzystaj z tego :P Swoją drogą, jestem ciekawa jak jego ojciec traktuje jego matkę. Możecie mówić co chcecie, ale pewne wzorce wynosi się z domu. Chciałabyś żyć w domu bez czułości, za to z wiecznymi pretensjami?
__________________
“I'm suspicious of people who don't like dogs, but I trust a dog when it doesn't like a person.” |
|
|
|
|
#14 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 876
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
Autorko, czemu podporządkowujesz się jemu, jego krytyce i czemu to Ty miałabyś się zmieniać? Czemu pozwalasz sobą dyrygować? To ten facet ma wady wykluczające do stworzenia normalnego związku. To psychol. Ten związek Cię unieszczęśliwia. Chcesz być traktowana jak w wojsku do końca życia? Wiej i się nie oglądaj. Jak najdalej od takich typów. Poszukaj sobie normalnego, ciepłego faceta, który sprawi, że będziesz szczęśliwa.
Nie przegadasz go, nie przetłumaczysz, on nigdy nie zrozumie, więc nawet się w nie babrz i odejdź. Niech se szuka innej do tresury. Edytowane przez kiciun Czas edycji: 2015-05-17 o 10:22 |
|
|
|
|
#15 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 283
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
Maria powiem jak w piosence Ellie G. - This love will be your dooownfall
|
|
|
|
|
#16 |
|
CABIN CREW
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lotnisko
Wiadomości: 4 595
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
Myślę, że jeżeli gość ma problemy z osobowością ( a na to wyglad w tym przypdaku) to.. nic do niego by nie dotarło, niestety ......
__________________
DBAM O SIEBIE ![]() Jeśli choć raz posmakowałeś latania to już zawsze będziesz chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo tam byłeś i zawsze będziesz chciał tam wrócić.. ZALATANA......
|
|
|
|
|
#17 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 716
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
A Ty za karę z nim jesteś?
|
|
|
|
|
#18 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 283
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
Pakowanie się w objęcia robota to bedzie ooo your biggest mistake
|
|
|
|
|
#19 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
jak ci facet mowi ze masz sie zmienic to zmieniasz...faceta. to co opisalas to jest paskudne zachowanie, wstretny charakter i manipulowanie toba zebys robila to co on chce.
jestes w zwiazku z czlowiekiem s☠☠☠☠ielem. ja bym nawet takiego znajomego nie chciala a ty z nim jestes. porazka.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#20 |
|
nyan nyan ^^
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 955
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
Wpakowałaś się w relację z bardzo toksycznym człowiekiem. Po przeczytaniu Twojego posta jednym z wniosków jaki mi się nasunął, to to, że on Cię tresuje. Ma jakąś wizję panny z którą chce się związać i próbuje tak Cię zmanipulować, żebyś jak najbardziej przystawała do jego ideału. Oczywiście jest to zadanie awykonalne i jeśli dalej będziesz w tym tkwić, skażesz się na cierpienie i degradację poczucia własnej wartości. Ja bym nie oglądała się za siebie i natychmiast zerwała. Przecież on Cię nie kocha!
|
|
|
|
|
#21 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 7 141
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
O Boże.. Uciekaj dziewczyno! To jakiś psychopata
|
|
|
|
|
#22 | |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
Cytat:
Autorko, naprawdę, zajmij się sobą, idź do terapeuty, bo w takiej sytuacji jaką opisałaś powinnaś mieć BARDZO jasny obraz sytuacji i odejść od niego czym prędzej (a pewnie wręcz odejść już x miesięcy temu), zamiast się teraz zastanawiać czy to ma sens. Nie ma żadnego. |
|
|
|
|
|
#23 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 283
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
Jak zawsze popieram moją ulubioną modke super lexie, ona ma zawsze rację autorko, musisz go kopnąć tak co by poleciał na księżyc za swoją nikczemnosc
|
|
|
|
|
#24 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 1 181
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
Po pierwsze - odejdz.
Po drugie - wez do serca madra lekcje i nie powtorz tego samego bledu, czyli: na poczatku nastepnego zwiazku NIGDY NIE PRZYMYKAJ OKA NA TO<CO CI NIE PASUJE<A KOMUNIKUJ, wtedy z latwoscia zweryfikujesz czy facet jest dla Ciebie odpowiedni. |
|
|
|
|
#25 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 385
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
Nie ma co jechać po dziewczynie, że wciąż z nim jest.
Mówiłam w innym wątku, że ja byłam w takim toksycznym związku z exem (ale ten to się podlizywał, nie powiem, szkoda, że na zmianę z wyzwiskami i szamotaniem) i też nie miałam sił, żeby się wyrwać z tego. Schemat podobny jak u Ciebie, ten seks też na siłę był, bo się mu nie chciało, o trzymaniu za rączki też mogłam zapomnieć. Dziewczyno, ty się zbierz w sobie i w te pędy znikaj stamtąd. Jesteś młodą, wartościową osobą i nikt nie ma prawa tak cię traktować. Jeśli nie potrafisz sama odejść, poproś kogoś bliskiego, by był z Tobą, bo być może przyjdą głupie myśli, ale zrób to. Dlaczego masz się godzić na obrażanie, związek bez czułości i seksu, skoro możesz mieć cudownego faceta, który będzie cię kochał i szanował? A znajdziesz takiego prędzej czy później. Poczucie własnej wartości odbudujesz będąc sama czy w innym związku, na pewno nie z takim bucem. |
|
|
|
|
#26 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 203
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
Oj, ja bym uciekła już dawno od takiego pana.
Znałam kiedyś jedną parę, facet zachowywał się bardzo podobnie w tym związku. Ona dużo płakała i była mocno zdezorientowana. I już, o ile wiem, nie są parą. |
|
|
|
|
#27 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 275
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
Kurcze, jaki psychol o.O Weź go kopnij w zad, tylko na dobre Ci to wyjdzie.
Ciągle się czegoś czepia i coś mu nie pasuje. gada, że moje żarty są nieśmieszne, że jestem za chuda, że źle sprzątam. Przecież możesz mu zawsze odpowiedzieć, że "widziały gały co brały". A jak będzie Ci wytykał że źle sprzątasz, to niech on sam pokaże swój kunszt w porządkach domowych. Czego ja czego, ale takiego wytykania nienawidzę: jak uważa że zrobi cos lepiej to niech robi, a Ty walnij się na kanapę i pachnij. Albo w ogóle zaprzestań jakiegokolwiek sprzątania. I jak Ci zaczyna coś ględzić to wychodź z mieszkania. Jak on jest gnojem, to Ty też bądź. W ogóle nie widzę z takim człowiekiem pola do rozmowy. Także dla mnie typ na straty. |
|
|
|
|
#28 |
|
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
Widocznie tak został wychowany i tego już nie zmienisz. Decyzja powinna być prosta, skoro tak bardzo Ci to przeszkadza.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
|
|
|
|
#29 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 059
|
Dot.: Czy związek z facetem ,,robotem" ma sens?
Autorko, uciekaj z tej relacji. Ten facet na pewno nie jest dla Ciebie. Nawet, jesli przez swoją nerwicę nie jestes w stanie oddać sytuacji obiektywnie, to opisujesz nam swoje odczucia, które wyraźnie mówią, że nie jestes w tym związku szczęsliwa. Jestem pewna, że istnieje gdzies osoba, której by to pasowało - Ty nią nie jestes. Nie jestes przez to nic gorsza, po prostu nie pasujecie do siebie. A Ty zasługujesz na partnera, który będzie zaspokajał Twoje potrzeby emocjonalne. W ramach terapii proszę, wydrukuj sobie to ostatnie zdanie i powies nad łóżkiem, czytaj codziennie. Naprawdę, zasługujesz na swojego 'księcia z bajki'.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:00.
















